Wojna i obozy jenieckie to jedno, a różnica między miękkim a twardym światłem to drugie.
Dwa zdjęcia zrobione w tak diametralnie różnym oświetleniu sportretuje zupełnie odmiennie tego samego człowieka nawet jeśli zdjęcia będą robione w odstępie kilku sekund. Np. rozproszone światło mocno ukryje zmarszczki, a ostre je podkreśli.
Dodatkowo światło daleko od osi będzie karykaturować człowieka, a tutaj na drugim zdjęciu światło jest ustawione po prostu za wysoko, tak że np. oczy są zupełnie schowane w cieniu rzucanym przez łuki brwiowe.
co jakiś czas natrafiam gdzieś na necie na to foto. ktoś szuka sensacji na siłę. zdjęcia były robione przy totalnie różnym oświetleniu. koleś trochę zeszczuplał bo wojna to nie wczasy, normalne. to tak jakby wziąć jakąkolwiek kobietę i porównać twarz na foto po porannym makijażu i przed to każdy by potwierdził że babka wróciła po 10 latach z łagru.
Wojna niemiecko-sowiecka? To może dla poprawności politycznej powinieneś napisać nazistowsko-komunistyczna zamiast II Wojny Światowej?
Niemcy, Niemcy, Niemcy
Wojna i obozy jenieckie to jedno, a różnica między miękkim a twardym światłem to drugie.
Dwa zdjęcia zrobione w tak diametralnie różnym oświetleniu sportretuje zupełnie odmiennie tego samego człowieka nawet jeśli zdjęcia będą robione w odstępie kilku sekund. Np. rozproszone światło mocno ukryje zmarszczki, a ostre je podkreśli.
Dodatkowo światło daleko od osi będzie karykaturować człowieka, a tutaj na drugim zdjęciu światło jest ustawione po prostu za wysoko, tak że np. oczy są zupełnie schowane w cieniu rzucanym przez łuki brwiowe.
CH*UJ ze światłem . jego oczy mówią wszystko . nie musi nic mówić by zobaczyć w jakim piekle był
co jakiś czas natrafiam gdzieś na necie na to foto. ktoś szuka sensacji na siłę. zdjęcia były robione przy totalnie różnym oświetleniu. koleś trochę zeszczuplał bo wojna to nie wczasy, normalne. to tak jakby wziąć jakąkolwiek kobietę i porównać twarz na foto po porannym makijażu i przed to każdy by potwierdził że babka wróciła po 10 latach z łagru.