Jedna i ta sama spiewka oni klamia wy skamlacie i w kolo maciej chodzil wojtek bez portek... chcesz cos zmienic wyjdz na ulice spal wiejska inaczej nic nie zdzialasz nie masz szans w uczciwej konfrontacji ze zlodziejami i kretaczami zapomnij.
Na początku bardzo często, Potem politycy by się dostosowali, czyli kłamali bez mówienia kłamstw, tzn, żaden nie powiedziałby kłamstwa, ale mówiłby tak pokrętnie, żeby ludzie uwierzyli w coś, co nie jest prawdą.
Czyli by nie skłamał, a że ludzie tak to zinterpretowali...
Można też założyć bardziej optymistyczny scenariusz, czyli że mówiliby prawdę.
Po primo nie wybory a głosowanie, wybrać to ty się możesz na spacer czy towar we sklepie, po primo dwa do czego oni ci są potrzebni?
@jacekgr41 punkt 1 - żeby nie przeszkadzali w uczciwym życiu
punkt 2 - jak nie wiesz do czego jeszcze - patrz punkt 1
Więc są niepotrzebnie czyli całkowicie zbyteczni
@jacekgr41 „ nie wybory a głosowanie” Kodeks wyborczy i Konstytucja twierdzą inaczej.
4 razy dziennie
Tuż przed zaprzysiężeniem xd
Nie wychodzilibyśmy z lokali.
Jedna i ta sama spiewka oni klamia wy skamlacie i w kolo maciej chodzil wojtek bez portek... chcesz cos zmienic wyjdz na ulice spal wiejska inaczej nic nie zdzialasz nie masz szans w uczciwej konfrontacji ze zlodziejami i kretaczami zapomnij.
Na początku bardzo często, Potem politycy by się dostosowali, czyli kłamali bez mówienia kłamstw, tzn, żaden nie powiedziałby kłamstwa, ale mówiłby tak pokrętnie, żeby ludzie uwierzyli w coś, co nie jest prawdą.
Czyli by nie skłamał, a że ludzie tak to zinterpretowali...
Można też założyć bardziej optymistyczny scenariusz, czyli że mówiliby prawdę.