Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
122 137
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar egoiste
+4 / 14

Ja od dawna jestem za legalizacją narkotyków, jeszcze zanim sam kiedykolwiek cokolwiek wziąłem. To jest dla mnie po prostu niepojęte, że państwo za pomocą groźby chce regulować co mi wolno, a czego nie wolno robić z moim własnym ciałem, życiem i zdrowiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
+2 / 6

@egoiste Przecież cały czas reguluje. Decyduje na jakim świetle masz przejść przez jezdnię, z jaką dozwoloną prędkością możesz jechać, czy możesz pójść na cmentarz pierwszego listopada... . Fakt że inne używki są całkiem legalne i pewnie część akcyzy przeznaczona jest na leczenie uzależnień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 7

@egoiste Gdyby uprawą konopi zajmowały się od średniowiecza zakony religijne, sytuacja dziś wyglądałaby zupełnie inaczej. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
0 / 0

@bartoszewiczkrzysztof Nie mylmy ruchu drogowego z prywatnym życiem. Czym innym jest to co robisz na drodze publicznej, z której korzystają także inni użytkownicy, a czym innym to co robisz ze swoim własnym ciałem. Jak wejdę na czerwonym to powoduję zagrożenie dla innych, a jak ktoś wciągnie trochę koksu to ryzykuje tylko i wyłącznie on.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2021 o 18:20

avatar kondon
0 / 0

@bartoszewiczkrzysztof Pewnie, dlatego też ludzie o wolnościowych poglądach są przeciwni takiemu podejściu. Wolność, ale ponoszeni konsekwencji własnych decyzji.

@rafik54321 @Percival_Schuttenbach A to teraz się nie da ich kupić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
0 / 0

@egoiste '', a jak ktoś wciągnie trochę koksu to ryzykuje tylko i wyłącznie on.'' Różne odloty ludzie mają po narkotykach, włącznie z zagrożeniem dla osób trzecich.
EDIT: Zapomniałem wspomnieć o tych, którzy łączą narkotyki i miłość do prowadzenia auta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2021 o 20:38

avatar egoiste
0 / 0

@bartoszewiczkrzysztof "Różne odloty ludzie mają po narkotykach, włącznie z zagrożeniem dla osób trzecich."

To nietrafiony argument - to tak jakbyś chciał dać mandat za przekroczenie prędkości za sam fakt posiadania Ferrari. Prewencyjnie to można zabronić i posiadania noża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 7

Powoli, nie rozpędzaj się tak.

Legalizacja marihuany - zgoda.
Dilerzy narkotyków zarabiają właśnie głównie na trawie. To około dobre 80-90% ich obrotu. Bez tego cały ich biznes traci na rentowności. Nikt nie będzie ryzykować dla np 1000zl miesięcznie. Ale dla 5-8 tys? Już prędzej.

Poza tym, który kraj stracił na legalizacji trawy? Chyba żaden. Jednak na legalizacji wszystkich narkotyków już niestety bywało bardzo różnie :( .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
0 / 0

@rafik54321 Nie no, to tak nie wygląda, to nie jest tak że każdy diller ma u siebie wszystko. Gość który handluje koksem nie ma żadnej marychy, chociażby dlatego że zupełnie inaczej wygląda sposób sprzedaży - on nie spotyka się z gówniarzami pod trzepakiem, tylko czeka na telefon i dostarcza w wybrane miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@egoiste a myślisz że z trawą to diler stoi pod klatką? Weź przestań. Niebiescy po kilku tygodniach by go zwinęli za handel.
Pochodzę z patoli i się wie jak to działa.
Trawę sprzedają tak samo jak każdy inny syf. Wiesz czemu oni dostarczają? Czy nie wiesz?
Po pierwsze, kupować zawsze może tajniak, więc gdyby przyszedł do ciebie do domu, to by wiedział gdzie trzyma towar.
Po drugie, jak sprzedaje z wozu, to zna tylko nr tablic, które i tak często są lewe.
Po trzecie, w aucie ma tylko tę jedną działkę na sprzedaż, w razie wtopy nikt mu nie klepnie dużego wyroku, o ile wgl sprawa gdzieś dalej będzie pchnięta.
No i oczywiście towaru nie trzyma u siebie w domu.

No i właśnie tak kolego jest. Że diler ma wszystko u siebie i wszystko sprzedają tak samo.
Czasy kiedy z trawą stali pod trzepakiem dawno minęły, bo się tacy dilerzy za szybko wysypywali na policji.
Inaczej dopiero wygląda handel np sterydami, tutaj to "na zamówienie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
0 / 0

@rafik54321 "a myślisz że z trawą to diler stoi pod klatką?"

Nie pisałem o staniu, tylko o spotykaniu.

"Pochodzę z patoli i się wie jak to działa."

A od kiedy patola na koksie zasuwa?

"Wiesz czemu oni dostarczają?"

Tak, już widzę jak koleś gna pół trójmiasta czy innej warszawy z gramem zioła.

"Po trzecie, w aucie ma tylko tę jedną działkę na sprzedaż"

Tak, zwłaszcza jak ekipa potrzebuje 10g

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Percival_Schuttenbach
-1 / 5

To nie tak. Sprawdziło by się, gdyby społeczeństwo było odpowiedzialne. Wystarczy spojrzeć na skutki sprzedaży legalnego (akcyzowanego) alkoholu. Problem nie leży w zakazie - problem to nadużywanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+2 / 4

@Percival_Schuttenbach Jak chcesz by ktoś, kto nigdy o niczym nie decydował był odpowiedzialny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

W Czechach marysia jest legalna. Ale jakoś nie widzę tłumów naćpanych. Dlaczego? Robią co test po 3 dniach i jak ci wyjdzie "ślad" substancji to masz przerypane. Proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+1 / 1

@Buka1976 to nie tak - w Czechach nie jest legalna, jest depenalizowana, co oznacza że jeśli policjant złapie cię z marihuaniną bo np. dziwnie się zachowujesz to wciąż wyłapujesz mandat, w przypadku recydywy coraz większy. Mało jest krajów, gdzie marihuana czy grzybki są faktycznie legalne (nawet w Holandii sprawa nie jest prosta - posiadanie na użytek własny to wykroczenie, tylko rzadko egzekwowane). https://pl.wikipedia.org/wiki/Legalność_marihuany_w_Unii_Europejskiej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 3

To tak nie działa. jeśli podatki i akcyza są za wysokie to pojawia się czarny rynek, którego wielkość jest większa im większa jest legalna cena. To można było zaobserwować przy alkoholu czy papierosach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2021 o 15:56

avatar egoiste
-1 / 1

@koszmarek66 Ale nie możesz porównywać czarnego rynku alkoholu czy papierosów z narkotykami bo to są zupełnie różne sankcje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@egoiste To są takie same towary. Tylko ktoś zdecydował kiedyś, że jedne są legalne a inne nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
0 / 0

@koszmarek66 To fantastycznie, tylko że ja akurat o czymś innym pisałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@egoiste Piszesz o sankcjach więc uznałem, że masz na myśli penalizację posiadania lub stosowania używek. Dla mnie alkohol, papierosy, marihuana to ta sama grupa używek. Demot jest o zrównaniu ich pod względem sankcji karnych. Więc o czym pisałeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
0 / 0

@koszmarek66 O to chodzi, że wielkość czarnego rynku nie zależy tylko od cen, ale i od ryzyka ponoszonego przez handlarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+3 / 5

A poco leczyć za pieniądze z budżetu? Jak ktoś wydaje grubą kasę na zrobienie sobie krzywdy to niech wyda kasę także na leczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U U062984
-3 / 7

Chyba ci debilu ,dziecko nie zuciło się pod pociąg będąc na totalnym głodzie .....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+1 / 5

@U062984 chyba ci idiotko, mąż po pijaku łańcuch poluzował z kuchni i sięga do komputera

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nixelad
+1 / 1

Czy ja wiem z tym 'nie bałby się..' Bałby się tak samo, tylko nie za posiadanie, a braku paragonu czy znaku akcyzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clip180
0 / 0

Ja tam nie widzie problemu z legalizacja wszystkich narkotykow. I nie przekanuja mnie argumenty ze bedzie wiecej uzaleznien, samobojstw i inne takie rzeczy. Prawda jest taka ze w dzisiajszych czasach dla chcacego nic trudnego. Jak by to bylo zalegalizowane to by kasa wpadla do skarbu panstwa, mozna by bylo ograniczyc maloletnich tak jak z fajkami albo alkoholem. A kolejna rzecz to juz z doswiadczenia wiem, kumpel duzo palil prawie codziennie. Ale po szkole sredniej wyjechal do ciotki do Holandi. Kazdy ze znajomych do niego ale fajnie i wogule na legalu. Po paru miesiacach rozmawiam z nim i sie pytam jak tam sytuacjia teraz na legalu to juz z tone spaliles, a on mi mowi ze przestal palic, mowie jak to ? a on ze to juz nie to samo, ze niema tej otoczki ze to zakazane ze adrenalina ze spotkanim z dilerem, cala wyprawa przez cale miasto, palenie ukratkiem gdzies na lakach albo cmentarzu ze ekipa nie ta sama. Zakazny owoc smakuje najlepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2021 o 13:47