Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Miał być romans, a jest friendzone

0:09

www.demotywatory.pl
+
266 273
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H konto usunięte
0 / 10

Chciał być spontaniczny ale to tak nie działa, druga strona musi wyrazić zainteresowanie i powiedzieć wyraźne "Tak", serio, z perspektywy singla (często stulei) winę ponoszą kobiety, bo złe, nie dają się pocałować ale życie to nie romansidło, nie film, nie książka ani tym bardziej gra. Z perspektywy mężczyzny żonatego lub zaręczonego, który jest poważny wygląda to tak, toja różowa mówi Ci że zanim z tobą była to jakiś koleś próbował ją pocałować na imprezie firmowej, inny starał się głaskać po tyłku, obłapiać a ona musiała się wyrywać i kazać mu spier_dalać, i mężczyznę dojrzałego trafia szlak, masz ochotę im wpier_dolić, ale różowa cię powstrzymuje bo pójdziesz to więzienia i nici z przyszłości a przecież nic się takiego nie stało a oni to debile i nie warto.

Serio, związek buduje się z miłości, miłość z przyjaźni, przyjaźń z koleżeństwa. Nigdy na odwrót.
Jeśli nie umiesz w relacje bez podtekstów i jesteś desperatem to nie jesteś łakomym kąskiem dla kobiet i szybko sobie baby nie znajdziesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sylweriusz83
0 / 0

Mądrze powiedziane. I pamiętajmy, że w drugą stronę też to działa, bo są dziewczyny/ kobiety które również nie chcą być w "friendzone" i działają podobnie. Ale to temat-rzeka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem