Z wege-nazistami jest podobnie jak z lewakami (czasami nie jest to zbiór wspólny). Niby mają dobre intencje, ale zastosowanie ich pomysłów w praktyce jest beznadziejnie głupie. Tak kochają zwierzęta, sami ich nie jedzą, ale często posiadają. No i przecież taki pies czy kot nie będzie jadł sałaty. Jakby dalej zagłębić się w ich nielogiczne myślenie to trzeba by eksterminować wszystkim mięsożernych pupili albo nauczyć ich wcinać buraki.
Szanujmy jedzenie, nie marnujmy go i zamknijmy do psychiatryka panią Spurek.
@gibosit Ja tam jestem przeciwnikiem pani Spurek i całego tego nazistowskiego nurtu wegańskiego. Jednak moja przekorna natura karze mi się przyczepić. Bo zdaje mi się, że kiedyś naprawdę mięsa jadali mniej. Niektórzy w ogóle, a i tak zap......lali w polu od rana do wieczora.
@agronomista Tak jak napisałeś jedli mniej , ale jadali . Akurat jestem ze wsi i poza mięsem jadło się dużo jaj ,nabiału , moim skromnym zdaniem dieta powinna być zróżnicowana a poza tym nikt nikomu nie powinien w gary zaglądać i już
Ja bym ją wpuścił do zamkniętego rezerwatu na pół roku. Bez sojowych kaw, bez sklepów z hummusami, bez sałatek. Tylko Ona, roślinki i dziczyzna. Serio chętnie bym zobaczył jak po miesiącu biega za zającem, żeby go upiec i zjeść. Wszystko jest pięknie i ładnie dopóki jesteśmy najedzeni i naszym jedynym zmartwieniem jest to czy kupić sobie dziś kebaba, czy falafel. Wtedy można wybierać. Są rodziny w Polsce, 60 km od Warszawy, dla których marzeniem jest ubić świnie i mieć jedzenia na dwa miesiące. Schabowy to siła i energia. W tej cenie nie zastąpisz tej energii i składników odżywczych niczym innym.
To jest ta lewicowa walka o wolność.
Przy czym rząd może ludziom narzucać co mają jeść, pić, gdzie i komu wolno wyjść...
Logiczne.
A nie prościej byłoby zrobić, Adijo pani Spurek.
Ciekawe jak czują się teraz ludzie którzy dali tej "pani" tytuł doktora, ci którzy ją wybrali do EP. Mam nadzieję że nikt się nie targnął na życie.
Blada, oczy zapadnięte, włosy matowe - wyraźnie widać niedobory żywieniowe albo chorobę...
@gremline albo hla dniami i nocami
Z wege-nazistami jest podobnie jak z lewakami (czasami nie jest to zbiór wspólny). Niby mają dobre intencje, ale zastosowanie ich pomysłów w praktyce jest beznadziejnie głupie. Tak kochają zwierzęta, sami ich nie jedzą, ale często posiadają. No i przecież taki pies czy kot nie będzie jadł sałaty. Jakby dalej zagłębić się w ich nielogiczne myślenie to trzeba by eksterminować wszystkim mięsożernych pupili albo nauczyć ich wcinać buraki.
Szanujmy jedzenie, nie marnujmy go i zamknijmy do psychiatryka panią Spurek.
Co to jest "adijo"? I po jakiemu to?
Baba bez bolca...
@konradstru Ma bolca tylko taki jakiś nieruchawy .
W domu sprząta , śpiewa i gotuje
To się Spurek psuje
@gibosit znaczy jest a jakoby go nie było? W sumie logiczne bo mięsa nie tyka :)
Reasumując, dalej baba bez bolca...
no w sumie
wyobraźcie sobie ludzi na budowie czy kopalni lub hucie jedzących humus czosnskowy z falafelami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 października 2021 o 22:42
@gibosit Ja tam jestem przeciwnikiem pani Spurek i całego tego nazistowskiego nurtu wegańskiego. Jednak moja przekorna natura karze mi się przyczepić. Bo zdaje mi się, że kiedyś naprawdę mięsa jadali mniej. Niektórzy w ogóle, a i tak zap......lali w polu od rana do wieczora.
@agronomista Tak jak napisałeś jedli mniej , ale jadali . Akurat jestem ze wsi i poza mięsem jadło się dużo jaj ,nabiału , moim skromnym zdaniem dieta powinna być zróżnicowana a poza tym nikt nikomu nie powinien w gary zaglądać i już
humus szkodzi
po kiego plusujecie
Ja bym ją wpuścił do zamkniętego rezerwatu na pół roku. Bez sojowych kaw, bez sklepów z hummusami, bez sałatek. Tylko Ona, roślinki i dziczyzna. Serio chętnie bym zobaczył jak po miesiącu biega za zającem, żeby go upiec i zjeść. Wszystko jest pięknie i ładnie dopóki jesteśmy najedzeni i naszym jedynym zmartwieniem jest to czy kupić sobie dziś kebaba, czy falafel. Wtedy można wybierać. Są rodziny w Polsce, 60 km od Warszawy, dla których marzeniem jest ubić świnie i mieć jedzenia na dwa miesiące. Schabowy to siła i energia. W tej cenie nie zastąpisz tej energii i składników odżywczych niczym innym.
S. Spurek z lewicy otwarcie mówi że wegetarianizm to tylko przejściowo. Ona chce zakazać wędkowania i hodowli zwierząt w ogóle
Po co pokazywać tą babę?
Zakazać wszystkiego!
Zakazać zakazywania!
To ten mózg od porównania dojenia krów do gwałtu i rzeźni do holokaustu?
Tak, tak po takich fikołkach każdy ją bierze na poważnie.
widać że brakuje jej żelaza, ta kobieta to szkodnik społeczny, walczy z wiatrakami, z problemami które sama wymyśla bo z prawdziwymi nie potrafi