Bariera kosztów nie jest bez powodu - ścigają się ci, którzy już cos osiągnęli, dla lepszego widowiska
Drugie - Sir Lewis Carl Davidson Hamilton, wielokrotny mistrz F1 jest anglikiem. Białym.
@DonSalieri
Niestety często ścigają się ci, co moją za sobą więcej pieniędzy, blokując miejsce osobą z dużo większymi umiejętnościami i talentem.
Co prawda totalne beztalencie nie zdobędzie miejsca w składzie samymi pieniędzmi, jednak to tylko umiejętności i talent powinny decydować o wyborze kierowcy.
@Vonel A skąd maja te pieniądze? Z poprzednich wyścigach niższego szczebla.
Czyli jak masz talent, to pojedziesz. Ale byle frog z wawy sie tam nie dostanie
@DonSalieri Przeważnie od rodziców, niektórzy od sponsorów. Niestety jak nie pochodzisz z bogatej rodzi, to masz pod górkę w motosporcie. Samo wygrywanie w niższych seriach nie zapewni odpowiedniej gotówki. Taki Mazapin czy Latifi płaca 20-30 milionów za miejsce w składzie F1.
Jak ktoś chce wysłać dziecko do Włoch, by mogło startować lidze kartingowej, to muszą się liczyć z kosztami zbliżającymi się do miliona.
Niestety sam talent, to za mało.
@Vonel Ogólnie jak nie pochodzisz z bogatej rodziny, to masz pod górkę ze wszystkim. Zamiast kupić mieszkanie - bierzesz je na kredyt. Możesz mieć talent do skrzypiec - ale póki nie kupisz, to się nie dowiesz.
I tak dalej...
I taką inicjatywę popieram. Nie dawanie pieniędzy za nic, tylko inwestycja w młode talenty, którym zwyczajnie brakuje pieniędzy, żeby próbować coś osiągnąć w tym, bardzo drogim, sporcie. Mając dostęp do odpowiedniego sprzętu, mogą się przekonać, jaki mają potencjał.
@El_Polaco, ale przecież już są szkółki młodych talentów pod patronami innych, przykładowo z F1 szkółki ma większość ekip, tylko że nie każdy może być takim protegowanym, dla przykładu kiedyś Robert Kubica był wspierany przez Renault, jednak wypadł z ich szkółki. Później sama ekipa się dziwiła jak mogli go z niej wykluczyć. Więc to nie zmienia nic, tylko zamiast bogatych rodziców będą wspierani przez bogatych sponsorów dla ich zysku.
Hamilton nie czarnoskórym kierowcą. On jest mieszańcem, mulatem. Jest to zasadnicza różnica. Jego ojciec jest czarnoskórym a matka biała. Kubica miał talent i znacznie bardziej pod górkę niż jeden kierowca. Jego ojciec wspierał, sam talent aby dostać się do F1 to za mało. Kubica zapożyczył się u człowieka w który jego uwierzył. Był trzecim kierowcą BMW Suber. W 2008 roku mógł zostać mistrzem. Ostatnio Max Verstappen wspomniał o sytuacji Kubicy z 2008 roku. Nie chciał aby Red Bull odwalił taki sam numer. Dla mało kumatych, zaprzestanie rozwoju bolidu. Kubica zmarnował swoją szanse, zachciało się jemu gównianego rajdu. Miał wstępnie podpisany kontrakt na 2012 z Ferrari. To był wyrównany sezon i może wtedy zdobyłby majstra. Hamilton z racji pochodzenia miał trochę łatwiej. Zresztą podjął najlepszą decyzję w życiu i przeszedł do Mercedesa.
Tylko ze w przypadku f1 tak samo jak w kazdym innym sporcie nikt nie wchodzi tam z ulicy, oni wszyscy ze soba jezdzili juz w gokartach po f2 jezeli masz talent i doswiadczenie dostaniesz kontrakt, zreszta to rozrywka dla miliarderow najwazniejsze jest pierwsze 6 teamow reszta robi jako tlo.
Aha, czyli podzielmy biednych ludzi na biednych białych i biednych czarnych i pomagajmy tylko czarnym. A potem wyzywajmy tych biednych białych ludzi od rasistów bo nie klękają aby uhonorować czarnego bandytę któremu stanęło serce gdy opierał się wejściu do policyjnego auta aby uniknąć aresztowania.
Bariera kosztów nie jest bez powodu - ścigają się ci, którzy już cos osiągnęli, dla lepszego widowiska
Drugie - Sir Lewis Carl Davidson Hamilton, wielokrotny mistrz F1 jest anglikiem. Białym.
@DonSalieri
Niestety często ścigają się ci, co moją za sobą więcej pieniędzy, blokując miejsce osobą z dużo większymi umiejętnościami i talentem.
Co prawda totalne beztalencie nie zdobędzie miejsca w składzie samymi pieniędzmi, jednak to tylko umiejętności i talent powinny decydować o wyborze kierowcy.
@Vonel A skąd maja te pieniądze? Z poprzednich wyścigach niższego szczebla.
Czyli jak masz talent, to pojedziesz. Ale byle frog z wawy sie tam nie dostanie
@DonSalieri Przeważnie od rodziców, niektórzy od sponsorów. Niestety jak nie pochodzisz z bogatej rodzi, to masz pod górkę w motosporcie. Samo wygrywanie w niższych seriach nie zapewni odpowiedniej gotówki. Taki Mazapin czy Latifi płaca 20-30 milionów za miejsce w składzie F1.
Jak ktoś chce wysłać dziecko do Włoch, by mogło startować lidze kartingowej, to muszą się liczyć z kosztami zbliżającymi się do miliona.
Niestety sam talent, to za mało.
@Vonel Ogólnie jak nie pochodzisz z bogatej rodziny, to masz pod górkę ze wszystkim. Zamiast kupić mieszkanie - bierzesz je na kredyt. Możesz mieć talent do skrzypiec - ale póki nie kupisz, to się nie dowiesz.
I tak dalej...
@Vonel "blokując miejsce osobą" znaczy ustawiają na drodze jakąś grubą babę albo Janusza mistrza 100 browarów i już nie da się przejść?
O, to cos dla mnie! Zawsze mi mówili mi że jestem zdolny ale leniwy. Z pewnością jestem źle reprezentowany wśród elit.
@CzesiekX a mi zawsze mówiono, że jestem głupi ale pracowitych
@Iiyrryyr3iit Lepiej być głupim i leniwym bo się chociaż głupio nie narobisz
Jaki jest sens przeliczania funtów na dolary, daje to jakiś jaśniejszy obraz?
Niedostatecznie reprezentowane grupy społeczne... Boże, jakie to jest pieprzenie...
I taką inicjatywę popieram. Nie dawanie pieniędzy za nic, tylko inwestycja w młode talenty, którym zwyczajnie brakuje pieniędzy, żeby próbować coś osiągnąć w tym, bardzo drogim, sporcie. Mając dostęp do odpowiedniego sprzętu, mogą się przekonać, jaki mają potencjał.
@El_Polaco, ale przecież już są szkółki młodych talentów pod patronami innych, przykładowo z F1 szkółki ma większość ekip, tylko że nie każdy może być takim protegowanym, dla przykładu kiedyś Robert Kubica był wspierany przez Renault, jednak wypadł z ich szkółki. Później sama ekipa się dziwiła jak mogli go z niej wykluczyć. Więc to nie zmienia nic, tylko zamiast bogatych rodziców będą wspierani przez bogatych sponsorów dla ich zysku.
Hamilton nie czarnoskórym kierowcą. On jest mieszańcem, mulatem. Jest to zasadnicza różnica. Jego ojciec jest czarnoskórym a matka biała. Kubica miał talent i znacznie bardziej pod górkę niż jeden kierowca. Jego ojciec wspierał, sam talent aby dostać się do F1 to za mało. Kubica zapożyczył się u człowieka w który jego uwierzył. Był trzecim kierowcą BMW Suber. W 2008 roku mógł zostać mistrzem. Ostatnio Max Verstappen wspomniał o sytuacji Kubicy z 2008 roku. Nie chciał aby Red Bull odwalił taki sam numer. Dla mało kumatych, zaprzestanie rozwoju bolidu. Kubica zmarnował swoją szanse, zachciało się jemu gównianego rajdu. Miał wstępnie podpisany kontrakt na 2012 z Ferrari. To był wyrównany sezon i może wtedy zdobyłby majstra. Hamilton z racji pochodzenia miał trochę łatwiej. Zresztą podjął najlepszą decyzję w życiu i przeszedł do Mercedesa.
nie ma czegoś takiego jak "niedostateczna reprezentacja". Jak by byli wystarczająco szybcy, to by startowali.
Tylko ze w przypadku f1 tak samo jak w kazdym innym sporcie nikt nie wchodzi tam z ulicy, oni wszyscy ze soba jezdzili juz w gokartach po f2 jezeli masz talent i doswiadczenie dostaniesz kontrakt, zreszta to rozrywka dla miliarderow najwazniejsze jest pierwsze 6 teamow reszta robi jako tlo.
Dobrze, że przeliczyli z zagranicznych funtów na obowiązujące w Polsce dolary.
Aha, czyli podzielmy biednych ludzi na biednych białych i biednych czarnych i pomagajmy tylko czarnym. A potem wyzywajmy tych biednych białych ludzi od rasistów bo nie klękają aby uhonorować czarnego bandytę któremu stanęło serce gdy opierał się wejściu do policyjnego auta aby uniknąć aresztowania.
O fajnie ja jestem niedostatecznie reprezentowany, chcę dofinansowanie!
Czyli będą dofinansowywać białych biegaczy, koszykarzy, gangusów, ....