@CoGitare Polaków też się to tyczy. Kto przy zdrowych zmysłach wierzy unii jewropejskiej, że ona będzie ratować rolnictwo skoro ta sama unia jewropejska płaci rolnikom za to, żeby ich ziemia była NIEUŻYTKIEM rolnym?! Przecież to jest pozbawione jakiejkolwiek logiki...
1) Dla gospodarstw otrzymujących wsparcie poniżej 30k GBP, obcięcie wsparcia o 5%, dla podmiotów ze wsparciem ponad 30k GBP obcięcie od 10 do 25% w zależności od typu hodowli/upraw. No a przed referendum zapowiadano że po wyjściu dopłaty będą nawet wyższe niż te w UE.
2) Rolnicy z UK domagali się utrzymania wymogów jakościowych dla żywności, bojąc się zalewu produktów słabej jakości z poza UE np. mytego chlorynami mięsa drobiowego z USA. Na dzień dzisiejszy, wszelkie negocjacje pomijają ten aspekt co znaczy że rolnicy z UK zostali z ręką w nocniku.
3) Miały ruszyć programy naboru pracowników sezonowych oraz specjalistów z branży rolnej by wypełnić miejsca pozostawione przez pracowników z krajów UE, którzy wyjechali nie mając pewności co do swojej przyszłości na Wyspach. Programy ruszyły w wersji okrojonej, rząd narobił sporo szumu i ostatecznie nie udało się ściągnąć nawet tysiąca ludzi z potrzebnych 80-100 tysięcy. Równolegle, miały ruszyć programy finansowe i szkoleniowe by puste miejsca zapełniać Brytyjczykami - brak chętnych do pracy pod chmurką. Sektor rolny znów został z ręką w nocniku.
To tylko te najważniejsze problemy. Sam nie wiem czy się śmiać czy płakać, bo politycy zrobili ludziom budyń z mózgów, a ci jak idioci głosowali za wyjściem z UE. Nikt nie słuchał ekonomistów i specjalistów z sektorów stojących na pracy imigrantów zarobkowych, a teraz wielkie zdziwienie i płacz że "Unia się mści". Byłoby to może śmieszne, gdyby nie fakt że podobny mechanizm od kilku lat mamy w Polsce tj. obrzydzanie ludziom Unii. Efekty wyjścia można podziwiać na wyspach jak w soczewce.
@wacek1911 w przypadku pisu to raczej odwrotnie. dla chlejusów, z dwoma hektarami i jedną krową. trzeba będzie zabrać temu co ma 100 krów i postawiona posiadłość za ciężko zarobione pieniądze, żeby dać temu co gospodarkę dostał w spadku po rodzicach i nie ogarnia kuwety, ale postawi krzyżyk w odpowiednim miejscu.
Kończ dziadu i wstydu oszczędź ( o ie wiesz co to jest wstyd ty zachłanny pazerny komunistyczny chamie) a najlepiej abyś wkońcu zdechł bo nie masz w sobie nic z człowieka więc zdychaj sprzedajna gnido już tam diabeł i całą świtą w piekle czeka na ciebie zdrajco.
Ale jak to dopłaty? Za co? To jest to, czego naprawdę chcą rolnicy? Może jednak woleliby kilka zmian systemowych, które rozwiązało by im wiele problemów i uczyniło bardziej konkurencyjnym, zamiast po prostu dać im kasę za istnienie (i to tyle ile komu władza samodzielnie wybierze)?
Za chwilę kończą się wielu rolnikom umowy na dzierżawioną od skarbu państwa ziemię. Planowane jest tworzenie państwowych gospodarstw rolnych. Poszukajcie w sieci, poczytajcie. PGRy wracają na scenę! Ale spokojnie, szybko się okaże że to jednak nierentowne, więc sprywatyzuje się za przysłowiową złotówkę, a nabywcami gruntów będą tylko słuszni ludzie. Kto w Polsce żyje, w cyrku się nie śmieje.
Kaczor kiedy wkońcu kopniesz w kalendarz ty stary cepie bo już się kostucha nie może doczekać by zabrać twoje nic nie warte dupsko do grobu, choć ja wolałbym cię spalić żywcem, dla mnie jesteś zerem .
@CoGitare Polaków też się to tyczy. Kto przy zdrowych zmysłach wierzy unii jewropejskiej, że ona będzie ratować rolnictwo skoro ta sama unia jewropejska płaci rolnikom za to, żeby ich ziemia była NIEUŻYTKIEM rolnym?! Przecież to jest pozbawione jakiejkolwiek logiki...
@AIkanaro nie mam żadnego pojęcia o rolnictwie, ale płacz angielskich rolników sugeruje że coś nie poszło z brexitem.
@CoGitare Telefgraficzny skrót:
1) Dla gospodarstw otrzymujących wsparcie poniżej 30k GBP, obcięcie wsparcia o 5%, dla podmiotów ze wsparciem ponad 30k GBP obcięcie od 10 do 25% w zależności od typu hodowli/upraw. No a przed referendum zapowiadano że po wyjściu dopłaty będą nawet wyższe niż te w UE.
2) Rolnicy z UK domagali się utrzymania wymogów jakościowych dla żywności, bojąc się zalewu produktów słabej jakości z poza UE np. mytego chlorynami mięsa drobiowego z USA. Na dzień dzisiejszy, wszelkie negocjacje pomijają ten aspekt co znaczy że rolnicy z UK zostali z ręką w nocniku.
3) Miały ruszyć programy naboru pracowników sezonowych oraz specjalistów z branży rolnej by wypełnić miejsca pozostawione przez pracowników z krajów UE, którzy wyjechali nie mając pewności co do swojej przyszłości na Wyspach. Programy ruszyły w wersji okrojonej, rząd narobił sporo szumu i ostatecznie nie udało się ściągnąć nawet tysiąca ludzi z potrzebnych 80-100 tysięcy. Równolegle, miały ruszyć programy finansowe i szkoleniowe by puste miejsca zapełniać Brytyjczykami - brak chętnych do pracy pod chmurką. Sektor rolny znów został z ręką w nocniku.
To tylko te najważniejsze problemy. Sam nie wiem czy się śmiać czy płakać, bo politycy zrobili ludziom budyń z mózgów, a ci jak idioci głosowali za wyjściem z UE. Nikt nie słuchał ekonomistów i specjalistów z sektorów stojących na pracy imigrantów zarobkowych, a teraz wielkie zdziwienie i płacz że "Unia się mści". Byłoby to może śmieszne, gdyby nie fakt że podobny mechanizm od kilku lat mamy w Polsce tj. obrzydzanie ludziom Unii. Efekty wyjścia można podziwiać na wyspach jak w soczewce.
Rydzyk i Głódź, to oczywiste, jako hodowcy baranów. Ale pod co, podciągnąć Obajtka?
@bartoszewiczkrzysztof pod hodowcę baranów oczywiście
@bartoszewiczkrzysztof każdy ma skądś dziesiątki hektarów ziemi potencjalnie rolnej. To wystarczy.
@bartoszewiczkrzysztof
Nie musisz 'podciągać' obajtka - on Cię 'podciągnie' przy każdym tankowaniu, leszczu!
see also: "Hodowla ryb stawowych"
oszust kaczka gnój
Kradziej kaczka dziewica nieudacznik...
Dodatkowe pieniądze z Twoich podatków, nie dla biednych, tylko dla znacznie bogatszych posiadaczy ziemskich.
@wacek1911 w przypadku pisu to raczej odwrotnie. dla chlejusów, z dwoma hektarami i jedną krową. trzeba będzie zabrać temu co ma 100 krów i postawiona posiadłość za ciężko zarobione pieniądze, żeby dać temu co gospodarkę dostał w spadku po rodzicach i nie ogarnia kuwety, ale postawi krzyżyk w odpowiednim miejscu.
A po co temu co ma 100 krów dopłaty? 100 krów = 100000 rocznie dopłat + 50000 miesięcznie dochodu. A ty.ile zarabiasz???
@wacek1911 "a po co temu co ma 100 krów dopłaty? 100 krów = 100000 rocznie DOPŁAT" ......
Kończ dziadu i wstydu oszczędź ( o ie wiesz co to jest wstyd ty zachłanny pazerny komunistyczny chamie) a najlepiej abyś wkońcu zdechł bo nie masz w sobie nic z człowieka więc zdychaj sprzedajna gnido już tam diabeł i całą świtą w piekle czeka na ciebie zdrajco.
Ale jak to dopłaty? Za co? To jest to, czego naprawdę chcą rolnicy? Może jednak woleliby kilka zmian systemowych, które rozwiązało by im wiele problemów i uczyniło bardziej konkurencyjnym, zamiast po prostu dać im kasę za istnienie (i to tyle ile komu władza samodzielnie wybierze)?
Spierdlaj dzIadu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2021 o 19:53
Za chwilę kończą się wielu rolnikom umowy na dzierżawioną od skarbu państwa ziemię. Planowane jest tworzenie państwowych gospodarstw rolnych. Poszukajcie w sieci, poczytajcie. PGRy wracają na scenę! Ale spokojnie, szybko się okaże że to jednak nierentowne, więc sprywatyzuje się za przysłowiową złotówkę, a nabywcami gruntów będą tylko słuszni ludzie. Kto w Polsce żyje, w cyrku się nie śmieje.
Ronald Regan: "Jeżeli coś działa, opodatkuj to. Jeżeli nadal działa, wprowadź regulacje. Jeśli przestanie działać, wprowadź subsydia"
Nikt wam tyle nie da ile ja wam naobiecuję. Zawsze działa.
Kaczor kiedy wkońcu kopniesz w kalendarz ty stary cepie bo już się kostucha nie może doczekać by zabrać twoje nic nie warte dupsko do grobu, choć ja wolałbym cię spalić żywcem, dla mnie jesteś zerem .