Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Długa historia krótki gif

0:44

www.demotywatory.pl
+
856 861
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar n0p
+8 / 8

Nawet nie wiem czy chciałbym znać historię przeszłości tego psiaka nim został znaleziony przez tę Panią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pifko23
+10 / 12

Widzicie reakcję tego psa?

Przedstawię Wam ją pod względem, ekhem, jak to się teraz pięknie nazywa - behawioralności Piesków.

On(a) chce się bronić, bo do tej pory zawsze musiał to robić [nie ważne czy mu się udało - warczenie, piszczenie w ten sposób - zawsze jest odruchem obronnym. często na zasadzie: Ja się nie obronię, ale może ktoś inny (inny pies)] to zrobił. Psinka ta następnie była bardzo "wahliwa" pod względem kontaktu fizycznego. Łapki jej się "kolebotały", zeszła do parteru (to ciągle oznaka bycia gorszym, niższym w hierarchii), a mimo to ciągle w ogólnym sensie - skomlała. Następnie zaczęła wąchać, a końcowo "poddała się" - w tym pozytywnym znaczeniu. Psinka zrozumiała, że dotyka ją odpowiednia osoba, osoba, która nie chce jej zrobić krzywdy (brzmi to dziwacznie, ale Psy naprawdę są w stanie wyczuć takie emocje), i poddała się temu.

Jeśli będziecie kiedykolwiek w podobnej sytuacji (ja kilka razy byłem, z racji miłości do Psinek) - to oznacza wygraną. Nie dla Was, broń Boże (choć docelowo - owszem!). Dla Piesków właśnie ;-) Bo mam szczerą nadzieję, że jeśli ktoś włoży te co najmniej kilkanaście minut na tego typu zapoznanie się z Psinką - zapewni jej też odpowiedni byt w przyszłości. A jeśli będzie to spotkanie, po którym weźmiecie Pieska do siebie - to jest to sytuacja typu win-win. Tutaj nie ma przegranych. I gwarantuję Wam, że uratowany pies będzie Waszym absolutnie najlepszym Przyjacielem do końca jego dni. Niestety, ale właśnie na tym polega cały problem z Psinkami - Jego dni. Mam np. 22 lat i zaczynam opiekę nad szczeniakiem, najwspanialszym na świecie. Psinka towarzyszy nam przez najbliższe 10 lat i zaczyna chorować. I mimo operacji, mimo niemałych pieniędzy na nie wydanych - nie udaje się. A to jest jednak członek rodziny, najprawdziwszy z najprawdziwszych :-) Po pewnym czasie po prostu musimy go pożegnać. Po prostu musimy. Psy żyją znacznie krócej od ludzi, ale spójrzcie też na to tak, że żyją znacznie od nas intensywniej. Cieszą się nie tylko bliskością z człowiekiem, ale też np. nową zabawką. Przy czym jakbym postawił przed moim Psiakiem nową zabawkę, a za kotarą, tuż obok - byłbym ja, to Mordeczka nie zwariowałaby, absolutnie. Sprawa byłaby prosta - wyrwałaby do mnie i z całą swoją gracją przytulałaby mnie i lizała. Wiele moglibyśmy się od nich nauczyć, gdybyśmy tylko chcieli.

Psy są dla mnie kwintesencją bezpretensjonalnej miłości. I ciągle żałuję, że mimo tak dobrej opieki - żyją zdecydowanie za krótko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+4 / 4

@Pifko23 wiesz mam dwie suki rasy foxterrier. Wcześniej przed nimi miałem jedną sukę tej samej rasy. Była bardzo mądra. Sama zaczepiała mnie do zabawy. Warczenie u wielu psów to objaw ataku. W jej wypadku, przynajmniej w domu oznaczało zachętę do zabawy. Siedzę przy komputerze, ona za mną. Odwracam się i warczenie. Wystarczyło chwilę i pół domu roznosiliśmy. Ogólnie foxy podczas zabawy dużo warczą. Moje suki to siostry, ten sam ojciec i matka, różnica jednego miotu. Starsza czarna to dama, młodsza ruda to wieśniaczka. Byłem przeciwny aby mieć dwa foxy w domu. Jak się myliłem. Różnią się charakterem. Czasem do nich gadam, one potrafią rozpoznać mój humor. Jak chce zachęcić starszą do zabawy to wystarczy powiem daj misia. Szuka swoje zabawki, wybiera która jest w danej chwili dobra do zabawy. Czarna lubi się tulić i w dzień jak oglądam film na kanapie to kładzie się w nogach. Ruda w życiu, chyba że jest jakieś święto narodowe. Czasem lubię je wkurzać gdy śpią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stefek93
+2 / 2

@Pifko23
Dziękujemy Ci za ten komentarz :)
Dobrego dnia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rogulek12
+6 / 6

nie chce wiedzieć co ten psiak przeszedł wcześniej :( widać, że młody a już ma traumę. mam nadzieję, że znajdzie dobry domek i kochającego człowieka a nie zwyrola jakiego miał wcześniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marvinnnnnnn
+3 / 9

3 osoby dały "słabe". Czasem zastanawia mnie, kim są tacy ludzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 108757
+1 / 5

Najprawdopodobniej piesek miał przykre doświadczenia ale filmik tak naprawdę jest mocno kontrowersyjny wiec nie ma się co dziwić że są też minusy. Kobieta miała dobre intencje ale wykonanie jest dyskusyjne.
1. Jedną rękę przybliża ale w drugiej trzyma telefon i nagrywa. Po co nagrywa, bez nagrania nie można ? Pies mógł pomyśleć że chce mu tym telefonem przyłożyć to może być powód skomlenia.
2. Nie ma warczenia tylko skomlenie więc pies raczej nie ugryzie ale to przybliżanie ręki było za szybkie trzeba było dać psu więcej czasu i najlepiej pozwolić podejść samodzielnie.
3. Najbardziej rażące jest chwycenie za kark, nie wiadomo czy taki psiak nie ma obolałego karku no ale telefon i nagranie ważniejsze więc druga ręka była zajęta. Samo złapanie za kark też raczej do sympatycznych nie należy.

Żeby nie było że stać mnie tylko na pisanie mam psa którego zabrałem że schroniska. Pies jest emerytem. A na "dzień dobry" po konsultacjach u dwóch weterynarzy miał usunięte 5 zębów i oko. Bierze tabletki na tarczycę, wątrobę i stawy. Teraz czuje się dobrze ale też swoje wycierpiał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 21:51

S stalowyj
-2 / 4

Stary, ale kocopoły piszesz z tym karkiem. Suki tak noszą swoje szczenięta, więc to dla psa zupełnie normalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 108757
+1 / 1

@stalowyj
Suki tak czasami noszą swoje szczenięta. Tylko że te noszone szczeniaki są lekkie więc siła grawitacji działająca na skórę za którą są niesione jest mała. Do tego suka w inny sposób nic nie przeniesie więc jeśli musi przenieść to nie ma innej opcji.

Masz psa czy jesteś teoretykiem ? Załóżmy że masz. Jeśli musisz go podnieść, to łapiesz go za kark ? Czy widziałeś gdzieś na ulicy żeby ktoś w ten sposób podnosił psa ? A jak byś zobaczył to byś pomyślał o jaki troskliwy człowiek czy może coś innego ?

Nikt kto lubi psy tak ich nie podnosi. W tym przypadku najlepszą opcją było zachęcenie psiaka do samodzielnego podejścia. Nie rozumiem też po co w kolejnej scenie trzyma psa w nienaturalnej i mało komfortowej dla niego pozycji. Ona go traktuje jak jakąś zabawkę. Tak zachowują się małe dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+1 / 1

Dobrze, że są dobrzy ludzie. Sam pomogłem paru pieskom,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar B00mba00001818
+2 / 2

To dziwne, ale niektóre krzywdy ludzkie, widziane na ekranie, nie wywołują takich emocji jak krzywdy zwierząt...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArthurFleck
0 / 2

Kochany psiaczek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem