Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Płomienie, które można dotknąć?

0:15

Tak naprawdę to para wodna oświetlona diodami LED. Przyznajcie jednak, że efekt jest imponujący

www.demotywatory.pl
+
691 697
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K karolina1128
+10 / 10

Dobra technika do planów filmowych, lubię to :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
+3 / 7

"Dioda led" to taka sama głupota jak "pamięć ram". LED to skrót od Light Emitting DIODE, już sam skrót ma w sobie słowo "dioda", tak samo jak "ram" ma w sobie słowo "pamięć".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+7 / 7

@egoiste W zasadzie masz rację ale gdyby aż tak bardzo ściśle trzymać się tej logiki to te powszechnie znane określenia należałoby zmienić na przykład na dioda LE lub pamięć RA. Brzmi to nieco dziwnie, a w wielu przypadkach mogłoby prowadzić także do nieporozumień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
+1 / 5

@Ricochet69 A po co zmieniać? Po prostu nie "dioda LED" a LED, i nie "pamięć RAM", a RAM. I problem rozwiązany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2021 o 10:06

O Obiektywny1
+5 / 5

@egoiste Rozumiem o co ci chodzi, ale LED i RAM to skrótowce branżowe i dodatkowo zaadoptowane z języka obcego. Niestety przyczyną może być zbyt długi odpowiednik w języku ojczystym "dioda elektroluminescencyjna". Np. w podobnym sensie używano kiedyś kilku nazw technicznych np. lampy żarowe, rury luminescencyjne ale uproszczono i teraz powszechnie używa się nazwy "świetlówki".
Słowo "dioda" lub "pamięć" jest więc obecnie członem określenia elementu elektronicznego. Przykład:
Taki zapis nnie mówiłby o jaki rodzaj diód chodzi, wszak znanych jest wiele rodzajów:
- diody zużywają mniej energii
Znowu takie zapisy byłbyby mało komunikatywne, ponieważ z takiego skrótu może korzystać wiele technologii:
- LED zużywają mniej energii
Zatem najbardziej komunikatywny jest zapis:
- diody LED zużywają mniej energii.

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/LED;12915.html

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
-1 / 3

@Obiektywny1

"Znowu takie zapisy byłbyby mało komunikatywne, ponieważ z takiego skrótu może korzystać wiele technologii:
- LED zużywają mniej energii"

Nie, nie jest mało komunikatywne, ponieważ takie stwierdzenia mają jakiś kontekst z którego jasno wynika o jaki LED (czy RAM) chodzi.

Ciekawe, że w życiu codziennym stosujemy inne skrótowce i nikt nie ma wątpliwości o co chodzi. Nikt też nie mówi "trybunał TK", "zakład ZUS" czy "partia PZPR".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+2 / 2

@egoiste Masz rację, że jeśli z kontekstu zdania wiemy że chodzi o element elektroniczny to w dalszej rozmowie wystarczyłby sam skrót LED.

Polski język nieustannie się rozwija, posiada wiele zapożyczeń z języka niemieckiego, rosyjskiego, francuskiego, dodawane są nowe wyrazy do słowników a stare nieużywane są zastępowane innymi. Po części jest to efektem wątków historycznych. Np. nazwa kraju w ameryce południowej "Chile" czytana jest jako "czile" czyli niezgodnie z polską fonetyką, ale tak została zaadoptowana.
Nawet sam skrótowiec jest spolonizowany, czytany jest fonetycznie "led", a nie tak jak w oryginale każda litera z osobna "el-i-di".

TK też w zależności od kontekstu może oznaczać przytoczony przez ciebie Trybunał Konstytucyjny, ale również tomografię komputerową. KM może oznaczać Koleje Mazowieckie, Konie Mechaniczne, karabin maszynowy, lub miarę odległości kilometr (pomimo, że w układzie SI jest oznaczony małą literą, to wymawiany jest tak samo).

Język polski ma wiele przykładów słów które wymawiane są lub odmieniane w sposób nielogiczny i najczęściej są to słowa zapożyczone z języków obcych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
+1 / 1

@Obiektywny1

No widzisz? Mimo różnych znaczeń nikt nie mówi "trybunał TK" ani "tomografia TK", bo to wynika z kontekstu.

To są po prostu pleonazmy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+2 / 2

pare lat temu widzialem w sklepie kominki z czyms takim, zrobilem nawet zdjecie jak mlody(mial wtedy 4 lata) wkladal reke do ognia. zona jak zobaczyla zdjecie, prawie zawalu dostala

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
-3 / 5

czy na pewno para wodna. ja tam nad czajnikiem ręki bym nie trzymał.jezeli w fizyce nic się nie zmieniło to para wodna ma 100°C (w normalnych warunkach)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W werther
0 / 6

Para wodna jest składnikiem atmosfery. Uważasz, że powietrze wokół ciebie ma 100°C?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2021 o 19:42

avatar Banasik
+1 / 1

@mambolinski . Podobny obłok pary wodnej wydzielasz paszczą zimą na dworze. Ziejesz wrzątkiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koppo
+2 / 4

Prawdopodobnie kropelki wody wybija się ultradźwiękami jak w nawilżaczu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damian666666666
+1 / 1

Jeśli ktoś jest z Wrocławia to polecam Centrum Wody - Hydropolis. Raz że mają tam coś takiego, dwa - na prawdę masa ciekawostek na temat wody - skąd się wzięła, po to jaki udział jest jej w organizmie, ciuchach czy jedzeniu aż po info na temat śniegu, postaci wody itd. Byłem 2h przed zamknięciem i myślę że żeby wszystkim się pobawić, wszystko zobaczyć - minimum 4h trzeba poświęcić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Majster1942
+1 / 1

Znajdziecie to we Wrocławiu- Hydropolis

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
-3 / 5

No i Żydzi mają ból dupy, że jeden z nich dał się tak sfrajerzyć i coś pieprzył o palącym się wiecznie krzaku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem