@glupiobywatel spadła liczba aborcji o kilka procent, zwiększyły się błędy w sztuce lekarskiej przez to że pewnie przy podobnych sytuacjach ciągali po sądach... brawo.. głupszych przepisów nie widziałem
@AVictor
Zakazy aborcji nie "ratują" żadnej ciąży, która w warunkach legalnej aborcji zostałaby przerwana w Polsce. Kobiety w niechcianej ciąży przerwą ją farmakologicznie lub wyjadą do klinik za granicę.
Ale za to, zakazy aborcji działają przeciwko kobietom, które chciałyby być matkami, ale miały tego pecha, że ciąża okazała się patologiczna. Ochrona embrionu czy płodu skazuje te kobiety na utratę zdrowia i życia. Ale też często doprowadza do obumarcia zdrowego płodu jak w przypadku ciąży bliźniaczej z bliźniakiem pompującym.
Wniosek jest prosty.
Legalna aborcja ratuje życie. Zakazy aborcji zabijają kobiety i płody.
@fragllesik
Argumenum ad personam - nie będę tego komentował...
Co do merytorycznej części, to nie wiem po co przytaczasz mi powody do legalnej aborcji. Dla mnie jest to dość oczywiste, że z powodu złego prawa lekarze obawiają się ewentualnych konsekwencji ze strony prokuratora o przekroczenie uprawnień ponieważ obecna prokuratura będzie stawiała ich pod pregierzem, a jej biegli udowodnią, że zamordowali płód. A tak, matka zmarła, prokuratura nie widzi problemu więc ci, co mają być zadowoleni są i tyle. To, ze ktos umarł? Kogo to obchodzi? No po za ojcem, rodziną, ale to raczej nie wyborcy partii rządzącej więc kij z nimi...
@Fragglesik
Widzisz, jest tylko jeden problem z tym naszym stanem prawnym. Zagrożenie nie może być PRZYSZŁE, potencjalne. Czyli to ze WIEMY, że ten płód obumrze, nie upoważnia do wykonania aborcji TERAZ. Bo ustawodawca uznaje w takiej sytuacji że skoro tu i teraz on matce nie zagraża a dopiero zacznie za godzinę, dobę lub tydzień - a tego żaden lekarz nie podejmie się określić ze 100% pewnością - to wtedy aborcja dozwolona nie jest. Dlatego lekarze czekali aż płód umrze, bo dopiero wtedy zagrożenie życia matki jest TERAZ. No i było... I dlatego całą tę g00wnianą ustawę należy wywalić na śmietnik.
@glupiobywatel Przepraszam za argument ad personam. Miałem problem i wyładowałem złość na Tobie. Z resztą się w ogóle nie zgadzam, bo to jest dopisywanie teorii do tego, w co się wierzy i co się chce, by było.
@MalaZlaCzarownica "Zagrożenie nie może być PRZYSZŁE, potencjalne." - to tylko teoria by pokazać "złą ustawę". Demot wyraźnie mówi "zmarła kobieta, bo przerwania ciąży która zagrażała jej życiu" - postąpiono więc tak wbrew prawu. Nie było żadnego "potencjalnego, przyszłego". Było zagrożenie życia i aborcja była zgodna z prawem, a że lekarze się bali - widocznie dali posłuch OPOZYCYJNEJ NAGONCE MÓWIĄCEJ, ŻE: "teraz w ogóle nie można przerwać ciąży, bo tak mówi PiS" - czyli dali się oszukać kłamstwu opozycyjnemu i ludziom te kłamstwo rozpropagowującym - to PRZEZ TE OSOBY I ICH KŁAMSTWA skołowani lekarze doprowadzili do śmierci kobiety. Jeśli ktokolwiek ma za to brać odpowiedzialność, to właśnie ci, którzy mówią o tym, że jest w Polsce całkowicie zakazana aborcja. To własnie zakłamanie opozycji i jej mediów doprowadziło do tragedii, bo lekarze w to kłamstwo uwierzyli. I każdy, który te kłamstwo gdziekolwiek rozpowszechnia jest współwinny tej śmierci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 listopada 2021 o 11:28
I z tego powodu od samego początku byłem przeciw jakimkolwiek zmianom w prawie aborcyjnym, czy to w kierunku "proaborcyjnym" czy to w kierunku "prolifeowym".
Poprzedni kompromis był dobry i się sprawdzał. Po kiego grzyba ktokolwiek to ruszał?!
@rafik54321
Nieprawdą jest, że poprzedni kompromis się sprawdzał. Wiele kobiet straciło zdrowie lub umarło jeszcze przed wyrokiem TK.
Zakazay aborcji nie "ratują" żadnej ciąży, która w warunkach legalnej aborcji zostałaby przerwana. Ciąże takie są przerywane famakologicznie lub w klinikach zagranicznych.
Zakazy aborcji natomiast narażają na utratę zdrowia i życia kobiety, które chciały zostać matkami, ale w trakcie ciąży pojawiły się komplikacje.
Zakazay aborcji zabiją również nienarodzone płody. Najlepszy przykład: kobiety w ciąży bliżniaczej z bliźniakiem pompującym (bliżniak pompujący to bezgłowy bezsercowiec żerujący na zdrowym bliźniaku, właściwie jest to kawałek mięsa). Ciąża taka, najczęściej, kończy się śmiercią zdrowego bliżniaka i naraża kobietę na poważne komplikacje zdrowowtne łącznie z utratą życia.
Polskie prawo antyaborcyjne nie pozwoliło na terminowanie bliźniaka pompujące co doprowadziłoby do śmierci bliźniaka zdrowego. To organizacje kobiece pomogły w uratowaniu zdrowego płodu i matki, poprzez organizację wyjazdu, w celu terminacji bliźniaka pompującego w klinice za granicą. Dzięki temu matka i zdrowy bliźniak mają się dobrze. Polska natomiast wolała skazać na śmierć zdrowy płód i narazić matkę na utratę zdrowia czy życia.
To legalna aborcja ratuje życie! Zakazy aborcji zabijają kobiety i płody!
@rafik54321 moze nie koniecznie to tutaj pasuje, ale skojarzenia idealne:
Syn polityka zapytał ojca:
- Tato, co to jest reforma?
- Zaraz ci pokażę - mówi ojciec. Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra. - Widzisz, synku? To jest właśnie reforma.
- Ale tato, nie rozumiem. Było wiadro ziemniaków i jest wiadro ziemniaków. Nic się nie zmieniło.
- To fakt, ale ile przy tym hałasu.
@rafik54321 . Mowisz o kompromisie do ktorego doprowadzili ludzie, ktorzy swiadomie zdecydowali sie na celibat albo sa ich wyznawcami, ale jakims cudem pomimo, ze w tym srodowisku antykoncepcja jest zabroniona, to maja po jednym, w porywach do dwojga dzieci. Pewnie sa na tyle zaradni, ze w razie, gdyby zdarzyla sie "wpadka" w postaci niechcianej ciazy, po prostu wsiada w samolot do kraju, gdzie aborcja jest legalna.
Tu zawiodlo wiele czynnikow, bo nie wiemy, czy na aborcje nie zdecydowal sie lekarz, majac z tylu glowy, ze ktos moze uznac, ze podjal decyje za wczesnie, wiec bedzie odpowiadal karnie, czy kampania na rzecz klauzuli sumienia, czy jakas kampania, ktora powstrzymala przed decyzja o aborcji matke.
Problem jest duzo glebszy, bo ludzie, ktorzy do tego kompromisu doprowadzili chca kontrolowac wolna wole i sumienie innych ludzi. Pewnie mierzac swoja miarka mysla, ze jesli inni ludzie nie beda mieli zakazow nakazow, bacika nad soba, to beda dokonywali aborcji ' dla sportu" . To nieprawda.
Pewnie niejedna kobieta, ktora dowiedziala sie o niechcianej ciazy zastanawiala sie czy sobie poradzi, ale koniec koncow zamiast np turystyki aborcyjnej wybrala macierzynstwo. Nie lepiej zamiast glupich zakazow i kar, skupic sie na systemowej pomocy ludziom w takiej sytuacji ? Zeby wiedzieli, ze bez wzgledu na to jaka decyzje podejma nie zostana np z ciezka, rzadka choroba dziecka sami ? ze ich dziecko ma zagwarantowane miejsce w dobrze wyposazonym osrodku z dobrze wyszkolona kadra, a takich osrodkow jest na peczki ? A nawet jesli zdecyduja sie na aborcje to maja szanse na kolejne zdrowe dziecko ?
@rafik54321 Dokładnie, to był idealny kompromis: nie można było dokonać aborcji kiedy się tylko chciało jednak gdy pojawiały się przypadku ciąży z gwałtu, płodów z poważnymi wadami lub gdy zagrożone było życie kobiety to zwykle kobieta mogła liczyć na pomoc. Od lat jakieś oszołomy domagały się zaostrzenia ale na szczęście na chęciach zaostrzenia się kończyło... aż przyszedł PiSs, podlizujący się Kościołowi i wariatka Jaja Smrodek, którzy przy pomocy przejętego Trybunału zmienili wszystko na gorsze. Partia rządząca jest winna śmierci tej kobiety z demota i na pewno wielu innych jednak nikt nie zostanie za to ukarany.
Akurat tu lekarze po prostu olali swoje obowiązki i powinni za to odpowiedzieć.
Aborcja była i jest legalna w przypadku zagrożenia życia matki a jak widać, życie było zagrożone a oni teraz swoją indolencje chcą zwalić na jakiś fikcyjny zakaz.
@mygyry87 a może czekali na jakiś cud? Albo dali Bogu 'zdecydować'? A może po prostu bali się innej interpretacji prawa, bo ktoś mógłby uznać, że było jeszcze za wcześnie i wszystko było ustalone?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 19:20
Ale nie bali się interpretacji prawa, że spowodowali zaniedbanie, bo faktem jest, że kobieta nie żyje a więc faktem, że było zagrożone jej życie a to oni decydują kiedy taki zabieg powinno się wykonać, dla mnie każdy mądry lekarz podjąłby decyzję na korzyść pacjenta a nie swój dupochron.
@mygyry87 ale kto będzie się pluł o życie matki??? Demotywatory? Memy? Roztrzęsiona rodzina? Aborcja to jest temat i tego się w tym kraju pilnuje dla utrzymania władzy, prędzej lekarzy ukarze się za to lub będą wiecznie sądzeni czy nie postąpili zbyt pochopnie, niż za śmierć tej biednej kobiety. Jest temat, ale 2 dni i będzie cisza, zobaczysz!
Lekarze i tak będą mieli teraz na głowie dochodzenie.
Aborcji nie robili, bo to olali, lub lekarz odsypiał i nie chcieli mu dupy zawracać. mają po prostu teraz wygodną wymówkę i jak widać skuteczną, bo opinia publiczna wini pis a nie dostrzega oczywistość, że lekarze zawalili swoją robotę.
@mygyry87 Słyszałeś o przepisach wzajemnie wykluczających się? Gdyby dokonał aborcji, to złamałby przepis antyaborcyjny. Jak nie dokonał aborcji, to grozi mu zaniedbanie obowiązków ratowania życia kobiety i błąd w sztuce. Bądź teraz mądry i wyczaruj z kryształowej kuli który sędzia w którym sądzie, której instancji który przepis uzna za bardziej priorytetowy.
Wg rodziny oni nie "zwalili winy na zakaz" bo jak się nim zasłaniali to jeszcze żadnej winy nie było, gdyż pacjentka żyła. Oni wyrokiem TK tłumaczyli swoją decyzję w czasie, gdy ją podejmowali, nie po fakcie.
Problem w tym, jak ktoś już wyżej napisał, że lekarze po prostu boją się być sprawdzani przez aparat władzy bo po stronie władzy tendencję są takie, żeby żadnej aborcji nie usprawiedliwiać. Po to właśnie tej wyrok. Gdyby pacjentka przeżyła nie byłoby problemu, oni się nie spodziewali że umrze albo może było na to szans 50:50 i liczyli, że może jednak nie. To durne orzeczenie jest tak pokrętnie wytłumaczone, że wynika z tego iż praktycznie nie istnieją przesłanki do aborcji. Dlaczego tak twierdzę? Bo nie ma sprecyzowanego jakie dokładnie zagrożenie uznają za powód do aborcji, z jakim prawdopodobieństwem i jakim wyprzedzeniem. Jesli lekarz powie że trzeba usunąć ciążę w 2 miesiącu bo do końca 5go pacjentka najprawdopodobniej umrze to to wg ich pokrętnej logiki nie jest uzasadnienie, bo po pierwsze może nie umrzeć, po drugie może się to wydarzyć za 3 miesiące i dopiero jak się wydarzy, jak będzie bezpośrednie zagrożenie, to ewentualnie można się zastanowić, ja razie nie ma podstaw. Podstawy nie mogą być wg nich szacunkowe.
@mygyry87 Piszesz nieprawdę. Aborcja jest legalna jeśli zagrożone jest życie matki. Ale nie jest dozwolona jeśli życie matki dopiero będzie zagrożone po ubumarciu płodu z wadą letalną. W takim przypadku lekarze muszą czekać na śmierć płodu, aż życie matki będzie zagrożone. A skoro czekamy aż życie matki będzie zagrożone, to jest szansa, że matka faktycznie umrze. I tak właśnie stało się w tej sytuacji.
Ale spoko, polscy katolicy mają przynajmniej czyste sumienia.
@mygyry87 Typowy polak mgr inż dr hab nauk wszelakich. Zgaduję, że wykształcenia medycznego niet, wglądu do dokumentacji medycznej niet, pojęcia o leczeniu czegokolwiek niet. Ale żeby wydać wyrok to już jak najbardziej. Po co komu sądy, biegli itd. Janusz z żubrem w ręku już wie, że konowały winne. "bo faktem jest, że kobieta nie żyje a więc faktem, że było zagrożone jej życie"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 22:32
@7th_Heaven nigdzie nie ma info jakoby lekarze przedstawili taki powód. Więc już wymyślasz jakieś swoje tezy.
Kobieta zmarła po zabiegu, więc ciężko będzie stwierdzić czy przyczyną sepsy nie był sam zabieg.
I przepis dlatego uważam za fikcyjny, bo jak dla mnie to lekarz ma ocenić czy coś zagraża życiu matki czy nie a jeżeli uważa, że tak a mimo to nie podejmuje odpowiednich działań to znaczy, że jest co najmniej głupi.
@pawel89def jakieś głupoty piszesz, to lekarz decyduje co i kiedy zagraża. (przynajmniej powinien)
Przepis jest głupi, bo i konstytucja jest głupia i nie na czasie, inny wyrok zapaść nie mógł i nawet część poprzednich sędziów po cichu to przyznała, jedyne co mogli zrobić to trzymać ten wniosek w szufladzie, bo o zmianie konstytucji w tym cyrku rządowy nie ma mowy.
Skoro mamy demokracje i katolicy wybrali sobie tych co za katolików się podają to mamy tego konsekwencje, wszyscy mądrzy do momentu aż ich coś nie dotyczy.
@mygyry87 przytocz proszę która część wyroku TK pozwala ci sądzić, że da się bezsprzecznie zlecić aborcję poza.sytuqvjw, gdy matka aktualnie jest umierająca?
@7th_Heaven
"I choć nadal obowiązują dwie inne przesłanki legalnej aborcji: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki lub powstała w wyniku przestępstwa, np. gwałtu"
Czyli zagrożone nie tylko życie, ale i samo zdrowie.
Jeżeli lekarz ma świadomość, że obumierający płód może wywołać komplikacje lub masz na przykład zatrucie ciążowe to lekarz jest tu dla mnie jak najbardziej władną osobą do decydowania co zrobić.
Co w związku z twoją wcześniejszą manipulacją? Gdzie niby lekarze zasłaniali się wyrokiem TK?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 listopada 2021 o 9:44
@Arnau, @rafik54321, @Jury1974, @Xar - tak to jest, jak się powtarza lewackie brednie, nie myśląc przy tym, ani nie sprawdzając i ch prawdziwości. Fakty:
W Polsce kobieta może dokonać aborcji, czyli przerwać ciążę, gdy:
1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu)
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/Medycyna/Prawa-pacjenta/Aborcja-w-Polsce-kiedy-mozna-jej-dokonac-Przepisy-prawa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 14:15
@Xar "srakty a nie fakty" - no tak, kogo obchodzą fakty, ważny "antypis". Czemu to mnie u Ciebie nie dziwi. Oczywiście to wina rządu, że (jeśli to w ogóle prawda), że lekarze tak myśleli (jeśli to w ogóle tak było), jak Ty, a nie opozycji, która właśnie to tłumaczenie które tu przedstawiacie ustawy próbuje wszystkim wcisnąć do głowy.
@Fragglesik Chcesz faktów? Kobieta zmarła, pomimo że można było legalnie przerwać ciążę, z powodu chorej nagonki obecnych władz. Jakiej reakcji spodziewasz się, po lekarzu, który dzień wcześniej przeczytał w gazecie jak to minister (nie)sprawiedliwości i prokurator generalny, pan Z. wydał polecenie aby w trybie specjalnym zawiesić sędziego tylko dlatego, że ten wydał wyrok nie po jego myśli - bez spełnienia ani jednej wymaganej przez prawo przesłanki? Plecenie oczywiście wykonano pomimo sprzeciwów sędziego, bo kto i co mógł zrobić? "
Ch..j z tym - pomyślał lekarz - nie będę nadstawiał głowy" - Oto fakty.
Oto rzeczywistość w jakiej żyjemy, a przepisy to możesz cytować do woli, bo cóż z tego że pozwalają, jak i tak zostaniesz skazany?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 22:21
@Fragglesik Dopóki płód nie obumarł życie matki nie było zagrożone. Lekarze czekali aż życie matki będzie zagrożone, jednak kiedy tak się stało nie zdążyli już przeprowadzić aborcji.
W idealnym świecie lekarze w każdym momencie mogliby stwierdzić czy życie matki jest zagrożone i momentalnie móc dokonać aborcji. W rzeczywistości medycyna to nie magia i lekarze nie zawsze mają pewność czy życie matki w danym momemcie jest zagrożone, w tym przypadku zdecydowali się zaczekać, wiedząc, że płód i tak wkrótce umrze.
Gdyby nie ideologiczny wyrok TK to lekarze mieliby większą swobodę działania i kobieta prawdopodobnie by żyła.
@Fragglesik Kolejny wpis z cyklu "Nie znam się, ale się wypowiem". Absolutnie nic nie usprawiedliwia państwa bezprawia, w którym morduje się kobiety poprzez odbieranie im podstawowych praw. Jeżeli popierasz taki stan rzeczy, to powiem krótko: masz krew na rękach.
@mudia "Chcesz faktów? Kobieta zmarła, pomimo że można było legalnie przerwać ciążę, z powodu chorej nagonki obecnych władz." - Nieprawda. Lekarz się zawahał z powodu ciągłego kłamstwa opozycji. powtarzanego w jej mediach "przez PiS teraz nie można przerywać ciąży". Przez to kłamstwo lekarz bał się, bo nie wiedział co jest prawdą.Czy to co mówi PiS, czy to co mówi opozycja. Czyli - de facto - przez kłamstwo opozycji, które spowodowało niezdecydowanie lekarza, ta kobieta nie żyje. Gdyby opozycja nie zakłamywała ustawy, obraz byłby jasny: 1. Gdy ciąża zagraża życiu aborcja jest legalna niezależnie od wieku i stanu płodu. TO KŁAMSTWO OPOZYCJI SPOWODOWAŁO WAHANIE, a co za tym idzie - postąpienie WBREW PRAWU, Jeśli śmierć tej kobiety można komuś przypisać, to właśnie WSZYSTKIM TYM, którzy kłamali w mediach na temat tej ustawy i wszystkim tym, którzy te kłamstwo rozpropagowywali - także tu nas demotach. KAŻDY KTO ROZPOWIADAŁ, ŻE NIE MOŻNA TERAZ W OGÓLE PRZERYWAĆ CIĄŻY MA SWÓJ UDZIAŁ W ŚMIERCI TEJ KOBIETY, bo przyłożył rękę do kłamstwa, które zachwiało lekarzem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 listopada 2021 o 11:42
@pawel89def "Dopóki płód nie obumarł życie matki nie było zagrożone. Lekarze czekali aż życie matki będzie zagrożone, jednak kiedy tak się stało nie zdążyli już przeprowadzić aborcji." - wybacz, ale to nie jest tak. Martwy płód nie powoduje aż takiego spustoszenia w organizmie jak opowiadasz. Gdy moja Żona rodziła, dziecko jednej kobiety w szpitalu udusiło się pępowiną. Nosiła je w sobie martwe ponad 6 godzin i nie spowodowało to żadnej śmierci spowodowanej zakażeniem przez martwy płód. Jeśli lekarze czekali na ustanie pracy serca, woięc monitorowali to, czyli na pewno wraz z jej ustaniem zaczęli szykować tę operację i nie trwało to tyle czasu. Także nie wierzę w to co Ty mi tu piszesz, bo to nie ma sensu.
@usiek1992 "Kolejny wpis z cyklu "Nie znam się, ale się wypowiem". Absolutnie nic nie usprawiedliwia państwa bezprawia, w którym morduje się kobiety poprzez odbieranie im podstawowych praw. Jeżeli popierasz taki stan rzeczy, to powiem krótko: masz krew na rękach." - Przecież to Ty nie dajesz żadnych danych, tylko oskarżasz. - Ty jesteś tym co "Nie znam się, ale się wypowiem" - napisałeś tekst sam o sobie. Więcej Ci powiem. Jeśli jesteś jedną z tych osób, które rozpowszechniały kłamliwą informację "Pis będzie karał za każdą aborcję" - to oznacza - że jesteś wśród tych osób, których wpisy MOGŁY ZMYLIĆ I ZASTRASZYĆ LEKARZA, na skutek czego nie postąpił zgodnie z prawem pozwalającym dokonać aborcji w wypadku zagrożenia życia. Jeśli rozpowszechniałeś to kłamstwo "w państwie PiS nie można dokonywać aborcji" - TY TEŻ JESTEŚ WINNY TEJ ŚMIERCI.
Ale ustawa Antyaborcyjna nie weszła nigdy w życie. Jedynie jest wyrok zabraniający aborcji z powodu podejrzenia ciężkich i nieodwracalnych wad płodu.
W przypadku zagrożenia zdrowia i życia matki wciąż ustawa dopuszcza aborcję. Więc, albo temat jest wymyślony ew. częściowo wykreowany, albo lekarze są idiotami i nie wiedzą jakie są normy prawne ich obowiązujące.
Swoją drogą płód nie umiera razem z matką. Matka umiera po pewnym czasie od śmierci płodu. Więc wiedząc, co planują i przyjmując nawet normę prawną ustawy, która nigdy nie weszła w życie, winni monitorować puls płodu albo non stop, albo co kilka godzin. Tu ewidentnie było odesłanie do domu.
"Matka umiera po pewnym czasie odśmierci płodu" no zajebiście, czekam na narodziny córki pytam lekarzy co i jak a on mi że z dzieckiem ciężko, ale żeby się nie martwić bo matka umiera po pewnym czasie. Oczywiście wszystkie leki działają od razu i pełen zespół lekarzy jest gotowy do działania ylko dlatego by jakiśsadysta mógł się napawać czyimś cierpieniem.
@wwl545a Obumierający płód stanowi zagrożenie dla życia matki. Co więcej zdeformowany i chory płód również. Jednak to nie są przesłanki do aborcji, co pokazał ten przypadek.
@lithium222 Tak, obumierający płód stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia matki - więc była podstawa prawna i przesłanka medyczna. Zabrakło działania ze strony lekarzy.
Co do "chorego" płodu. Zależy co zdefiniujesz jako chorobę. np. nieuleczalna choroba genetyczna to zespół Turnera. Kwalifikował on do aborcji. Jakie są konsekwencje biologiczne dla osoby chorej: niski wzrost w przypadku braku suplementacji hormonu wzrostu, oraz wysokie prawdopodobieństwo bezpłodności.
Bądźmy szczerzy zarówno obecne przepisy są głupie, jak i poprzednie przepisy są głupie, bo biurokraci je tworzyli.
Natomiast ludzie protestowali przeciwko zapisowi, aby o konieczności przerwania ciąży decydowało 2 niezależnych ginekologów, a wykonywał zabieg trzeci...Czemu to się nie podobało - bo ciężej byłoby dokonać aborcji. Więc rząd przegiął w drugą stronę, bo też nie umiał mądrze myśleć.
Lekarze patrzyli aż rodzina da łapówkę... Na miejscu tej rodziny g...wno by mnie obchodziło więzienie i wybebeszyłbym tych lekarzy. Mozę również z ich rodzinami? Taki mały odwecik.
Ciekawe jakie komentarze wystawią "obrońcy życia "? Bóg tak chciał?
@glupiobywatel spadła liczba aborcji o kilka procent, zwiększyły się błędy w sztuce lekarskiej przez to że pewnie przy podobnych sytuacjach ciągali po sądach... brawo.. głupszych przepisów nie widziałem
@glupiobywatel A Bosak pewnie powie: a jeśli matka przy okazji umrze, to umrze.
@glupiobywatel ale co ciekawe, przy in vitro nie powiedza " bog tak chcial"
@AVictor
Zakazy aborcji nie "ratują" żadnej ciąży, która w warunkach legalnej aborcji zostałaby przerwana w Polsce. Kobiety w niechcianej ciąży przerwą ją farmakologicznie lub wyjadą do klinik za granicę.
Ale za to, zakazy aborcji działają przeciwko kobietom, które chciałyby być matkami, ale miały tego pecha, że ciąża okazała się patologiczna. Ochrona embrionu czy płodu skazuje te kobiety na utratę zdrowia i życia. Ale też często doprowadza do obumarcia zdrowego płodu jak w przypadku ciąży bliźniaczej z bliźniakiem pompującym.
Wniosek jest prosty.
Legalna aborcja ratuje życie. Zakazy aborcji zabijają kobiety i płody.
@glupiobywatel Dobry nick. Oddaje rzeczywistość. Fakty: W Polsce kobieta może dokonać aborcji, czyli przerwać ciążę, gdy:
1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu)
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/Medycyna/Prawa-pacjenta/Aborcja-w-Polsce-kiedy-mozna-jej-dokonac-Przepisy-prawa.
@fragllesik
Argumenum ad personam - nie będę tego komentował...
Co do merytorycznej części, to nie wiem po co przytaczasz mi powody do legalnej aborcji. Dla mnie jest to dość oczywiste, że z powodu złego prawa lekarze obawiają się ewentualnych konsekwencji ze strony prokuratora o przekroczenie uprawnień ponieważ obecna prokuratura będzie stawiała ich pod pregierzem, a jej biegli udowodnią, że zamordowali płód. A tak, matka zmarła, prokuratura nie widzi problemu więc ci, co mają być zadowoleni są i tyle. To, ze ktos umarł? Kogo to obchodzi? No po za ojcem, rodziną, ale to raczej nie wyborcy partii rządzącej więc kij z nimi...
@Fragglesik
Widzisz, jest tylko jeden problem z tym naszym stanem prawnym. Zagrożenie nie może być PRZYSZŁE, potencjalne. Czyli to ze WIEMY, że ten płód obumrze, nie upoważnia do wykonania aborcji TERAZ. Bo ustawodawca uznaje w takiej sytuacji że skoro tu i teraz on matce nie zagraża a dopiero zacznie za godzinę, dobę lub tydzień - a tego żaden lekarz nie podejmie się określić ze 100% pewnością - to wtedy aborcja dozwolona nie jest. Dlatego lekarze czekali aż płód umrze, bo dopiero wtedy zagrożenie życia matki jest TERAZ. No i było... I dlatego całą tę g00wnianą ustawę należy wywalić na śmietnik.
Deus Vult !
@glupiobywatel Przepraszam za argument ad personam. Miałem problem i wyładowałem złość na Tobie. Z resztą się w ogóle nie zgadzam, bo to jest dopisywanie teorii do tego, w co się wierzy i co się chce, by było.
@MalaZlaCzarownica "Zagrożenie nie może być PRZYSZŁE, potencjalne." - to tylko teoria by pokazać "złą ustawę". Demot wyraźnie mówi "zmarła kobieta, bo przerwania ciąży która zagrażała jej życiu" - postąpiono więc tak wbrew prawu. Nie było żadnego "potencjalnego, przyszłego". Było zagrożenie życia i aborcja była zgodna z prawem, a że lekarze się bali - widocznie dali posłuch OPOZYCYJNEJ NAGONCE MÓWIĄCEJ, ŻE: "teraz w ogóle nie można przerwać ciąży, bo tak mówi PiS" - czyli dali się oszukać kłamstwu opozycyjnemu i ludziom te kłamstwo rozpropagowującym - to PRZEZ TE OSOBY I ICH KŁAMSTWA skołowani lekarze doprowadzili do śmierci kobiety. Jeśli ktokolwiek ma za to brać odpowiedzialność, to właśnie ci, którzy mówią o tym, że jest w Polsce całkowicie zakazana aborcja. To własnie zakłamanie opozycji i jej mediów doprowadziło do tragedii, bo lekarze w to kłamstwo uwierzyli. I każdy, który te kłamstwo gdziekolwiek rozpowszechnia jest współwinny tej śmierci.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2021 o 11:28
@Fragglesik
Rozumiem, zdarza się. Pozdrawiam
Szkoda kobiety, szkoda męża i rodziny. PISoKatolicka mafia zbiera owoce swojej pracy... Brak słów. Środek Europy i centrum głupoty.
Jak to szlo? Brawo PIS! ?
Tylko oszolom i ignorant nie zdawal sobie sprawy ze takie beda efekty, gdy podobne sytuacje byly juz na swiecie:
https://img18.dmty.pl//uploads/202110/1635634554_stwvyt_600.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 8:43
@Xar Problem polega na tym, ze w Irlandii sie obudzili. W Polsce to niemozliwe.
@Xar
bledne zalozenia, ludzie wcale nie budza sie jak dojdzie do tragedii
ludzie sie budza jak ta tragedia ich dotnknie
Na takim podejściu polega katolicyzm...
I z tego powodu od samego początku byłem przeciw jakimkolwiek zmianom w prawie aborcyjnym, czy to w kierunku "proaborcyjnym" czy to w kierunku "prolifeowym".
Poprzedni kompromis był dobry i się sprawdzał. Po kiego grzyba ktokolwiek to ruszał?!
@rafik54321
Nieprawdą jest, że poprzedni kompromis się sprawdzał. Wiele kobiet straciło zdrowie lub umarło jeszcze przed wyrokiem TK.
Zakazay aborcji nie "ratują" żadnej ciąży, która w warunkach legalnej aborcji zostałaby przerwana. Ciąże takie są przerywane famakologicznie lub w klinikach zagranicznych.
Zakazy aborcji natomiast narażają na utratę zdrowia i życia kobiety, które chciały zostać matkami, ale w trakcie ciąży pojawiły się komplikacje.
Zakazay aborcji zabiją również nienarodzone płody. Najlepszy przykład: kobiety w ciąży bliżniaczej z bliźniakiem pompującym (bliżniak pompujący to bezgłowy bezsercowiec żerujący na zdrowym bliźniaku, właściwie jest to kawałek mięsa). Ciąża taka, najczęściej, kończy się śmiercią zdrowego bliżniaka i naraża kobietę na poważne komplikacje zdrowowtne łącznie z utratą życia.
Polskie prawo antyaborcyjne nie pozwoliło na terminowanie bliźniaka pompujące co doprowadziłoby do śmierci bliźniaka zdrowego. To organizacje kobiece pomogły w uratowaniu zdrowego płodu i matki, poprzez organizację wyjazdu, w celu terminacji bliźniaka pompującego w klinice za granicą. Dzięki temu matka i zdrowy bliźniak mają się dobrze. Polska natomiast wolała skazać na śmierć zdrowy płód i narazić matkę na utratę zdrowia czy życia.
To legalna aborcja ratuje życie! Zakazy aborcji zabijają kobiety i płody!
@rafik54321 moze nie koniecznie to tutaj pasuje, ale skojarzenia idealne:
Syn polityka zapytał ojca:
- Tato, co to jest reforma?
- Zaraz ci pokażę - mówi ojciec. Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra. - Widzisz, synku? To jest właśnie reforma.
- Ale tato, nie rozumiem. Było wiadro ziemniaków i jest wiadro ziemniaków. Nic się nie zmieniło.
- To fakt, ale ile przy tym hałasu.
@rafik54321
"Po kiego grzyba ktokolwiek to ruszał?!"
jedyny rozsadny powod jest taki, ze po to aby "podpalic" kraj i nakrecic awantury z tego powodu
@rafik54321 . Mowisz o kompromisie do ktorego doprowadzili ludzie, ktorzy swiadomie zdecydowali sie na celibat albo sa ich wyznawcami, ale jakims cudem pomimo, ze w tym srodowisku antykoncepcja jest zabroniona, to maja po jednym, w porywach do dwojga dzieci. Pewnie sa na tyle zaradni, ze w razie, gdyby zdarzyla sie "wpadka" w postaci niechcianej ciazy, po prostu wsiada w samolot do kraju, gdzie aborcja jest legalna.
Tu zawiodlo wiele czynnikow, bo nie wiemy, czy na aborcje nie zdecydowal sie lekarz, majac z tylu glowy, ze ktos moze uznac, ze podjal decyje za wczesnie, wiec bedzie odpowiadal karnie, czy kampania na rzecz klauzuli sumienia, czy jakas kampania, ktora powstrzymala przed decyzja o aborcji matke.
Problem jest duzo glebszy, bo ludzie, ktorzy do tego kompromisu doprowadzili chca kontrolowac wolna wole i sumienie innych ludzi. Pewnie mierzac swoja miarka mysla, ze jesli inni ludzie nie beda mieli zakazow nakazow, bacika nad soba, to beda dokonywali aborcji ' dla sportu" . To nieprawda.
Pewnie niejedna kobieta, ktora dowiedziala sie o niechcianej ciazy zastanawiala sie czy sobie poradzi, ale koniec koncow zamiast np turystyki aborcyjnej wybrala macierzynstwo. Nie lepiej zamiast glupich zakazow i kar, skupic sie na systemowej pomocy ludziom w takiej sytuacji ? Zeby wiedzieli, ze bez wzgledu na to jaka decyzje podejma nie zostana np z ciezka, rzadka choroba dziecka sami ? ze ich dziecko ma zagwarantowane miejsce w dobrze wyposazonym osrodku z dobrze wyszkolona kadra, a takich osrodkow jest na peczki ? A nawet jesli zdecyduja sie na aborcje to maja szanse na kolejne zdrowe dziecko ?
@rafik54321 Dokładnie, to był idealny kompromis: nie można było dokonać aborcji kiedy się tylko chciało jednak gdy pojawiały się przypadku ciąży z gwałtu, płodów z poważnymi wadami lub gdy zagrożone było życie kobiety to zwykle kobieta mogła liczyć na pomoc. Od lat jakieś oszołomy domagały się zaostrzenia ale na szczęście na chęciach zaostrzenia się kończyło... aż przyszedł PiSs, podlizujący się Kościołowi i wariatka Jaja Smrodek, którzy przy pomocy przejętego Trybunału zmienili wszystko na gorsze. Partia rządząca jest winna śmierci tej kobiety z demota i na pewno wielu innych jednak nikt nie zostanie za to ukarany.
@rafik54321 Ja, jako katoliczka bardzo popierałam ten kompromis. Te nadęte katabasy i tchórzliwi lekarze mają krew na rękach.
Akurat tu lekarze po prostu olali swoje obowiązki i powinni za to odpowiedzieć.
Aborcja była i jest legalna w przypadku zagrożenia życia matki a jak widać, życie było zagrożone a oni teraz swoją indolencje chcą zwalić na jakiś fikcyjny zakaz.
@mygyry87 a może czekali na jakiś cud? Albo dali Bogu 'zdecydować'? A może po prostu bali się innej interpretacji prawa, bo ktoś mógłby uznać, że było jeszcze za wcześnie i wszystko było ustalone?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 19:20
Ale nie bali się interpretacji prawa, że spowodowali zaniedbanie, bo faktem jest, że kobieta nie żyje a więc faktem, że było zagrożone jej życie a to oni decydują kiedy taki zabieg powinno się wykonać, dla mnie każdy mądry lekarz podjąłby decyzję na korzyść pacjenta a nie swój dupochron.
Niech Bóg decyduje w twoim przypadku. W moim i moich bliskicha decydować wiedzą a nie fantastyka.
@mygyry87 ale kto będzie się pluł o życie matki??? Demotywatory? Memy? Roztrzęsiona rodzina? Aborcja to jest temat i tego się w tym kraju pilnuje dla utrzymania władzy, prędzej lekarzy ukarze się za to lub będą wiecznie sądzeni czy nie postąpili zbyt pochopnie, niż za śmierć tej biednej kobiety. Jest temat, ale 2 dni i będzie cisza, zobaczysz!
Lekarze i tak będą mieli teraz na głowie dochodzenie.
Aborcji nie robili, bo to olali, lub lekarz odsypiał i nie chcieli mu dupy zawracać. mają po prostu teraz wygodną wymówkę i jak widać skuteczną, bo opinia publiczna wini pis a nie dostrzega oczywistość, że lekarze zawalili swoją robotę.
@mygyry87 Słyszałeś o przepisach wzajemnie wykluczających się? Gdyby dokonał aborcji, to złamałby przepis antyaborcyjny. Jak nie dokonał aborcji, to grozi mu zaniedbanie obowiązków ratowania życia kobiety i błąd w sztuce. Bądź teraz mądry i wyczaruj z kryształowej kuli który sędzia w którym sądzie, której instancji który przepis uzna za bardziej priorytetowy.
Wg rodziny oni nie "zwalili winy na zakaz" bo jak się nim zasłaniali to jeszcze żadnej winy nie było, gdyż pacjentka żyła. Oni wyrokiem TK tłumaczyli swoją decyzję w czasie, gdy ją podejmowali, nie po fakcie.
Problem w tym, jak ktoś już wyżej napisał, że lekarze po prostu boją się być sprawdzani przez aparat władzy bo po stronie władzy tendencję są takie, żeby żadnej aborcji nie usprawiedliwiać. Po to właśnie tej wyrok. Gdyby pacjentka przeżyła nie byłoby problemu, oni się nie spodziewali że umrze albo może było na to szans 50:50 i liczyli, że może jednak nie. To durne orzeczenie jest tak pokrętnie wytłumaczone, że wynika z tego iż praktycznie nie istnieją przesłanki do aborcji. Dlaczego tak twierdzę? Bo nie ma sprecyzowanego jakie dokładnie zagrożenie uznają za powód do aborcji, z jakim prawdopodobieństwem i jakim wyprzedzeniem. Jesli lekarz powie że trzeba usunąć ciążę w 2 miesiącu bo do końca 5go pacjentka najprawdopodobniej umrze to to wg ich pokrętnej logiki nie jest uzasadnienie, bo po pierwsze może nie umrzeć, po drugie może się to wydarzyć za 3 miesiące i dopiero jak się wydarzy, jak będzie bezpośrednie zagrożenie, to ewentualnie można się zastanowić, ja razie nie ma podstaw. Podstawy nie mogą być wg nich szacunkowe.
@mygyry87 Piszesz nieprawdę. Aborcja jest legalna jeśli zagrożone jest życie matki. Ale nie jest dozwolona jeśli życie matki dopiero będzie zagrożone po ubumarciu płodu z wadą letalną. W takim przypadku lekarze muszą czekać na śmierć płodu, aż życie matki będzie zagrożone. A skoro czekamy aż życie matki będzie zagrożone, to jest szansa, że matka faktycznie umrze. I tak właśnie stało się w tej sytuacji.
Ale spoko, polscy katolicy mają przynajmniej czyste sumienia.
@mygyry87 Typowy polak mgr inż dr hab nauk wszelakich. Zgaduję, że wykształcenia medycznego niet, wglądu do dokumentacji medycznej niet, pojęcia o leczeniu czegokolwiek niet. Ale żeby wydać wyrok to już jak najbardziej. Po co komu sądy, biegli itd. Janusz z żubrem w ręku już wie, że konowały winne. "bo faktem jest, że kobieta nie żyje a więc faktem, że było zagrożone jej życie"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 22:32
@7th_Heaven nigdzie nie ma info jakoby lekarze przedstawili taki powód. Więc już wymyślasz jakieś swoje tezy.
Kobieta zmarła po zabiegu, więc ciężko będzie stwierdzić czy przyczyną sepsy nie był sam zabieg.
I przepis dlatego uważam za fikcyjny, bo jak dla mnie to lekarz ma ocenić czy coś zagraża życiu matki czy nie a jeżeli uważa, że tak a mimo to nie podejmuje odpowiednich działań to znaczy, że jest co najmniej głupi.
@pawel89def jakieś głupoty piszesz, to lekarz decyduje co i kiedy zagraża. (przynajmniej powinien)
Przepis jest głupi, bo i konstytucja jest głupia i nie na czasie, inny wyrok zapaść nie mógł i nawet część poprzednich sędziów po cichu to przyznała, jedyne co mogli zrobić to trzymać ten wniosek w szufladzie, bo o zmianie konstytucji w tym cyrku rządowy nie ma mowy.
Skoro mamy demokracje i katolicy wybrali sobie tych co za katolików się podają to mamy tego konsekwencje, wszyscy mądrzy do momentu aż ich coś nie dotyczy.
@mygyry87 przytocz proszę która część wyroku TK pozwala ci sądzić, że da się bezsprzecznie zlecić aborcję poza.sytuqvjw, gdy matka aktualnie jest umierająca?
@7th_Heaven
"I choć nadal obowiązują dwie inne przesłanki legalnej aborcji: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki lub powstała w wyniku przestępstwa, np. gwałtu"
Czyli zagrożone nie tylko życie, ale i samo zdrowie.
Jeżeli lekarz ma świadomość, że obumierający płód może wywołać komplikacje lub masz na przykład zatrucie ciążowe to lekarz jest tu dla mnie jak najbardziej władną osobą do decydowania co zrobić.
Co w związku z twoją wcześniejszą manipulacją? Gdzie niby lekarze zasłaniali się wyrokiem TK?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2021 o 9:44
@mygyry87 Wcale nie olali. Postąpili zgodnie z orzeczeniem Trybunału Prostytuc... (WRÓĆ!) Konstytucyjnego.
podziękujcie patologii co głosowała na pisuar
@ubooot tu masz cały pociąg wyborców tej partii , " https://www.youtube.com/watch?v=Io8hOzTrREY "
@Arnau, @rafik54321, @Jury1974, @Xar - tak to jest, jak się powtarza lewackie brednie, nie myśląc przy tym, ani nie sprawdzając i ch prawdziwości. Fakty:
W Polsce kobieta może dokonać aborcji, czyli przerwać ciążę, gdy:
1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (bez ograniczeń ze względu na wiek płodu)
Więcej: https://zdrowie.radiozet.pl/Medycyna/Prawa-pacjenta/Aborcja-w-Polsce-kiedy-mozna-jej-dokonac-Przepisy-prawa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 14:15
@Fragglesik srakty a nie fakty - jak to zadzialalo w praktyce widac w artykulach o smierci tej niewinnej kobiety!!!
@Xar "srakty a nie fakty" - no tak, kogo obchodzą fakty, ważny "antypis". Czemu to mnie u Ciebie nie dziwi. Oczywiście to wina rządu, że (jeśli to w ogóle prawda), że lekarze tak myśleli (jeśli to w ogóle tak było), jak Ty, a nie opozycji, która właśnie to tłumaczenie które tu przedstawiacie ustawy próbuje wszystkim wcisnąć do głowy.
@Fragglesik Chcesz faktów? Kobieta zmarła, pomimo że można było legalnie przerwać ciążę, z powodu chorej nagonki obecnych władz. Jakiej reakcji spodziewasz się, po lekarzu, który dzień wcześniej przeczytał w gazecie jak to minister (nie)sprawiedliwości i prokurator generalny, pan Z. wydał polecenie aby w trybie specjalnym zawiesić sędziego tylko dlatego, że ten wydał wyrok nie po jego myśli - bez spełnienia ani jednej wymaganej przez prawo przesłanki? Plecenie oczywiście wykonano pomimo sprzeciwów sędziego, bo kto i co mógł zrobić? "
Ch..j z tym - pomyślał lekarz - nie będę nadstawiał głowy" - Oto fakty.
Oto rzeczywistość w jakiej żyjemy, a przepisy to możesz cytować do woli, bo cóż z tego że pozwalają, jak i tak zostaniesz skazany?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 22:21
@Fragglesik Dopóki płód nie obumarł życie matki nie było zagrożone. Lekarze czekali aż życie matki będzie zagrożone, jednak kiedy tak się stało nie zdążyli już przeprowadzić aborcji.
W idealnym świecie lekarze w każdym momencie mogliby stwierdzić czy życie matki jest zagrożone i momentalnie móc dokonać aborcji. W rzeczywistości medycyna to nie magia i lekarze nie zawsze mają pewność czy życie matki w danym momemcie jest zagrożone, w tym przypadku zdecydowali się zaczekać, wiedząc, że płód i tak wkrótce umrze.
Gdyby nie ideologiczny wyrok TK to lekarze mieliby większą swobodę działania i kobieta prawdopodobnie by żyła.
@Fragglesik Kolejny wpis z cyklu "Nie znam się, ale się wypowiem". Absolutnie nic nie usprawiedliwia państwa bezprawia, w którym morduje się kobiety poprzez odbieranie im podstawowych praw. Jeżeli popierasz taki stan rzeczy, to powiem krótko: masz krew na rękach.
@mudia "Chcesz faktów? Kobieta zmarła, pomimo że można było legalnie przerwać ciążę, z powodu chorej nagonki obecnych władz." - Nieprawda. Lekarz się zawahał z powodu ciągłego kłamstwa opozycji. powtarzanego w jej mediach "przez PiS teraz nie można przerywać ciąży". Przez to kłamstwo lekarz bał się, bo nie wiedział co jest prawdą.Czy to co mówi PiS, czy to co mówi opozycja. Czyli - de facto - przez kłamstwo opozycji, które spowodowało niezdecydowanie lekarza, ta kobieta nie żyje. Gdyby opozycja nie zakłamywała ustawy, obraz byłby jasny: 1. Gdy ciąża zagraża życiu aborcja jest legalna niezależnie od wieku i stanu płodu. TO KŁAMSTWO OPOZYCJI SPOWODOWAŁO WAHANIE, a co za tym idzie - postąpienie WBREW PRAWU, Jeśli śmierć tej kobiety można komuś przypisać, to właśnie WSZYSTKIM TYM, którzy kłamali w mediach na temat tej ustawy i wszystkim tym, którzy te kłamstwo rozpropagowywali - także tu nas demotach. KAŻDY KTO ROZPOWIADAŁ, ŻE NIE MOŻNA TERAZ W OGÓLE PRZERYWAĆ CIĄŻY MA SWÓJ UDZIAŁ W ŚMIERCI TEJ KOBIETY, bo przyłożył rękę do kłamstwa, które zachwiało lekarzem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2021 o 11:42
@pawel89def "Dopóki płód nie obumarł życie matki nie było zagrożone. Lekarze czekali aż życie matki będzie zagrożone, jednak kiedy tak się stało nie zdążyli już przeprowadzić aborcji." - wybacz, ale to nie jest tak. Martwy płód nie powoduje aż takiego spustoszenia w organizmie jak opowiadasz. Gdy moja Żona rodziła, dziecko jednej kobiety w szpitalu udusiło się pępowiną. Nosiła je w sobie martwe ponad 6 godzin i nie spowodowało to żadnej śmierci spowodowanej zakażeniem przez martwy płód. Jeśli lekarze czekali na ustanie pracy serca, woięc monitorowali to, czyli na pewno wraz z jej ustaniem zaczęli szykować tę operację i nie trwało to tyle czasu. Także nie wierzę w to co Ty mi tu piszesz, bo to nie ma sensu.
@usiek1992 "Kolejny wpis z cyklu "Nie znam się, ale się wypowiem". Absolutnie nic nie usprawiedliwia państwa bezprawia, w którym morduje się kobiety poprzez odbieranie im podstawowych praw. Jeżeli popierasz taki stan rzeczy, to powiem krótko: masz krew na rękach." - Przecież to Ty nie dajesz żadnych danych, tylko oskarżasz. - Ty jesteś tym co "Nie znam się, ale się wypowiem" - napisałeś tekst sam o sobie. Więcej Ci powiem. Jeśli jesteś jedną z tych osób, które rozpowszechniały kłamliwą informację "Pis będzie karał za każdą aborcję" - to oznacza - że jesteś wśród tych osób, których wpisy MOGŁY ZMYLIĆ I ZASTRASZYĆ LEKARZA, na skutek czego nie postąpił zgodnie z prawem pozwalającym dokonać aborcji w wypadku zagrożenia życia. Jeśli rozpowszechniałeś to kłamstwo "w państwie PiS nie można dokonywać aborcji" - TY TEŻ JESTEŚ WINNY TEJ ŚMIERCI.
@Fragglesik Sam już nie wiem, co byłoby gorsze: to że w tej sprawie trolujesz, czy to że wierzysz w to co napisałeś.
Szkaradna pisowska czerwona zaraza
Przyszła po pomoc,otrzymała śmierć.
świeczka zapalona #anijednejwiecej. zrobione.
Tylko: Gdzie ja żyję? Wstyd.
te znicze powinny palić się w innym miejscu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 19:54
@xzvx Powinien się palić pewien budynek przy al. Szucha.
Nie. Takie wstawianie fotek i wpisów w necie nic nie da.
Zdjęcie ze świeczką i hasztagiem... Po tym ciosie się nie podniosą.
ok boomer
Ale ustawa Antyaborcyjna nie weszła nigdy w życie. Jedynie jest wyrok zabraniający aborcji z powodu podejrzenia ciężkich i nieodwracalnych wad płodu.
W przypadku zagrożenia zdrowia i życia matki wciąż ustawa dopuszcza aborcję. Więc, albo temat jest wymyślony ew. częściowo wykreowany, albo lekarze są idiotami i nie wiedzą jakie są normy prawne ich obowiązujące.
Swoją drogą płód nie umiera razem z matką. Matka umiera po pewnym czasie od śmierci płodu. Więc wiedząc, co planują i przyjmując nawet normę prawną ustawy, która nigdy nie weszła w życie, winni monitorować puls płodu albo non stop, albo co kilka godzin. Tu ewidentnie było odesłanie do domu.
"Matka umiera po pewnym czasie odśmierci płodu" no zajebiście, czekam na narodziny córki pytam lekarzy co i jak a on mi że z dzieckiem ciężko, ale żeby się nie martwić bo matka umiera po pewnym czasie. Oczywiście wszystkie leki działają od razu i pełen zespół lekarzy jest gotowy do działania ylko dlatego by jakiśsadysta mógł się napawać czyimś cierpieniem.
@wwl545a Obumierający płód stanowi zagrożenie dla życia matki. Co więcej zdeformowany i chory płód również. Jednak to nie są przesłanki do aborcji, co pokazał ten przypadek.
@wwl545a nie placa mi za uczenie debili, ale podpowiem Ci cos. Sprawdz sobie co to jest sepsa
@lithium222 Tak, obumierający płód stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia matki - więc była podstawa prawna i przesłanka medyczna. Zabrakło działania ze strony lekarzy.
Co do "chorego" płodu. Zależy co zdefiniujesz jako chorobę. np. nieuleczalna choroba genetyczna to zespół Turnera. Kwalifikował on do aborcji. Jakie są konsekwencje biologiczne dla osoby chorej: niski wzrost w przypadku braku suplementacji hormonu wzrostu, oraz wysokie prawdopodobieństwo bezpłodności.
Bądźmy szczerzy zarówno obecne przepisy są głupie, jak i poprzednie przepisy są głupie, bo biurokraci je tworzyli.
Natomiast ludzie protestowali przeciwko zapisowi, aby o konieczności przerwania ciąży decydowało 2 niezależnych ginekologów, a wykonywał zabieg trzeci...Czemu to się nie podobało - bo ciężej byłoby dokonać aborcji. Więc rząd przegiął w drugą stronę, bo też nie umiał mądrze myśleć.
@wwl545a Jednak jak widać obumierający płód nie jest bezpośrednim zagrożeniem życia kobiety, więc.. lekarze czekają.
Lekarze patrzyli aż rodzina da łapówkę... Na miejscu tej rodziny g...wno by mnie obchodziło więzienie i wybebeszyłbym tych lekarzy. Mozę również z ich rodzinami? Taki mały odwecik.
Tak zwani "obrońcy życia", krótka wiadomość do was: Macie krew na rękach.
***** *** i Konfederację.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2021 o 0:11
A konferencje to za co lewaku?
@darthnorbe Za wiele rzeczy, chociażby stanowisko wobec aborcji czy foliarstwo.
@darthnorbe Oho, to jak Prawdziwi Polacy przejmą pełnię władzy to ludzi, którzy nie łykają katolicko-nacjonalistycznej gatki będziecie wieszać?
Zabobony i widzimisię jakiejś idiotki > zdrowie ludzi, Polska to szopa Europy
Nauka ,medycyna ,nigdy nie miały po drodze z religią
Oj miały. Ale dzisiaj nie ma nauki i medycyny, jest tyko badanie sponsorowane dla koncernów farmaceutycznych i liczy się tylko kasa
Czy sekundę po stwierdzeniu śmierci płodu można go usunąć bez konsekwencji prawnych?