byli nauczyciele którzy " pozwalali" na ręczne. kiedyś na studiach prowadzący zgarnął kilka ściąg, pały z i z sali. następnie: proszę państwa kto jest autorem oryginału, proszę do mnie podejść, gość wstał i podszedł. ma Pan 5 z działu:-D
Uczyłem kiedyś języka obcego. Na klasówkę z czasowników nieregularnych pozwoliłem przygotować po trzy ściągi(odręczne), z czego dwie zabierałem, zostawiałem tą w najgorszym stanie. Chodziło oczywiście o utrwalenie pisowni poprzez przepisywanie, a nie ułatwienie zdania. Po klasówce delikwenci się pochwalili, że prawie wszystkim ściągi te robiły kochające mamusie, żeby syneczek(17-18 lat) się nie przemęczył. A ile było potem gadania, że belfrom odbija, bo kto to widział zgadzać się na ściągi....
Mnie rodzice pozwalali robić ściągi, tylko zabraniali używać.
puki jest ręcznie robiona a nie drukowana, zwykle ma efekt że wszystko co na jej jest jest zapamiętane
@AVictor To teraz napisz na takiej kartce, tak ze 100 razy, słowo PÓKI. Może zapamiętasz jego poprawną pisownię.
byli nauczyciele którzy " pozwalali" na ręczne. kiedyś na studiach prowadzący zgarnął kilka ściąg, pały z i z sali. następnie: proszę państwa kto jest autorem oryginału, proszę do mnie podejść, gość wstał i podszedł. ma Pan 5 z działu:-D
@mambolinski " pały z i z sali" Co?
Uczyłem kiedyś języka obcego. Na klasówkę z czasowników nieregularnych pozwoliłem przygotować po trzy ściągi(odręczne), z czego dwie zabierałem, zostawiałem tą w najgorszym stanie. Chodziło oczywiście o utrwalenie pisowni poprzez przepisywanie, a nie ułatwienie zdania. Po klasówce delikwenci się pochwalili, że prawie wszystkim ściągi te robiły kochające mamusie, żeby syneczek(17-18 lat) się nie przemęczył. A ile było potem gadania, że belfrom odbija, bo kto to widział zgadzać się na ściągi....
potwierdzam,tak bylo
Chciałeś wydymać freda, a fred wydymał Ciebie...