ludzie szukający dobrobytu w państwach bogatej Europy , czego nie rozumiesz ? tak jak kiedyś Polacy ,tak się dzieje i tak będzie się działo ,na dodatek w Polsce umierają ludzie , nie rodzą się i byli by nam przydatni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2021 o 21:46
Jaki procent z nich przyjeżdża tu, żeby być przydatnym? Ilu z tych emigrantów chce się uczyć, pracować i asymilować? Bez narzucania nam (gospodarzom) swojej religii i zasad?
W Holandii już przed laty muzułmańscy emigranci żądali uznania islamu jako oficjalnej religii państwowej. Emigrujący Polacy zasilali wiele gospodarek ale jechali tam, jak to się mówi, za chlebem a nie po to by żyć na koszt społeczeństwa. Tak przy okazji, to kto im po drodze z Iraku czy z Afganistanu dał takie ładne ubranka? Kto finansuje tę całą akcję?
No przecież to jest dość powszechna wiedza, że dzięki zniesieniu wiz ludzie z bliskiego wschodu zaczęli masowo wylatywać na Białoruś z nadzieją na przedostanie się do Niemiec.
Pytanie jest raczej takie czy ludzi uciekających z państw, gdzie rządzą radykałowie religijni nie pozwalający na normalne (dwudziestopierwszowieczne) funkcjonowanie obywateli nazywać migrantami ekonomicznymi czy uchodźcami szukającymi normalnego kraju za dom?
Polecam poczytać jak Polacy emigrowali w latach 1940/41. Najpierw zostali deportowani do ZSRR a następnie wygnano ich do Iranu,Iraku,palestyny do Afryki. I o dziwo te państwa udzieliły nam schronienia. A było to grubo ponad 100 tys ludzi. Kobiety i dzieci również żeby nie było.
ludzie szukający dobrobytu w państwach bogatej Europy , czego nie rozumiesz ? tak jak kiedyś Polacy ,tak się dzieje i tak będzie się działo ,na dodatek w Polsce umierają ludzie , nie rodzą się i byli by nam przydatni.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2021 o 21:46
Jaki procent z nich przyjeżdża tu, żeby być przydatnym? Ilu z tych emigrantów chce się uczyć, pracować i asymilować? Bez narzucania nam (gospodarzom) swojej religii i zasad?
W Holandii już przed laty muzułmańscy emigranci żądali uznania islamu jako oficjalnej religii państwowej. Emigrujący Polacy zasilali wiele gospodarek ale jechali tam, jak to się mówi, za chlebem a nie po to by żyć na koszt społeczeństwa. Tak przy okazji, to kto im po drodze z Iraku czy z Afganistanu dał takie ładne ubranka? Kto finansuje tę całą akcję?
A czemu nie próbują przez Litwę i Łotwę do Finlandii i Norwegii? Za zimno? Czy socjalu bez pracy nie dają?
No przecież to jest dość powszechna wiedza, że dzięki zniesieniu wiz ludzie z bliskiego wschodu zaczęli masowo wylatywać na Białoruś z nadzieją na przedostanie się do Niemiec.
Pytanie jest raczej takie czy ludzi uciekających z państw, gdzie rządzą radykałowie religijni nie pozwalający na normalne (dwudziestopierwszowieczne) funkcjonowanie obywateli nazywać migrantami ekonomicznymi czy uchodźcami szukającymi normalnego kraju za dom?
Problem w tym, że oni nie szukają kraju w którym znajdą nowy dom, tylko kraju który będą chcieli zmienić na swój dom na swoich zasadach.
Polecam poczytać jak Polacy emigrowali w latach 1940/41. Najpierw zostali deportowani do ZSRR a następnie wygnano ich do Iranu,Iraku,palestyny do Afryki. I o dziwo te państwa udzieliły nam schronienia. A było to grubo ponad 100 tys ludzi. Kobiety i dzieci również żeby nie było.
A co powiesz po polskich emigrantach do USA? To jeszcze dalej.