Demotywatory.pl

@boa1 Dla was totalniaków najlepiej jakby nic się nie budowało, gul wam skacze bo Polska się rozwija? Dlaczego tak bardzo nienawidzicie "tenkraju"?

Żeby porozmawiać z Tobą o tym musiałbym położyć się na ziemi zeby być na Twoim poziomie

@Rogger77
Ty tak na poważnie? Czy ty aby nie wypadłeś z kołyski jak byłeś mały?

@Rogger77 Ciekaw jestem kto rozpisał przetarg, kto pozyskał fundusze, kto realizował i nadzorował prace. Podpowiem Ci: nie był to ani minister infrastruktury, ani prezydent. A pieniądze dali podatnicy i UE. Jedyną osobą uprawnioną do otwierania takiej trasy powinien być dyrektor lokalnego oddziału GDDKiA oraz urzędnicy odpowiedzialni za przetarg i kontrolę postępów robót budowlanych. No i taka trasa powinna być otwierana bezzwłocznie po zakończeniu prac przy jezdni i poboczu, a nie wtedy, gdy kalendarz pana prezydenta i pana ministra na to pozwoli. Tym sposobem kierowcy zamiast jeździć po ukończonych drogach klasy S nadal popylają przez wsie i tymczasowe drogi serwisowe, zbierają kamienie w szyby i maski, marnują tysiące godzin i bezsensownie na tych objazdach wypalają tysiące litrów paliwa tylko dlatego, że rządzący dopiero łaskawie za miesiąc mają czas, żeby "otworzyć trasę", czyli wypić szampana, wygłosić swoje dyrdymały i pomachać do jadących samochodów.

@misiunio1234 Widzę że się świetnie orientujesz w warunkach budowy dróg, przetargach itd. Niestety opowiadasz totalne bzdury wynikające z nieznajomości podstawowych przepisów regulujących kompetencje poszczególnych organów w sprawach transportu. Na początek znajdź sobie w internecie i poczytaj rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 11 stycznia 2018 r. w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Infrastruktury, żeby się dowiedzieć jakimi działami administracji rządowej kieruje Minister Infrastruktury.

@Rogger77 jeżeli budowa każdego kilometra drogi wg ciebie powinna być przyklepana osobiście przez ministra infrastruktury to współczuję braku wyobraźni... ale to typowe dla wyznawców PiSowskiego PRL bis - wszystko zcentralizować, nie pozwolić na żadną autonomię samorządów, instytucji państwowych itd. wszystko musi przejść przez biurko pierwszego sekretarza albo chociaż któregoś z jego zaufanych miernych, biernych ale wiernych przydupasów.
Przypomnę, że PRL był najlepszym dowodem na to jak tragiczne w skutkach jest centralne zarządzanie wszystkim. Jeszcze się z tego bagna nie wygramoliliśmy mimo, że UE od lat pakuje w nas znacznie więcej kasy niż my tam wnosimy, a już PiS ciągnie nas tam z powrotem przy milczącej zgodzie całej reszty "klasy politycznej".
Najwyraźniej ten naród jest skazany na ciągłe powtarzanie tych samych błędów...

@Vinyard Człowieku co ty pierniczysz, jakie centralne planowanie? :D Jeździłeś kiedyś po drodze ekspresowej albo po jakiejkolwiek drodze samochodem? Masz pojęcie jakie to koszty i że żaden samorząd nie będzie stać na wybudowanie nawet kilometra? Akurat za Adamczyka zostały wybudowane setki kilometrów ekspresówek, sieć drogowa zmieniła się nie do poznania. To nie są żadne drogi samorządowe. Tak, wiem, UE, fundusze, ale politykę drogową w Polsce prowadzi Minister Infrastruktury, akurat Adamczyk całkowicie zasłużył żeby otworzyć bardzo ważny odcinek który ma być wstępem do północnej obwodnicy Krakowa. Ale co wy miejskie komputerkowe lemingi możecie wiedzieć o tym co się dzieje w kraju i jak się zmienia?

@Rogger77 a jak inaczej nazwiesz sytuację, gdzie (wg Ciebie) nawet drobny 13-okilometrowy odcinek drogi zasługuje na obecność pompatycznego kilkunastoosobowego gremium łącznie z samym ministrem przy otwarciu? Samorządu nie stać? Nie stać bo właśnie mamy rząd dążący do centralizacji wszystkiego. Fundusze z samorządów są wyciągane do wspólnego wora i dzielone "na górze". Te wszystkie janosikowe itp. debilizmy to co niby ma być? Samorządy są w analogicznej sytuacji do zwykłych obywateli, którzy coraz więcej muszą oddawać swoich pieniędzy w podatkach, daninach, składkach itp. a potem czekać, aż łaskawy rząd im "da" z powrotem ich własne pieniądze.
A jak Adamczyk jest takim dobrym ministrem to powinno mu uwłaczać, że pojawia się na otwarciu "wstępu do obwodnicy". Minister, jako człowiek, który jest na samej górze tematu fatygować się powinien dopiero na otwarcie całości tej obwodnicy. Za każdy odcinek powinien być odpowiedzialny samorząd, na którego terenie on powstaje. Gmina jak nie daje rady to temat idzie wyżej do powiatu. Jak powiat nie daje rady to temat idzie do województwa. Fundusze z UE w ogromnej części są kierowane właśnie do samorządów co jest wybitnie nie w smak PiSowi bo to oni chcą być tymi, którzy "dają". Ch** z tym, że dają nie swoje. Propagandę rozpuszczą, że to oni "dali" i starczy. Ciemnota uwierzy.
I jeszcze skoro tak bardzo Cię to interesuje: doskonale wiem ile kosztuje budowa drogi ekspresowej. Drobna uwaga - jazda samochodem po drodze ekspresowej nie jest sposobem na zdobycie tej wiedzy. Ja np. orientuję się w temacie dzięki temu, że mam kilkunastu inżynierów wśród znajomych z liceum i studiów. Znajomych, którzy są w temacie już od kilkunastu lat. I wiem też jaki burdel teraz jest z zarządzaniem. Burdel wyłącznie powodowany przez polityków partii rządzącej.
Wbrew Twojemu stwierdzeniu - każde większe województwo przy wsparciu funduszy z UE jest w stanie we własnym zakresie budować nawet dłuższe niż te marne 13km z demota odcinki dróg ekspresowych. Albo raczej było w stanie dopóki PiS nie doszedł do władzy i nie zaczął obcinać funduszy samorządom (tych funduszy, które powstają dzięki zabieraniu coraz większej części wpływów z podatków mieszkańców gmin/powiatów/województw do wspólnej kasy).
Może jak zdołasz się odciąć od PiSowskiej propagandy sukcesu zrozumiesz, że PiS organizuje nam PRL2, który skończy się takim samym bankructwem jak jego poprzednia wersja. Mnie nazywasz "miejskim komputerowym lemingiem" a sam powtarzasz bzdury pompowane przez tvp i resztę "narodowych mediów". Żelazna logika, nie ma co.

@Vinyard Przestań ględzić te swoje opowieści dziwnej treści bo tego nie da się czytać :D Ekspresówki już za Platformy były budowane przez resort infrastruktury a nie samorządy, nigdy przenigdy samorządów nie byłoby stać na takie drogi, a zanim weszliśmy do UE, nawet rządu nie było na to stać. Poczytaj sobie ustawę o drogach publicznych, zgodnie z art. 5 drogi ekspresowe są drogami KRAJOWYMI. Jakie samorządy miałyby budować krajówki i po co?? Żeby zarżnąć swój budżet?? Nienawiść do PiSu tak cię zaślepia że nawet jak PiS buduje drogi to bardzo źle :D :D :D

@Rogger77 nie umiesz czytać ze zrozumieniem więc łaskawie wróć do podstawówki gdzie twoje miejsce. Czekałem tylko na insynuację, że niby ja twierdzę, że za PO było lepiej i proszę - jest. Ja to widzę inaczej: wyznawca PiSu odkrywa, że PO robiło dokładnie to samo co PiS. No niemożliwe... Dwie partie, które wyłącznie dla utrzymania status quo udają przed debilami wyborcami, że są przeciwnikami a potem razem idą na imprezę urodzinową "niepokornego" dziennikarza. Brawo, to znak, że powoli otwierają ci się oczy.
I jeszcze parę słów w kwestii formalnej. To nie PiS buduje drogi. I nie PO. I żaden inny rząd. To są geniuszu TWOJE pieniądze. I moje, i wielu innych pracujących w tym kraju ludzi. Więc to MY de facto budujemy te drogi.
A sposób, w jaki ten, poprzedni czy jeszcze wcześniejsze rządy zarządzają naszymi pieniędzmi prawie wcale się nie zmienił po upadku komuny. Wszystko do wspólnego wora i "wszechwiedzący rząd" dzieli wg uznania. Za komuny to nie działało i teraz też nie działa. Im więcej jest centralizacji kapitału i zarządzania tym większe straty po drodze. I na to liczą politycy, bo te "straty" to ich zysk.
I jeszcze w temacie samego demota: naprawdę 13km drogi to taki wiekopomny sukces, że trzeba wydać kilkadziesiąt, jak nie kilkaset tysięcy na przejazd kilkunastu dygnitarzy żeby sobie przecięli wstążkę? Jakbyś miał sam za to zapłacić to też byś tak tego pomysłu bronił? W ten sposób właśnie rząd marnuje pieniądze podatników. Nie mówiąc o tym, że marnują czas i przez to ludzi narażają na straty. @misiunio1234 próbował ci to już wytłumaczyć, ale najwyraźniej zabrakło potencjału umysłowego żeby zrozumieć. Ale niech będzie jeszcze jedna próba: zanim te kilkanaście osób znalazło czas, żeby to wiekopomne dzieło budowy 13km drogi zaszczycić swoją obecnością minął pewnie miesiąc jak nie więcej. Więc transport latał dalej po starych lokalnych drogach. Ludzie tracili czas i paliwo w tłoku chociaż można było już dużo wcześniej ten tłok zmniejszyć.

@Vinyard Dzieciaku, otrząśnij się, zacznij żyć życiem a nie tylko wojną Platformy z PiS :D :D :D Zrób prawo jazdy, kup samochód, przejedź się z Warszawy do Krakowa, z Wrocławia do Poznania, z Poznania do Bydgoszczy, jeszcze parę lat temu jechało się wąskimi zatłoczonymi dróżkami, dzisiaj setki kilometrów śmiga się pięknymi nowoczesnymi ekspresówkami. Nic nie mówiłęm że za Platformy było gorzej, bardzo dobrze że budowała drogi (fakt że po roku się rozpływały bo wykonawcy oszukiwali a władza przymykała oczy), bardzo dobrze że buduje PiS! Te 13 km to tylko kolejny, aczkolwiek ważny kawałek już prawie całej ekspresówki Gdańsk-Kraków :D Przestań pierniczyć te swoje kucowskie mundrości ze "ja płacę, ty płacisz, społeczeństwo", tylko ciesz się że kraj się rozwija, wyjdź ze skorupy swojej nienawiści do Polski!

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2021 o 8:55

@Rogger77 To NIE jest nienawiść do Polski, a do debilnych pomysłów jej włodarzy i tego, że wszędzie "pierwszy" musi najpierw przeciąć wstęgę, zamiast po prostu taką drogę po ukończeniu prac od razu otworzyć. Wiesz ile czekałem na otwarcie trasy Lublin-Warszawa, gdy już była w całości gotowa? Prawie 1,5 miesiąca, bo pan minister "nie miał czasu w kalendarzu". Na chooj mi jego przemowy i 10-minutowa obecność z debilnym machaniem do przejeżdżających pojazdów stojąc w niedozwolonym miejscu? To był powód, żeby przez 1,5 miesiąca jeździć z u-bootami pośrodku tylko jedną jezdnią, z zakazem wyprzedzania (a przypomnę, że są to długie odcinki i nie jest fajnie tak jechać 70 km za jakąś eLką czy TIRem), skoro na drugiej jezdni śmiało można było ruch puścić? To był powód, że skoro przez lata marnowaliśmy w Kołbieli tysiące litrów paliwa dziennie, "to może jeszcze te 1,5 miesiąca niech się obywatele pomęczą i dalej ponoszą koszty", bo pan minister koniecznie musiał otworzyć drogę realizowaną w całości przez lubelski oddział GDDKiA? Bo mazowieckiemu ta droga nie była wcale tak pilna. Jakbyś właśnie jeździł codziennie po takich drogach samochodem, a nie siedział przed komputerem i raz do roku się przejechał na wakacje, to byś takich farmazonów nie pisał. "Stójcie chooje, rozjeżdżajcie miasteczka i wioski, bo droga, choć gotowa, to jeszcze nie otwarta, bo minister nie ma czasu".

Poza tym - decyzje o budowie dróg i pieniądze z ministerstwa pozyskuje lokalny oddział GDDKiA. Minister sam z siebie nie decyduje o tym, że ma powstać konkretnie ten odcinek drogi. A już na pewno nie ogłasza przetargów, nie kontroluje ich realizacji, nie określa parametrów konkretnej drogi (poza ogólnymi wytycznymi, że ma to być droga ekspresowa dwujezniowa bądź jednojezdniowa), nie planuje MOPów, zjazdów, obwodów utrzymania itp. No ale dzięki niemu drogę zbudowano - myślenie krótkowzrocznego, który nie wie skąd idą pieniądze do resortu infrastruktury. Odpowiem - z wypalonego przeze mnie i tysiące mnie podobnych kierowców paliwa.

Poza tym - polityka transportowa kraju została już dawno określona i to nie przez rządy PO czy PiS, a jeszcze wcześniej. "Za Adamczyka" otwarto wiele inwestycji rozpoczętych jeszcze (mam na myśli procesy planowania, decyzje środowiskowe, pozyskanie pieniędzy z UE) przez poprzednie rządy. Żadna w tym jego zasługa, że został szefem resortu właśnie w takim czasie, gdy wiele z tych inwestycji było na ukończeniu. A ta konkretna (cała S7 w relacji Kraków - Warszawa) zdaje się miała być gotowa na Euro 2012.
Zapytam zatem, skoro tak usprawiedliwiasz obecność Adamczyka (jako tego, który tylko kasę rozdziela), to czemu ani słowem nie zająknąłeś się o obecności słońca narodu - prezydenta? On tam dał choćby złotówkę, czy jednak na jego obecność i udział w tym cyrku wydaliśmy kupę forsy tylko po to, aby on i jego świta borowików mogli się przejechać 600 km na otwarcie marnych 13 km drogi ekspresowej, niewątpliwie ważnej i potrzebnej, ale ukończonej z potężnym opóźnieniem?

@Rogger77 Dzieciaku? Gdzieś wcześniej napisałem, że jestem kilkanaście lat po studiach. Naprawdę jesteś tak tępy, że nie zrozumiałeś? Ja od dawna mam prawo jazdy i od dawna jeżdżę po Polsce. Widzę co się buduje ale też widzę, że buduje się znacznie mniej niż 10 lat temu. Obecny rząd z pompą otwiera jakieś drobiazgi typu ten 13km ("kolejny, aczkolwiek ważny" - jakbym słyszał wiadomości w tvp...) z demota albo lansuje się przy inwestycjach rozpoczętych grubo przed 2015.
A to, że to wszystko jest finansowane z moich podatków to nie żadne kucowskie mądrości tylko fakt. Bo co miesiąc widzę w rozliczeniach o ile więcej muszę płacić. Samego dochodowego w ciągu ostatniego roku płacę o kilkaset zł miesięcznie więcej mimo, że przychody wzrosły tylko o kilka procent. To jest ten twój ukochany PiS.
To, że jakiś ułamek swoich obowiązków wykonują dobrze nie znaczy, że nie robią nic źle. A robią źle praktycznie wszystko. Czego się nie dotkną to albo zmarnują albo rozkradną. I jeszcze wyjdzie taki ch** na mównicę i powie, że "bogaci się nie dokładają do infrastruktury a korzystają" - ja co miesiąc więcej dochodowego płacę niż mnóstwo ludzi zarabia a taki pajac będzie szczuł swoich tępych wyznawców na takich jak ja, dzięki którym ten ich śmieszny rząd ma za co kupować patolskie głosy? Skąd w ogóle ten kosmita się tam wziął? Pytają go o cenę chleba a ten zaczyna pi***lić o emeryturach... Przecież takie coś się do psychiatryka nadaje a nie na najważniejszy urząd w państwie. A cała ta reszta tępych troglodytów? Przecież to już po oczach widać, że skończenie podstawówki było największym osiągnięciem w życiu... A tu taki jeden z drugim tuman jeszcze będzie ich chwalił bo parę km drogi zbudowali. Przy tym ile ściągają w podatkach już dawno powinniśmy mieć całą sieć autostrad i ekspresówek... ale zamiast tego mamy powrót do komuny: zadłużenie państwa przekracza kolejne granice, inflacja rośnie jak poj***na, a pajace się zajmują pokazywaniem zoofilskich pornosów na konferencjach... No faktycznie.. "ciesz się, że kraj się rozwija" - to już pokazałeś ile masz rozumu. Wyznawaj sobie dalej swoich idoli tłumoku i "żyj życiem" bo wkrótce rzeczywistość zafunduje ci solidnego kopa.
I jeszcze na koniec: ja nie czuję ani odrobiny nienawiści do Polski. Właśnie dlatego, że tu się urodziłem i tu pracuję na siebie i swoją rodzinę, szlag mnie trafia, że u władzy jest banda tępych półgłówków wybrana głosami sobie podobnych tłumoków, która niszczy wszystko na co ludzie pracują od kilkudziesięciu lat. Ze wszystkimi skłóceni, wszędzie tylko wrogów widzą, nawet we własnym kraju co chwilę wymyślają nowe "gorsze sorty"...

@misiunio1234 A co mnie obchodzi kto tam stał i grzał się przy kamerach, czy Duda, czy Adamczyk, jakie to ma znaczenie? Nie odpowiem ci na pytanie dlaczego opóźnili któryś odcinek na Lublin, nie wiem czy dlatego że Adamczyk nie miał czasu czy z innych przyczyn. Takie są prawa polityki, politycy muszą się chwalić przed kamerami i celebrować bo to jest ich być albo nie być w polityce. Taki jest już ten świat i tak było zawsze, każda władza w każdym kraju chwali się nowymi drogami, przecina wstęgi, gra orkiestra. Gdybyśmy żyli w idealnym świecie, to byśmy mieli sześciopasmowe magistrale budowane w kilka miesięcy przez gminy, a politycy byliby cisi i skromni, nie byłoby ich widać. A że nie żyjemy w idealnym, to budowy się opóźniają miesiące i lata, miało być na euro a nie było i jest dopiero teraz, politycy się chwalą, a dobrych dróg przydałoby się jeszcze więcej. To wszystko prawda, ale trzeba się cieszyć z tego co już mamy i doceniać to. Tak się składa że mam prawko od 1994 roku, przejechałem dziesiątki tysięcy kilometrów i pamiętam jak się jeździło kiedyś a jak teraz. Z Warszawy do Wrocławia kiedyś 6 godzin w korkach, dzisiaj niecałe 3 godziny. Do Poznania była masakra, do Gdańska masakra, dzisiaj parę godzin autostradą albo ekspresówką. Co za różnica kto zaczął, kto planował a kto teraz kończy? Ważne że się buduje, nawet jak z opóźnieniami. Ciesz się że masz nową piękną trasę na Lublin i doceniaj co mamy, bo kiedyś przez te wszystkie polityczne wojny i nienawiść może nawet to stracimy.

@Vinyard Akurat nie mam nic innego do roboty tylko wczytywać się co tam nagryzmoliłeś o sobie :D Nie będę się zniżał do twojego poziomu frustrata i nie odpowiem na twoje bluzgi, chamstwo i tak do ciebie wróci. Siedź w swojej skorupie i przeżuwaj swoją nienawiść do świata że taki paskudny, a ja jadę w Polskę patrzeć jak się rozwija. Tak, tak, wiem, zaraz będzie solidny kop, słyszę to już od 6 lat :D Nara!

@Rogger77 No pewnie, przecież ty już wszystko o wszystkich wiesz więc czemu miałaby cię obchodzić opinia kogokolwiek na jakiś temat. Ba, ty nawet o mnie więcej wiesz niż ja sam... Typowy pisior z monopolem na obrażanie wszystkich wokół, a jak ktoś się śmie bronić lub odpowiedzieć w analogicznym tonie to jest frustratem, chamem itd. Twoje postępowanie ma nawet nazwę, wiesz? Prostactwo...
Poprzedni PRL trwał ponad 30 lat a wg ciebie fakt, że po 6 latach analogicznej polityki jeszcze nie zbankrutowaliśmy świadczy o wspaniałości rządu pis. Żelazna logika widzę nadal w sile...

@Vinyard Ok, wyżaliłeś się, no dobra już nie będę cię niszczył psychicznie, chociaż to moja specjalność :D Ale tak serio, więcej pozytywnego myślenia chłopie bo zgorzkniejesz na starość. Cześć!