Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
163 188
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sancz79
-2 / 8

"Co do nauki jej najlepsza zaletą jest ze działa"-LUB NIE jak w promie kosmicznym Columbia który spadł , a którego zdjęcie zamieściłeś...Nie ma jak podeprzeć się adekwatną grafiką .A loty balonem będziesz wychwalał zdjęciem Hindenburga?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2021 o 15:21

avatar okiem_inteligenta
+1 / 5

@sancz79 wyjątek to nie reguła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+5 / 5

@sancz79 Columbia eksplodowała bo nie uwzględniono zastrzeżeń opartych na wiedzy naukowej a nie dlatego, że wiedza naukowa była błędna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
+3 / 5

@sancz79 Skoro nie odróżniasz balonu od sterowca, to lepiej dalej wierz magikom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
-1 / 3

@okiem_inteligenta Nie chodzi mi o zasadę że nauka jest sprawdzalna i "działa" tylko o dobór odpowiedniej grafiki którą by to obrazowała. Ty wybrałeś (mając do wyboru gazylion innych fajnych rzeczy działających dzięki naszej wiedzy ) , maszynerię która zawiodła i zabiła ludzi którzy w jej niezawodność wierzyli. To tak jak swego czasu Britain First (partia antemigrancka i nacjonalistyczna-tzn po co nam polacy i inni) w celu promowania brytyjskości wypuściła plakat z Spitfire...który okazał się pilotowany z przez Jana Zumbacha walczacego w czasie Bitwy o Anglię o wolność tej ostatniej. Taki niedopasowany obrazek to strzał w stopę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
0 / 2

@jeszczeNieZajety pozwól że inaczej na to patrzę. Gdyby NASA miała wiedzę (naukową) że uszkodzenia doprowadzą do katastrofy to by go nie wysłało. Zawiodły procedury i formy testowania stanu technicznego (tu poszycia) a te były oparte błędnych założeniach a to już jest pochodną wiedzy naukowej. Po katastrofie wiedza NASA jednak wzrosła na temat błędnego i prawidłowego mocowania poszycia termicznego.
Zawiodła nasz stan wiedzy nie po raz pierwszy jak i pewnie nie po raz ostatni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
-4 / 4

@belzeq AAA czyli reklamowanie sterowców zdjęciem Hindenburga, to już było by ok? Wszystko by grało. Magią jest że ktoś bierze moja drwinę literalnie ,ba wyciąga z niej wnioski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+2 / 4

@sancz79 I Columbia i Czarnobyl mają wspólny mianownik. W pewnym momencie doszło do zlekceważenia wiedzy naukowej. I tu i tu urzędasy parły do startu/testu. W obu wypadkach byli ludzie z wiedzą naukową, którzy przewidywali skutki i ostrzegali ale na próżno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
+1 / 7

@sancz79 chyba wziąłeś to zbyt dosłownie, to przecież metafora szczytu ludzkich osiągnięć - loty w kosmos.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
+2 / 6

@sancz79 natomiast twoje uwagi to typowe Fallacia accidentis (błąd uwydatniania przypadkowego szczegółu), aby tylko nie odnieść się do istoty porusznego tu problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
-1 / 1

@okiem_inteligenta Po prostu dbam o szczegóły zwłaszcza te które mogą wpływać na przekaz. Ty nie zadbałeś (lub nie wiedziałeś co się stało z Columbią). A ja nie lubię niechlujstwa i jestem upierdliwy. A jakby brać dosłownie to porównałeś sytuację ludzi nauki którzy zawierzyli technice i spłonęli żywcem w wahadłowcu z proboszczem który zrobił sobie miła rundkę po mieście i ma się wyśmienicie. Jakby nie było nie idzie to w parze z z twoim twierdzeniem. Co do samego przedstawionego problemu jest to dośc toporna erastyka z narzucona z góry narracją (niby udawanie że jest się tolerancyjnym wobec wyboru drugiego czlowieka ale jednak nie akceptuje się wyboru okreslająć go smiesznym, To tak jakby rodzić powiedziałby dziecku -możesz studiować co chcesz ale chyba nie wybierzesz te nędzne i nić nie dające bibliotekarstwo) a nie wezwanie do dyskusji . Erystyki to ja mam już wystarczająco w polityce
PS. Ja nie mam problemu pomiędzy nauką a wiarą (która tu (znowu sztuczka erstyczna) nazywasz magią)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2021 o 9:27

avatar okiem_inteligenta
-1 / 3

@sancz79 "erastyka" to coś związanego z erotyką? Nie lubię niechlujstwa. Pewnie 10 min temu się dowiedziałeś z Wikipedii, że stosujesz argumenty niemerytoryczne?


Antropolodzy kulturowi mówią o światopoglądzie religijno-magicznym, te dwie rzeczy są ze sobą nierozerwalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sancz79
-1 / 1

@okiem_inteligenta To jest zwykła literówka i mój błąd w pisowni(bardzo cię za niego przepraszam ,ale to ze twoje myśli poszły w kierunku erotyki ...no cóż nie moja sprawa) Jak widać mi też się zdarza być niechlujnym (nie obrażę się za wytkniecie literówki) . Zresztą na to że jest to zwykła literówka wskazuje że drugi raz napisałem go poprawnie,a trzeci raz znowu błędnie . Nie jest to jednak błąd logiczny. A moim zdaniem takim było umieszczeniem zdjęcia wahadłowca Columbia aby potwierdzać że nauka działa. Za literówki i błędy ortograficzne cię nie ganię.
"Pewnie 10 min temu się dowiedziałeś z Wikipedii, że stosujesz argumenty niemerytoryczne?"-jakbym się dowiedział to bym ich nie użył. A który jest niemerytoryczny?
"Antropolodzy kulturowi (którzy?) mówią o światopoglądzie religijno-magicznym, te dwie rzeczy są ze sobą nierozerwalne"-no to zaciekawiłeś mnie. Dla mnie są to dwie jednak rzeczy które wcale muszą występować ze sobą . Np można wierzyć w działanie magii ale być osobą której są obce usystematyzowane koncepcje religijne ( tzn wierzenia z całymi treściami moralno-etycznymi z niech wynikających, teologią ) . Np osoba która wierzy w działanie uroków ,nosi czerwone podwiązki na studniówce (niby ma zapewnić zdaną maturę) albo że czarny kot przynosi pecha wcale nie musi wierzyć w Boga, może być np agnostykiem ).Tak na mój gust wcale nie jest to nierozerwalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2021 o 14:09

J jeszczeNieZajety
0 / 2

@Fragglesik Jeśli się traktuje naprawdę poważnie jedno czy drugie to trzeba wybrać. Bo się wykluczają.Albo włączyć "dwójmyślenie". Nie każdy to potrafi, Ja na przykład nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2021 o 15:50

avatar belzeq
+1 / 7

@Fragglesik Tylko naiwni sądzą, że jedno NIE wyklucza drugiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 4

@jeszczeNieZajety
Tak uważasz? Wobec tego odpowiedz co wybrał Michał Heller?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Micha%C5%82_Heller

A wcześniej co wybrał Georges Lemaitre?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Georges_Lema%C3%AEtre

Te przykłady, jak również wiele innych, wskazują że nie musi być kolizji miedzy wiarą religijną, a wiedzą naukową. Problem pojawia się, gdy ludzie o płytkich umysłach uznają swój światopogląd za jedynie słuszny i usiłują narzucić go innym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
-2 / 4

@jeszczeNieZajety, @belzeq Ja się z tym nie zgadzam. Tylko płytkie umysły, chcące zmusić innych do myślenia na ich sposób tak sądzą. - Tu belzeq jest idealnym przykładem - wg, niego wszyscy wierzący to debile i robi tu wszystko, by ich obrazić i "zwalczyć czarną zarazę" - dla takich ludzie rzeczywiście jest "albo - albo".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+1 / 3

Dla równowagi posłuchaj sobie co myśłi Neil deGrass Tyson. Też ma jakąś wiedzę o Wszechsiecie. Ja nie wiem dokłądnie w co wierzyli wymienieni przez Ciebie ludzie ale i Einstein nie był religijny. Wiara w jakiś super byt, zdolny do stworzenia znanego nam Wszechświata opisywalnego matematycznie to jedno. WIara w to, że on, ten byt, wymaga od ludzi czci itd jest szaleństwem bez względu na to kto to głosi. Religia jest nonsensowna w swych obrzędach i wymaganiach. Czy Ty wierzysz lieralnie w DWIE historie powstania człowieka opisywane w bibli? W to, że Bóg na prośbę Jozuego zatrzymał Słońce? Ja myślę, że ci nakowcy, których wymieniłeś też w to nie wierzą/wierzyli. Jeśli wierżą to stosują dwójmyślenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2021 o 15:58

R Rydzykant
0 / 2

@jeszczeNieZajety
A nie pomyślałeś, że religia to narzędzie, którym można posługiwać się na różne sposoby? Tą samą siekierą można porąbać drewno na opał albo odrąbać komuś głowę. Co więcej, czasem można używać niewłaściwego narzędzia, na przykład wbijając gwoździe mikroskopem.
Rytuały potrzebne są ludziom prostym, aby mogli ustabilizować swoje życie. Zapytaj psychologów, nawet ateiści mają swoje prywatne rytuały i obrzędy. Ludzie inteligentni używają religii nie dla obrzędów, lecz do rozwoju duchowego. Ateiści nie czują potrzeby rozwoju duchowego, dlatego całkowicie odrzucają religię.

Wcześnie podałem ci nazwiska: Michał Heller i Georges Lemaitre? Skoro wiara wyklucza naukę, to co oni robili? Jesteś w stanie wykazać się podobnym dorobkiem z zakresu nauk ścisłych?

Jeśli chcesz, mogę ci całkiem racjonalnie wyjaśnić zarówno podwójną legendę stworzenia człowieka, jak i zatrzymanie słońca przez Jozuego (to ostatnie osobiście "zaobserwowałem" półtora roku temu w Egipcie!)

p.s.
No to teraz wal minusa. Bo na merytoryczną odpowiedź nie liczę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clip180
+2 / 4

Mandat za brak pasow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-3 / 7

Bez sensu ten demot.
"Możesz wybrać co chcesz, ale jeśli wybierzesz inaczej niż ja, to jesteś idiotą."
Nie jestem fanem magii, jednak nie jestem też fanem manipulacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem