To nie jest problem małych samochodów, tylko problem tego konkretnego pojazdu. Dziś nawet quady bardzo często mają bieg wsteczny. Niektóre motocykle również. I wszystkie znane mi samochody osobowe (powyższego pojazdu nie nazwałbym samochodem osobowym, a raczej motorowerem, choćby ze względu na silnik 50cm3, jeśli dobrze pamiętam).
Więc raczej ten materiał pokazuje jak mało przemyślane potrafiłyby być ZACHODNIE projekty w czasie naszego PRLu. A z naszej motoryzacji się śmieją że idiotyczna, że beznadziejna :/ .
Popatrzcie na to XD.
Pojazd z demota to antyczny odpowiednik tego https://5.allegroimg.com/s1024/0c4004/a820451b4542a30ffb715410b185
I to już ma silnik diesla dzięki czemu ma jakąś elastyczność przy tak względnie ciężkiej budzie jak na 50tkę, sensownie otwierane drzwi i bieg wsteczny :P . Oczywiście wnętrze niczym w maluchu z początku produkcji XD.
Szkoda, że znaków przestankowych nie ma. Może gdyby były, to zdanie nabrałoby jakiegoś sensu.
Na angielskich drogach często spotyka się takie pickupy. Nie widzę w tym zadnego problemu.
Wygląda trochę jak prototyp Smyk z PRL-u, albo brytyjski Peel Trident.
To nie jest problem małych samochodów, tylko problem tego konkretnego pojazdu. Dziś nawet quady bardzo często mają bieg wsteczny. Niektóre motocykle również. I wszystkie znane mi samochody osobowe (powyższego pojazdu nie nazwałbym samochodem osobowym, a raczej motorowerem, choćby ze względu na silnik 50cm3, jeśli dobrze pamiętam).
Więc raczej ten materiał pokazuje jak mało przemyślane potrafiłyby być ZACHODNIE projekty w czasie naszego PRLu. A z naszej motoryzacji się śmieją że idiotyczna, że beznadziejna :/ .
Popatrzcie na to XD.
Pojazd z demota to antyczny odpowiednik tego
https://5.allegroimg.com/s1024/0c4004/a820451b4542a30ffb715410b185
I to już ma silnik diesla dzięki czemu ma jakąś elastyczność przy tak względnie ciężkiej budzie jak na 50tkę, sensownie otwierane drzwi i bieg wsteczny :P . Oczywiście wnętrze niczym w maluchu z początku produkcji XD.
Uwielbiam jak na angielskich drogach ktoś wyjeżdżą pickupem rodem z US gdyby kierowcy mieli mentalność polskich byłoby ciekawie.
Szkoda, że znaków przestankowych nie ma. Może gdyby były, to zdanie nabrałoby jakiegoś sensu.
Na angielskich drogach często spotyka się takie pickupy. Nie widzę w tym zadnego problemu.