@belzeq Zabrakło tu jeszcze jednego ''autorytetu'' z dziedziny moralności, z historii najnowszej. Tak to radio Marysia i porady jak być dobrą niewolnicą.
-“Żona nie może uważać swojego męża za agresora czy potencjalnego gwałciciela. Ma on prawo domagania się od żony współżycia seksualnego.”
-“Kiedy mąż mówi - chce z tobą współżyć, ale nie chcę mieć dzieci, to na to żądanie żona nie może przystać. Ale ma moralne prawo poddać się biernie mężowi, wiedząc, że używa on środków antykoncepcyjnych. Nie może jednak aprobować jego postępowania ani zaakceptować zadowolenia.”
-“Ważne żeby na koniec nasienie zostało w drogach rodnych kobiety, bo taki ma być sens otwartości na życie"
@Rydzykant
"Czasem warto też przypomnieć pomysły francuskich "ojców ateizmu"
Turreau ...
Carriera ..."
a mozesz przytoczyc jakies traktaty filozoficzne tych panow na temat ateizmu? czy poprostu dobrales sobie przypadkowe dwie osoby ktore podczas rewolucji francuskiej?
@Rydzykant Takie same rzeczy robili gorliwi chrzecijanie. Np. Blaise de Montluc wydawał rozkazy typu ''Żeby nikt z hugenotów nie wyszedł żywy". W Tuluzie powiesił 3 tysiące ludzi, i jeszcze się chwalił że wiadomo gdzie przeszedł, bo tam ludzie wisza na drzewach.
@belzeq Warto by było też zweryfikować czy naprawdę to powiedzieli :). A ja sobie zadałem ten trud aczkolwiek znamienne że przy żadnym z cytatów nie ma utworu (zródła) z którego jest wzięte. Ta "rozpiska" to ewidentna fałszywka i manipulacja, zresztą pojawia się co jakiś czas.. Wystarczy trochę wiedzy aby to zauważyć a najlepiej poszperać w dziedzictwie pisarskim danej postaci. A ja swego czasu poszukałem. Praktycznie każdy cytat jest pokłosiem manipulacji.
pierwszy z brzegu :cytat Tomasza z Akwinu .Jak już Tomasz (w sumach teol) cytuje Arystotelesa a dokładnie "De Generatione Animalium dokłądnie -766B w którym Arystoteles twierdził że temperatura uszkadza nasienie (min przez wiatry)). Sumy Tomasza jest tak skonstruowana że jest to dialog z tezami z przeszłosci (i tu się powołuje na Arystotelesa). Wiec przypisywanie mu tego jest tylko manipulacją lub nie zrozumieniem treści. Sw Tomasz przywołuje tylko stan wiedzy która od czasów Arystotelesa funkcjonowała . Samo myślenia aby św Tomasz mógł znać mechanizmy które decydują o płci dziecka jest kuriozalne bo te zostały odkryte dopiero na początku XXw. Drugi cytat "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" -jest oczywiscie nieudolną parafrazacją zapewne zagadnienia 92 . łatwo to udowodnic cytująć Tomasza i czytająć go w szerszym kontekscie art1 pod tym zagadnieniem "Konieczne było, żeby stała się kobieta - jak mówi Pismo św.: jako odpowiednia pomoc dla mężczyzny; nie jako pomoc do jakiejś innej pracy(SIC) - jak to niektórzy mówili - gdyż w każdej innej pracy mężczyzna może wydatniej nieść pomoc mężczyźnie niż kobieta, ale jako pomoc do rodzenia./92/ Łatwiej to nam stanie się zrozumiałe, gdy przyjrzymy się sposobom rodzenia u istot żyjących". Czyli sw Tomasz zauważa że mężczyzna sam z siebie nie urodzi tylko potrzebna jest tu pomoc kobiety. Ba stwierdza nawet że inny mężczyzna może pomagać innemu mężczyznie w pracach ale w rodzeniu następnych pokoleń sorrry ale się nie przyda. gdy poczytac dalej to zagadnienie to mozna wyczytać że między mężczyzną i kobietą jest wieź wspólnotowa oraz że "ani też mężczyzna nie powinien jej lekceważyć jakby jakąś podległą niewolnicę" (suma 7 zag92 ,3) "secundum rem, in his quae sunt animae mulier non differt a viro "-ani też mężczyzna nie powinien jej lekceważyć jakby jakąś podległą niewolnicę.
Cytat np papieża Piusa II to jest też manipulacja. Zanim Pius II ( Aeneas Sylvius Piccolomini)sie nawrócił i został papieżem był lekkoduchem ,utracjuszem i pisał erotyki. Cytat został wzięty z jego erotyka (Historia de duobus amantibus) z czasów młodości kiedy sobie chulał a nie z czasów jego kariery duchowej. Wiec manipulacją. Cytat z św Augustyna też nie pasuje "W "De Genesi ad Litteram Sw Augustyn pisał :"sic et in ipsa prima conditione hominis, secundum id quod et femina homo erat, habebat utique mentem suam eamdemque rationalem, secundum quam ipsa quoque facta est ad imaginem Dei "-"Ponieważ kobieta jest istotą ludzką, bezwątpienia posiada rozum i dlatego ona również jest stworzona na obraz i podobieństwo Boga"-wiec albo ktoś nie umie tłumaczyć albo manipuluje
Reszta też woła o pomstę (np synod Synod w Ewirze nie było takiego synodu tylko w Elwirze, pomyłka w datach synodów (np paryskiego ) a wzmianka o Kapokrates-to historyczny kryminał bo był on założycielem jednej z dualistycznych gnostystycznych sekt a nie założycielem klasztoru)
Wiec wiecej krytcyzmu wobeć "znalezione w internecie"
@Rydzykant A który to z "ojców ateizmu" powiedział: „Zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich”?
Hitler był katolikiem i to nieźle zblatowanym z KK, Stalin był wychowankiem seminarium i chyba to poczyniło jakieś spięcie w mózgu, że sam postanowił zostać bogiem. Tak więc tych dwóch do ateizmu nie doklejaj.
@belzeq
Zastanów się co oznaczają słowa „Zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich”? Jaki był faktyczny cel człowieka, który je wypowiedział?
Celem krucjat było nawrócenie "niewiernych" na "prawdziwą wiarę". Nawet inkwizycja, prowadząc skazanych na stos, dawali im szanse na spowiedź i "pojednanie z Bogiem". Autor zacytowanych przez ciebie słów nie dał takiej szansy ani "niewiernym" ani nawet "wiernym". Dlaczego?
Wojna z katarami/Albigensami wbrew dawnym interpretacjom NIE BYŁA wojną religijną. Była to wojna zaborcza, wojna o zasoby. W omawianych czasach Francja nie miała dostępu do Morza Śródziemnego. Obszar osobnego państwa "Hrabstwa Tuluzy", mającego nawet własny, odrębny język, był bardzo bogaty, jednak stosunkowo słaby militarnie. Francuzi potrzebowali wymówki, aby zdobyć te ziemie. Tako wymówką byli heretycy - Katarzy.
Stalin był ateistą, byś może dlatego, że w dzieciństwie uczył się właśnie w szkole prawosławnej. Zaprzeczanie temu jest śmieszne.
Hitler nie był ateistą. Natomiast należy wątpić by był katolikiem. Jego celem było stworzenie własnego kultu, opartego na przedchrześcijańskich motywach starogermńskich. Masz wątpliwości? Obejrzyj ruiny wałbrzyskiego "mauzoleum". Podobnych obiektów pseudoreligijnych na terenie Niemiec jest znacznie więcej. W Polsce zostały one zniszczone, przetrwało chyba tylko "mauzoleum".
Jak rozumiem "blantowanie Hitlera z KK" polegało na wysyłaniu księży i zakonnic do obozów koncentracyjnych, prawda?
Minister edukacji Czarek w sumie po uczelni katolickiej chyba zbyt dobrze wczytał się w słowa "ojców kościoła" - tworzy nam społeczeństwo w istocie takie jak chce kościol. Zacofanie, walka z kobietami, dążenie by mężczyzna był panem świata niczym Bóg a kobieta dawca dla niego przyjemności
Ja takiemu kościołowi mówię nie.
Mam nadzieję że kościół upadnie w naszym kraju jeszcze za mojego życia. Chciałbym zobaczyć buldożery rownajace siedziby biskupów i pedofilów z ziemią.
@karolina1128 To może zacytuj coś wg Ciebie bardziej właściwego, niewskazującego na podległość kobiety mężczyźnie i jej gorszą "jakość" w ocenie tzw. ojców Kościoła i ich nauczania.
@karolina1128, ale żaden z tych cytatów nie pochodzi z Biblii. Gdyby IC autorzy prawdziwie byli chrześcijanami, takich głupot by nie pisali. Niestety, już w IVw uczniowie Chrystusa byli prześladowani przez rodzący się katolicyzm, który chce uchodzi za chrześcijaństwo, a tymczasem nie ma z nim, poza pewnym zakresem terminologii, nic wspólnego.
@adamis62
@katem
Kobiety są "gorsze" i powinny być posłusznie wykonywać "swoje" obowiązki wobec mężczyzn? Ciekawe co na ten temat myślał Jezus:
Marta i Maria
W dalszej ich drodze zaszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: "Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła". A Pan jej odpowiedział: "Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona".( Łk, 10, 38-42)
Czy Jezus chciał być obsługiwany, czy raczej uważał że kobiety mają prawo do rozwijania się na równi z mężczyznami? Co o tym sądzisz @karolina1128 ?
Nakaz "Czcij ojca swego i matkę swoją" nie dotyczy tylko dzieci. W równej mierze dotyczy dorosłych, których obowiązkiem jest opieka nad osobami starszymi. Znajdziesz to nawet w Starym Testamencie, w Księdze Syracha:
"Mnie, ojca, posłuchajcie, dzieci i tak postępujcie, abyście były zbawione. Albowiem Pan uczcił ojca przez dzieci,
a prawa matki nad synami utwierdził. Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził. "
@Rydzykant, nie rozumiem dlaczego do mnie kierujesz to pytanie. Znam biblię i to jak tam przedstawione są kobiety. Już w Starym Testamencie są szanowane, mają dużo do powiedzenia w domu, a czasem nawet większą nad nim władzę niż mąż. Nowy Testament jedynie odsuwa kobiety od nauczania i przewodzenia w kościele i rodzinie, ale reszta jest w równości z mężczyznami.
@Rydzykant sądzę, że masz rację. Niemniej podjęłam dyskusję z treścią demota z przyczyn czysto naukowych (sama jestem agnostykiem). Uważam za karygodne takie posługiwanie się wybranymi treściami dla samego poparcia swojej tezy. Uczciwie byłoby zamieścić różne cytaty i dać czytelnikowi temat do rozważań, zamiast opluwać wszystkich członków społeczności na bazie kilku przytoczonych przykładów.
@karolina1128
Uważam agnostycyzm za całkiem rozsądne podejście. W sumie, ze stricte naukowego punktu widzenia, nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic wiarygodnego na temat Transcendencji. Po prostu znajduje się ona poza zasięgiem narzędzi badawczych. Poza "Świętymi Księgami" dostępne są tylko metody pośrednie, jak medytacja, stany mistyczne itd. Pozwólmy wierzącym aby wierzyli, ateistom aby nie wierzyli, a ludziom poszukującym pozwólmy znaleźć wszystkie dostępne informacje. Niech każdy wybierze własne podejście do tematu.
Jak długo ludzie się wzajemnie nie krzywdzą, jest miejsce dla najróżnorodniejszych światopoglądów.
@adamis62
Masz rację. Chociaż w zasadzie, Nowy Testament odsuwa kobiety jedynie od kapłaństwa (w Starym Testamencie też nie miały takich praw), a przykład Marii i Marty wskazuje, że Jezus akceptował kobiety jako swoich uczniów.
Dołączyłem Cię do swojego wpisu, po reprezentujesz inny światopogląd niż karolina i Katem. Jeśli rozmowa ma być prowadzona uczciwie, każdy powinien mieć w niej prawo głosu.
Autor demota dopuścił się manipulacji, chcąc zdyskredytować poglądy odmienne od jego własnych. My, każdy z innej perspektywy, wykazaliśmy jego błąd.
Pozdrawiam.
@karolina1128 Te przykłady są bardzo istotne, bowiem pokazują mentalność autorytetów w pewnej strukturze hierarchicznej, która zawsze dążyła do podporządkowania sobie wszystkich i wszystkiego.
@Rydzykant "nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic wiarygodnego na temat Transcendencji"
Owszem, jesteśmy: po prostu jej nie ma.
Istnieje ogromna różnica między stawianiem hipotezy badawczej, nawet takiej której w danym momencie nie da się sprawdzić, a pleceniem bzdur.
Transcendencja jest sprzeczna z całą tzw. wiedzą tła. W dodatku, w filozofii chrześcijańskiej z zasady jest nieudowadnialna. Sam Chrystus domagał się ślepej wiary bez względu na znane fakty, i to dosłownie.
@Prally nie chodzi wyłącznie o podporządkowanie, ale o zwyczajne pokierowanie. Rodzic też wskazuje dziecku co jest dobre, a co złe. Owszem, często taka władza upaja i demoralizuje, niemniej nie jest to powszechnym przypadkiem wśród ojców kościoła, a co najwyżej częstym.
@belzeq
Koncepcja sprawiedliwości społecznej jest jak najbardziej słuszna. To właśnie na niej opierali się bolszewicy, Czerwoni Khmerzy i lewacka partyzantka różnych krajów, mordujący ludzi o których dobro walczyli.
Ja widzisz, sytuacja jest patowa - każdą piekna ideę można zmienić w bagno krwi. Ale czy ty widzisz? Watpię. Twoja ideologiczna propaganda całkiem cię zaślepiła.
@Rydzykant
1. Infantylne i nietrafione porównanie. Kolor wynika z parametrów które współczesna nauka potrafi określić nie tylko w stosób optyczny. Dzięki tzw. wiedzy tła.
2. Przeczytam, ale Tobie radzę żebyś zainteresował się filozofią nauki. Ta dziedzina właśnie rozpracowuje, jak odróżnić nieznane od mrzonki.
3. Tu nie ma co porównywać Jezusa do filozofii. Przedewszystkim dlatego, że filozofia jest samokrytyczna. Jest np. świadoma założeń jakie podejmuje i z zasady nie uzurpuje sobie prawa do bycia prawdą absolutną, w tym sensie że może próbować jej dochodzić, ale każdy filozof jest w pierwszej kolejności świadomy że może popełnić błąd.
4. Jak zwykle przypisujesz chrześcijaństwu cudze osiągnięcia. To co rozumiesz pod pojęciem miłości bliźniego, było poglądem znanym i rozpowszechnionym już w Mohendżo Daro. Podobne poglądy pojawiały się też w zupełnie innych doktrynach, np. w Pitagoreiźmie, Buddyźmie, czy Konfucjaniźmie. I co ciekawe z tych czterech doktryn, a można ich wymienić więcej, tylko Chrześcijaństwo spowodowało masowe prześladowania współbraci w wierze.
@Prally
1. Gdyby naukowcy nie dysponowali wzrokiem, tylko innymi narządami zmysłu, wówczas nie byliby w stanie docenić piękna obrazów Moneta, a jedynie potrafiliby stwierdzić występowanie pewnych częstotliwości fal odbitych. Podobnie naukowcy nie potrafią wyjaśnić, dlaczego wsparcie psychiczne podnosi o około 10 % prawdopodobieństwo wyzdrowienia, natomiast jeśli wzmocni się je silną wiarą, efekt jest ponad 30%. Po prostu nie mamy odpowiednich narzędzi, nie mamy "wzroku" który pozwoliłby to zrozumieć.
2. Filozofia nauki to jedna z dziedzin filozofii. Patrząc na historie nauki, wywodzi się ona właśnie z filozofii oraz z religii. Tak, właśnie kapłani różnych religii byli pierwszymi naukowcami. Niestety wysocy przedstawiciele sformalizowanych religii z reguły są dość konserwatywni. Dlatego nie należy mieszać religii z nauką - dziś są to całkiem rózne dzieciny. Jednak można jednocześnie być człowiekiem wierzącym i wybitnym naukowcem.
3.Jezusa możesz porównywać z filozofami starożytnymi. Spójrz chociażby na samokrytycyzm Platona
Porównywanie go z filozofią współczesną jest ewidentnym anachronizmem.
4. Cudze osiągnięcia?
Po pierwsze kim byli pierwsi humaniści? To katoliccy dysydenci, buntujący się przeciwko hipokryzji kościelnej hierarchii, przeciw zaprzepaszczeniu idei miłości bliżniego.
Po drugie, kto przed jueo-chrzescijanami promował humanizm i miłosierdzie? Konfucjusz w jednym z dzieł wspomniał, że silny władca może i powinien pozwolic sobie na miłosierdzie wzgledem poddanych. Poza tym był jeden filozof grecki mający podobne poglady. Miał on dokładnie jednego ucznia, idea nie została zaakceptowana i zwyczajnie "umarła".
A więc o czyich osiągnięciach piszesz?
@SteveMcQueen, jesteś kolejnym,który utożsamia katolicyzm z chrześcijaństwem. Na jakiej podstawie? Co jest z wami? Macie aż takie luki w podstawowej wiedzy o chrześcijaństwie a chcecie uchodzić za znawców tematu.
Gdyby to była prawda każdy miałby doświadczenia podobne, a tak to kobiet takich jak tutaj się opisuje które nadają się tylko do jednej rzeczy to poznałem może max 5 natomiast facetów durniów, naiwniaków i kompletnych idiotów to setki. Nie jestem ekspertem z genetyki, ale chyba było tak, że na początku w momencie tworzenia się dzidziusia to wszyscy jesteśmy dziewczynkami, a potem jajniki zmieniają się w jądra. Nie na odwrót.
Ale wiesz, że od tamtego czasu świat nie stoi w miejscu i nauka poszła do przodu? Zacytuj uczonych sprzed setek lat to się zdziwisz co mówili i co robili.
@maggdalena18 Te cytaty są wyssane z palca. 2) Sw Augustyn pisał o kobietach w "De Genesi ad Litteram"-"sic et in ipsa prima conditione hominis, secundum id quod et femina homo erat, habebat utique mentem suam eamdemque rationalem, secundum quam ipsa quoque facta est ad imaginem Dei "-czyli na nasze,"Ponieważ kobieta jest istotą ludzką, bezwątpienia posiada rozum i dlatego ona również jest stworzona na obraz i podobieństwo Boga". Ktoś napisał głupoty a ty to bierzesz na serio
Zawsze warto cytować "ojców kościoła", bo jacy ojcowie taki kościół...
@belzeq Zabrakło tu jeszcze jednego ''autorytetu'' z dziedziny moralności, z historii najnowszej. Tak to radio Marysia i porady jak być dobrą niewolnicą.
-“Żona nie może uważać swojego męża za agresora czy potencjalnego gwałciciela. Ma on prawo domagania się od żony współżycia seksualnego.”
-“Kiedy mąż mówi - chce z tobą współżyć, ale nie chcę mieć dzieci, to na to żądanie żona nie może przystać. Ale ma moralne prawo poddać się biernie mężowi, wiedząc, że używa on środków antykoncepcyjnych. Nie może jednak aprobować jego postępowania ani zaakceptować zadowolenia.”
-“Ważne żeby na koniec nasienie zostało w drogach rodnych kobiety, bo taki ma być sens otwartości na życie"
https://nowosci.com.pl/seksporadnik-malzenski-wedlug-radia-maryja-poznaj-zlote-mysli-z-audycji-jak-byc-dobra-zona-w-sypialni-torunskiej-rozglosni/ga/c14-13739616/zd/39098755
Już niedługo w sprzedaży na odpustach koreczki waginalne do zatrzymywania cennego świętego nasienia
@Rydzykant ty rozumiesz termin "ojcowie ideologii"?
@Rydzykant
"Czasem warto też przypomnieć pomysły francuskich "ojców ateizmu"
Turreau ...
Carriera ..."
a mozesz przytoczyc jakies traktaty filozoficzne tych panow na temat ateizmu? czy poprostu dobrales sobie przypadkowe dwie osoby ktore podczas rewolucji francuskiej?
@Rydzykant Takie same rzeczy robili gorliwi chrzecijanie. Np. Blaise de Montluc wydawał rozkazy typu ''Żeby nikt z hugenotów nie wyszedł żywy". W Tuluzie powiesił 3 tysiące ludzi, i jeszcze się chwalił że wiadomo gdzie przeszedł, bo tam ludzie wisza na drzewach.
@belzeq Warto by było też zweryfikować czy naprawdę to powiedzieli :). A ja sobie zadałem ten trud aczkolwiek znamienne że przy żadnym z cytatów nie ma utworu (zródła) z którego jest wzięte. Ta "rozpiska" to ewidentna fałszywka i manipulacja, zresztą pojawia się co jakiś czas.. Wystarczy trochę wiedzy aby to zauważyć a najlepiej poszperać w dziedzictwie pisarskim danej postaci. A ja swego czasu poszukałem. Praktycznie każdy cytat jest pokłosiem manipulacji.
pierwszy z brzegu :cytat Tomasza z Akwinu .Jak już Tomasz (w sumach teol) cytuje Arystotelesa a dokładnie "De Generatione Animalium dokłądnie -766B w którym Arystoteles twierdził że temperatura uszkadza nasienie (min przez wiatry)). Sumy Tomasza jest tak skonstruowana że jest to dialog z tezami z przeszłosci (i tu się powołuje na Arystotelesa). Wiec przypisywanie mu tego jest tylko manipulacją lub nie zrozumieniem treści. Sw Tomasz przywołuje tylko stan wiedzy która od czasów Arystotelesa funkcjonowała . Samo myślenia aby św Tomasz mógł znać mechanizmy które decydują o płci dziecka jest kuriozalne bo te zostały odkryte dopiero na początku XXw. Drugi cytat "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" -jest oczywiscie nieudolną parafrazacją zapewne zagadnienia 92 . łatwo to udowodnic cytująć Tomasza i czytająć go w szerszym kontekscie art1 pod tym zagadnieniem "Konieczne było, żeby stała się kobieta - jak mówi Pismo św.: jako odpowiednia pomoc dla mężczyzny; nie jako pomoc do jakiejś innej pracy(SIC) - jak to niektórzy mówili - gdyż w każdej innej pracy mężczyzna może wydatniej nieść pomoc mężczyźnie niż kobieta, ale jako pomoc do rodzenia./92/ Łatwiej to nam stanie się zrozumiałe, gdy przyjrzymy się sposobom rodzenia u istot żyjących". Czyli sw Tomasz zauważa że mężczyzna sam z siebie nie urodzi tylko potrzebna jest tu pomoc kobiety. Ba stwierdza nawet że inny mężczyzna może pomagać innemu mężczyznie w pracach ale w rodzeniu następnych pokoleń sorrry ale się nie przyda. gdy poczytac dalej to zagadnienie to mozna wyczytać że między mężczyzną i kobietą jest wieź wspólnotowa oraz że "ani też mężczyzna nie powinien jej lekceważyć jakby jakąś podległą niewolnicę" (suma 7 zag92 ,3) "secundum rem, in his quae sunt animae mulier non differt a viro "-ani też mężczyzna nie powinien jej lekceważyć jakby jakąś podległą niewolnicę.
Cytat np papieża Piusa II to jest też manipulacja. Zanim Pius II ( Aeneas Sylvius Piccolomini)sie nawrócił i został papieżem był lekkoduchem ,utracjuszem i pisał erotyki. Cytat został wzięty z jego erotyka (Historia de duobus amantibus) z czasów młodości kiedy sobie chulał a nie z czasów jego kariery duchowej. Wiec manipulacją. Cytat z św Augustyna też nie pasuje "W "De Genesi ad Litteram Sw Augustyn pisał :"sic et in ipsa prima conditione hominis, secundum id quod et femina homo erat, habebat utique mentem suam eamdemque rationalem, secundum quam ipsa quoque facta est ad imaginem Dei "-"Ponieważ kobieta jest istotą ludzką, bezwątpienia posiada rozum i dlatego ona również jest stworzona na obraz i podobieństwo Boga"-wiec albo ktoś nie umie tłumaczyć albo manipuluje
Reszta też woła o pomstę (np synod Synod w Ewirze nie było takiego synodu tylko w Elwirze, pomyłka w datach synodów (np paryskiego ) a wzmianka o Kapokrates-to historyczny kryminał bo był on założycielem jednej z dualistycznych gnostystycznych sekt a nie założycielem klasztoru)
Wiec wiecej krytcyzmu wobeć "znalezione w internecie"
@Rydzykant A który to z "ojców ateizmu" powiedział: „Zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich”?
Hitler był katolikiem i to nieźle zblatowanym z KK, Stalin był wychowankiem seminarium i chyba to poczyniło jakieś spięcie w mózgu, że sam postanowił zostać bogiem. Tak więc tych dwóch do ateizmu nie doklejaj.
@belzeq
Zastanów się co oznaczają słowa „Zabijcie wszystkich, Bóg rozpozna swoich”? Jaki był faktyczny cel człowieka, który je wypowiedział?
Celem krucjat było nawrócenie "niewiernych" na "prawdziwą wiarę". Nawet inkwizycja, prowadząc skazanych na stos, dawali im szanse na spowiedź i "pojednanie z Bogiem". Autor zacytowanych przez ciebie słów nie dał takiej szansy ani "niewiernym" ani nawet "wiernym". Dlaczego?
Wojna z katarami/Albigensami wbrew dawnym interpretacjom NIE BYŁA wojną religijną. Była to wojna zaborcza, wojna o zasoby. W omawianych czasach Francja nie miała dostępu do Morza Śródziemnego. Obszar osobnego państwa "Hrabstwa Tuluzy", mającego nawet własny, odrębny język, był bardzo bogaty, jednak stosunkowo słaby militarnie. Francuzi potrzebowali wymówki, aby zdobyć te ziemie. Tako wymówką byli heretycy - Katarzy.
Stalin był ateistą, byś może dlatego, że w dzieciństwie uczył się właśnie w szkole prawosławnej. Zaprzeczanie temu jest śmieszne.
Hitler nie był ateistą. Natomiast należy wątpić by był katolikiem. Jego celem było stworzenie własnego kultu, opartego na przedchrześcijańskich motywach starogermńskich. Masz wątpliwości? Obejrzyj ruiny wałbrzyskiego "mauzoleum". Podobnych obiektów pseudoreligijnych na terenie Niemiec jest znacznie więcej. W Polsce zostały one zniszczone, przetrwało chyba tylko "mauzoleum".
Jak rozumiem "blantowanie Hitlera z KK" polegało na wysyłaniu księży i zakonnic do obozów koncentracyjnych, prawda?
Minister edukacji Czarek w sumie po uczelni katolickiej chyba zbyt dobrze wczytał się w słowa "ojców kościoła" - tworzy nam społeczeństwo w istocie takie jak chce kościol. Zacofanie, walka z kobietami, dążenie by mężczyzna był panem świata niczym Bóg a kobieta dawca dla niego przyjemności
Ja takiemu kościołowi mówię nie.
Mam nadzieję że kościół upadnie w naszym kraju jeszcze za mojego życia. Chciałbym zobaczyć buldożery rownajace siedziby biskupów i pedofilów z ziemią.
Ale jakoś cytatów o tym, że kobiety trzeba szanować, cenić i o nie dbać, to już nie przywołujemy?
@karolina1128 Chyba nie zrozumiałaś tego demotywatora.
@katem ludzie są różni i interpretacje Biblii też. Wyciągnie tylko cytatów pod swoją tezę jest zachowaniem co najmniej niewłaściwym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2021 o 16:33
@karolina1128 To może zacytuj coś wg Ciebie bardziej właściwego, niewskazującego na podległość kobiety mężczyźnie i jej gorszą "jakość" w ocenie tzw. ojców Kościoła i ich nauczania.
@katem "Czcij ojca swego i matkę swoją"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2021 o 19:13
@karolina1128 Niewiele, i to tylko nakaz szanowania matki a nie kobiety jako takiej, nakaz tylko w stosunku do dziecka.
@karolina1128, ale żaden z tych cytatów nie pochodzi z Biblii. Gdyby IC autorzy prawdziwie byli chrześcijanami, takich głupot by nie pisali. Niestety, już w IVw uczniowie Chrystusa byli prześladowani przez rodzący się katolicyzm, który chce uchodzi za chrześcijaństwo, a tymczasem nie ma z nim, poza pewnym zakresem terminologii, nic wspólnego.
@adamis62
@katem
Kobiety są "gorsze" i powinny być posłusznie wykonywać "swoje" obowiązki wobec mężczyzn? Ciekawe co na ten temat myślał Jezus:
Marta i Maria
W dalszej ich drodze zaszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa. Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: "Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła". A Pan jej odpowiedział: "Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona".( Łk, 10, 38-42)
Czy Jezus chciał być obsługiwany, czy raczej uważał że kobiety mają prawo do rozwijania się na równi z mężczyznami? Co o tym sądzisz @karolina1128 ?
Nakaz "Czcij ojca swego i matkę swoją" nie dotyczy tylko dzieci. W równej mierze dotyczy dorosłych, których obowiązkiem jest opieka nad osobami starszymi. Znajdziesz to nawet w Starym Testamencie, w Księdze Syracha:
"Mnie, ojca, posłuchajcie, dzieci i tak postępujcie, abyście były zbawione. Albowiem Pan uczcił ojca przez dzieci,
a prawa matki nad synami utwierdził. Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził. "
@Rydzykant, nie rozumiem dlaczego do mnie kierujesz to pytanie. Znam biblię i to jak tam przedstawione są kobiety. Już w Starym Testamencie są szanowane, mają dużo do powiedzenia w domu, a czasem nawet większą nad nim władzę niż mąż. Nowy Testament jedynie odsuwa kobiety od nauczania i przewodzenia w kościele i rodzinie, ale reszta jest w równości z mężczyznami.
@Rydzykant sądzę, że masz rację. Niemniej podjęłam dyskusję z treścią demota z przyczyn czysto naukowych (sama jestem agnostykiem). Uważam za karygodne takie posługiwanie się wybranymi treściami dla samego poparcia swojej tezy. Uczciwie byłoby zamieścić różne cytaty i dać czytelnikowi temat do rozważań, zamiast opluwać wszystkich członków społeczności na bazie kilku przytoczonych przykładów.
@karolina1128
Uważam agnostycyzm za całkiem rozsądne podejście. W sumie, ze stricte naukowego punktu widzenia, nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic wiarygodnego na temat Transcendencji. Po prostu znajduje się ona poza zasięgiem narzędzi badawczych. Poza "Świętymi Księgami" dostępne są tylko metody pośrednie, jak medytacja, stany mistyczne itd. Pozwólmy wierzącym aby wierzyli, ateistom aby nie wierzyli, a ludziom poszukującym pozwólmy znaleźć wszystkie dostępne informacje. Niech każdy wybierze własne podejście do tematu.
Jak długo ludzie się wzajemnie nie krzywdzą, jest miejsce dla najróżnorodniejszych światopoglądów.
@adamis62
Masz rację. Chociaż w zasadzie, Nowy Testament odsuwa kobiety jedynie od kapłaństwa (w Starym Testamencie też nie miały takich praw), a przykład Marii i Marty wskazuje, że Jezus akceptował kobiety jako swoich uczniów.
Dołączyłem Cię do swojego wpisu, po reprezentujesz inny światopogląd niż karolina i Katem. Jeśli rozmowa ma być prowadzona uczciwie, każdy powinien mieć w niej prawo głosu.
Autor demota dopuścił się manipulacji, chcąc zdyskredytować poglądy odmienne od jego własnych. My, każdy z innej perspektywy, wykazaliśmy jego błąd.
Pozdrawiam.
@karolina1128 Te przykłady są bardzo istotne, bowiem pokazują mentalność autorytetów w pewnej strukturze hierarchicznej, która zawsze dążyła do podporządkowania sobie wszystkich i wszystkiego.
@Rydzykant "nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic wiarygodnego na temat Transcendencji"
Owszem, jesteśmy: po prostu jej nie ma.
Istnieje ogromna różnica między stawianiem hipotezy badawczej, nawet takiej której w danym momencie nie da się sprawdzić, a pleceniem bzdur.
Transcendencja jest sprzeczna z całą tzw. wiedzą tła. W dodatku, w filozofii chrześcijańskiej z zasady jest nieudowadnialna. Sam Chrystus domagał się ślepej wiary bez względu na znane fakty, i to dosłownie.
@Prally nie chodzi wyłącznie o podporządkowanie, ale o zwyczajne pokierowanie. Rodzic też wskazuje dziecku co jest dobre, a co złe. Owszem, często taka władza upaja i demoralizuje, niemniej nie jest to powszechnym przypadkiem wśród ojców kościoła, a co najwyżej częstym.
@Rydzykant Nauczanie Jezusa jest po prostu zayebiste. To właśnie dzięki niemu przez setki lat chrześcijanie zabijali innych chrześcijan...
@belzeq
Koncepcja sprawiedliwości społecznej jest jak najbardziej słuszna. To właśnie na niej opierali się bolszewicy, Czerwoni Khmerzy i lewacka partyzantka różnych krajów, mordujący ludzi o których dobro walczyli.
Ja widzisz, sytuacja jest patowa - każdą piekna ideę można zmienić w bagno krwi. Ale czy ty widzisz? Watpię. Twoja ideologiczna propaganda całkiem cię zaślepiła.
@Rydzykant
1. Infantylne i nietrafione porównanie. Kolor wynika z parametrów które współczesna nauka potrafi określić nie tylko w stosób optyczny. Dzięki tzw. wiedzy tła.
2. Przeczytam, ale Tobie radzę żebyś zainteresował się filozofią nauki. Ta dziedzina właśnie rozpracowuje, jak odróżnić nieznane od mrzonki.
3. Tu nie ma co porównywać Jezusa do filozofii. Przedewszystkim dlatego, że filozofia jest samokrytyczna. Jest np. świadoma założeń jakie podejmuje i z zasady nie uzurpuje sobie prawa do bycia prawdą absolutną, w tym sensie że może próbować jej dochodzić, ale każdy filozof jest w pierwszej kolejności świadomy że może popełnić błąd.
4. Jak zwykle przypisujesz chrześcijaństwu cudze osiągnięcia. To co rozumiesz pod pojęciem miłości bliźniego, było poglądem znanym i rozpowszechnionym już w Mohendżo Daro. Podobne poglądy pojawiały się też w zupełnie innych doktrynach, np. w Pitagoreiźmie, Buddyźmie, czy Konfucjaniźmie. I co ciekawe z tych czterech doktryn, a można ich wymienić więcej, tylko Chrześcijaństwo spowodowało masowe prześladowania współbraci w wierze.
@Prally
1. Gdyby naukowcy nie dysponowali wzrokiem, tylko innymi narządami zmysłu, wówczas nie byliby w stanie docenić piękna obrazów Moneta, a jedynie potrafiliby stwierdzić występowanie pewnych częstotliwości fal odbitych. Podobnie naukowcy nie potrafią wyjaśnić, dlaczego wsparcie psychiczne podnosi o około 10 % prawdopodobieństwo wyzdrowienia, natomiast jeśli wzmocni się je silną wiarą, efekt jest ponad 30%. Po prostu nie mamy odpowiednich narzędzi, nie mamy "wzroku" który pozwoliłby to zrozumieć.
2. Filozofia nauki to jedna z dziedzin filozofii. Patrząc na historie nauki, wywodzi się ona właśnie z filozofii oraz z religii. Tak, właśnie kapłani różnych religii byli pierwszymi naukowcami. Niestety wysocy przedstawiciele sformalizowanych religii z reguły są dość konserwatywni. Dlatego nie należy mieszać religii z nauką - dziś są to całkiem rózne dzieciny. Jednak można jednocześnie być człowiekiem wierzącym i wybitnym naukowcem.
3.Jezusa możesz porównywać z filozofami starożytnymi. Spójrz chociażby na samokrytycyzm Platona
Porównywanie go z filozofią współczesną jest ewidentnym anachronizmem.
4. Cudze osiągnięcia?
Po pierwsze kim byli pierwsi humaniści? To katoliccy dysydenci, buntujący się przeciwko hipokryzji kościelnej hierarchii, przeciw zaprzepaszczeniu idei miłości bliżniego.
Po drugie, kto przed jueo-chrzescijanami promował humanizm i miłosierdzie? Konfucjusz w jednym z dzieł wspomniał, że silny władca może i powinien pozwolic sobie na miłosierdzie wzgledem poddanych. Poza tym był jeden filozof grecki mający podobne poglady. Miał on dokładnie jednego ucznia, idea nie została zaakceptowana i zwyczajnie "umarła".
A więc o czyich osiągnięciach piszesz?
@SteveMcQueen, jesteś kolejnym,który utożsamia katolicyzm z chrześcijaństwem. Na jakiej podstawie? Co jest z wami? Macie aż takie luki w podstawowej wiedzy o chrześcijaństwie a chcecie uchodzić za znawców tematu.
Gdyby to była prawda każdy miałby doświadczenia podobne, a tak to kobiet takich jak tutaj się opisuje które nadają się tylko do jednej rzeczy to poznałem może max 5 natomiast facetów durniów, naiwniaków i kompletnych idiotów to setki. Nie jestem ekspertem z genetyki, ale chyba było tak, że na początku w momencie tworzenia się dzidziusia to wszyscy jesteśmy dziewczynkami, a potem jajniki zmieniają się w jądra. Nie na odwrót.
Ale wiesz, że od tamtego czasu świat nie stoi w miejscu i nauka poszła do przodu? Zacytuj uczonych sprzed setek lat to się zdziwisz co mówili i co robili.
@arokub tyle tylko, że kościół mentalnie został setki lat temu, na dodatek jest całkiem odklejony, więc do rzeczywistości to mu całe eony brakują.
Pewnie dlatego najbardziej wywyższonym przez Boga była kobieta Maryja... ^ ^
1. Nieźle szanowali swoje matki, skoro tak o nich psiali.
2. Człowiek został stworzony na obraz Boga, czyli kobieta to nie człowiek?
@maggdalena18 Te cytaty są wyssane z palca. 2) Sw Augustyn pisał o kobietach w "De Genesi ad Litteram"-"sic et in ipsa prima conditione hominis, secundum id quod et femina homo erat, habebat utique mentem suam eamdemque rationalem, secundum quam ipsa quoque facta est ad imaginem Dei "-czyli na nasze,"Ponieważ kobieta jest istotą ludzką, bezwątpienia posiada rozum i dlatego ona również jest stworzona na obraz i podobieństwo Boga". Ktoś napisał głupoty a ty to bierzesz na serio