1:00
Wykonane przez Teleskop Hubble'a zdjęcie GAL-CLUS-022058s, największego i jednego z najbardziej kompletnych odkrytych pierścieni Einsteina. Galaktyka jest tak daleko, że widzimy ją tak, jak wyglądała ponad 9 miliardów lat temu
od
FlashbackFM
dla mnie to czarna magia
@Pluszakxyz nie mozna tak mowic. Teraz to sie nazywa Afro-Amerykanska magia.
Przepraszam:-)
to bardzo smutne, nic tam nie ma ciekawego. Nic przyjaznego dla zycia, tylko wybuchy, swiatelka, wiekszosc pustka, a jak jest gdzies indziej zycie to tez pewnie polega na zjadaniu sie nawzajem. jedna wielka maszynka do mielenia miesa.
Szkoda, że patrząc w drugą stronie nie widać przyszłości za 9 mld lat.
@Ortomen a może patrzymy i nic tam nie ma.
CGI potrafia zobaczyc galaktyke pierdylion lat swietlnych stad ale nie ma zadnego autentycznego filmu ktory by pokazal nasza planete w calej okazalosci np z oddalajacej sie sondy, tylko mi nie wyjezdzaj z tesla muska na green screenie.
@darwin_in
no wlasnie, ten hubble teleskop niby widzi galaktyki miliardy lat daleko, ale nie moga go ukierunkowac na ksiezyc aby zobaczyc ksiezyc z bliska i flage usa ktora tam zostawili.
Nawet nie mogo uzyc tego teleskopu do zrobienia dobrych zdjec planet ktore sa blisko.
@victoriatus Nie ma tam flagi bo ich tam nie bylo, nie zyjemy sami na tym padole łez malo tego oni zyja w srod nas, nie powiedza ci o tym bo to bilionowy zarobek ale przedewszystkim mozliwosc trzymania ludzi w niewoli, ta cala nauka kosmosie gradiki muski i marsy dla nerdow i szurow podjaranych fakowymi nowinkami, chca kolonizowac marsa.. martwa planete bo te doprowadzaja do agoni ludzka bakteria.
@victoriatus ale po co to robić, skoro sam to możesz zobaczyć własnym teleskopem (o ile wiesz gdzie szukać).
@podluka jak to po co? po to aby otworzyc oczy niedowiarkom, i powiedziec - patrzecie, to nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie slowo.
A ta sama końcówka widać, jakby była sfotografowana "przez soczewkę". Czy nie jest to przypadkiem efekt zakrzywienia światła przez czarną dziurę?
@mudia to efekt fotografowania przez soczewke.
Pierwszy doświadczalny dowód poprawności teorii względności, właśnie dotyczący soczewkowania grawitacyjnego, był przeprowadzony w 3 lata po publikacji, w 1919 przez Eddingtona, podczas zaćmienia słońca.
@zelalem jak jest dowod, to dlaczego wciaz nazywa sie to teoria?
@victoriatus dlatego, że źle pojmujesz słowo "teoria", które NIE jest synonimem słowa hipoteza (w nauce). Teorią w nauce nazywamy najbardziej rzetelną, rygorystyczną i kompletną formą wiedzy naukowej. Coś co da się udowodnić, bądź obalić.
@podluka tak wmow mi ze nie odrozniam teorii od hipotezy.
Ostatni raz jak sprawdzalem, to teoria naukowa znaczyla najbardziej prawdopodobny model na ktorym oparte jest dzialanie jakiegos zjawiska. Nie ma 100% pewnosci, bo jest to tylko najbardziej prawdopodobne, po sprawdzeniu hipotezy, z mozliwoscia ze teoria moze byc obalona.
Byl tylko eksepryment ktory potwierdza hipoteze. Potwierdzenie hipotezy pozwala na sformuowanie teorii.
Jak bedziesz mial "dowod poprawnosci teorii" to nie bedzie to juz teoria, bo dowod odbiera mozliwosc obelenia. Dowod nie jest dowodem jak mozesz go pozniej uniewaznic.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2021 o 3:27
@podluka
"Teorią w nauce nazywamy najbardziej rzetelną, rygorystyczną i kompletną formą wiedzy naukowej. Coś co da się udowodnić, bądź obalić."
Powiedz to naukowcom od "teorii strun" , "teorii supersymetrii" i innych wspanialych "teorii" ktore tak promuja, a warte sa tyle co teoria kupy na patyku.