@hazard8
"cosiu" hazard8 - pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na na "coś" takiego jak TY a nie na osobę która ma tytuł doktora nauk prawnych, jest wykładowcą akademickim i została wybrana na Posłankę w legalnych wyborach. Pożyjemy zobaczymy...
@epuzer Prosiłbym o zwracanie się do mnie w formie męskiej gdyż tak mnie "natura stworzyła". Określenie "coś" którego użyłem jest świadome i adekwatne do poglądów które przez to "coś" było prezentowane. Musisz zdać sobie sprawę że tytuł naukowy w obecnych czasach nie świadczy o racjonalnym podejściu do rzeczywistości
@hazard8 prosicie a może kiedyś będzie Wam dane...jak napisano w starych księgach.
Określenie "coś" którego użyłem jest świadome i adekwatne - ja również, nie tylko Ty masz patent na prostackie, obrażające kogokolwiek, anonimowe wybryki
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 21:39
@epuzer Ty chyba nie do końca łapiesz. Gdy określiłem Ci że zwroty kierowane do mnie mają być formy męskiej a napiszesz o mnie "coś" to mnie obrażasz. Gdy piszesz o kimś "coś"(zaimek pomijający formy osobowe), a nie wiesz jak ktoś się "określa" często unikasz problemu późniejszego z posądzeniem o dziwne fobie. Skoro jest doktorem nauk prawnych to może idz na wykłady i coś Ci uświadomi jak należy się wypowiadać
@hazard8
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 23:28
@epuzer Nie chcę być wredny ale ona nie jest posłanką tylko deputowaną, bo tak określa się osoby zasiadające w Parlamencie Europejskim, choćby po to aby odróżnić ich od posłów zasiadających w Sejmie.
Ponadto dzisiaj naukowy tytuł doktora nie znaczy dosłownie nic, serio uwierz, nawet ja go mam, nawet napiszę więcej, mam habilitację.
Zastanówmy się tylko co wykładała. Otóż gender studies na UW i PAN, w dodatku na podyplomówce, w tym kraju z tego nawet magistra nie da się zrobić.
Osiągnęła sporo w życiu, nie można umniejszać ale jak już chcesz być taki dokładny to bądź :)
Co do określenia "coś", wiesz dzisiaj nie jest tak trudno kogoś obrazić, bo ludzie z problemami psychicznymi czują się urażeni przez to że są mężczyzną i akurat w czwartki popołudniu czują się kobietą a ktoś śmiał zwrócić się do niego jak do mężczyzny akurat w czwartek popołudniu :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 6:08
@yankers Dziękuje za poświęcenie mi swego cennego czasu.
Tyle tylko że nie za bardzo rozumiem sens Twego wykładu, chcesz mnie nawrócić? zganić? czegoś nauczyć? zmienić mój sposób myślenia i widzenia świata?
W dodatku przechodząc od pryncypiów do szczegółów, cieszysz się jak dziecko z przejęzyczenia "poseł-europoseł"
Dlaczego mam zachwycać się że "masz nawet habilitację" - min Czarnek i dziesiątki innych absolwentów KUL-u oraz wyższej uczelni z Torunia, też ma habilitacje - tylko jaki to ma związek z moim stanowiskiem w sprawie obrażania i kpienia z osoby którą jakiś prostak ocenia jednostronnie bo ma Ona swój sposób widzenia świata?
Nie mam zamiaru podbudowania swego zdania i opinii, wykazem uczelni krajowych i zagranicznych w których los pozwolił mi pobierać nauki, nie mam zamiaru podpierać się swym doświadczeniem życiowym - bo to na portalu kpiąco-rozrywkowym - jest bezzasadnym popisem i idiotyzmem.
Sugeruje i tylko życzliwie sugeruje, abyś swój insekt i nauki, skierował do kogoś bliższego sobie...
Dla Twojej uciechy, w powyższym. tekście ukryłem z premedytacją, istotny błąd - szukaj i ciesz się gdy go znajdziesz.
Nie interesuje mnie Twoja riposta - nie trać czasu na odpowiedź
@epuzer Ty masz jakieś braki w myśleniu. Serio najpierw mi wytykasz że Spurek ma tytuł doktorski a następnie @yankers obrywa od Ciebie bo napisał że ma habilitacje. Nie widzisz tutaj sprzeczności?! Tak na koniec tylko: "na portalu kpiąco-rozrywkowym" określiłeś mnie mianem prostaka. Czy w moich wypowiedziach w Twoim kierunku był jakiś inwektyw? Nie było też żadnego w kierunku osoby wymienionej w democie. Swoim zachowaniem udowodniłeś że "ja prostak" mam więcej ogłady niż Ty
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 13:46
@hazard8 skoro mam braki w myśleniu... to znęcasz się nad niepełnosprawnym. Spurek nawet nie wie że istnieje takie coś jak Ty
Ale może nie doczytałeś to powtarzam:
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
...i powtarzał będę w nieskończoność, na nic więcej nie licz.,,,
@epuzer Gdy jakiś "tryb" się zacina trzeba go nasmarować. U Ciebie widzę kompletne zawieszenie i brak przeskoku. Atakujesz mnie od początku. Po co?? Jesteś z tego co pisałeś wykształcony więc z jakiego powodu jest ten atak na mnie. Nie podałeś argumentów co do zasadności Twoich poglądów.Wklejasz tylko swoją wypowiedz która nie jest merytoryczna. Oceniłeś mnie: "domorosłych anonimowych mędrców i prostaków" Tak się osoba odpowiedzialna i mądra wyraża w dyskusji?! Chyba nie.Pomyśl człowieku co sam robisz na portalu jak to określiłeś "kpiąco-rozrywkowym"
@hazard8 co robię? kpię i bawię się... nie czuj się wyróżniony, nie jesteś pępkiem świata ani pępkiem demotywatorów - to może jeszcze raz to samo... aż się sam zorientujesz:
"hazard8 skoro mam braki w myśleniu... to znęcasz się nad niepełnosprawnym. Spurek nawet nie wie że istnieje takie coś jak Ty
Ale może nie doczytałeś to powtarzam:
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
- i na nic innego nie licz...
Szukając z analogii z zaglądaniem do czyjegoś łóżka -Jeżeli homoseksualizm generowałby tyle CO2 co produkcja mięsa, niszczyły tyle lasów i powodował tyle cierpienia zwierząti był świadomym wyborem, głównie wynikającym z przyzwyczajanie i wychowania to też byłbym z azagladamiem do łóżka homoseksualistów.
Głos skrajny nie jest warty zainteresowania. Faktem jednak jest, że przemysłowa produkcja mięsa generuje masę problemów i jest wątpliwa etycznie. Dlatego warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś. Nie z powodu jednej wariatki. Tylko z czystego rachunku zysków i strat.
@Eaunanisme Przemysłowa hodowla roślin też przysparza dużo problemów i jest często wątpliwa ekologicznie, zwłaszcza, gdy są setki hektarów upraw monokulturowych.
@Fragglesik tyle, że to zupełnie inna skala problemów. Dla wyprodukowania 250kg wołowiny potrzebujesz 1ha "przemysłowej hodowli roślin". Na tym jednym hektarze możesz uzyskać kilkadziesiąt ton owoców, warzyw, kilka-kilkanascie ton zbóż. Przebicie jest tak duże że już na poziomie uprawy roślin dla zwierząt gospodarskich vs. Roślin dla ludzi mamy > 10x większy problem w przeliczeniu na człowieka, którego mamy wyżywić. W przypadku roślin późniejsze emisję zanieczyszczeń nie są na ogół duze chyba że transportuje samolotem winogrona z RPA, każdy owoc ładujesz do oddzielnego plastikowego pudełka itp.
W przypadku mięsa mamy jako efekt uboczny produkcję dużej ilości metanu, gnojówki, CO2, zużycie dużej ilości wody itp.itd.
@Fragglesik
Przemysłowa hodowla roślin w dużej mierze ma na celu zaopatrzenie w paszę hodowanych zwierząt. Powierzchnia upraw roślin potrzebna do zaopatrzenia w pokarm osoby nie jedzącej mięsa, będzie mniejsza niż dla osoby spożywającej mięso, bo na każdym etapie łańcucha pokarmowego część energii jest tracona w postaci ciepła czy wykorzystywana na procesy życiowe danego organizmu i nie ma możliwości wykorzystanie jej przez następny organizm w łańcuchu pokarmowym, przy dodatkowym ogniwie w łańcuchu pokarmowym strata energii będzie większa.
W kontekście wylesiania i związanych z tym dodatkowych emisji CO2 (w kontekście globalnego ocieplenia), dietą związana z spożywaniem mięsa, będzie się wiązać z większym wylesianiem -wymagana większa powierzchnia upraw, a częściowo też obszary potrzebne na pastwiska, co jeszcze może dodatkowo sprzyjać wylesianiu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 17:26
@Eaunanisme . Przemysłowa produkcja czegokolwiek generuje masę problemów. Ale jest spowodowana masową obecnością człowieka na Ziemi. A że problemy najlepiej rozwiązywać u źródła, więc trzeba wymordować odpowiednią część ludzkości. Zaczynając od spurków.
@5g3g A ile osób przeżyje za 250 kg. wołowiny, a ile za 1h zboża np.? Ja znalazłem coś takiego : jeden hektar to 10000 m2. Przyjmijmy że w naszym warunkach (gleba klasy III) można uzyskać 6- 7 ton pszenicy chlebowej z hektara, daje nam to 0,6-0,7 kg pszenicy z jednego metra kwadratowego. Najlepsza mąką do wypieku jest 600, czyli w uproszczeniu mieląc 1000 kg zboża uzyskujemy 600 kg mąki
z mąki pszennej z 1 kg uzyskujemy 2,5 kg chleba (to tzw przypiek) , z 1 kg żytniej uzyskamy 1.2 kg chlebaOdp: z jednego metra kwadratowego zboża można upiec jeden bochen chleba, w zależności od warunków od 1 do 2,5 kg". To jest więcej, ale trzeba też pamiętać, że dla normalnego człowieka trzeba znacznie więcej jarskiego żarcia niż mięsnego. To nie jest stosunek 1:1. Ponadto monokultury mają wpływ na ekologię, środowisko, zwierzęta które z pomocą tego żyją i wyjaławianie gleby z konkretnych składników i - z drugiej strony - praktycznie niekontrolowany spływ środków wzrostu i ochrony upraw do zbiorników wodnych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 20:50
@5g3g A ile osób przeżyje za 250 kg. wołowiny, a ile za 1h zboża np.? Ja znalazłem coś takiego : jeden hektar to 10000 m2. Przyjmijmy że w naszym warunkach (gleba klasy III) można uzyskać 6- 7 ton pszenicy chlebowej z hektara, daje nam to 0,6-0,7 kg pszenicy z jednego metra kwadratowego.
Najlepsza mąką do wypieku jest 600, czyli w uproszczeniu mieląc 1000 kg zboża uzyskujemy 600 kg mąki
z mąki pszennej z 1 kg uzyskujemy 2,5 kg chleba (to tzw przypiek) , z 1 kg żytniej uzyskamy 1.2 kg chlebaOdp: z jednego metra kwadratowego zboża można upiec jeden bochen chleba, w zależności od warunków od 1 do 2,5 kg". To jest więcej, ale trzeba też pamiętać, że dla normalnego człowieka trzeba znacznie więcej jarskiego żarcia niż mięsnego. To nie jest stosunek 1:1. Ponadto monokultury mają wpływ na ekologię, środowisko, zwierzęta które z pomocą tego żyją i wyjaławianie gleby z konkretnych składników i - z drugiej strony - praktycznie niekontrolowany spływ środków wzrostu i ochrony upraw do zbiorników wodnych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 20:50
@Fragglesik u teścia gość który dzierżawi uzyskuje ponad 10 ton pszenicy z ha III klasy. Ale to szczegół. Nie każdy rolnik jest tak ogarnięty. Pewnie ogarnięty rolnik wyciągnie z ha 500kg wołowiny z ha/rok.
Co do twoich wyliczeń. Kg mięsa ma sporo kalorii mniej niż maka. Więc jezeli twoje wyliczenia są poprawne kilogram mięsa ma tyle samo kalorii co kilogram ziarna. Więc uzyskujemy ponad 10x róznicę. Ziemniaki z kolei to kilkadziesiąt ton z hektara. W przeliczeniu na kalorie wynik nawet lepszy. Dieta weganska wymaga uzupełnienia jedynie żelaza i witaminy B12.
Standardowy Cheb Baltonowski który wystarczy dla 5 osobowej rodziny waży 500 gram.maki na upieczenie takiego chleba potrzebujesz 200 gram. Jakbyś nie liczył wyzywisz całą armię ludzi z hektara
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 20:57
@5g3g To nie może wyliczenia. ja je tylko znalazłem. Co do kaloryczności - są podobne z tego co patrzyłem na internetach i mięso jednak (nieznacznie) wygrywa.
@Fragglesik @Banasik Nie twierdzę, że nie. To, o czym mówię, to to, że żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie, a ludzi na Ziemi jest 4 razy tyle, co jeszcze 70-80 lat temu. Nie da się przy takim popycie zapewnić wg dzisiejszej wiedzy i możliwości zrównoważonej podaży. Słusznie zauważacie, że hodowla przemysłowa roślin to nie rozwiązanie, bo problemy są te same. Dlatego też patrzę na ludzi, którzy krzyczą bezrefleksyjnie (jak pani z demota) "Rośliny zamiast mięsa!" jak na wariatów.
Od razu zaznaczam, że nie znam rozwiązania problemu. Zaznaczam tylko, że jest i nie można go ignorować. A niestety wiele osó, w tym komentujących tutaj ma podejście "No wariatka. Przecież jest okej".
@Eaunanisme Podstawą mojej niechęci jest to, że lewica znowu każe innym robić to co ona chce i żąda nie dość, że akceptacji swoich pomysłów, to jeszcze zakazu innego sposobu życia i karania za to, że się ich sposobu nie lubi i nie używa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 12:57
@Eaunanisme, rozwiązanie istnieje i nazywa się permakultura, a precyzyjniej food forest, choć jakoś przyjęło się to nazywać permakulturą. Takie rolnictwo nie tylko nie wylesia, ale przeciwnie, zadrzewia, nie stosuje nawożenia sztucznego i nawadniania, mechanizacji praktycznie też nie (to oznacza zmniejszenie produkcji przemysłowej, która generuje znaczne ilości zanieczyszczeń, za to zużywa wiele zasobów nieodnawialnych) , jest ekologiczne, multikulturowe (ogromna bioróżnorodność to także zapobieganie bankructwom przy utracie całych plonów co jest spotykane przy uprawach monokulturowych, nie potrzeba ubezpieczenia, co oznacza mniejsze koszty), można je stosować także tam, gdzie rolnictwo konwencjonalne nie daje rady/jest nieopłacalne, a to daje nam większy dostępny areał na produkcję żywności, daje miejsca pracy - zmniejsza to presję na urbanizację, która generuje kolejne problemy), a praca nie jest tak ciężka jak w rolnictwie "przedwojennym", bo ekologiczny znaczy zgodny z procesami zachodzącymi w naturze i tu cześć roboty odwala sama natura... Więcej zalet w tej chwili nie przychodzi mi do głowy, ale to na pewno nei wszystkie.
Zobacz sobie gospodarstwo Krameterhof Seppa Holzera w austriackich Alpach, poczytaj o permakulturze, a sam się przekonasz. Tak naprawdę ziemi jest dość, metodę mamy, a prawdziwe problemy są gdzie indziej, tylko rozwiązania się mało komu podobają, więc wymyślane są takie durnowate, które nie tylko nic nie zmienią, ale wręcz stworzą nowe problemy.
@Fragglesik Sorry, ale to jest takie pieprzenie. "Lewica znowu każe". Jaka lewica? Kto każe? Wyszła na twitter kobieta prezentująca totalnie skrajną, oderwaną od rzeczywistości opinię mającą przy realizacji mega szkodliwy wpływ na rzeczywistość, a już czujesz, że ktoś Ci atakuje Twój światopogląd i zaraz Cię wsadzą do więzienia za myślozbrodnię. Wyluzuj. Tak samo, jak bycie miłym nie oznacza miłości, tak samo posiadanie przez kogoś jakiejś głupiej i odmiennej od Twojej opinii nie oznacza, że chce Cię zabić.
@Laviol I super. Jeśli jest rozwiązanie (chociaż w tym przypadku zdążyłem już znaleźć źródła krytyczne, postrzegające poglądy zwolenników permakultury jako pseudonaukę), to należy je wdrażać. Tylko że nie odbiega to zbytnio od tego, co napisałem na samym początku i powtórzyłem później - "warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś", a także "żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie".
@Eaunanisme, permakultura jest oparta na naturalnych procesach zachodzących w środowisku, a ich opisem zajmuje się ekologia. Czy ekologia nie jest nauką? W przeciwieństwie do ogromnej większości ludzi miałam na studiach ekologię oraz ochronę środowiska i jestem w stanie samodzielnie ocenić, które rozwiązania mają sens, a które nie.
"warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś" - nawet nie powinny, ale pewnie rozumuję inaczej niż Ty. Moim zdaniem nie powinny (i już dziś my nie powinniśmy) jeść tego czego nie da się uprawiać w danym miejscu czyli przestawić się na produkty lokalne i sezonowe. Transport żywności po całym świecie tworzy wiele problemów. Zwolennicy diety bezmięsnej zupełnie pomijają fakt, że ich dieta jest pełna obcych produktów i związanych z tym problemów.
"żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie".
Zależy jak kto ;) Jeden mój dziadek urodził się jeszcze pod koniec XIXw., a drugi w 1914r. Ich dieta jednak w dużej części była lokalna i sezonowa. I ja akurat jadam podobnie, ale to wynik wyboru wynikającego ze zrozumienia jakie szkody wyrządza dieta globalna i prawie bezsezonowa.
@Laviol Nie za bardzo jestem w stanie stwierdzić, czy teraz stajemy się oponentami w rozmowie, ale wydaje mi się jednak, że jesteśmy po tej samej stronie barykady, gdyż:
- dostrzegam zagrożenia związane z utrzymaniem obecnego sposobu produkcji żywności (niezależnie, czy z podziałem na odzwierzęcą i roślinną, czy wyłącznie roślinną),
- jestem jako konsument otwarty na nowe i nie mam zamiaru reagować histerycznie, kiedy podda w wątpliwość moje obecne przyzwyczajenia spożywcze.
Zaś jako "żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie" mam bardziej na myśli przyzwyczajenie, że jeśli potrzebujemy więcej jedzenia, to wystarczy wyciąć kolejny las pod pole albo pastwisko. Absolutnie nie chodzi mi o dietę.
@Eaunanisme Przepraszam, a unia nie naciska Polski na zmianę prawa, by możliwe były śluby jednopłciowe? A nie naciska na zgodę adopcji dzieci przez pary Homo? Cały czas o tym jest mowa.
@Fragglesik Gdzie naciska? Schodzimy już z tematu dosyć znacznie, ale gdzie naciska? Gdzie są wezwania instytucji unijnych do zmiany prawa? Jakie rezolucje poszły w ruch? Że Parlamentu Europejskiego miesiąc temu? A jaką rolę pełni PE w strukturach UE i jaki ma wpływ na prawo państw członkowskich? Czy UE ma w ogóle kompetencje dot. kwestii prawa rodzinnego? Ze swojej strony z góry przepraszam, ale histeryzujesz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 16:35
@Eaunanisme Nie chodzi o to, jakie rezolucje poszły, ale jakie nie poszły lub jakie działania przez opóźnianie i wspieranie takich ruchów unijni eurokraci robią.
@Mlody1987bydg O, to jest akurat w przypadku tej pani oczywiste: Nic nie umie, na niczym się nie zna, nic pożytecznego nie potrafi, ale przecież czymś musi się wyróżniać, bo jej następnym razem nie wybiorą. Dlatego ze swojego sposobu jedzenia (to akurat zna) zrobiła swój program wyborczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 16:30
@Fragglesik
To że Ty nic nie wiesz o niej, niewiele znaczy, bo znacznie więcej ludzi nie wie nic i się nie dowie o Tobie.
Ale wystarczy odrobinę dobrej woli, można spojrzeć na stronę Sejmu lub jakiejś wyszukiwarki i poczytać aby nie wyjść na głupka:
"Sylwia Iwona Spurek (ur. 29 stycznia 1976 w Skarżysku-Kamiennej) – polska prawniczka oraz działaczka społeczna i polityczna. Doktor nauk prawnych, wykładowczyni akademicka, radczyni prawna, legislatorka . Specjalizuje się w prawie karnym, administracyjnym, międzynarodowym i konstytucyjnym"
Sugerujesz że dyplom i tytuł, kupiła sobie na targu, bez uzgodnienia tego z Tobą?
@epuzer gdyby Fragglesik chciał się nabrać w tym głównie to mój głos by miał z miejsca. a to że ktoś(coś) ma tytuł nie znaczy że nie jest głupkiem. Fragglesik nie chce się zniżać do poziomu ludzi z dyplomami, a pewnie sam też jakiś ma, nie robiąc z siebie glupka
@epuzer Można mieć cały plik dyplomów i jednocześnie być oderwanym od rzeczywistości. Jej pomysły są jak to mawiają nasi sąsiedzi zza Buga "eto kak jobat' tigra - i straszno i smieszno".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 20:17
@BijeloDugme - można, ale najpierw trzeba mieć te dyplomy i to w całych plikach - jak będziesz je miał... to zrozumiesz o co chodzi...
A ocenę jej pomysłów zostaw innym którzy wiedzą o co chodzi i potrafią ją zrozumieć a nie kierować się tylko przaśnym prostackim myśleniem że każdy mający inny pogląd na życie - отошел от разума, потому что отличается от стада баранов.
@epuzer Czyli miałem rację - nic przydatnego nie potrafi i na niczym przydatnym w życiu się nie zna. Nie wiem zatem o co Ci chodzi. Jest jak doktor socjologii na rynku pracy.
@epuzer . Zero ma dyplom prawnika a o prawie wie tyle co noga od stołu. Kaczor ma dyplomy, a o życiu i współczesnym świecie nie ma nawet bladego pojęcia. Adrian czy Krystyna Locha też mają dyplomy, a co sobą prezentują to widać. Tak więc argument "bo ma dyplom i tytuł" to sobie w dudę wsadź.
@Fragglesik jak zwykle masz rację, cieszysz się?
A może przypomniały Ci się czasy w których istniał Centralny Komitet który określał co i jak ma kto myśleć, bez względu na wykształcenie.
Dowcipniś z Ciebie , jak zwykle.
@epuzer " jak zwykle masz rację, cieszysz się? A może przypomniały Ci się czasy w których istniał Centralny Komitet który określał co i jak ma kto myśleć, bez względu na wykształcenie." Czyli jak mam rację to od razu musisz mi dowalić, bo nie potrafisz tego znieść spokojnie? Współczuję takich kompleksów. Miłego dnia.
@Banasik W zasadzie to mnie niewiele obchodzi Twoja opinia o "dyplomach" Kaczora, Ziobry, Krystyny, Adriana -( ja swoją opinie mam lecz tylko na użytek własny) - ale wymienieni publicznie przez Ciebie - mogą mieć zdecydowanie inne zdanie... i to raczej Ty będziesz musiał swe opinie (za przeproszeniem) głęboko sobie w dupę wsadzić... i to nie z własnej woli.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 21:13
@Fragglesik Czuj się zwycięzcą, ileż razy można się cieszyć przy Twoich zabawnych ripostach - przyzwyczaiłem się - a ostatnio swe kompleksy leczę z taką jedną cycatą brunetką, prawie co wieczór - poszła właśnie posprzątać po kolacyjce a potem zapowiada się niezłe "leczenie" w łóżeczku.
Tobie też jeszcze milszej nocy Ci życzę - a jak rano wstaniesz to przemyśl spokojnie co ma do sensu tego szczeniackiego demota - doktor socjologii, rynek pracy, mój protest przeciwko obrażaniu kobiety i przysłowie że dla ratowania swej riposty, tonący brzytwy się chwyta?
@Fragglesik minusujcie sobie wraz z Twoimi fanami do woli - prawda w oczy koli?
... "Fragglesik
To że Ty nic nie wiesz o niej, niewiele znaczy, bo znacznie więcej ludzi nie wie nic i się nie dowie o Tobie.
Ale wystarczy odrobinę dobrej woli, można spojrzeć na stronę Sejmu lub jakiejś wyszukiwarki i poczytać aby nie wyjść na głupka:
"Sylwia Iwona Spurek (ur. 29 stycznia 1976 w Skarżysku-Kamiennej) – polska prawniczka oraz działaczka społeczna i polityczna. Doktor nauk prawnych, wykładowczyni akademicka, radczyni prawna, legislatorka . Specjalizuje się w prawie karnym, administracyjnym, międzynarodowym i konstytucyjnym"
Sugerujesz że dyplom i tytuł, kupiła sobie na targu, bez uzgodnienia tego z Tobą?"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 23:37
@epuzer, nawet profesura z prawa nie daje wystarczającej wiedzy na temat żywienia czy ochrony przyrody.
Jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska, twierdzę, że jej pomysł zakazu jedzenia mięsa jest debilny i niczego sensownie nie zmieni. Nie tędy droga.
@epuzer Nigdzie nie sugerowałem, że ona tego nie zdała i że jej dyplomy są fałszywe. Ty naprawdę nie czytasz co pioszę, tylko sobie wyobrażasz moje odpowiedzi. Jestem pewien, że jej dyplomy i tytuły są zdobyte poprzez pracę i naukę na uczelniach, ale mówię, że jest to przydatne "Jak profesura z socjologii na rynku pracy". To są tytuły wiedzy zbędnej życiowo. W normalnym życiu ona "Nic nie umie, na niczym się nie zna, nic pożytecznego nie potrafi". Po prostu. A przy okazji: Koli - pisane "collie" - to może być owczarek. pisze (i mówi) się "prawda w oczy KOLE" - kole od kłucia. Zamiast rzucać się tutaj i obrażać tych, przeciwko którym nie potrafisz znaleźć argumentów, cofnął byś się do podstawówki i poćwiczył język ojczysty. Pa
@Laviol
Myślę że jako "jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska" powinneś zgłosić swą odkrywczą teorię do sztokholmskiego komitetu nagrody Nobla.
W międzyczasie - zapisz się na jakiś kurs czytania ze zrozumieniem i uważnego śledzenia przebiegu dyskusji na forum, kierując się zrozumieniem pierwotnego wpisu który spowodował burzliwą pokrętną, wypatrzoną obsesjami uczestników, dyskusje.
Faktycznie - nie tędy droga - metoda "ja o zupie ty o dupie" jest ostatnio nudnawa - piszesz w oderwaniu od realiów - nigdzie tu nie zajmowałem stanowiska - jeść schabowe czy ziemniaczki z koperkiem.
A pani Spurek ma prawo przedstawiać swe stanowisko na każdy temat - podobne jak wszyscy tutaj którzy obrócili kota ogonem do góry, kierując dyskusje na temat - czy wykształcenie jest ważniejsze od mądrości ludowej - bo lud w swej masie wie i zna się na wszystkim najlepiej oraz nie cierpi wszystkich co im się chciało studiować i zdobywać wiedzę, zamiast zbijać bąki.
A najzabawniejsze jest to - że nagle pojawiło się tu całe stado osób z wysokim wykształceniem, tytułami profesorów, doktorów nauk wszelakich i habilitacjami - szkoda że nie zacytowali tu szczegółów swego dorobku naukowego - logika podpowiada ze takie osoby raczej nie nudzą się aż tak bardzo, aby siedzieć i udzielać się na Demotywatorach.
@epuzer, ironia nie jest argumentem. Dodatkowo przyganiał kocioł garnkowi, odnośnie czytania ze zrozumieniem. Nie odnoszę się do całej dyskusji, a jedynie twojego argumentu co do jej wykształcenia. Może sobie gadać co chce, ale wykształcenie prawnicze nie daje wystarczającej wiedzy przyrodniczej, bo widać, że zupełnie nie rozumie, że zakaz jedzenia mięsa nie rozwiąże problemów, które niby ma rozwiązać. Dlatego gada głupoty. Byle narobić szumu i "zabłysnąć". Gdyby nie jej "błyskotliwe" pomysły byłaby szeregowym, nikomu nie znanym parlamentarzystą.
@Fragglesik cieszę się że nie wychodzisz z wprawy i wcinasz się do tematu, tradycyjne czepiając się jednego słowa, wydaje Ci się że sprytnie odwróciłeś uwagę od głupot które w tym temacie usiłujesz bronić - nie przejmuj się, i tak cię lubię, w innych tematach zdarza Ci się pisywać rozsądnie
@epuzer "ostatnio swe kompleksy leczę z taką jedną cycatą brunetką, prawie co wieczór" - zmień lekarstwo, widocznie nie działa, jak musisz jeszcze tutaj się dowartościowywać obrażając innych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 16:01
@Laviol Osobo po studiach II stopnia - niby odpowiadasz na mój wpis ale nadal uparcie ją atakujesz - to jakaś obsesja, zacietrzewienie czy takie hobby?
Najlepiej napisz do niej albo jej wyborców... może zrozumie bezsens swego działania i ustąpi miejsca komuś bardziej spolegliwemu i mniej myślącemu?
Nic więcej się ode mnie nie spodziewaj, szkoda czasu i zdrowia - i przeczytaj sobie mój wpis "Myślę że jako "jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska" powinneś zgłosić swą odkrywczą teorię do sztokholmskiego komitetu nagrody Nobla. W międzyczasie - zapisz się na jakiś kurs czytania ze zrozumieniem i uważnego śledzenia przebiegu dyskusji na forum, kierując się zrozumieniem pierwotnego wpisu który spowodował burzliwą pokrętną, wypatrzoną obsesjami uczestników, dyskusje. Faktycznie - nie tędy droga - metoda "ja o zupie ty o dupie" jest ostatnio nudnawa - piszesz w oderwaniu od realiów - nigdzie tu nie zajmowałem stanowiska - jeść schabowe czy ziemniaczki z koperkiem.
A pani Spurek ma prawo przedstawiać swe stanowisko na każdy temat - podobne jak wszyscy tutaj którzy obrócili kota ogonem do góry, kierując dyskusje na temat - czy wykształcenie jest ważniejsze od mądrości ludowej - bo lud w swej masie wie i zna się na wszystkim najlepiej oraz nie cierpi wszystkich co im się chciało studiować i zdobywać wiedzę, zamiast zbijać bąki.
A najzabawniejsze jest to - że nagle pojawiło się tu całe stado osób z wysokim wykształceniem, tytułami profesorów, doktorów nauk wszelakich i habilitacjami - szkoda że nie zacytowali tu szczegółów swego dorobku naukowego - logika podpowiada ze takie osoby raczej nie nudzą się aż tak bardzo, aby siedzieć i udzielać się na Demotywatorach"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2021 o 16:17
@Fragglesik wygrałem!!!
- siedzimy właśnie z cytatom brunetką przy poobiedniej kawie, i założyliśmy się czy jeszcze dziś zakwilisz.
Aga sugeruje że swe talenty dyskusyjne możesz jeszcze szeroko produkować na innych portalach, gdzie jeszcze można pyszczyć anonimowo na dowolny temat Interia, Wp, Super Expres i na paru innych.
Tu się marnujesz choć jesteś coraz bardziej zabawny... ale to dobrze bo to portal kpiąco-rozrywkowy i nie ma się co napinać
@epuzer, jeszcze na głowę nie upadłam, żeby rezygnować z prawa do anonimowości, tylko po to, żeby Tobie coś udowodnić.
I jeśli jeszcze nie dotarło - ta pani nie ma odpowiedniego wykształcenia ani w dziedzinie żywienia, ani w kwestii środowiska, żeby rozumieć jakie byłyby skutki zakazu spożywania mięsa i tym samym hodowli zwierząt.
Rynek nawozów naturalnych to duże pieniądze, ale co ważniejsze, element niezbędny do odpowiedniego funkcjonowania gleby. Żadne nawożenie sztuczne nie tylko go nie zastąpi, ale wręcz powoduje pustynnienie gleby. No, ale to trzeba mieć wiedzę jak gleba funkcjonuje. Ukończenie prawa takiej wiedzy nie daje, dlatego gada głupoty pod publiczkę. Twoje tupanie nóżkami tego nie zmieni.
@Laviol
Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabiane do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZYSTKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób na pograniczu menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraza kobietę
@epuzer, a gdzie napisałAm, że jej pomysły mają wejść już zaraz natychmiast w życie? Cytat poproszę. Jak nie, to tylko twoja fantazja.
A niestety nieszczęście w tym przypadku polega na tym, że nie jest przeciętną osobą, tylko europlarlamentarzystką i jak się zbierze więcej takich niedouków w zakresie środowiska zachwyconych swoją mądrością, to zafundują nam wszystkim zakaz jedzenia mięsa. I wykształcenie ma tu znaczenie. A przypominam, że to Ty zacząłeś się na nie powoływać.
@Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabiane do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZYSTKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
@epuzer, powtarzanie komentarza nie sprawi, że masz rację. Jej prawo się wypowiadać na dowolny temat, a moje mieć zdanie na temat jej wypowiedzi.
Po za tym widzę wyraźne kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Nazwanie pomysłu debilnym lub stwierdzenie, że gada głupoty nie jest obrażaniem osoby. To, że jest niedoukiem w kwestii nauk przyrodniczych jest faktem, bo nie ma odpowiedniego wykształcenia, zatem żadna obraza. Podaj cytat, w którym obrażam jej osobę albo zamilcz, bo zachowujesz się jak rozhisteryzowana panienka, której ktoś powiedział nieprzychylne słowo o jej idolu i przestań się kompromitować, bo robisz się coraz śmieszniejszy.
@Laviol
Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabianie do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
@Laviol
Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabianie do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
... no zgoda, porozmawiajmy - napisz o czym chcesz konkretnie porozmawiać?
A jak już skończymy rozmawiać, to nam powiesz co daje Ci prawo recenzowania czyiś poglądów, zaglądać do czyiś głów... być może jej poglądy są jeszcze zbyt radykalne, ale konsekwentnie się ich trzyma i nie zmienia ich wg. trendów i poprawności politycznej
Podjąłem próbę by zrozumieć poglądy tej Pani i powiem szczerze, żeberka i polędwiczki, boczuś i baleronik za bardzo potrzebuję w swojej diecie, by wygrały z Jej przekonaniami. Żal mi zwierząt, które oddały swoje życie na marne, bo mięso z nich zostało zmarnowane, ale tym, które były i będą moim pokarmem jestem wdzięczny. A weganie proszę bardzo, jeśli chcą to czemu nie.
Ta Pani była chyba kiedyś w jakiś stowarzyszeniu czy w jakiejś tam komisji swobód obywatelskich... jakoś jej obecne wynurzenia i wpisy nie mają za wiele wspólnego z tymi swobodami... Kiedyś gdzieś czytałem że osoby z grupą krwi O niespecjalnie powinni się odżywiać wyłącznie wegetariańsko a tym bardziej wegańsko bo moze to wpłynąć źle na ich układ pokarmowy, odporność i ogólnie nie jest korzystne by tak się żywiły (wiadomo nie umrą z tego powodu ale konsekwencje długotrwałej takiej diety mogą być różne) ... to jest bodajże najbardziej pierwotna grupa krwi.... nie wiem może są badania na ten temat obalające to.. to tak piszę na szybko w związku z czymś co kiedyś przeczytałem w jakims artykule o grupach krwi i żywieniu
Veganizm kończy się tam, gdzie zaczyna się głód. Lampart, tygrys czy lew nie ma do wyboru sklepu z sojowym latte i tofu, więc idzie na sawanne i chwyta zwierzynę za gardło, bo jest głodny, chce przeżyć, chce jeść. Z człowiekiem jest tak samo. Kiedy jest głodny przestaje wybrzydzać i je to co jest, żeby przeżyć.
@Cierpiedole
- najlepiej świecić własnym przykładem - napisz czy jesteś magistrem, profesorem, maturzystą, absolwentem renomowanej zawodówki - czy tylko jesteś mądrym???
@Cierpiedole ależ pytaj śmiało - tylko że odpowiedzi nie usłyszysz bo normalni ludzie zwykle nie wdają się wciągać w dyskusje z ludźmi podobnymi do Ciebie,
(a jednak, widzę że tylko prowincjonalna wiejska podstawówka...faktycznie, nie ma się czym chwalić)
@epuzer
Jednak się wciągnąłeś ,
ale z tą podstawówką to błysnąłeś jak znicz na 1 listopada i pewno się chwalisz jaki jesteś kozak w necie.
Typowa, jałowa dyskusja epuzer gimbaza.
Wielu inteligentnych ludzi widzi ze jedzenie miesa jest nieetyczne i rezygnuje z jego spozycia to samo tyczy sie innych produktow zwierzecych. Gdyby jeszcze te zwierzaki byly jakos dobrze traktowane ale one sa tak traktowane aby przynosily jak najwiecej zyski. Jakby w Polsce lagalne bylo jedzenie psow i kotow to tez bys tak kipial ze czemu mi ktos do talerza zaklada?
@młody1987bydg - możesz sobie minusować, wraz ze swoimi fanami, do woli - prawda w oczy kole?
"... no zgoda, porozmawiajmy - napisz o czym chcesz konkretnie porozmawiać?
A jak już skończymy rozmawiać, to nam powiesz co daje Ci prawo recenzowania czyiś poglądów, zaglądać do czyiś głów... być może jej poglądy są jeszcze zbyt radykalne, ale konsekwentnie się ich trzyma i nie zmienia ich wg. trendów i poprawności politycznej"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2021 o 23:44
Ponieważ, zaglądająca tu grupa gimnazjalistów i licealistów, zaminisowanała czyli ukryła niektóre wpisy - przypomnę je na koniec wątku - dla potomności: "cosiu" hazard8 - pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na na "coś" takiego jak TY a nie na osobę która ma tytuł doktora nauk prawnych, jest wykładowcą akademickim i została wybrana na Posłankę w legalnych wyborach. Pożyjemy zobaczymy"
lel cały czas to robimy.
Nie rozumiem jak można głosować na takie "coś". (Celowo "coś" bo nie wiem może czuje się kartoflem a nie kobietą XD )
@hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy...
@hazard8
"cosiu" hazard8 - pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na na "coś" takiego jak TY a nie na osobę która ma tytuł doktora nauk prawnych, jest wykładowcą akademickim i została wybrana na Posłankę w legalnych wyborach. Pożyjemy zobaczymy...
@epuzer Prosiłbym o zwracanie się do mnie w formie męskiej gdyż tak mnie "natura stworzyła". Określenie "coś" którego użyłem jest świadome i adekwatne do poglądów które przez to "coś" było prezentowane. Musisz zdać sobie sprawę że tytuł naukowy w obecnych czasach nie świadczy o racjonalnym podejściu do rzeczywistości
@hazard8 prosicie a może kiedyś będzie Wam dane...jak napisano w starych księgach.
Określenie "coś" którego użyłem jest świadome i adekwatne - ja również, nie tylko Ty masz patent na prostackie, obrażające kogokolwiek, anonimowe wybryki
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 21:39
@epuzer Ty chyba nie do końca łapiesz. Gdy określiłem Ci że zwroty kierowane do mnie mają być formy męskiej a napiszesz o mnie "coś" to mnie obrażasz. Gdy piszesz o kimś "coś"(zaimek pomijający formy osobowe), a nie wiesz jak ktoś się "określa" często unikasz problemu późniejszego z posądzeniem o dziwne fobie. Skoro jest doktorem nauk prawnych to może idz na wykłady i coś Ci uświadomi jak należy się wypowiadać
@hazard8
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 23:28
@epuzer Nie chcę być wredny ale ona nie jest posłanką tylko deputowaną, bo tak określa się osoby zasiadające w Parlamencie Europejskim, choćby po to aby odróżnić ich od posłów zasiadających w Sejmie.
Ponadto dzisiaj naukowy tytuł doktora nie znaczy dosłownie nic, serio uwierz, nawet ja go mam, nawet napiszę więcej, mam habilitację.
Zastanówmy się tylko co wykładała. Otóż gender studies na UW i PAN, w dodatku na podyplomówce, w tym kraju z tego nawet magistra nie da się zrobić.
Osiągnęła sporo w życiu, nie można umniejszać ale jak już chcesz być taki dokładny to bądź :)
Co do określenia "coś", wiesz dzisiaj nie jest tak trudno kogoś obrazić, bo ludzie z problemami psychicznymi czują się urażeni przez to że są mężczyzną i akurat w czwartki popołudniu czują się kobietą a ktoś śmiał zwrócić się do niego jak do mężczyzny akurat w czwartek popołudniu :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 6:08
@yankers Dziękuje za poświęcenie mi swego cennego czasu.
Tyle tylko że nie za bardzo rozumiem sens Twego wykładu, chcesz mnie nawrócić? zganić? czegoś nauczyć? zmienić mój sposób myślenia i widzenia świata?
W dodatku przechodząc od pryncypiów do szczegółów, cieszysz się jak dziecko z przejęzyczenia "poseł-europoseł"
Dlaczego mam zachwycać się że "masz nawet habilitację" - min Czarnek i dziesiątki innych absolwentów KUL-u oraz wyższej uczelni z Torunia, też ma habilitacje - tylko jaki to ma związek z moim stanowiskiem w sprawie obrażania i kpienia z osoby którą jakiś prostak ocenia jednostronnie bo ma Ona swój sposób widzenia świata?
Nie mam zamiaru podbudowania swego zdania i opinii, wykazem uczelni krajowych i zagranicznych w których los pozwolił mi pobierać nauki, nie mam zamiaru podpierać się swym doświadczeniem życiowym - bo to na portalu kpiąco-rozrywkowym - jest bezzasadnym popisem i idiotyzmem.
Sugeruje i tylko życzliwie sugeruje, abyś swój insekt i nauki, skierował do kogoś bliższego sobie...
Dla Twojej uciechy, w powyższym. tekście ukryłem z premedytacją, istotny błąd - szukaj i ciesz się gdy go znajdziesz.
Nie interesuje mnie Twoja riposta - nie trać czasu na odpowiedź
@epuzer Ty masz jakieś braki w myśleniu. Serio najpierw mi wytykasz że Spurek ma tytuł doktorski a następnie @yankers obrywa od Ciebie bo napisał że ma habilitacje. Nie widzisz tutaj sprzeczności?! Tak na koniec tylko: "na portalu kpiąco-rozrywkowym" określiłeś mnie mianem prostaka. Czy w moich wypowiedziach w Twoim kierunku był jakiś inwektyw? Nie było też żadnego w kierunku osoby wymienionej w democie. Swoim zachowaniem udowodniłeś że "ja prostak" mam więcej ogłady niż Ty
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 13:46
@hazard8 skoro mam braki w myśleniu... to znęcasz się nad niepełnosprawnym. Spurek nawet nie wie że istnieje takie coś jak Ty
Ale może nie doczytałeś to powtarzam:
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
...i powtarzał będę w nieskończoność, na nic więcej nie licz.,,,
@epuzer Gdy jakiś "tryb" się zacina trzeba go nasmarować. U Ciebie widzę kompletne zawieszenie i brak przeskoku. Atakujesz mnie od początku. Po co?? Jesteś z tego co pisałeś wykształcony więc z jakiego powodu jest ten atak na mnie. Nie podałeś argumentów co do zasadności Twoich poglądów.Wklejasz tylko swoją wypowiedz która nie jest merytoryczna. Oceniłeś mnie: "domorosłych anonimowych mędrców i prostaków" Tak się osoba odpowiedzialna i mądra wyraża w dyskusji?! Chyba nie.Pomyśl człowieku co sam robisz na portalu jak to określiłeś "kpiąco-rozrywkowym"
@hazard8 co robię? kpię i bawię się... nie czuj się wyróżniony, nie jesteś pępkiem świata ani pępkiem demotywatorów - to może jeszcze raz to samo... aż się sam zorientujesz:
"hazard8 skoro mam braki w myśleniu... to znęcasz się nad niepełnosprawnym. Spurek nawet nie wie że istnieje takie coś jak Ty
Ale może nie doczytałeś to powtarzam:
Oryginalny cytat z mędrca elokwencji, taktu, znawcy fobii wszelakich i nauk akademickich :
... "Nie rozumiem jak można głosować na takie "COŚ". (Celowo "COŚ" bo nie wiem może CZUJE SIĘ KARTOFLEM a nie kobietą XD )"...
Łapię wszystko do końca z wyjątkiem... pouczeń domorosłych anonimowych mędrców i prostaków - bo bije od Ciebie trepem z wojska albo prowincjonalną zawodówką - nie mam też "późniejszych problemów z posądzeniem"- bo na portalu kpiąco-rozrywkowym, wcześniej i później, mi to całkiem zwisa. .
"hazard8 pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na Ciebie a nie na Nią. Pożyjemy zobaczymy.."
- i na nic innego nie licz...
Szukając z analogii z zaglądaniem do czyjegoś łóżka -Jeżeli homoseksualizm generowałby tyle CO2 co produkcja mięsa, niszczyły tyle lasów i powodował tyle cierpienia zwierząti był świadomym wyborem, głównie wynikającym z przyzwyczajanie i wychowania to też byłbym z azagladamiem do łóżka homoseksualistów.
Głos skrajny nie jest warty zainteresowania. Faktem jednak jest, że przemysłowa produkcja mięsa generuje masę problemów i jest wątpliwa etycznie. Dlatego warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś. Nie z powodu jednej wariatki. Tylko z czystego rachunku zysków i strat.
@Eaunanisme Przemysłowa hodowla roślin też przysparza dużo problemów i jest często wątpliwa ekologicznie, zwłaszcza, gdy są setki hektarów upraw monokulturowych.
@Fragglesik tyle, że to zupełnie inna skala problemów. Dla wyprodukowania 250kg wołowiny potrzebujesz 1ha "przemysłowej hodowli roślin". Na tym jednym hektarze możesz uzyskać kilkadziesiąt ton owoców, warzyw, kilka-kilkanascie ton zbóż. Przebicie jest tak duże że już na poziomie uprawy roślin dla zwierząt gospodarskich vs. Roślin dla ludzi mamy > 10x większy problem w przeliczeniu na człowieka, którego mamy wyżywić. W przypadku roślin późniejsze emisję zanieczyszczeń nie są na ogół duze chyba że transportuje samolotem winogrona z RPA, każdy owoc ładujesz do oddzielnego plastikowego pudełka itp.
W przypadku mięsa mamy jako efekt uboczny produkcję dużej ilości metanu, gnojówki, CO2, zużycie dużej ilości wody itp.itd.
@Fragglesik
Przemysłowa hodowla roślin w dużej mierze ma na celu zaopatrzenie w paszę hodowanych zwierząt. Powierzchnia upraw roślin potrzebna do zaopatrzenia w pokarm osoby nie jedzącej mięsa, będzie mniejsza niż dla osoby spożywającej mięso, bo na każdym etapie łańcucha pokarmowego część energii jest tracona w postaci ciepła czy wykorzystywana na procesy życiowe danego organizmu i nie ma możliwości wykorzystanie jej przez następny organizm w łańcuchu pokarmowym, przy dodatkowym ogniwie w łańcuchu pokarmowym strata energii będzie większa.
W kontekście wylesiania i związanych z tym dodatkowych emisji CO2 (w kontekście globalnego ocieplenia), dietą związana z spożywaniem mięsa, będzie się wiązać z większym wylesianiem -wymagana większa powierzchnia upraw, a częściowo też obszary potrzebne na pastwiska, co jeszcze może dodatkowo sprzyjać wylesianiu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 17:26
@Eaunanisme . Przemysłowa produkcja czegokolwiek generuje masę problemów. Ale jest spowodowana masową obecnością człowieka na Ziemi. A że problemy najlepiej rozwiązywać u źródła, więc trzeba wymordować odpowiednią część ludzkości. Zaczynając od spurków.
@5g3g A ile osób przeżyje za 250 kg. wołowiny, a ile za 1h zboża np.? Ja znalazłem coś takiego : jeden hektar to 10000 m2. Przyjmijmy że w naszym warunkach (gleba klasy III) można uzyskać 6- 7 ton pszenicy chlebowej z hektara, daje nam to 0,6-0,7 kg pszenicy z jednego metra kwadratowego. Najlepsza mąką do wypieku jest 600, czyli w uproszczeniu mieląc 1000 kg zboża uzyskujemy 600 kg mąki
z mąki pszennej z 1 kg uzyskujemy 2,5 kg chleba (to tzw przypiek) , z 1 kg żytniej uzyskamy 1.2 kg chlebaOdp: z jednego metra kwadratowego zboża można upiec jeden bochen chleba, w zależności od warunków od 1 do 2,5 kg". To jest więcej, ale trzeba też pamiętać, że dla normalnego człowieka trzeba znacznie więcej jarskiego żarcia niż mięsnego. To nie jest stosunek 1:1. Ponadto monokultury mają wpływ na ekologię, środowisko, zwierzęta które z pomocą tego żyją i wyjaławianie gleby z konkretnych składników i - z drugiej strony - praktycznie niekontrolowany spływ środków wzrostu i ochrony upraw do zbiorników wodnych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 20:50
@5g3g A ile osób przeżyje za 250 kg. wołowiny, a ile za 1h zboża np.? Ja znalazłem coś takiego : jeden hektar to 10000 m2. Przyjmijmy że w naszym warunkach (gleba klasy III) można uzyskać 6- 7 ton pszenicy chlebowej z hektara, daje nam to 0,6-0,7 kg pszenicy z jednego metra kwadratowego.
Najlepsza mąką do wypieku jest 600, czyli w uproszczeniu mieląc 1000 kg zboża uzyskujemy 600 kg mąki
z mąki pszennej z 1 kg uzyskujemy 2,5 kg chleba (to tzw przypiek) , z 1 kg żytniej uzyskamy 1.2 kg chlebaOdp: z jednego metra kwadratowego zboża można upiec jeden bochen chleba, w zależności od warunków od 1 do 2,5 kg". To jest więcej, ale trzeba też pamiętać, że dla normalnego człowieka trzeba znacznie więcej jarskiego żarcia niż mięsnego. To nie jest stosunek 1:1. Ponadto monokultury mają wpływ na ekologię, środowisko, zwierzęta które z pomocą tego żyją i wyjaławianie gleby z konkretnych składników i - z drugiej strony - praktycznie niekontrolowany spływ środków wzrostu i ochrony upraw do zbiorników wodnych.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 20:50
@Fragglesik u teścia gość który dzierżawi uzyskuje ponad 10 ton pszenicy z ha III klasy. Ale to szczegół. Nie każdy rolnik jest tak ogarnięty. Pewnie ogarnięty rolnik wyciągnie z ha 500kg wołowiny z ha/rok.
Co do twoich wyliczeń. Kg mięsa ma sporo kalorii mniej niż maka. Więc jezeli twoje wyliczenia są poprawne kilogram mięsa ma tyle samo kalorii co kilogram ziarna. Więc uzyskujemy ponad 10x róznicę. Ziemniaki z kolei to kilkadziesiąt ton z hektara. W przeliczeniu na kalorie wynik nawet lepszy. Dieta weganska wymaga uzupełnienia jedynie żelaza i witaminy B12.
Standardowy Cheb Baltonowski który wystarczy dla 5 osobowej rodziny waży 500 gram.maki na upieczenie takiego chleba potrzebujesz 200 gram. Jakbyś nie liczył wyzywisz całą armię ludzi z hektara
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 20:57
@5g3g To nie może wyliczenia. ja je tylko znalazłem. Co do kaloryczności - są podobne z tego co patrzyłem na internetach i mięso jednak (nieznacznie) wygrywa.
@Fragglesik @Banasik Nie twierdzę, że nie. To, o czym mówię, to to, że żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie, a ludzi na Ziemi jest 4 razy tyle, co jeszcze 70-80 lat temu. Nie da się przy takim popycie zapewnić wg dzisiejszej wiedzy i możliwości zrównoważonej podaży. Słusznie zauważacie, że hodowla przemysłowa roślin to nie rozwiązanie, bo problemy są te same. Dlatego też patrzę na ludzi, którzy krzyczą bezrefleksyjnie (jak pani z demota) "Rośliny zamiast mięsa!" jak na wariatów.
Od razu zaznaczam, że nie znam rozwiązania problemu. Zaznaczam tylko, że jest i nie można go ignorować. A niestety wiele osó, w tym komentujących tutaj ma podejście "No wariatka. Przecież jest okej".
@Eaunanisme Podstawą mojej niechęci jest to, że lewica znowu każe innym robić to co ona chce i żąda nie dość, że akceptacji swoich pomysłów, to jeszcze zakazu innego sposobu życia i karania za to, że się ich sposobu nie lubi i nie używa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 12:57
@Eaunanisme, rozwiązanie istnieje i nazywa się permakultura, a precyzyjniej food forest, choć jakoś przyjęło się to nazywać permakulturą. Takie rolnictwo nie tylko nie wylesia, ale przeciwnie, zadrzewia, nie stosuje nawożenia sztucznego i nawadniania, mechanizacji praktycznie też nie (to oznacza zmniejszenie produkcji przemysłowej, która generuje znaczne ilości zanieczyszczeń, za to zużywa wiele zasobów nieodnawialnych) , jest ekologiczne, multikulturowe (ogromna bioróżnorodność to także zapobieganie bankructwom przy utracie całych plonów co jest spotykane przy uprawach monokulturowych, nie potrzeba ubezpieczenia, co oznacza mniejsze koszty), można je stosować także tam, gdzie rolnictwo konwencjonalne nie daje rady/jest nieopłacalne, a to daje nam większy dostępny areał na produkcję żywności, daje miejsca pracy - zmniejsza to presję na urbanizację, która generuje kolejne problemy), a praca nie jest tak ciężka jak w rolnictwie "przedwojennym", bo ekologiczny znaczy zgodny z procesami zachodzącymi w naturze i tu cześć roboty odwala sama natura... Więcej zalet w tej chwili nie przychodzi mi do głowy, ale to na pewno nei wszystkie.
Zobacz sobie gospodarstwo Krameterhof Seppa Holzera w austriackich Alpach, poczytaj o permakulturze, a sam się przekonasz. Tak naprawdę ziemi jest dość, metodę mamy, a prawdziwe problemy są gdzie indziej, tylko rozwiązania się mało komu podobają, więc wymyślane są takie durnowate, które nie tylko nic nie zmienią, ale wręcz stworzą nowe problemy.
@Fragglesik Sorry, ale to jest takie pieprzenie. "Lewica znowu każe". Jaka lewica? Kto każe? Wyszła na twitter kobieta prezentująca totalnie skrajną, oderwaną od rzeczywistości opinię mającą przy realizacji mega szkodliwy wpływ na rzeczywistość, a już czujesz, że ktoś Ci atakuje Twój światopogląd i zaraz Cię wsadzą do więzienia za myślozbrodnię. Wyluzuj. Tak samo, jak bycie miłym nie oznacza miłości, tak samo posiadanie przez kogoś jakiejś głupiej i odmiennej od Twojej opinii nie oznacza, że chce Cię zabić.
@Laviol I super. Jeśli jest rozwiązanie (chociaż w tym przypadku zdążyłem już znaleźć źródła krytyczne, postrzegające poglądy zwolenników permakultury jako pseudonaukę), to należy je wdrażać. Tylko że nie odbiega to zbytnio od tego, co napisałem na samym początku i powtórzyłem później - "warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś", a także "żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie".
@Eaunanisme, permakultura jest oparta na naturalnych procesach zachodzących w środowisku, a ich opisem zajmuje się ekologia. Czy ekologia nie jest nauką? W przeciwieństwie do ogromnej większości ludzi miałam na studiach ekologię oraz ochronę środowiska i jestem w stanie samodzielnie ocenić, które rozwiązania mają sens, a które nie.
"warto się powoli godzić z tym, że nasze wnuki nie będą jeść tego, co my dziś" - nawet nie powinny, ale pewnie rozumuję inaczej niż Ty. Moim zdaniem nie powinny (i już dziś my nie powinniśmy) jeść tego czego nie da się uprawiać w danym miejscu czyli przestawić się na produkty lokalne i sezonowe. Transport żywności po całym świecie tworzy wiele problemów. Zwolennicy diety bezmięsnej zupełnie pomijają fakt, że ich dieta jest pełna obcych produktów i związanych z tym problemów.
"żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie".
Zależy jak kto ;) Jeden mój dziadek urodził się jeszcze pod koniec XIXw., a drugi w 1914r. Ich dieta jednak w dużej części była lokalna i sezonowa. I ja akurat jadam podobnie, ale to wynik wyboru wynikającego ze zrozumienia jakie szkody wyrządza dieta globalna i prawie bezsezonowa.
@Laviol Nie za bardzo jestem w stanie stwierdzić, czy teraz stajemy się oponentami w rozmowie, ale wydaje mi się jednak, że jesteśmy po tej samej stronie barykady, gdyż:
- dostrzegam zagrożenia związane z utrzymaniem obecnego sposobu produkcji żywności (niezależnie, czy z podziałem na odzwierzęcą i roślinną, czy wyłącznie roślinną),
- jestem jako konsument otwarty na nowe i nie mam zamiaru reagować histerycznie, kiedy podda w wątpliwość moje obecne przyzwyczajenia spożywcze.
Zaś jako "żyjemy wg przyzwyczajeń, jakie mieli nasi dziadkowie" mam bardziej na myśli przyzwyczajenie, że jeśli potrzebujemy więcej jedzenia, to wystarczy wyciąć kolejny las pod pole albo pastwisko. Absolutnie nie chodzi mi o dietę.
@Eaunanisme Przepraszam, a unia nie naciska Polski na zmianę prawa, by możliwe były śluby jednopłciowe? A nie naciska na zgodę adopcji dzieci przez pary Homo? Cały czas o tym jest mowa.
@Fragglesik Gdzie naciska? Schodzimy już z tematu dosyć znacznie, ale gdzie naciska? Gdzie są wezwania instytucji unijnych do zmiany prawa? Jakie rezolucje poszły w ruch? Że Parlamentu Europejskiego miesiąc temu? A jaką rolę pełni PE w strukturach UE i jaki ma wpływ na prawo państw członkowskich? Czy UE ma w ogóle kompetencje dot. kwestii prawa rodzinnego? Ze swojej strony z góry przepraszam, ale histeryzujesz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 16:35
@Eaunanisme Nie chodzi o to, jakie rezolucje poszły, ale jakie nie poszły lub jakie działania przez opóźnianie i wspieranie takich ruchów unijni eurokraci robią.
Kto to jest mata?
@DoomOverTheWorld To Michał Matczak
@Mlody1987bydg O, to jest akurat w przypadku tej pani oczywiste: Nic nie umie, na niczym się nie zna, nic pożytecznego nie potrafi, ale przecież czymś musi się wyróżniać, bo jej następnym razem nie wybiorą. Dlatego ze swojego sposobu jedzenia (to akurat zna) zrobiła swój program wyborczy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 16:30
@Fragglesik
To że Ty nic nie wiesz o niej, niewiele znaczy, bo znacznie więcej ludzi nie wie nic i się nie dowie o Tobie.
Ale wystarczy odrobinę dobrej woli, można spojrzeć na stronę Sejmu lub jakiejś wyszukiwarki i poczytać aby nie wyjść na głupka:
"Sylwia Iwona Spurek (ur. 29 stycznia 1976 w Skarżysku-Kamiennej) – polska prawniczka oraz działaczka społeczna i polityczna. Doktor nauk prawnych, wykładowczyni akademicka, radczyni prawna, legislatorka . Specjalizuje się w prawie karnym, administracyjnym, międzynarodowym i konstytucyjnym"
Sugerujesz że dyplom i tytuł, kupiła sobie na targu, bez uzgodnienia tego z Tobą?
@epuzer gdyby Fragglesik chciał się nabrać w tym głównie to mój głos by miał z miejsca. a to że ktoś(coś) ma tytuł nie znaczy że nie jest głupkiem. Fragglesik nie chce się zniżać do poziomu ludzi z dyplomami, a pewnie sam też jakiś ma, nie robiąc z siebie glupka
@epuzer Można mieć cały plik dyplomów i jednocześnie być oderwanym od rzeczywistości. Jej pomysły są jak to mawiają nasi sąsiedzi zza Buga "eto kak jobat' tigra - i straszno i smieszno".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 20:17
@BijeloDugme - można, ale najpierw trzeba mieć te dyplomy i to w całych plikach - jak będziesz je miał... to zrozumiesz o co chodzi...
A ocenę jej pomysłów zostaw innym którzy wiedzą o co chodzi i potrafią ją zrozumieć a nie kierować się tylko przaśnym prostackim myśleniem że każdy mający inny pogląd na życie - отошел от разума, потому что отличается от стада баранов.
@epuzer Czyli miałem rację - nic przydatnego nie potrafi i na niczym przydatnym w życiu się nie zna. Nie wiem zatem o co Ci chodzi. Jest jak doktor socjologii na rynku pracy.
@epuzer . Zero ma dyplom prawnika a o prawie wie tyle co noga od stołu. Kaczor ma dyplomy, a o życiu i współczesnym świecie nie ma nawet bladego pojęcia. Adrian czy Krystyna Locha też mają dyplomy, a co sobą prezentują to widać. Tak więc argument "bo ma dyplom i tytuł" to sobie w dudę wsadź.
@Fragglesik jak zwykle masz rację, cieszysz się?
A może przypomniały Ci się czasy w których istniał Centralny Komitet który określał co i jak ma kto myśleć, bez względu na wykształcenie.
Dowcipniś z Ciebie , jak zwykle.
@epuzer " jak zwykle masz rację, cieszysz się? A może przypomniały Ci się czasy w których istniał Centralny Komitet który określał co i jak ma kto myśleć, bez względu na wykształcenie." Czyli jak mam rację to od razu musisz mi dowalić, bo nie potrafisz tego znieść spokojnie? Współczuję takich kompleksów. Miłego dnia.
@Banasik W zasadzie to mnie niewiele obchodzi Twoja opinia o "dyplomach" Kaczora, Ziobry, Krystyny, Adriana -( ja swoją opinie mam lecz tylko na użytek własny) - ale wymienieni publicznie przez Ciebie - mogą mieć zdecydowanie inne zdanie... i to raczej Ty będziesz musiał swe opinie (za przeproszeniem) głęboko sobie w dupę wsadzić... i to nie z własnej woli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 21:13
@Fragglesik Czuj się zwycięzcą, ileż razy można się cieszyć przy Twoich zabawnych ripostach - przyzwyczaiłem się - a ostatnio swe kompleksy leczę z taką jedną cycatą brunetką, prawie co wieczór - poszła właśnie posprzątać po kolacyjce a potem zapowiada się niezłe "leczenie" w łóżeczku.
Tobie też jeszcze milszej nocy Ci życzę - a jak rano wstaniesz to przemyśl spokojnie co ma do sensu tego szczeniackiego demota - doktor socjologii, rynek pracy, mój protest przeciwko obrażaniu kobiety i przysłowie że dla ratowania swej riposty, tonący brzytwy się chwyta?
@Fragglesik minusujcie sobie wraz z Twoimi fanami do woli - prawda w oczy koli?
... "Fragglesik
To że Ty nic nie wiesz o niej, niewiele znaczy, bo znacznie więcej ludzi nie wie nic i się nie dowie o Tobie.
Ale wystarczy odrobinę dobrej woli, można spojrzeć na stronę Sejmu lub jakiejś wyszukiwarki i poczytać aby nie wyjść na głupka:
"Sylwia Iwona Spurek (ur. 29 stycznia 1976 w Skarżysku-Kamiennej) – polska prawniczka oraz działaczka społeczna i polityczna. Doktor nauk prawnych, wykładowczyni akademicka, radczyni prawna, legislatorka . Specjalizuje się w prawie karnym, administracyjnym, międzynarodowym i konstytucyjnym"
Sugerujesz że dyplom i tytuł, kupiła sobie na targu, bez uzgodnienia tego z Tobą?"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 23:37
@epuzer, nawet profesura z prawa nie daje wystarczającej wiedzy na temat żywienia czy ochrony przyrody.
Jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska, twierdzę, że jej pomysł zakazu jedzenia mięsa jest debilny i niczego sensownie nie zmieni. Nie tędy droga.
@epuzer Nigdzie nie sugerowałem, że ona tego nie zdała i że jej dyplomy są fałszywe. Ty naprawdę nie czytasz co pioszę, tylko sobie wyobrażasz moje odpowiedzi. Jestem pewien, że jej dyplomy i tytuły są zdobyte poprzez pracę i naukę na uczelniach, ale mówię, że jest to przydatne "Jak profesura z socjologii na rynku pracy". To są tytuły wiedzy zbędnej życiowo. W normalnym życiu ona "Nic nie umie, na niczym się nie zna, nic pożytecznego nie potrafi". Po prostu. A przy okazji: Koli - pisane "collie" - to może być owczarek. pisze (i mówi) się "prawda w oczy KOLE" - kole od kłucia. Zamiast rzucać się tutaj i obrażać tych, przeciwko którym nie potrafisz znaleźć argumentów, cofnął byś się do podstawówki i poćwiczył język ojczysty. Pa
@Laviol
Myślę że jako "jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska" powinneś zgłosić swą odkrywczą teorię do sztokholmskiego komitetu nagrody Nobla.
W międzyczasie - zapisz się na jakiś kurs czytania ze zrozumieniem i uważnego śledzenia przebiegu dyskusji na forum, kierując się zrozumieniem pierwotnego wpisu który spowodował burzliwą pokrętną, wypatrzoną obsesjami uczestników, dyskusje.
Faktycznie - nie tędy droga - metoda "ja o zupie ty o dupie" jest ostatnio nudnawa - piszesz w oderwaniu od realiów - nigdzie tu nie zajmowałem stanowiska - jeść schabowe czy ziemniaczki z koperkiem.
A pani Spurek ma prawo przedstawiać swe stanowisko na każdy temat - podobne jak wszyscy tutaj którzy obrócili kota ogonem do góry, kierując dyskusje na temat - czy wykształcenie jest ważniejsze od mądrości ludowej - bo lud w swej masie wie i zna się na wszystkim najlepiej oraz nie cierpi wszystkich co im się chciało studiować i zdobywać wiedzę, zamiast zbijać bąki.
A najzabawniejsze jest to - że nagle pojawiło się tu całe stado osób z wysokim wykształceniem, tytułami profesorów, doktorów nauk wszelakich i habilitacjami - szkoda że nie zacytowali tu szczegółów swego dorobku naukowego - logika podpowiada ze takie osoby raczej nie nudzą się aż tak bardzo, aby siedzieć i udzielać się na Demotywatorach.
@epuzer, ironia nie jest argumentem. Dodatkowo przyganiał kocioł garnkowi, odnośnie czytania ze zrozumieniem. Nie odnoszę się do całej dyskusji, a jedynie twojego argumentu co do jej wykształcenia. Może sobie gadać co chce, ale wykształcenie prawnicze nie daje wystarczającej wiedzy przyrodniczej, bo widać, że zupełnie nie rozumie, że zakaz jedzenia mięsa nie rozwiąże problemów, które niby ma rozwiązać. Dlatego gada głupoty. Byle narobić szumu i "zabłysnąć". Gdyby nie jej "błyskotliwe" pomysły byłaby szeregowym, nikomu nie znanym parlamentarzystą.
@Fragglesik cieszę się że nie wychodzisz z wprawy i wcinasz się do tematu, tradycyjne czepiając się jednego słowa, wydaje Ci się że sprytnie odwróciłeś uwagę od głupot które w tym temacie usiłujesz bronić - nie przejmuj się, i tak cię lubię, w innych tematach zdarza Ci się pisywać rozsądnie
@epuzer "ostatnio swe kompleksy leczę z taką jedną cycatą brunetką, prawie co wieczór" - zmień lekarstwo, widocznie nie działa, jak musisz jeszcze tutaj się dowartościowywać obrażając innych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 16:01
@Laviol Osobo po studiach II stopnia - niby odpowiadasz na mój wpis ale nadal uparcie ją atakujesz - to jakaś obsesja, zacietrzewienie czy takie hobby?
Najlepiej napisz do niej albo jej wyborców... może zrozumie bezsens swego działania i ustąpi miejsca komuś bardziej spolegliwemu i mniej myślącemu?
Nic więcej się ode mnie nie spodziewaj, szkoda czasu i zdrowia - i przeczytaj sobie mój wpis "Myślę że jako "jako osoba po studiach II stopnia z nauk przyrodniczych, w tym ekologii i ochrony środowiska" powinneś zgłosić swą odkrywczą teorię do sztokholmskiego komitetu nagrody Nobla. W międzyczasie - zapisz się na jakiś kurs czytania ze zrozumieniem i uważnego śledzenia przebiegu dyskusji na forum, kierując się zrozumieniem pierwotnego wpisu który spowodował burzliwą pokrętną, wypatrzoną obsesjami uczestników, dyskusje. Faktycznie - nie tędy droga - metoda "ja o zupie ty o dupie" jest ostatnio nudnawa - piszesz w oderwaniu od realiów - nigdzie tu nie zajmowałem stanowiska - jeść schabowe czy ziemniaczki z koperkiem.
A pani Spurek ma prawo przedstawiać swe stanowisko na każdy temat - podobne jak wszyscy tutaj którzy obrócili kota ogonem do góry, kierując dyskusje na temat - czy wykształcenie jest ważniejsze od mądrości ludowej - bo lud w swej masie wie i zna się na wszystkim najlepiej oraz nie cierpi wszystkich co im się chciało studiować i zdobywać wiedzę, zamiast zbijać bąki.
A najzabawniejsze jest to - że nagle pojawiło się tu całe stado osób z wysokim wykształceniem, tytułami profesorów, doktorów nauk wszelakich i habilitacjami - szkoda że nie zacytowali tu szczegółów swego dorobku naukowego - logika podpowiada ze takie osoby raczej nie nudzą się aż tak bardzo, aby siedzieć i udzielać się na Demotywatorach"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2021 o 16:17
@Fragglesik wygrałem!!!
- siedzimy właśnie z cytatom brunetką przy poobiedniej kawie, i założyliśmy się czy jeszcze dziś zakwilisz.
Aga sugeruje że swe talenty dyskusyjne możesz jeszcze szeroko produkować na innych portalach, gdzie jeszcze można pyszczyć anonimowo na dowolny temat Interia, Wp, Super Expres i na paru innych.
Tu się marnujesz choć jesteś coraz bardziej zabawny... ale to dobrze bo to portal kpiąco-rozrywkowy i nie ma się co napinać
@epuzer, jeszcze na głowę nie upadłam, żeby rezygnować z prawa do anonimowości, tylko po to, żeby Tobie coś udowodnić.
I jeśli jeszcze nie dotarło - ta pani nie ma odpowiedniego wykształcenia ani w dziedzinie żywienia, ani w kwestii środowiska, żeby rozumieć jakie byłyby skutki zakazu spożywania mięsa i tym samym hodowli zwierząt.
Rynek nawozów naturalnych to duże pieniądze, ale co ważniejsze, element niezbędny do odpowiedniego funkcjonowania gleby. Żadne nawożenie sztuczne nie tylko go nie zastąpi, ale wręcz powoduje pustynnienie gleby. No, ale to trzeba mieć wiedzę jak gleba funkcjonuje. Ukończenie prawa takiej wiedzy nie daje, dlatego gada głupoty pod publiczkę. Twoje tupanie nóżkami tego nie zmieni.
@Laviol
Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabiane do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZYSTKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób na pograniczu menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraza kobietę
@epuzer, a gdzie napisałAm, że jej pomysły mają wejść już zaraz natychmiast w życie? Cytat poproszę. Jak nie, to tylko twoja fantazja.
A niestety nieszczęście w tym przypadku polega na tym, że nie jest przeciętną osobą, tylko europlarlamentarzystką i jak się zbierze więcej takich niedouków w zakresie środowiska zachwyconych swoją mądrością, to zafundują nam wszystkim zakaz jedzenia mięsa. I wykształcenie ma tu znaczenie. A przypominam, że to Ty zacząłeś się na nie powoływać.
@Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabiane do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZYSTKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
@epuzer, powtarzanie komentarza nie sprawi, że masz rację. Jej prawo się wypowiadać na dowolny temat, a moje mieć zdanie na temat jej wypowiedzi.
Po za tym widzę wyraźne kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Nazwanie pomysłu debilnym lub stwierdzenie, że gada głupoty nie jest obrażaniem osoby. To, że jest niedoukiem w kwestii nauk przyrodniczych jest faktem, bo nie ma odpowiedniego wykształcenia, zatem żadna obraza. Podaj cytat, w którym obrażam jej osobę albo zamilcz, bo zachowujesz się jak rozhisteryzowana panienka, której ktoś powiedział nieprzychylne słowo o jej idolu i przestań się kompromitować, bo robisz się coraz śmieszniejszy.
@Laviol
Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabianie do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
@epuzer, no i popsuł się chłop. Error się w oczach wyświetlił :D
@Laviol
Laviol ...powoływałem się również na "tepotę, idiotyzm, otumanienie, prowincjonalne gówniarstwo oraz myślenie na pograniczu menelstwa" - ale widać nie dotarło i brniesz w szczegóły, przetrzyj więc ekran i jak spakowałeś już tornister do szkoły na jutro - przeczytaj powtórnie:
"Laviol - Ciężko mi to przychodzi bo raczej rzadko dostosowuje się do poziomu namolnego adwersarza, ale spróbuję - słuchaj uważnie tumanie, tępy i uparty człowieku - Pani Europoseł wyraziła tylko swoją opinię, powtarzam WYRAZIŁA TYLKO SWOJA OPINIE do czego każdy ma prawo.
Swą opinie i pogląd wyraziła nie oficjalnie w Europarlamencie - a w mediach społecznych, gdzie każdy może pierd...lić co mu tylko urodzi się w głowie.
Dorabianie do tego idiotycznych, obsesyjnych teorii... ŻE TO JUZ, OD JUTRA i obowiązkowo dla WSZKICH... a jeszcze mieszanie do tego zaczepek - czy ukończyła prawo czy teologie - jest szczytem prowincjalnego gówniarstwa, charakterystycznego dla osób z pogranicza menelstwa.
W cywilizowanych społeczeństwach zawsze "tupie się nóżkami" a nawet wali w mordę - gdy jakiś cham wozi się na kimś i obraża kobietę"
mam lepsza propozycję, może odwalimy się od życia innych jeśli nic nam do ich życia ?
@y0u zgadzam się w 100%. Też nie rozumiem, dlaczego kanibalizm jest nielegalny.
... no zgoda, porozmawiajmy - napisz o czym chcesz konkretnie porozmawiać?
A jak już skończymy rozmawiać, to nam powiesz co daje Ci prawo recenzowania czyiś poglądów, zaglądać do czyiś głów... być może jej poglądy są jeszcze zbyt radykalne, ale konsekwentnie się ich trzyma i nie zmienia ich wg. trendów i poprawności politycznej
Bardziej podyskutujmy o tym jak to możliwe, że ta pani ma swoich wyborców.
Podjąłem próbę by zrozumieć poglądy tej Pani i powiem szczerze, żeberka i polędwiczki, boczuś i baleronik za bardzo potrzebuję w swojej diecie, by wygrały z Jej przekonaniami. Żal mi zwierząt, które oddały swoje życie na marne, bo mięso z nich zostało zmarnowane, ale tym, które były i będą moim pokarmem jestem wdzięczny. A weganie proszę bardzo, jeśli chcą to czemu nie.
Poyeby zobaczą, o laska taka ja. No i potem taki ziemniak goVege siedzi w sejmie i pieprzy głupoty.
Nie rozumiem . Czy jadający mięso pikietują pod warzywniakami? Zakazują jedzenie marchewek i kalarepy? Dlaczego. Dlaczego weganie są tak agresywni?
@cysiek63 . To z niedożywienia. "Głodny nie jesteś sobą".
@Banasik "Siem" uśmiałem. Dobre :)
Ta Pani była chyba kiedyś w jakiś stowarzyszeniu czy w jakiejś tam komisji swobód obywatelskich... jakoś jej obecne wynurzenia i wpisy nie mają za wiele wspólnego z tymi swobodami... Kiedyś gdzieś czytałem że osoby z grupą krwi O niespecjalnie powinni się odżywiać wyłącznie wegetariańsko a tym bardziej wegańsko bo moze to wpłynąć źle na ich układ pokarmowy, odporność i ogólnie nie jest korzystne by tak się żywiły (wiadomo nie umrą z tego powodu ale konsekwencje długotrwałej takiej diety mogą być różne) ... to jest bodajże najbardziej pierwotna grupa krwi.... nie wiem może są badania na ten temat obalające to.. to tak piszę na szybko w związku z czymś co kiedyś przeczytałem w jakims artykule o grupach krwi i żywieniu
Szkoda że nie pamięta jak w przedszkolu czy szkole ze smakiem op*****lała parówki i mortadele...
Veganizm kończy się tam, gdzie zaczyna się głód. Lampart, tygrys czy lew nie ma do wyboru sklepu z sojowym latte i tofu, więc idzie na sawanne i chwyta zwierzynę za gardło, bo jest głodny, chce przeżyć, chce jeść. Z człowiekiem jest tak samo. Kiedy jest głodny przestaje wybrzydzać i je to co jest, żeby przeżyć.
A czy w XXI wieku pierniczenie głupot też nie powinno być zakazane?
Nie wystarczy być magistrem, profesorem - trzeba być mądrym !
Tylko tyle i aż tyle ! ! !
@Cierpiedole
- najlepiej świecić własnym przykładem - napisz czy jesteś magistrem, profesorem, maturzystą, absolwentem renomowanej zawodówki - czy tylko jesteś mądrym???
@epuzer
Nie śmiało zapytam, czy polepszy Ci to Twoją egzystencję i zaspokoi wewnętrzny ból istnienia ?
@Cierpiedole ależ pytaj śmiało - tylko że odpowiedzi nie usłyszysz bo normalni ludzie zwykle nie wdają się wciągać w dyskusje z ludźmi podobnymi do Ciebie,
(a jednak, widzę że tylko prowincjonalna wiejska podstawówka...faktycznie, nie ma się czym chwalić)
@epuzer
Jednak się wciągnąłeś ,
ale z tą podstawówką to błysnąłeś jak znicz na 1 listopada i pewno się chwalisz jaki jesteś kozak w necie.
Typowa, jałowa dyskusja epuzer gimbaza.
Wielu inteligentnych ludzi widzi ze jedzenie miesa jest nieetyczne i rezygnuje z jego spozycia to samo tyczy sie innych produktow zwierzecych. Gdyby jeszcze te zwierzaki byly jakos dobrze traktowane ale one sa tak traktowane aby przynosily jak najwiecej zyski. Jakby w Polsce lagalne bylo jedzenie psow i kotow to tez bys tak kipial ze czemu mi ktos do talerza zaklada?
@młody1987bydg - możesz sobie minusować, wraz ze swoimi fanami, do woli - prawda w oczy kole?
"... no zgoda, porozmawiajmy - napisz o czym chcesz konkretnie porozmawiać?
A jak już skończymy rozmawiać, to nam powiesz co daje Ci prawo recenzowania czyiś poglądów, zaglądać do czyiś głów... być może jej poglądy są jeszcze zbyt radykalne, ale konsekwentnie się ich trzyma i nie zmienia ich wg. trendów i poprawności politycznej"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2021 o 23:44
Ponieważ, zaglądająca tu grupa gimnazjalistów i licealistów, zaminisowanała czyli ukryła niektóre wpisy - przypomnę je na koniec wątku - dla potomności: "cosiu" hazard8 - pewnie jesteś tak wybitną jednostką że przy najbliższych wyborach, wszyscy zagłosują na na "coś" takiego jak TY a nie na osobę która ma tytuł doktora nauk prawnych, jest wykładowcą akademickim i została wybrana na Posłankę w legalnych wyborach. Pożyjemy zobaczymy"
Totalna głupota. Chociaż z drugiej strony są ludzie postulujący ochronę życia zarodków od poczęcia, a to jest jeszcze większa głupota...
Idź pod most tam gdzie twoje miejsce. Co za tępy babsztyl.