Sie qurwa autorytety teraz odzywają, że aborcja była dopuszczalna! Ale jego kolega Zero nie omieszkałby spuścić swoje harty ze smyczy na lekarzy i tę kobietę gdyby dokonali aborcji.
Kto teraz z tych autorytetów pomoże mężowi tej kobiety? Kto z tych obrońców życia pomoże zająć się jego dzieckiem?
@Bongo123xyz W glosnej sprawie z 2014 r byla dopuszczalna i calkowicie legalna, ale z powodu klauzuli sumienia dziecko zylo w agonii jeszcze 10 dni, faszerowane coraz wiekszymi dawkami morfiny, bo bol byl widoczny golym okiem. Matka miala troszke wiecej szczecia i nie zlapala sepsy.
@mikv Bo klauzula sumienia to też był skandal... Kto w ogóle wymyślił że lekarz może mieć klauzulę sumienia? Decyzję o aborcji w przypadku uszkodzenia płodu podejmowali rodzice, więc z definicji lekarz nie mógł mieć tutaj żadnej odpowiedzialności ani prawnej, ani moralnej.
Natomiast przez klauzulę sumienia i jej użycie, stał się odpowiedzialny za okrutne traktowanie.
@psiekrwia No nie wspomina się też, że drugie dziecko już nigdy nie zobaczy swojej mamy. I wytłumacz mu teraz, że śmierć mamy jest mniej ważna od "śmierci braciszka/siostrzyczki".
@psiekrwia a nie pomyślałeś, geniuszu, że 480 gramowy płód nie ma najmniejszych szans na przeżycie przy porodzie? Co gorsza, lekarze przede wszystkim powinni to wiedzieć. Mają krew na rękach tak jak politycy...
@psiekrwia A potrafisz podać jakie ma szanse? Obecnie absolutnym "rekordzistą" jest pewien Kanadyjczyk, który w chwili urodzin w 1987 miał 640 gram. Określa się, że granicą przeżywalności jest 23 tc. Ten płód miał 22 tygodnie i 480 gram oraz stwierdzone poważne wady wrodzone. Naprawdę uważasz, że warto było?
@psiekrwia Oczywiście. Odnośnie wcześniaków PO 22 tygodniu z waga poniżej 0,5 kg jest ogólnik, że są "ogromne szanse". Tyle. Zauważ słówko PO. Tyle, że to akademicka dyskusja, a fakty są jakie są. Dalej będziesz im zaprzeczał? Dalej uważasz, że ktokolwiek poza rodząca kobietą ma prawo wymagać od niej heroizmu i narażania własnego życia?
Sie qurwa autorytety teraz odzywają, że aborcja była dopuszczalna! Ale jego kolega Zero nie omieszkałby spuścić swoje harty ze smyczy na lekarzy i tę kobietę gdyby dokonali aborcji.
Kto teraz z tych autorytetów pomoże mężowi tej kobiety? Kto z tych obrońców życia pomoże zająć się jego dzieckiem?
@Bongo123xyz W glosnej sprawie z 2014 r byla dopuszczalna i calkowicie legalna, ale z powodu klauzuli sumienia dziecko zylo w agonii jeszcze 10 dni, faszerowane coraz wiekszymi dawkami morfiny, bo bol byl widoczny golym okiem. Matka miala troszke wiecej szczecia i nie zlapala sepsy.
@mikv Bo klauzula sumienia to też był skandal... Kto w ogóle wymyślił że lekarz może mieć klauzulę sumienia? Decyzję o aborcji w przypadku uszkodzenia płodu podejmowali rodzice, więc z definicji lekarz nie mógł mieć tutaj żadnej odpowiedzialności ani prawnej, ani moralnej.
Natomiast przez klauzulę sumienia i jej użycie, stał się odpowiedzialny za okrutne traktowanie.
Nie jestem jego fanem, ale tu ma rację.
@psiekrwia W czym? Nazywając płód dzieckiem?
@psiekrwia No nie wspomina się też, że drugie dziecko już nigdy nie zobaczy swojej mamy. I wytłumacz mu teraz, że śmierć mamy jest mniej ważna od "śmierci braciszka/siostrzyczki".
@Eaunanisme o tym wspomina się na okrągło
@egoiste Dokładnie
@psiekrwia Zależy, która strona wspomina. Prawa skupia się wyłącznie na ciąży.
@psiekrwia A ja np się z nim nie zgadzam. To jest jego prywatny pogląd a nie wszem i wobec obowiązująca wykładnia.
@psiekrwia a nie pomyślałeś, geniuszu, że 480 gramowy płód nie ma najmniejszych szans na przeżycie przy porodzie? Co gorsza, lekarze przede wszystkim powinni to wiedzieć. Mają krew na rękach tak jak politycy...
noż k...wa, tasiemca nazwij dzieckiem. chciaż tasiemiec nie zawsze zabija, a ciąża nawet nie letalna potrafi.
@Planck to nie prawda, że nie ma szans. https://ebobas.pl/artykuly/czytaj/115/zdrowie/wczesniaki-dzieci-przedwczesnie-urodzone
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2021 o 7:01
@popsy2 myślisz, że jak nadasz czemuś inną nazwę, to to coś przestaje być tym, czym jest? Płód to faza rozwoju nie gatunek.
medycznie to się zawsze nazywało płód embrion albo zarodek.... to wariaci wymyślili inną nazwę
@psiekrwia A potrafisz podać jakie ma szanse? Obecnie absolutnym "rekordzistą" jest pewien Kanadyjczyk, który w chwili urodzin w 1987 miał 640 gram. Określa się, że granicą przeżywalności jest 23 tc. Ten płód miał 22 tygodnie i 480 gram oraz stwierdzone poważne wady wrodzone. Naprawdę uważasz, że warto było?
@Planck przeczytałeś artykuł, który Ci podlinkowałem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 listopada 2021 o 6:58
@psiekrwia Oczywiście. Odnośnie wcześniaków PO 22 tygodniu z waga poniżej 0,5 kg jest ogólnik, że są "ogromne szanse". Tyle. Zauważ słówko PO. Tyle, że to akademicka dyskusja, a fakty są jakie są. Dalej będziesz im zaprzeczał? Dalej uważasz, że ktokolwiek poza rodząca kobietą ma prawo wymagać od niej heroizmu i narażania własnego życia?
@Planck chyba pomyliłeś rozmowy. Wróć do góry i przypomnij sobie o czym dyskutujemy. Na pewno nie o heroizmie kobiet.