Pies z kotem potrafią być najlepszymi kumplami, zwłaszcza jak chowają się razem od małego. Każde myśli po swojemu - dla psa kot jest też psem, ale ekscentrycznym, niemniej jednak trzeba się z nim liczyć. Wg kota pies to taki upośledzony kot, który czasami dziwnie się zachowuje. Ale każde z nich lubi, kiedy jest mu miękko i ciepło podczas snu, więc tu osiągają kompromis.
@mam2koty
Widziałem kiedyś jak kot jechał na grzbiecie psa.
Z kolei koleżanka miała Psa(blabaldor) i Papugę (kakadu) . Jak papuga stawała się nieznośna i nie dawał psu żyć podszczypując go , pies chwytał ją ostrożnie w pysk i zanosił do swojej właścicielki. A ta się nie wyrywała tylko gadał "zostaw". I maił jakieś 10 minut spokoju..
Żadne naciągane. Tata przyniósł małego szczeniaka, który w nocy piszczał, Mama położyła go obok kotki, której kocury zeżarły kocięta. Spały od tej pory razem.
wyglada na fejk ale smiechlem za to plus
jak przyjdzie ochota to i pies kota wyłomota...
naciągane
ciekawe czy znalazł kota w schronisku dla psów czy odwrotnie?
Pies z kotem potrafią być najlepszymi kumplami, zwłaszcza jak chowają się razem od małego. Każde myśli po swojemu - dla psa kot jest też psem, ale ekscentrycznym, niemniej jednak trzeba się z nim liczyć. Wg kota pies to taki upośledzony kot, który czasami dziwnie się zachowuje. Ale każde z nich lubi, kiedy jest mu miękko i ciepło podczas snu, więc tu osiągają kompromis.
@mam2koty
Widziałem kiedyś jak kot jechał na grzbiecie psa.
Z kolei koleżanka miała Psa(blabaldor) i Papugę (kakadu) . Jak papuga stawała się nieznośna i nie dawał psu żyć podszczypując go , pies chwytał ją ostrożnie w pysk i zanosił do swojej właścicielki. A ta się nie wyrywała tylko gadał "zostaw". I maił jakieś 10 minut spokoju..
Żadne naciągane. Tata przyniósł małego szczeniaka, który w nocy piszczał, Mama położyła go obok kotki, której kocury zeżarły kocięta. Spały od tej pory razem.