@Maxim212, a ty myślisz, że żyje gdzieś w leśnej głuszy? To dorośli uczą dzieci takiego słownictwa. To dorośli nie reagują
a wręcz kretyński się cieszą, kiedy dzieci tak mówią. To dorośli stanowią wzorce. To dla dorosłych, tych bardziej prymitywnych, bluzgajace dziecko, to coś normalnego. Od moich rodziców, czy dziadków nigdy nie usłyszałem takich słów.
Świat pchają do przodu ci, którzy stawiają poprzeczkę wyżej. Ci, którzy ją obniżają pomalutku, kropla po kropli, niszczą świat i czynią go coraz bardziej przykrym do życia. Jak autor tego mema.
Nie wiem, czy naprawdę chcesz młody, żeby przyszedł do Ciebie św. Mikołaj, bo za takie słownictwo to Ci tylko rózgę przyniesie i to taką jebutną.
O tak, chvj to na pewno już wie.
Przypisywanie dzieciom takisłownictwa ctwa jest po prostu żałosne. I świadczy o prostactwie autora.
@adamis62 Widać od razu, że niewielkie pojęcie masz o słownictwie młodszego pokolenia. Niejednokrotnie uszy więdną.
@Maxim212, a ty myślisz, że żyje gdzieś w leśnej głuszy? To dorośli uczą dzieci takiego słownictwa. To dorośli nie reagują
a wręcz kretyński się cieszą, kiedy dzieci tak mówią. To dorośli stanowią wzorce. To dla dorosłych, tych bardziej prymitywnych, bluzgajace dziecko, to coś normalnego. Od moich rodziców, czy dziadków nigdy nie usłyszałem takich słów.
Świat pchają do przodu ci, którzy stawiają poprzeczkę wyżej. Ci, którzy ją obniżają pomalutku, kropla po kropli, niszczą świat i czynią go coraz bardziej przykrym do życia. Jak autor tego mema.
Poziom w Polsce zaczęto obniżać, szczególnie, po roku 1989., gdy do głosu doszło dojrzałe pokolenie potomków ludzi z przymusowego awansu społecznego.
stare