Wypowiedź wyrwana z kontekstu. Z tego co wiem to stwierdził, że gra tam kto więcej zapłaci jest w porządku. Słabe to ale chwytliwe - jak widać po plusikach
Co w tym złego? Jako dzieciak można marzyć o pracy w jedynej firmie w dzielnicy, bo tam pracował dziadek, i ojciec, i mama. Jeśli taki chłopak, już jako dorosły wybierze inną, lepiej płacącą firmę to znaczy, że sprzeniewierzył się ideałom? Jakim ideałom??? Kto je określił???
Wypowiedź wyrwana z kontekstu. Z tego co wiem to stwierdził, że gra tam kto więcej zapłaci jest w porządku. Słabe to ale chwytliwe - jak widać po plusikach
Co w tym złego? Jako dzieciak można marzyć o pracy w jedynej firmie w dzielnicy, bo tam pracował dziadek, i ojciec, i mama. Jeśli taki chłopak, już jako dorosły wybierze inną, lepiej płacącą firmę to znaczy, że sprzeniewierzył się ideałom? Jakim ideałom??? Kto je określił???
Ameryke odkrył, kiedyś w jednym zakładzie pracy 40 lat mijało a teraz kto da więcej.