Z jednej strony, nie powinni zajmować całej ścieżki, z drugiej strony jeszcze bardziej nie powinien kopać dziecka w zemście... ale załatwianie wszystkiego w Internecie nie jest załatwieniem sprawy
@AVictor Faktem za to jest że piesi często zajmują ścieżki rowerowe, w miejscowości z której pochodzę zrobili ścieżkę rowerową po przeciwnej stronie ulicy do chodnika, gdzie kilka metrów za ścieżką są tory i nie ma nic więcej poza pasem trawy, osobiście miałem kilkukrotnie przyjemność opierdzielać ludzi z psami i madki z dziećmi chodzących po ścieżce rowerowej, raz mi się nawet zdarzyło potrącić psa, po bokach jest trawa i mały pies mi z niej wyskoczył a jeżdżę kolarzówką dość szybko, dostał akurat pedałem więc ja za wiele nie odczułem ale właściciel kilka metrów dalej dostał zjebe, z tego co wiem to od kilku lat nic się nie zmieniło i pieszych jest nadal tam sporo, policja oczywiście sprawę olewa nawet jak przejeżdżają obok.
Powiem że nie raz mam chęć aby po prostu pieszym na tej ścieżce kopa zasadzić bo jak widać słowa nie działają.
@kibishi jeśli jest droga, przy której nie ma chodnika to piesi mogą iść tą drogą. Dotyczy to również dróg rowerowych. Zrobiła się moda na budowanie ścieżek rowerowych i przekształcanie pieszych szlaków na ścieżki rowerowe. Z dzieckiem czasami nie ma gdzie wyjść Bierze się spacerówkę, ale chodnikiem trudno, bo zapadnięte płyty. Drogą dla samochodów nie, bo po pierwsze jest chodnik, a po drugie kierowcy zamiast 40 jeżdżą 80. Za to kawałek dalej piękna równa ścieżka rowerowa, gdzie wcześniej byli spacerowicze.
@m4ght Chodnik jest po drugiej stronie ulicy gdzie są zabudowania. Ścieżka rowerowa została tam zrobiona specjalnie oddzielnie po stronie gdzie nic nie ma, ludzie z psami tam chodzą bo obok ścieżki jest trawa a madki z dziećmi to nie mam pojęcia czemu. Aby dojść na ścieżkę trzeba specjalnie przejść przez ulicę gdzie nie ma przejść dla pieszych.
"ale chodnikiem trudno, bo zapadnięte płyty" Jeżdżę rowerem to nie zależnie od stanu ścieżki staram się z niej korzystać, jadąc samochodem korzystam tylko z jezdni przeznaczonej dla samochodów, więc pieszy ma obowiązek poruszać się po terenie przeznaczonym dla niego.
@kibishi ogólnie bardziej droga wygląda na chodnik, ale jest śnieg i ciężko stwierdzić... Tak się składa że chodzę, jeżdżę na rowerze i samochodem. Także jestem w stanie zrozumieć wszystkich uczestników ruchu.. I mówię że kopanie dzieciaka to nie metoda, rodzic powinien pilnować dzieci, albo właściciel psa powinien pilnować psa i to jego należy opieprzyć. Fakt faktem ścieżki rowerowe są robione często beznadziejnie, urywają się dziwnych miejscach i często szybka jazda jest na nich niemożliwa, co mija się z celem tych ścieżek... ale bądźmy szczeży dość dużo jest też pseudo kolaży, którzy kupią sobie kolarzówkę oraz strój i uważają że cała droga lub ścieżka należy do nich, pomimo że jadą nieco ponad 20km/h
@AVictor " i to jego należy opieprzyć" Opieprzanie nic nie daje a policja/straż miejska ma w dupie to że ktoś chodzi po ścieżce rowerowej mimo że nie powinien. Niestety tak jak nie ma możliwości nic zrobić z rowerzystami na drodze (gdy mają ścieżkę) tak nie jest się wstanie nic zrobić z pieszymi na ścieżce, jedynie kierowcy mają przerąbane bo nie dość że muszą prawko zdać to jeszcze są łatwi do zidentyfikowania.
@kibishi tak tylko drogi są źle robione i z tego wynika cały problem. Jak piszesz u Ciebie bo jednej strony jest chodnik a po drugiej ścieżka.. Poza tym drogi rowerowe z ciągami pieszymi powinny być zlokalizowane dalej poza terenem zabudowanym a nie bezpośrednio przy drodze, tak taniej ale wdychanie cały czas spalin nie jest dobre dla zdrowia
@AVictor "Jak piszesz u Ciebie bo jednej strony jest chodnik a po drugiej ścieżka.. " Tylko po stronie gdzie jest ścieżka nie ma nic więcej, jest jezdnia, rów, ścieżka rowerowa, kawałek trawnika, tory kolejowe. Ścieżka prowadzi od jezdni do jezdni, zjazdy są tylko przy skrzyżowaniach, na całej długości nie ma nic więcej. Jest to jedyna ścieżka rowerowa zrobiona bardzo dobrze pod względem infrastruktury, jedynie mogłaby być odrobinę szersza i byłaby wtedy idealna.
@AVictor Z tego co widze sciazka dosc waska, rower mogl jechac za nimi z duza predkoscia, dzieciak akurat wyskoczyl na droge roweru, nie da sie upilnowac, mozego nie slyszeli, sama wiem jak to jest, rowery zapieprzaja, my czesto idziemy po trawie, schodzimy z asfaltu bo wogole nie zwracaja uwagi na pieszych :/ Wina rowerzysty i ma jeszcze czelnosc rodzine dzieciaka pozywac.
@kibishi Ale innym faktem jest to że rowerzyści często w zajmują cały pas jezdni i wiesz co też kiedyś zasadzę im kilka kopów ale to już będzie według ciebie czyn karalny.
@Trutututumajtkizdrutu Wina rowerzysty że piesi szli po ścieżce rowerowej? Może jeszcze jego winą są trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanów?
@qerc I tu Cię zdziwię, mnie też irytują. rowerzyści jadący po drodze w miejscach gdzie są ścieżki rowerowe, każdy ma swoje miejsce i powinien się jego trzymać, pieszy powinien poruszać się po chodniku, rowerzysta po ścieżce rowerowej a kierowca po jezdni. Nic więcej w tym temacie nie wymagam od ludzi ale jak widać nawet to jest zbyt wiele.
@kibishi Ale byla to sciezka rowerowa? Przykryta sniegiem to nie widac. No jego wina ze kopnal dzieciaka :) Zebym ja tak kopala i bila ludzi za zachowania ktore nie wkurzaja to oj... ;P
Obok mnie jest kriometr drogi rowerowej i chodnik. Chodnik jest zarośnięty bo żaden pieszy nim nie chodzi, drogą rowerową chodzą piesi bo jest fajna szeroka a rowerzyści jeżdżą ulicą.
Polska..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2021 o 3:28
@Trutututumajtkizdrutu Na ścieżce rowerowej masz zwykle również znaki pionowe które widać więc to że przykryta jest śniegiem nie usprawiedliwia pieszych, do tego i tak wiadomo gdzie są ścieżki bo to nie jest tak że nagle chodnik zmienia się w ścieżkę rowerową.
Zmienić pierszy wyrok, kazać mu zapłacić 1 000 000 Euro za kopnięcie dziecka, a później w drugim wyroku, nakazać zapłacenie 1000 000 Euro dla niego, Każdy się ucieszy ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 listopada 2021 o 22:19
A mnie wkurzaja rowerzysci, nie mozna spokojnie sciezka sie przejsc bo jezdza szybko jak porypani i trzeba uwazac zeby cie jakis nie wjechal we mnie czy moje dzieci czy psa i to nie sa sciezki tylko dla rowerow, niestety w Stanach za malo takich sciezek jest. Wiekszosc parkow nie ma ograniczen i sa to parki dla pieszych i rowerzystow bez wyznaczenia specjalnych sciezek.
@DominikZi Zgadzam się, kierowcy samochodów (zwani także "pedalarzami" ze względu na obsługiwanie trzech pedziów lub "szarpiącymi laskę" ze względu na operowanie drążkiem skrzyni biegów) to zakała dużych polskich miast. Nie ma dnia, aby nie jechał za mną wzdłuż chodnika jakiś szarpiący laskę i niecierpliwił się kiedy zejdę pod mur budynku aby mógł przejechać na "trawnik", aby zaparkować. "Trawnik" w cudzysłowach, bo samochody z czasem staranowały słupki, połamały ławeczki i rozjechały trawę tak, że zmieniła się w piaszczystą pustynię unoszącą do mieszkań kilogramy pyłu przy każdym letnim wietrze.
Mimo wszystko nie wiem jednak co to wszystko ma do tematu tego demotywatora.
Być może sąd postąpiłby lepiej, gdyby jednak dał mu normalną karę. Hejt łatwiej wygasa jak ludzie czują, że sprawa się zakończyła i sprawcę spotkała jakaś kara. Powypisywaliby jeszcze przez miesiąc, że "dobrze mu tak", czy coś takiego i dali spokój. A tak, to będzie się walać po Internecie latami z podpisem, że kara tylko 1 euro i że teraz pozew odwetowy jest itp. Sam sobie napędził nową falę posłuchu.
Z jednej strony, nie powinni zajmować całej ścieżki, z drugiej strony jeszcze bardziej nie powinien kopać dziecka w zemście... ale załatwianie wszystkiego w Internecie nie jest załatwieniem sprawy
@AVictor Faktem za to jest że piesi często zajmują ścieżki rowerowe, w miejscowości z której pochodzę zrobili ścieżkę rowerową po przeciwnej stronie ulicy do chodnika, gdzie kilka metrów za ścieżką są tory i nie ma nic więcej poza pasem trawy, osobiście miałem kilkukrotnie przyjemność opierdzielać ludzi z psami i madki z dziećmi chodzących po ścieżce rowerowej, raz mi się nawet zdarzyło potrącić psa, po bokach jest trawa i mały pies mi z niej wyskoczył a jeżdżę kolarzówką dość szybko, dostał akurat pedałem więc ja za wiele nie odczułem ale właściciel kilka metrów dalej dostał zjebe, z tego co wiem to od kilku lat nic się nie zmieniło i pieszych jest nadal tam sporo, policja oczywiście sprawę olewa nawet jak przejeżdżają obok.
Powiem że nie raz mam chęć aby po prostu pieszym na tej ścieżce kopa zasadzić bo jak widać słowa nie działają.
@AVictor no bez przesady kuwa, może jeszcze pięściami bił?
@kibishi jeśli jest droga, przy której nie ma chodnika to piesi mogą iść tą drogą. Dotyczy to również dróg rowerowych. Zrobiła się moda na budowanie ścieżek rowerowych i przekształcanie pieszych szlaków na ścieżki rowerowe. Z dzieckiem czasami nie ma gdzie wyjść Bierze się spacerówkę, ale chodnikiem trudno, bo zapadnięte płyty. Drogą dla samochodów nie, bo po pierwsze jest chodnik, a po drugie kierowcy zamiast 40 jeżdżą 80. Za to kawałek dalej piękna równa ścieżka rowerowa, gdzie wcześniej byli spacerowicze.
@m4ght Chodnik jest po drugiej stronie ulicy gdzie są zabudowania. Ścieżka rowerowa została tam zrobiona specjalnie oddzielnie po stronie gdzie nic nie ma, ludzie z psami tam chodzą bo obok ścieżki jest trawa a madki z dziećmi to nie mam pojęcia czemu. Aby dojść na ścieżkę trzeba specjalnie przejść przez ulicę gdzie nie ma przejść dla pieszych.
"ale chodnikiem trudno, bo zapadnięte płyty" Jeżdżę rowerem to nie zależnie od stanu ścieżki staram się z niej korzystać, jadąc samochodem korzystam tylko z jezdni przeznaczonej dla samochodów, więc pieszy ma obowiązek poruszać się po terenie przeznaczonym dla niego.
@kibishi ogólnie bardziej droga wygląda na chodnik, ale jest śnieg i ciężko stwierdzić... Tak się składa że chodzę, jeżdżę na rowerze i samochodem. Także jestem w stanie zrozumieć wszystkich uczestników ruchu.. I mówię że kopanie dzieciaka to nie metoda, rodzic powinien pilnować dzieci, albo właściciel psa powinien pilnować psa i to jego należy opieprzyć. Fakt faktem ścieżki rowerowe są robione często beznadziejnie, urywają się dziwnych miejscach i często szybka jazda jest na nich niemożliwa, co mija się z celem tych ścieżek... ale bądźmy szczeży dość dużo jest też pseudo kolaży, którzy kupią sobie kolarzówkę oraz strój i uważają że cała droga lub ścieżka należy do nich, pomimo że jadą nieco ponad 20km/h
@AVictor " i to jego należy opieprzyć" Opieprzanie nic nie daje a policja/straż miejska ma w dupie to że ktoś chodzi po ścieżce rowerowej mimo że nie powinien. Niestety tak jak nie ma możliwości nic zrobić z rowerzystami na drodze (gdy mają ścieżkę) tak nie jest się wstanie nic zrobić z pieszymi na ścieżce, jedynie kierowcy mają przerąbane bo nie dość że muszą prawko zdać to jeszcze są łatwi do zidentyfikowania.
@kibishi tak tylko drogi są źle robione i z tego wynika cały problem. Jak piszesz u Ciebie bo jednej strony jest chodnik a po drugiej ścieżka.. Poza tym drogi rowerowe z ciągami pieszymi powinny być zlokalizowane dalej poza terenem zabudowanym a nie bezpośrednio przy drodze, tak taniej ale wdychanie cały czas spalin nie jest dobre dla zdrowia
@AVictor "Jak piszesz u Ciebie bo jednej strony jest chodnik a po drugiej ścieżka.. " Tylko po stronie gdzie jest ścieżka nie ma nic więcej, jest jezdnia, rów, ścieżka rowerowa, kawałek trawnika, tory kolejowe. Ścieżka prowadzi od jezdni do jezdni, zjazdy są tylko przy skrzyżowaniach, na całej długości nie ma nic więcej. Jest to jedyna ścieżka rowerowa zrobiona bardzo dobrze pod względem infrastruktury, jedynie mogłaby być odrobinę szersza i byłaby wtedy idealna.
@AVictor Z tego co widze sciazka dosc waska, rower mogl jechac za nimi z duza predkoscia, dzieciak akurat wyskoczyl na droge roweru, nie da sie upilnowac, mozego nie slyszeli, sama wiem jak to jest, rowery zapieprzaja, my czesto idziemy po trawie, schodzimy z asfaltu bo wogole nie zwracaja uwagi na pieszych :/ Wina rowerzysty i ma jeszcze czelnosc rodzine dzieciaka pozywac.
@kibishi Ale innym faktem jest to że rowerzyści często w zajmują cały pas jezdni i wiesz co też kiedyś zasadzę im kilka kopów ale to już będzie według ciebie czyn karalny.
@Trutututumajtkizdrutu Wina rowerzysty że piesi szli po ścieżce rowerowej? Może jeszcze jego winą są trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanów?
@qerc I tu Cię zdziwię, mnie też irytują. rowerzyści jadący po drodze w miejscach gdzie są ścieżki rowerowe, każdy ma swoje miejsce i powinien się jego trzymać, pieszy powinien poruszać się po chodniku, rowerzysta po ścieżce rowerowej a kierowca po jezdni. Nic więcej w tym temacie nie wymagam od ludzi ale jak widać nawet to jest zbyt wiele.
@kibishi Ale byla to sciezka rowerowa? Przykryta sniegiem to nie widac. No jego wina ze kopnal dzieciaka :) Zebym ja tak kopala i bila ludzi za zachowania ktore nie wkurzaja to oj... ;P
Obok mnie jest kriometr drogi rowerowej i chodnik. Chodnik jest zarośnięty bo żaden pieszy nim nie chodzi, drogą rowerową chodzą piesi bo jest fajna szeroka a rowerzyści jeżdżą ulicą.
Polska..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2021 o 3:28
@Trutututumajtkizdrutu Na ścieżce rowerowej masz zwykle również znaki pionowe które widać więc to że przykryta jest śniegiem nie usprawiedliwia pieszych, do tego i tak wiadomo gdzie są ścieżki bo to nie jest tak że nagle chodnik zmienia się w ścieżkę rowerową.
Ledwo go przetarł.
Zmienić pierszy wyrok, kazać mu zapłacić 1 000 000 Euro za kopnięcie dziecka, a później w drugim wyroku, nakazać zapłacenie 1000 000 Euro dla niego, Każdy się ucieszy ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 listopada 2021 o 22:19
Mam nadzieje, że puści rodziców z torbami, to ich nauczy trzymać dziecko daleko od pojazdów.
Rowerzysta zachował się źle, pisząc łagodnie, ale rodzic też bez winy nie jest i o tym również warto pamiętać.
A mnie wkurzaja rowerzysci, nie mozna spokojnie sciezka sie przejsc bo jezdza szybko jak porypani i trzeba uwazac zeby cie jakis nie wjechal we mnie czy moje dzieci czy psa i to nie sa sciezki tylko dla rowerow, niestety w Stanach za malo takich sciezek jest. Wiekszosc parkow nie ma ograniczen i sa to parki dla pieszych i rowerzystow bez wyznaczenia specjalnych sciezek.
Pedalarze to rak numer 2 w Polsce - po pissowcach. W innych krajach jak widać niewiele lepiej.
@DominikZi Zgadzam się, kierowcy samochodów (zwani także "pedalarzami" ze względu na obsługiwanie trzech pedziów lub "szarpiącymi laskę" ze względu na operowanie drążkiem skrzyni biegów) to zakała dużych polskich miast. Nie ma dnia, aby nie jechał za mną wzdłuż chodnika jakiś szarpiący laskę i niecierpliwił się kiedy zejdę pod mur budynku aby mógł przejechać na "trawnik", aby zaparkować. "Trawnik" w cudzysłowach, bo samochody z czasem staranowały słupki, połamały ławeczki i rozjechały trawę tak, że zmieniła się w piaszczystą pustynię unoszącą do mieszkań kilogramy pyłu przy każdym letnim wietrze.
Mimo wszystko nie wiem jednak co to wszystko ma do tematu tego demotywatora.
@DominikZi I jak tu przez takich typów jak Ty nie dostać bana ? no jak ??
jeśli kopanie 2-3 latki jest ok to on powinien dostać kopa w inną część ciała za głupotę. Takie dzieci jeszcze nie zejdą z drogi.
Być może sąd postąpiłby lepiej, gdyby jednak dał mu normalną karę. Hejt łatwiej wygasa jak ludzie czują, że sprawa się zakończyła i sprawcę spotkała jakaś kara. Powypisywaliby jeszcze przez miesiąc, że "dobrze mu tak", czy coś takiego i dali spokój. A tak, to będzie się walać po Internecie latami z podpisem, że kara tylko 1 euro i że teraz pozew odwetowy jest itp. Sam sobie napędził nową falę posłuchu.
to nie rowerzysta tylko pedalarz. a to spora różnica.