I jeszcze ta teoria. Szczepionka chroni zaszczepionych, ale nie chroni zaszczepionych jeśli w pobiżu są niezaszczepieni. Toteż Ci ostatni też muszą się zaszczepić, żeby chroniła zaszczepionych ;).
@KonserwaSJW W tym przypadku podstawowa wiedza i znajomość takiego terminu jak "odporność zbiorowa" powinna wystarczyć :) No ale teoria ta została stworzona przez antyszczepionkowców, więc takie braki nie powinny nikogo dziwić.
Czytam tekst pod demotem i nie widzę sprzeczności. Na tym polega teoria spiskowa. Zresztą zwrot wymyślony celowo i puszczony do obiegu aby maskować przekręty.
Teoria albo się potwierdzi i stanie się faktem po x dziesięciu latach, kiedy wszyscy odpowiedzialni umrą albo się nie potwierdzi i umrze samoistną śmiercią. Mają prawo wierzyć zarówno w sfingowanie śmierci jak i morderstwo. Na tym to polega. Śmierci hitlera też nie da się potwierdzić. Można myśleć o ucieczce, morderstwie, samobujstwie, operacji plastycznej itp. I żadna teoria nie wyklucza drugiej.
Natomiast po pierwsze większość teorii w historii się potwierdziła a po drugie, teoretyzowanie i wiara w teorie odróżnia otwarte umysły, dopuszczające inne rozwiązania od tych zaklajstrowanych medialną papką, wierzących, że słuszna jest tylko ta prawda, którą wykreowały nierządy i media na ich smyczy...
Twórca demota albo jest po prostu prowokatorem i chce wywołać dyskusje albo zakleszczonymumysłem w jedyne słuszne wytłumaczenie...
@ewmario Ty tak poważnie? Nie wyklucza się teoria o samobójstwie z teorią o ucieczce Hitlera? Albo, albo. Albo sie zabił, albo uciekł. To się według ciebie nie wyklucza? Zaiste dziwnymi drogami chadza logika niektórych osobników. Widzę, że mamy kliniczny przykład osoby, o której pisali naukowcy.
@ewmario "Zresztą zwrot wymyślony celowo i puszczony do obiegu aby maskować przekręty." - wcale się nie mylisz: https://demagog.org.pl/fake_news/cia-nie-spopularyzowala-ani-nie-stworzyla-terminu-teoria-spiskowa/
no ale spiskowcy właśnie w taki sposób starają się usprawiedliwić - oni wcale nie są czubkami. To po prostu inni chcą ich wyśmiać, bo ci odkryli ukrywaną prawdę na darmowej, publicznej platformie.
"Natomiast po pierwsze większość teorii w historii się potwierdziła" - przyznam, że aż się zaplułem czytając to. Normalnie jakbyś napisał, że czarne jest białe. Na sam covid wymyślono ponad 100, kompletnie obalonych https://www.cyberdefence24.pl/krotki-przewodnik-po-aktualnych-fake-newsach-o-koronawirusie
Na planecie zwanej ziemia przytłaczająca, gigantyczna większość teorii spiskowych została obalona, nie potwierdzona... Właśnie dlatego "teoria spiskowa" tak negatywnie się kojarzy - bo zazwyczaj się mylą... Gdyby większość okazywała się prawdą, to to określenie nie miało by tak negatywnego wydźwięku.
Możesz sobie tłumaczyć, że może i jesteś zwolennikiem kuriozalnych teorii spiskowych, ale to nic złego, tylko po co?
"Twórca demota albo jest po prostu prowokatorem" - twórca demota uważa, że aby coś twierdzić, trzeba mieć na to dowody lub chociażby musi to być w logiczny sposób uzasadnione. Większość waszych imaginacji nawet na poziomie logicznym nie ma najmniejszego sensu, już nie mówiąc, że nie dysponujecie absolutnie żadnymi dowodami.
@LowcaKomedii - jak to nie dysponują żadnymi dowodami? Przecież kiedyś śwagier słyszał, że pewna babka w sklepie opowiadała, że wujek babci jej kuzyna spotkał pijanego gościa, który pił wódkę z takim wybitnym profesorem (nazwisko zapomniane, ale na pewno był wybitny) i rozmawiali o tym, że sąsiad tego profesora, kosząc trawnik, zauważył czarną wołgę przejeżdżającą ulicą. A 20 km dalej kilkanaście minut wcześniej kos ukradł krasnala. To przecież ewidentny dowód!
@LowcaKomedii nie wiem co to za "naukowcy" badali, albo raczej co to za tłumacz tłumaczył, ale ściśle mówiąc dwie podane teorię wcale się nie wykluczają.
@7th_Heaven Nie wykluczają się? To jak można sfingować swoją śmierć i gdzieś żyć, a także być zabitym przez mordercę?
Lub że Bin Laden już nie żył, gdy wojsko USA najechało jego posiadłość oraz że gdzieś się ukrył i żyje do tej pory?
Normalny człowiek powiedziałby, że się wykluczają, no ale :)
@LowcaKomedii
Moment, nie Bin Laden tylko Diana - rozmawiamy o Dianie i o tym, co na jej temat napisałeś w democie.
Co krok wybierasz sobie mordę logiką a tak prostego logicz ego rozumowania nie ogarniasz? W wyrażeniu "sfingować śmierć" nie kryje się wcale zapewnienie, że denatka żyje. Jej zamiary i ich realizacja nie wykluczają się z zamiarami i realizacją owych kogoś innego, tak więc ona mogła sfingować swoją śmierć, a ktoś inny mógł ją mimo to zabić. Tak, jak osoba, chcąca wymusić ubezpieczenie i fingująca wypadek może zostać rzeczywiście potrącona, nawet w trakcie akcji, coś może pójść nie tak, może też rozjechać ją inny kierowca.
Mam świadomość, że rozumu może ci nie starczyć, ale sądziłam, że chociaż twoja bujną wyobraźnia da radę to ogarnąć.
@7th_Heaven "Moment, nie Bin Laden tylko Diana - rozmawiamy o Dianie i o tym, co na jej temat napisałeś w democie." - szurianno, ale w badaniu jest też Bin Laden. Ja wiem, że ty masz absolutną awersję do czytania czegokolwiek i na sam widok "źródło" aż dostajesz konwulsji, ale bez przesady. To raptem z 10 zdań, czy to naprawdę za dużo?
"W wyrażeniu "sfingować śmierć" nie kryje się wcale zapewnienie, że denatka żyje" - naprawdę, wzięłaś sobie za punkt honoru odstawianie jednej z najmniej inteligentnych użytkowniczek na tym portalu.
Sfingować własną śmierć, to inaczej ją UPOZOROWAĆ. Znaczy to tyle, że większość ma myśleć, że nie żyjesz, a ty robisz sobie coś innego i uciekasz od problemów. Naprawdę, że ja muszę tak podstawowe rzeczy tłumaczyć... Aż szok.
Jeśli dalej nie dociera, to z pomocą przychodzi sjp: https://sjp.pl/sfingowa%C4%87
"świadomie sfałszować lub upozorować coś"
lub artykuły, gdzie możesz przeczytać: https://wiadomosci.onet.pl/na-tropie/sfingowana-smierc/7z5g0
"Na makabryczny pomysł wpadł 24-letni Sławomir J., mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie biłgorajskim, który od pewnego czasu miał problemy z wymiarem sprawiedliwości. Pan Sławomir postanowił najpierw wysoko ubezpieczyć własne życie, potem sfingować własną śmierć, dzięki czemu - po wypłacie pieniędzy z polisy ubezpieczeniowej - mógłby rozpocząć nowe życie z odpowiednio wysokim zasobem gotówki."
Problem twojego kulawego myślenia polega na tym, że aby twoje niezrozumienie czytanego tekstu musi zajść odpowiednia kolejność. Możesz sfingować własną śmierć, a potem muszą cię zabić. Kto powiedział, że właśnie taka jest kolejność tych teorii?
@7th_Heaven
Lemingom nic nie wyjaśnisz. One zakładają tylko jedną, jedyną, "słuszną" wersję, w którą każe im wierzyć pasek z białymi napisami puszczany w tvp czy tvn.
@ZagonLisowski A czy nowe konto, które wcześniej pewnie zbanowano, czytało ze zrozumieniem komentarz, czy stosuje starą zasadę szurów - nie wiem, więc się wypowiem?
Jak ktoś może w jednym czasie żyć i być martwym? No ale pewnie wam to jakoś wytłumaczyli na tych filmikach z żółtymi napisami. Pewnie przeniósł świadomość do ciała innej osoby, odblokował czakry itp.
@LowcaKomedii ty serio nie ogarniasz, że sfingowane swojej śmierci nie czyni nieśmiertelnym? Jak ci to wyjaśnić, skoro nawet tak czytelny przykład (wymuszenie ubezpieczenia) nie pomógł? To może inaczej: sfingować = upozorować, sfałszować, zaplanować mistyfikację. Ktoś upozorował swoją śmierć w wypadku, całe przedstawienie się odbyło ale ów ktoś i tak umarł, bo ktoś, np uczestniczący w tym przedsięwzięciu, ją zamordował. To w żaden sposób nie wyklucza się z tym, że wypadek był upozorowany ani że ta osoba nie zginęła w wypadku. Mogła zginąć w innych okolicznościach, nawet w czasie tego właśnie wypadku i to nadal nie ma związku z jej pierwotnymi, przebiegłymi planami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 października 2021 o 20:34
@LowcaKomedii co mnie obchodzi że w badaniu jest bin Laden? Nie rozmawiam ćmoku o badaniu tylko o treści demota, która (jak zaznaczyłam) może być błędna z uwagi na błędne tłumaczenie, czego twój ciemny i prosty umysł nie jest w stanie zauważyć ani pojąć.
@LowcaKomedii "większość myśli że nie żyjesz a ty robisz sobie coś innego i uciekasz od problemów" - i właśnie podczas tego "robię ia czegoś innego" możesz zostać zamordowany - kompletnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby to się stało, nawet w czasie realizacji tego upozorowane go wypadku. Ja pierniczę.... Chłopie, ty się tak w tym momencie osmieszyłeś, że aż słów brak. Miej jakieś resztki honoru i już zamilknij bo to aż żenujące jak się pogrążasz
@7th_Heaven "ty serio nie ogarniasz, że sfingowane swojej śmierci nie czyni nieśmiertelnym?" - ty serio nie ogarniasz, że nie można jednocześnie już nie żyć oraz sfingować swoją śmierć i żyć? Jak osoba, która nie żyje, może sfingować swoją śmierć?
Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że twoje urojenia mogą mieć sens tylko wtedy, gdy zachodzi konkretna kolejność?
"Mogła zginąć w innych okolicznościach, nawet w czasie tego właśnie wypadku i to nadal nie ma związku z jej pierwotnymi, przebiegłymi planami." - szurianno, jeżeli zginie, to później nie uda się jej sfingować swojej śmierci. Nie ma więc opcji, aby druga teoria mogła się ziścić. No chyba, że potrafi zmartwychwstać.
"co mnie obchodzi że w badaniu jest bin Laden?" - właśnie o tym piszę, że masz awersję do weryfikowania źródeł informacji.
"Nie rozmawiam ćmoku o badaniu tylko o treści demota" - problem polega na tym, że treść demota opiera się właśnie na tym badaniu. Naprawdę, polecam czytać nieco więcej, niż sam tytuł.
"która (jak zaznaczyłam) może być błędna z uwagi na błędne tłumaczenie" - nie jest błędne. Po prostu twój mętny umysł za bardzo nie ogarnia logiki.
"kompletnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby to się stało" - jeszcze raz ci tłumaczę, że nie można sfingować swojej śmierci, jeśli CIĘ WCZEŚNIEJ ZABILI. Możesz napisać i pierdyliard komentarzy, a twoje wynurzenia nagle nie będą mieć sensu. Już ci kiedyś pisałem, abyś skorzystała z magicznej opcji edycji, zamiast spamować.
Omijasz całą treść demota, bo coś ci się uroiło w głowie i założyłaś, że w przypadku KONKRETNEJ kolejności taka sytuacja mogłaby mieć miejsce. Temat Bin Ladena oczywiście odrzuciłaś, bo tam nie ma możliwości, by te teorie się spinały.
Wycinasz fragment badania, dorabiasz sobie do niego pasującą kolejność i wyskakujesz z bajdurzeniem, że to się nie wyklucza... Naprawdę, jesteś tytanem intelektu, królową anegdotek i aspirującą, nieudolną manipulatorką.
"To może inaczej: sfingować = upozorować, sfałszować, zaplanować mistyfikację" - brawo, powolutku, ale do przodu. Najbardziej bawi mnie to, że bierzesz moje tłumaczenia, ubierasz w swoje słówka i obracasz kota ogonem, że to ty mi tłumaczyasz co oznacza to niezwykle trudne słówko "sfingować".
@wacek1911 Czy fakt, że badanie jest sprzed 10 lat z automatu oznacza, że jest nieaktualne i że współcześni spiskowcy już się tak nie zachowują? Proszę nie robić kurtyzany z logiki.
Wycierasz sobie gębe logiką, a ty i tobie podobni nie potrafią samodzielnie myśleć. Przyjmujesz założenia i tezy jak właśnie ten pelikan. Przecież doświadczenie de facto mówi o pomiarze przepływu krwi, które jest powodowane różnymi czynnikami(strach , zdenerwowanie , rozdrażnienie) , a ,,naukowcy,,przyjęli że to podniecenie seksualne. Ot i cała twoja logika.
Z nas dwóch to nie ja należę do grupy, która gotowa jest uwierzyć w to, że ktoś zarówno umarł, jak i żyje.
Ale to "samodzielne myślenie" i "otwarte umysły". Otwarte na tyle szeroko, że wypadł z nich rozum.
No coś jak wierzący.
Wierzą we wszechmocnego, wszechwiedzacego booka i jednoczenie w wolną wolę.
I jeszcze ta teoria. Szczepionka chroni zaszczepionych, ale nie chroni zaszczepionych jeśli w pobiżu są niezaszczepieni. Toteż Ci ostatni też muszą się zaszczepić, żeby chroniła zaszczepionych ;).
@KonserwaSJW W tym przypadku podstawowa wiedza i znajomość takiego terminu jak "odporność zbiorowa" powinna wystarczyć :) No ale teoria ta została stworzona przez antyszczepionkowców, więc takie braki nie powinny nikogo dziwić.
@KonserwaSJW Tak to sprytnie i logicznie wywiodłeś, że zastanawiam się gdzie tu teoria spiskowa o której jest ten demot :))))))
Czytam tekst pod demotem i nie widzę sprzeczności. Na tym polega teoria spiskowa. Zresztą zwrot wymyślony celowo i puszczony do obiegu aby maskować przekręty.
Teoria albo się potwierdzi i stanie się faktem po x dziesięciu latach, kiedy wszyscy odpowiedzialni umrą albo się nie potwierdzi i umrze samoistną śmiercią. Mają prawo wierzyć zarówno w sfingowanie śmierci jak i morderstwo. Na tym to polega. Śmierci hitlera też nie da się potwierdzić. Można myśleć o ucieczce, morderstwie, samobujstwie, operacji plastycznej itp. I żadna teoria nie wyklucza drugiej.
Natomiast po pierwsze większość teorii w historii się potwierdziła a po drugie, teoretyzowanie i wiara w teorie odróżnia otwarte umysły, dopuszczające inne rozwiązania od tych zaklajstrowanych medialną papką, wierzących, że słuszna jest tylko ta prawda, którą wykreowały nierządy i media na ich smyczy...
Twórca demota albo jest po prostu prowokatorem i chce wywołać dyskusje albo zakleszczonymumysłem w jedyne słuszne wytłumaczenie...
@ewmario Ty tak poważnie? Nie wyklucza się teoria o samobójstwie z teorią o ucieczce Hitlera? Albo, albo. Albo sie zabił, albo uciekł. To się według ciebie nie wyklucza? Zaiste dziwnymi drogami chadza logika niektórych osobników. Widzę, że mamy kliniczny przykład osoby, o której pisali naukowcy.
@ewmario "Zresztą zwrot wymyślony celowo i puszczony do obiegu aby maskować przekręty." - wcale się nie mylisz:
https://demagog.org.pl/fake_news/cia-nie-spopularyzowala-ani-nie-stworzyla-terminu-teoria-spiskowa/
no ale spiskowcy właśnie w taki sposób starają się usprawiedliwić - oni wcale nie są czubkami. To po prostu inni chcą ich wyśmiać, bo ci odkryli ukrywaną prawdę na darmowej, publicznej platformie.
"Natomiast po pierwsze większość teorii w historii się potwierdziła" - przyznam, że aż się zaplułem czytając to. Normalnie jakbyś napisał, że czarne jest białe. Na sam covid wymyślono ponad 100, kompletnie obalonych
https://www.cyberdefence24.pl/krotki-przewodnik-po-aktualnych-fake-newsach-o-koronawirusie
Na planecie zwanej ziemia przytłaczająca, gigantyczna większość teorii spiskowych została obalona, nie potwierdzona... Właśnie dlatego "teoria spiskowa" tak negatywnie się kojarzy - bo zazwyczaj się mylą... Gdyby większość okazywała się prawdą, to to określenie nie miało by tak negatywnego wydźwięku.
Możesz sobie tłumaczyć, że może i jesteś zwolennikiem kuriozalnych teorii spiskowych, ale to nic złego, tylko po co?
"Twórca demota albo jest po prostu prowokatorem" - twórca demota uważa, że aby coś twierdzić, trzeba mieć na to dowody lub chociażby musi to być w logiczny sposób uzasadnione. Większość waszych imaginacji nawet na poziomie logicznym nie ma najmniejszego sensu, już nie mówiąc, że nie dysponujecie absolutnie żadnymi dowodami.
@LowcaKomedii - jak to nie dysponują żadnymi dowodami? Przecież kiedyś śwagier słyszał, że pewna babka w sklepie opowiadała, że wujek babci jej kuzyna spotkał pijanego gościa, który pił wódkę z takim wybitnym profesorem (nazwisko zapomniane, ale na pewno był wybitny) i rozmawiali o tym, że sąsiad tego profesora, kosząc trawnik, zauważył czarną wołgę przejeżdżającą ulicą. A 20 km dalej kilkanaście minut wcześniej kos ukradł krasnala. To przecież ewidentny dowód!
@Zetar A to przepraszam bardzo. Odwołuję!
@LowcaKomedii nie wiem co to za "naukowcy" badali, albo raczej co to za tłumacz tłumaczył, ale ściśle mówiąc dwie podane teorię wcale się nie wykluczają.
@7th_Heaven Nie wykluczają się? To jak można sfingować swoją śmierć i gdzieś żyć, a także być zabitym przez mordercę?
Lub że Bin Laden już nie żył, gdy wojsko USA najechało jego posiadłość oraz że gdzieś się ukrył i żyje do tej pory?
Normalny człowiek powiedziałby, że się wykluczają, no ale :)
@LowcaKomedii
Moment, nie Bin Laden tylko Diana - rozmawiamy o Dianie i o tym, co na jej temat napisałeś w democie.
Co krok wybierasz sobie mordę logiką a tak prostego logicz ego rozumowania nie ogarniasz? W wyrażeniu "sfingować śmierć" nie kryje się wcale zapewnienie, że denatka żyje. Jej zamiary i ich realizacja nie wykluczają się z zamiarami i realizacją owych kogoś innego, tak więc ona mogła sfingować swoją śmierć, a ktoś inny mógł ją mimo to zabić. Tak, jak osoba, chcąca wymusić ubezpieczenie i fingująca wypadek może zostać rzeczywiście potrącona, nawet w trakcie akcji, coś może pójść nie tak, może też rozjechać ją inny kierowca.
Mam świadomość, że rozumu może ci nie starczyć, ale sądziłam, że chociaż twoja bujną wyobraźnia da radę to ogarnąć.
@7th_Heaven "Moment, nie Bin Laden tylko Diana - rozmawiamy o Dianie i o tym, co na jej temat napisałeś w democie." - szurianno, ale w badaniu jest też Bin Laden. Ja wiem, że ty masz absolutną awersję do czytania czegokolwiek i na sam widok "źródło" aż dostajesz konwulsji, ale bez przesady. To raptem z 10 zdań, czy to naprawdę za dużo?
"W wyrażeniu "sfingować śmierć" nie kryje się wcale zapewnienie, że denatka żyje" - naprawdę, wzięłaś sobie za punkt honoru odstawianie jednej z najmniej inteligentnych użytkowniczek na tym portalu.
Sfingować własną śmierć, to inaczej ją UPOZOROWAĆ. Znaczy to tyle, że większość ma myśleć, że nie żyjesz, a ty robisz sobie coś innego i uciekasz od problemów. Naprawdę, że ja muszę tak podstawowe rzeczy tłumaczyć... Aż szok.
Jeśli dalej nie dociera, to z pomocą przychodzi sjp:
https://sjp.pl/sfingowa%C4%87
"świadomie sfałszować lub upozorować coś"
lub artykuły, gdzie możesz przeczytać:
https://wiadomosci.onet.pl/na-tropie/sfingowana-smierc/7z5g0
"Na makabryczny pomysł wpadł 24-letni Sławomir J., mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie biłgorajskim, który od pewnego czasu miał problemy z wymiarem sprawiedliwości. Pan Sławomir postanowił najpierw wysoko ubezpieczyć własne życie, potem sfingować własną śmierć, dzięki czemu - po wypłacie pieniędzy z polisy ubezpieczeniowej - mógłby rozpocząć nowe życie z odpowiednio wysokim zasobem gotówki."
Problem twojego kulawego myślenia polega na tym, że aby twoje niezrozumienie czytanego tekstu musi zajść odpowiednia kolejność. Możesz sfingować własną śmierć, a potem muszą cię zabić. Kto powiedział, że właśnie taka jest kolejność tych teorii?
@7th_Heaven
Lemingom nic nie wyjaśnisz. One zakładają tylko jedną, jedyną, "słuszną" wersję, w którą każe im wierzyć pasek z białymi napisami puszczany w tvp czy tvn.
@ZagonLisowski A czy nowe konto, które wcześniej pewnie zbanowano, czytało ze zrozumieniem komentarz, czy stosuje starą zasadę szurów - nie wiem, więc się wypowiem?
Jak ktoś może w jednym czasie żyć i być martwym? No ale pewnie wam to jakoś wytłumaczyli na tych filmikach z żółtymi napisami. Pewnie przeniósł świadomość do ciała innej osoby, odblokował czakry itp.
@LowcaKomedii ty serio nie ogarniasz, że sfingowane swojej śmierci nie czyni nieśmiertelnym? Jak ci to wyjaśnić, skoro nawet tak czytelny przykład (wymuszenie ubezpieczenia) nie pomógł? To może inaczej: sfingować = upozorować, sfałszować, zaplanować mistyfikację. Ktoś upozorował swoją śmierć w wypadku, całe przedstawienie się odbyło ale ów ktoś i tak umarł, bo ktoś, np uczestniczący w tym przedsięwzięciu, ją zamordował. To w żaden sposób nie wyklucza się z tym, że wypadek był upozorowany ani że ta osoba nie zginęła w wypadku. Mogła zginąć w innych okolicznościach, nawet w czasie tego właśnie wypadku i to nadal nie ma związku z jej pierwotnymi, przebiegłymi planami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2021 o 20:34
@LowcaKomedii co mnie obchodzi że w badaniu jest bin Laden? Nie rozmawiam ćmoku o badaniu tylko o treści demota, która (jak zaznaczyłam) może być błędna z uwagi na błędne tłumaczenie, czego twój ciemny i prosty umysł nie jest w stanie zauważyć ani pojąć.
@LowcaKomedii "większość myśli że nie żyjesz a ty robisz sobie coś innego i uciekasz od problemów" - i właśnie podczas tego "robię ia czegoś innego" możesz zostać zamordowany - kompletnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby to się stało, nawet w czasie realizacji tego upozorowane go wypadku. Ja pierniczę.... Chłopie, ty się tak w tym momencie osmieszyłeś, że aż słów brak. Miej jakieś resztki honoru i już zamilknij bo to aż żenujące jak się pogrążasz
@7th_Heaven "ty serio nie ogarniasz, że sfingowane swojej śmierci nie czyni nieśmiertelnym?" - ty serio nie ogarniasz, że nie można jednocześnie już nie żyć oraz sfingować swoją śmierć i żyć? Jak osoba, która nie żyje, może sfingować swoją śmierć?
Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że twoje urojenia mogą mieć sens tylko wtedy, gdy zachodzi konkretna kolejność?
"Mogła zginąć w innych okolicznościach, nawet w czasie tego właśnie wypadku i to nadal nie ma związku z jej pierwotnymi, przebiegłymi planami." - szurianno, jeżeli zginie, to później nie uda się jej sfingować swojej śmierci. Nie ma więc opcji, aby druga teoria mogła się ziścić. No chyba, że potrafi zmartwychwstać.
"co mnie obchodzi że w badaniu jest bin Laden?" - właśnie o tym piszę, że masz awersję do weryfikowania źródeł informacji.
"Nie rozmawiam ćmoku o badaniu tylko o treści demota" - problem polega na tym, że treść demota opiera się właśnie na tym badaniu. Naprawdę, polecam czytać nieco więcej, niż sam tytuł.
"która (jak zaznaczyłam) może być błędna z uwagi na błędne tłumaczenie" - nie jest błędne. Po prostu twój mętny umysł za bardzo nie ogarnia logiki.
"kompletnie nic nie stoi na przeszkodzie, aby to się stało" - jeszcze raz ci tłumaczę, że nie można sfingować swojej śmierci, jeśli CIĘ WCZEŚNIEJ ZABILI. Możesz napisać i pierdyliard komentarzy, a twoje wynurzenia nagle nie będą mieć sensu. Już ci kiedyś pisałem, abyś skorzystała z magicznej opcji edycji, zamiast spamować.
Omijasz całą treść demota, bo coś ci się uroiło w głowie i założyłaś, że w przypadku KONKRETNEJ kolejności taka sytuacja mogłaby mieć miejsce. Temat Bin Ladena oczywiście odrzuciłaś, bo tam nie ma możliwości, by te teorie się spinały.
Wycinasz fragment badania, dorabiasz sobie do niego pasującą kolejność i wyskakujesz z bajdurzeniem, że to się nie wyklucza... Naprawdę, jesteś tytanem intelektu, królową anegdotek i aspirującą, nieudolną manipulatorką.
"To może inaczej: sfingować = upozorować, sfałszować, zaplanować mistyfikację" - brawo, powolutku, ale do przodu. Najbardziej bawi mnie to, że bierzesz moje tłumaczenia, ubierasz w swoje słówka i obracasz kota ogonem, że to ty mi tłumaczyasz co oznacza to niezwykle trudne słówko "sfingować".
A najlepsze jest to że najbardziej śmieją sie z tego demotywatora ci którzy wierzą że socjalizm działa i wystarczy tylko dodrukować i rozdać.
Albo, że imperator stworzył armię, aby obalić własne imperium:D
Autor demota sam jest pelikanem, bo łyka jakieś pseudo badania sprzed 10 lat i jeszcze robi z tego sensację.
@wacek1911 Czy fakt, że badanie jest sprzed 10 lat z automatu oznacza, że jest nieaktualne i że współcześni spiskowcy już się tak nie zachowują? Proszę nie robić kurtyzany z logiki.
Wycierasz sobie gębe logiką, a ty i tobie podobni nie potrafią samodzielnie myśleć. Przyjmujesz założenia i tezy jak właśnie ten pelikan. Przecież doświadczenie de facto mówi o pomiarze przepływu krwi, które jest powodowane różnymi czynnikami(strach , zdenerwowanie , rozdrażnienie) , a ,,naukowcy,,przyjęli że to podniecenie seksualne. Ot i cała twoja logika.
Z nas dwóch to nie ja należę do grupy, która gotowa jest uwierzyć w to, że ktoś zarówno umarł, jak i żyje.
Ale to "samodzielne myślenie" i "otwarte umysły". Otwarte na tyle szeroko, że wypadł z nich rozum.