Pytanie, czy ktoś w 1909 na plantacji bawełny, faktycznie zapisał poprawnie jego rok urodzenia.
To ja z naszymi przybyszami zza Buga po wojnie. Wpisywali głupoty w danych, a później babcie żyły po 110 lat.
1909 nie było już chyba niewolnictwa, a przynajmniej oficjalnie. W Internecie można znaleźć, że urodził się w rodzinie rolniczej w Norwood i miał 15 rodzeństwa. Oczywiście mogli podać wadliwą datę. Oficjalnie wstąpił do wojska w wieku 31 lat, czyli 1940. Daje to 81 lat od oficjalnego dokumentu armii stanów zjednoczonych. Ile mógł mieć realnie wtedy? Raczej nie piętnaście. Mogli się machnąć o kilka miesięcy przy rejestracji, ale raczej nie o dekadę.
Pytanie, czy ktoś w 1909 na plantacji bawełny, faktycznie zapisał poprawnie jego rok urodzenia.
To ja z naszymi przybyszami zza Buga po wojnie. Wpisywali głupoty w danych, a później babcie żyły po 110 lat.
1909 nie było już chyba niewolnictwa, a przynajmniej oficjalnie. W Internecie można znaleźć, że urodził się w rodzinie rolniczej w Norwood i miał 15 rodzeństwa. Oczywiście mogli podać wadliwą datę. Oficjalnie wstąpił do wojska w wieku 31 lat, czyli 1940. Daje to 81 lat od oficjalnego dokumentu armii stanów zjednoczonych. Ile mógł mieć realnie wtedy? Raczej nie piętnaście. Mogli się machnąć o kilka miesięcy przy rejestracji, ale raczej nie o dekadę.