Spoko, jeśli wraz z tym pójdzie prywatyzacja szkół i obniżenie podatków lub bon edukacyjny. Część prawej strony już od dawna mówi, że dopóki minister edukacji ustala plan dla całej Polski to będą wieczne wojny wewnętrzne.
Nie korzystam z publicznej służby zdrowia a mimo to okrada się mnie z pieniedzy, ktore pobiera się na składkę zdowotną. Podobna sytuacja ale o tym nie piszczysz.
@NadmorskaElita
Sugerujesz, że nigdy w życiu (na żadnym jego etapie) nie skorzystałeś z publicznej służby zdrowia w jakimkolwiek celu oraz że w nagłym przypadku w przyszłości przyjedzie po Ciebie (lub potencjalnie objętego Twoją składką zdrowotną małżonka lub dziecko) prywatna karetka pogotowia, która wywiezie Cię do prywatnego szpitala gdzie całość obsługi medycznej zostanie w pełni opłacona z Twojej kieszeni?
Mówię o okresie jak skończyłem szkole i od razu po niej zacząłem sam o siebie dbać. W ciągu 10 lat od kad sam się utrzymuje,ani ja ani moje dzieci nie korzystamy z publicznej służby zdrowia. Bo po c*uj czekać jak pies kilka miesięcy na wizytę czy zabieg jak za hajs mnie przyjmą tego samego dnia. Nawet w trakcie pandemie, jak syn był chory to nie było problemu aby dostał się do lekarza. Czego o publicznej służbie zdrowia powiedzieć nie można. Dlatego wszystko powinno być prywatne, bo to poszerza jakość usług.
@Tescior
Płacisz za bycie w stanie gotowości. Za to, że jak coś się stanie to karetka ,,bezpłatnie'' przyjedzie, udzieli pierwszej pomocy i zawiezie do najbliższej jednostki medycznej gdzie będą w stanie udzielić Ci dalszej pomocy. Płacisz też za to, że ktoś ma dyżur w dni oraz godziny kiedy prywatne gabinety są zamknięte. Równie dobrze możesz powiedzieć, że po co masz płacić na policję i wojsko jak Cię nigdy nie okradziono ani nie napadnięto a jak Cię kiedyś napadną to zawsze możesz sobie po fakcie wynająć firmę ochroniarską.
Ja bym tak jeszcze z TVP zrobił, chcesz oglądać to za nią płacisz, nie oglądasz - nie płacisz.
Bo nie wiem czemu mam płacić za coś z czego w ogóle nie korzystam.
A ja postuluję by im nie płacić wcale, bo i za co? Przecież to ich "powołanie". Dość siana od państwa (czyli obywateli) dostają. To tak jakby najpierw zapłacić za produkt, a potem płacić podczas jego odbierania ze sklepu.
Jak wszędzie ? Nie korzystam z państwowej służby zdrowia a płacę. Dodatkowo musze się prywatnie ubezpieczyć bo w nagłym wypadku ta państwowa służba każe mi czekać 3 lata na jakąś operację czy zabieg.
@d4rek
Sugerujesz, że nigdy w życiu (na żadnym jego etapie) nie skorzystałeś z publicznej służby zdrowia w jakimkolwiek celu oraz że w nagłym przypadku w przyszłości przyjedzie po Ciebie (lub potencjalnie objętego Twoją składką zdrowotną małżonka lub dziecko) prywatna karetka pogotowia, która wywiezie Cię do prywatnego szpitala gdzie całość obsługi medycznej zostanie w pełni opłacona z Twojej kieszeni?
@lolo7 W sumie odkąd sam płacę składki to u lekarza rodzinnego byłem 2 razy i były to pierdoły. A trochę tego już zapłaciłem. Przyszłości nie znam. Ale jednak państwowej służbie zdrowia do końca nie ufam.
Lekcje religii nie powinny odbywać się w szkołach państwowych, tylko w jakiś salkach katechetycznych czy gdzieś w kościele. I powinny być przedmiotem opcjonalnym dla chętnych.
Obowiązkowa powinna być (świecka!) etyka.
Patrząc na tę zakonnicę z obrazka przypominają mi się te staruchy w habicie. Zmierzłe, niezadowolone ze wszystkiego, sfrustrowane wynaturzeniem na jakie się zdecydowały...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2021 o 12:22
Proponuję, żeby za lekcje religii płacił kościół tak jak to miało od początku wyglądać, do czego się zobowiązał i co zostało z niewiadomych przyczyn zmienione na finansowanie przez Państwo. Proste zasady:
- Organizacja lekcji religii w udostępnionych przez szkoły salkach poza godzinami lekcyjnymi. (Przed 08:00 rano i po 16:00 po południu).
- Wymóg przyniesienia zaświadczenia o chęci uczestnictwa a nie o niechęci jak to ma miejsce w wielu szkołach gdzie uczniowie zapisywani są z automatu.
- Katecheta jako niepodlegający pod Kuratorium oraz dyrekcję nie może być wychowawcą klasy.
- Opłacanie pensji katechety przez Kościół.
- Brak oceny z religii na świadectwie a przynajmniej pozbawienie jej wpływu na średnią ocen (jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu i co też zostało zmienione z niewiadomych przyczyn)
Proste zasady i wszystko zgodne zarówno z konkordatem jak i początkowymi ustaleniami.
za naukę w szkole podstawowej też będą płacić tylko uczniowie? a za więzienia tylko ci którzy padli ofiarą przestępcy? za drogi ci którzy mają samochody, a ci co nie mają nie będą płacić, ciekawe tylko kto im pieczywo przywiezie, buty itd
no ale od skąd dzieci by się dowiedziały że przed dinozaurami po ziemi chodzili Adam i Ewa. A uderzenie meteorytu to była kara za podkradanie jabłek z sadu Adama. A Jezus przestrzegał dinozaury że to się źle skończy.
Spoko, jeśli wraz z tym pójdzie prywatyzacja szkół i obniżenie podatków lub bon edukacyjny. Część prawej strony już od dawna mówi, że dopóki minister edukacji ustala plan dla całej Polski to będą wieczne wojny wewnętrzne.
Postuluję również o zdjęcie krzyża ze ściany, w celu nieobrażania uczuć osób wyznających inne religie lub niewierzących.
@tobimadara jeżeli kogokolwiek obraża cokolwiek wiszącego na ścianie to niech się rozpędzi i w te ścianę przywali, może mu to pomoże.
Tak, ciekawe co by było gdyby powiesili tęczową flagę. Je..ny hipokryto.
a czemu krzyżna ścianie ma przeszkadzać niewierzącym?
Nie korzystam z publicznej służby zdrowia a mimo to okrada się mnie z pieniedzy, ktore pobiera się na składkę zdowotną. Podobna sytuacja ale o tym nie piszczysz.
@NadmorskaElita
Sugerujesz, że nigdy w życiu (na żadnym jego etapie) nie skorzystałeś z publicznej służby zdrowia w jakimkolwiek celu oraz że w nagłym przypadku w przyszłości przyjedzie po Ciebie (lub potencjalnie objętego Twoją składką zdrowotną małżonka lub dziecko) prywatna karetka pogotowia, która wywiezie Cię do prywatnego szpitala gdzie całość obsługi medycznej zostanie w pełni opłacona z Twojej kieszeni?
Mówię o okresie jak skończyłem szkole i od razu po niej zacząłem sam o siebie dbać. W ciągu 10 lat od kad sam się utrzymuje,ani ja ani moje dzieci nie korzystamy z publicznej służby zdrowia. Bo po c*uj czekać jak pies kilka miesięcy na wizytę czy zabieg jak za hajs mnie przyjmą tego samego dnia. Nawet w trakcie pandemie, jak syn był chory to nie było problemu aby dostał się do lekarza. Czego o publicznej służbie zdrowia powiedzieć nie można. Dlatego wszystko powinno być prywatne, bo to poszerza jakość usług.
@lolo7 sugerujesz, że jak zadzwonisz chociaż raz na dowolny numer z tMobile, to do końca życia mogą ci pobierać z konta abonament?
;)
@Tescior
Płacisz za bycie w stanie gotowości. Za to, że jak coś się stanie to karetka ,,bezpłatnie'' przyjedzie, udzieli pierwszej pomocy i zawiezie do najbliższej jednostki medycznej gdzie będą w stanie udzielić Ci dalszej pomocy. Płacisz też za to, że ktoś ma dyżur w dni oraz godziny kiedy prywatne gabinety są zamknięte. Równie dobrze możesz powiedzieć, że po co masz płacić na policję i wojsko jak Cię nigdy nie okradziono ani nie napadnięto a jak Cię kiedyś napadną to zawsze możesz sobie po fakcie wynająć firmę ochroniarską.
Ja bym tak jeszcze z TVP zrobił, chcesz oglądać to za nią płacisz, nie oglądasz - nie płacisz.
Bo nie wiem czemu mam płacić za coś z czego w ogóle nie korzystam.
W szkołach prywatnych rodzic płaci za każdą lekcję każdego przedmiotu jaki w danej szkole jest uczony
A ja postuluję by im nie płacić wcale, bo i za co? Przecież to ich "powołanie". Dość siana od państwa (czyli obywateli) dostają. To tak jakby najpierw zapłacić za produkt, a potem płacić podczas jego odbierania ze sklepu.
@rafik54321 Kościół powinien szkołom płacić za wynajem sal.
Jak wszędzie ? W służbie zdrowia, urzędzie i w reszcie przedmiotów szkolnych ?
Jak wszędzie ? Nie korzystam z państwowej służby zdrowia a płacę. Dodatkowo musze się prywatnie ubezpieczyć bo w nagłym wypadku ta państwowa służba każe mi czekać 3 lata na jakąś operację czy zabieg.
@d4rek
Sugerujesz, że nigdy w życiu (na żadnym jego etapie) nie skorzystałeś z publicznej służby zdrowia w jakimkolwiek celu oraz że w nagłym przypadku w przyszłości przyjedzie po Ciebie (lub potencjalnie objętego Twoją składką zdrowotną małżonka lub dziecko) prywatna karetka pogotowia, która wywiezie Cię do prywatnego szpitala gdzie całość obsługi medycznej zostanie w pełni opłacona z Twojej kieszeni?
@lolo7 W sumie odkąd sam płacę składki to u lekarza rodzinnego byłem 2 razy i były to pierdoły. A trochę tego już zapłaciłem. Przyszłości nie znam. Ale jednak państwowej służbie zdrowia do końca nie ufam.
Lekcje religii nie powinny odbywać się w szkołach państwowych, tylko w jakiś salkach katechetycznych czy gdzieś w kościele. I powinny być przedmiotem opcjonalnym dla chętnych.
Obowiązkowa powinna być (świecka!) etyka.
Patrząc na tę zakonnicę z obrazka przypominają mi się te staruchy w habicie. Zmierzłe, niezadowolone ze wszystkiego, sfrustrowane wynaturzeniem na jakie się zdecydowały...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2021 o 12:22
proponuje jednak zeby przedmiot ktorego zarowno nauczyciel jak i material na nim omawiany nie podlega pod ministerstwo, nie byl nauczany w szkole,
Proponuję, żeby za lekcje religii płacił kościół tak jak to miało od początku wyglądać, do czego się zobowiązał i co zostało z niewiadomych przyczyn zmienione na finansowanie przez Państwo. Proste zasady:
- Organizacja lekcji religii w udostępnionych przez szkoły salkach poza godzinami lekcyjnymi. (Przed 08:00 rano i po 16:00 po południu).
- Wymóg przyniesienia zaświadczenia o chęci uczestnictwa a nie o niechęci jak to ma miejsce w wielu szkołach gdzie uczniowie zapisywani są z automatu.
- Katecheta jako niepodlegający pod Kuratorium oraz dyrekcję nie może być wychowawcą klasy.
- Opłacanie pensji katechety przez Kościół.
- Brak oceny z religii na świadectwie a przynajmniej pozbawienie jej wpływu na średnią ocen (jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu i co też zostało zmienione z niewiadomych przyczyn)
Proste zasady i wszystko zgodne zarówno z konkordatem jak i początkowymi ustaleniami.
Tak, ale pod warunkiem, że to samo będzie dotyczyć wszystkich nieobowiązkowych zajęć.
Pójdźmy o krok dalej, niech to kościół płaci szkołom za możliwość nauczania religii.
Fajnie, jak pójdę na wagary to jeszcze mi zapłacą za cały dzień.
No właśnie wszędzie poza szkołą, służbą zdrowia i ogólnie - tzw. usługami publicznymi.
za naukę w szkole podstawowej też będą płacić tylko uczniowie? a za więzienia tylko ci którzy padli ofiarą przestępcy? za drogi ci którzy mają samochody, a ci co nie mają nie będą płacić, ciekawe tylko kto im pieczywo przywiezie, buty itd
I tu się mylisz. Religia to nie jest coś niezbędnego dla wszystkich. Wrzuciłbym to w zajęcia pozalekcyjne jak np. dodatkowy język
Historię i włef tak samo
a geografia jest niezbędna?
@GustawPiorun to napisał ci, że np. więzienia nie wszystkim potrzebne
Postuluję również, żeby za jakiekolwiek lekcje płacili tylko rodzice uczniów, a nie wszyscy w podatkach.
Jeszcze tak samo z geografią i historią. Tylko kto chce i niech płaci.
no ale od skąd dzieci by się dowiedziały że przed dinozaurami po ziemi chodzili Adam i Ewa. A uderzenie meteorytu to była kara za podkradanie jabłek z sadu Adama. A Jezus przestrzegał dinozaury że to się źle skończy.
Płacę grube stówy za publiczną służbę zdrowia, a nie korzystam.
Gratuluję. Wymyśliłeś prywatne nauczanie.