Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
59 72
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F falsen
+5 / 13

a te leki kto przepisał? "Darmowy" lekarz? Jedna operacja i się zbilansuje, a nie będziesz co raz młodszy i co raz zdrowszy z roku na rok, więc potrzeb będzie więcej.
Nie składki są problemem, a dostępność świadczeń.

Bo gadki pt: "jak by się dało, to ja bym zrezygnował ze składek i nie korzystał" kończy się, jak się dowiesz, ile kosztuje zwykły zabieg i że trzeba te kilkanaście tysiaków wybulić od ręki nagle, albo zdychać, jak się coś przydarzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humberto
+3 / 7

Poczekaj aż dobijesz do 40-stki ;) Też mi się na początku nie podobał ten system ale teraz wiem że jak się znajdę w życiowej czarnej dupie, to wiem że jeśli będę potrzebował opieki lekarskiej to ją dostanę. Oczywiście pozostaje kwestia tego ile będę musiał poczekać ale jednak dostanę. Nie chciałbym żyć w kraju, w którym po insulinę trzeba jeździć do Kanady albo Meksyku bo koszt jej zakupu to nawet kilka tys. dolarów miesięcznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beeveer
0 / 0

@humberto
dobiłem do 40, a nawet przekroczyłem o 3 lata. ciągu ostatnich 3 lat dwa pobyty w szpitalu, a na składkach jestem 27 000 do tyłu. przestancie pie.lić że cokolwiek tu się zbilansuje. od 2008 r mam 144 tys w plecy. a okazem zdrowia nie jestem. do lekarza standardowo jak każdy - 2-3 razy w roku, plus jakaś urazówka co kilka lat.. chyba do końca życia musiałbym leżeć w szpitalu, żeby to się wyrównało. mam nadzieję że ktoś w końcu zaora to zasrane państwo o nazwie polska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bihar
+6 / 6

I u lekarza nigdy przez te 13 lat nie byłeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
-1 / 5

@Bihar ja ostatnio u lekarza "państwowo" byłem w podstawówce. Od 30 lat korzystam z prywatnej opieki. Od 30 lat nie byłem na zwolnieniu lekarskimi. W 2020 zapłaciłem blisko 40 tys zl składki zdrowotnej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tymczasowylogin
+4 / 8

NFZ to nie jest konto oszczędnościowe, tylko wspólny fundusz przeznaczony na leczenie chorych. Nie ma tak, że wypłacasz tyle ile wpłaciłeś/łaś. Finansujesz leczenie innych, a kiedy Ty jesteś chory/a, to niektórzy płacą za leczenie Ciebie.
Zauważę, że od wprowadzenia składki zdrowotnej nie ma nikogo, kto by jasno powiedział co nam przysługuje w ramach tej składki, jak często, jak prędko od zalecenia lekarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
+5 / 5

Samo w sobie to jeszcze o niczym nie świadczy. Tak w końcu działa ubezpieczenie - płacisz "na wszelki wypadek", ale jednak wolałbyś pewnie, żeby ci nie ukradli samochodu, albo żeby nie spłonął ci dom.
Tu problem leży gdzie indziej - jak już potrzebujesz, spróbuj się dopchać do lekarza, albo na jakieś badania. O sztandarowym projekcie pod tytułem "Karta DiLO" aż szkoda zaczynać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
+1 / 5

Poczekaj. Przyjdzie zawalik, wylewik albo jakaś radioterapia to ci jeszcze braknie. Z wiekiem nie będziesz zdrowszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Painkiler1
0 / 4

Nie jestem zwolennikiem państwowej służby zdrowia, ale brakuje tu innych wydatków jak np.:
Kontrakty z lekarzami pierwszego kontaktu aby był dostępny,
Kontrakty z lekarzami specjalistami aby byli dostępni
Utrzymanie szpitali, przychodni, karetek
Utrzymanie GOPR/TOPR/WOPR
i naprawdę wiele, wiele innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciomak12
+3 / 3

Abstrahując do tego jak działa NFZ i jaka to jest piramida demograficzna czy źle zarządzana instytucja, to i tak demot jest słaby.

Zakładając że ktoś wszedł na rynek pracy w wieku 18 lat i wtedy w 2008 zaczął odprowadzać składki to dziś ma 31 lat. I narzekanie 31-latka że by się składki zdrowotne nie zwróciły jest śmieszne. Pogadamy na emeryturze ile to będzie korzystał z lekarza. Dziś jest coraz mniej osób starszych, które nie mają garści tabletek na śniadanie. A wedle niektórych badać o ile dobrze pamiętam to gdyby zebrać całe wydatki jakie poniosła służba zdrowia na nas to 60-70% z nich przypada na rok przed śmiercią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goomisch
0 / 2

Żeby było jasne, składka tak, ale kwotowo równa dla wszystkich. Skoro się składamy to po równo. Tak samo jasno określony koszyk usług, chcesz więcej to się doubezpiecz prywatnie/państwo, jak chcesz. Absolutnie jestem przeciwny procentowym składkom na NFZ, nie widzę żadnego logicznego i rozsądnego powodu, by za ten sam poziom usług płacić np. 10 raz więcej, tylko dlatego, że zarabiam 10 razy więcej od innej osoby.

BTW. Mam 51 lat i tak, od 2008 nie byłem na zwolnieniu, zasiłku zdrowotnym itp. W Niemczech bym co roku dostawał zwrot 50% składki jako bonus za nieobciążanie służby zdrowia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
0 / 4

No coż, ja płacę jakieś 20k/rok, a i tak wraz z rodziną korzystam z prywatnej opieki. Jeżeli wszyscy chcą korzystać z takiej samej opieki niech płacą KWOTOWO tyle samo. Takie p..nie socjalisty dzielącyego się cudzym doczekaj 40-stki. Niepracujący patus też doczeka, dlaczego ktoś pracujący ma finansować leczenie jego chorób spowodowanych alkoholem czy innymi używkami i to znacznie przed 40? Dlaczego kto prowadzi zdrowy tryb życia i dobrze zarabia ma za to być karany? W imię sprawidliwości społecznej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goomisch
0 / 0

@Leo_
Dokładnie Leo, mam takie samo zdanie. Składka to nie podatek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G goomisch
0 / 0

@Leo_
Poza tym, nie wiem dlaczego jeszcze nie jesteś na B2B przy 20K rocznie. Ja jak zobaczyłem kwoty 13 i 14k postanowiłem przejść na B2B, stąd w następnych latach spadek marnotrawionej kasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L konto usunięte
-2 / 2

@goomisch
Taki pracodawca, którego notabene lubię :) B2B tylko przez pośredników, a tego też nie lubię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem