Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
248 255
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+3 / 11

Dlatego uważam że jak się składa pismo o dowód osobisty, to powinien być obowiązek składania odcisków palców i jednocześnie każdy kwit bankowy czy parabankowy powinien być autoryzowany (oprócz podpisu) właśnie odciskiem palca.

Wtedy jeśli ktoś ukradłby twoje dane, to nie dałby twojego odcisku palca, bo to wymagałoby iście hollywoodzkich technologii, a jeśli dałby własny odcisk palca, to już łatwo by było ustalić, który cwaniaczek próbował cię oskubać. Więc najpewniej problem kradzieży tożsamości bardzo szybko by się zmniejszył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C coldfish
+16 / 16

@rafik54321 wystarczyło by aby w dowodzie był chip podobny do tych na kartach kredytowych który mógłby (musiałby) autoryzować takie umowy. W zasadzie taki podpis elektroniczny dla każdego bez którego umowa kredytowa jest z mocy prawa nieważna.
Wtedy skan dowodu, komplet danych osobowych i nawet podstępnie zebrane odciski palców nic by oszustom nie dały.
Jakieś przepisy przejściowe byłyby potrzebne zanim wszyscy zainteresowani mieli by taki dowód ale potem byłby z takimi przekrętami spokój.
Ale żeby to wdrożyć to potrzebni są w rządzie fachowcy a nie pociotkowie ministrów zatrudniani po znajomości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Siwy121
+2 / 4

@coldfish
Najlepiej to by było gdyby, każdy kredyt musiał być wzięty w danej placówce bankowej.
Chcesz kredyt musisz pofatygować się osobiście i oni tam sprawdzają czy ty to ty a nie jakiś oszust.
Bo co jeśli teoretycznie złodziej ukradłby Ci dowód a ty byś to zauważył np pod koniec dnia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C coldfish
+4 / 4

@Siwy121 używam regularnie podpisu elektronicznego zapisanego na karcie (z zewnątrz identyczna z kartą SIM) i oprogramowanie które podpisuje dokumenty ma dodatkowe zabezpieczenie w postaci PINu który trzeba znać żeby dokument został podpisany.
I tak jak na karcie SIM - 3 błędnie podane wartości blokują kartę.
Tak więc nawet kradzież dokumentu z wbudowaną taką funkcjonalnością właściwie nie dawała by szans na jego wykorzystanie do autoryzacji umowy kredytowej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@coldfish tylko problem ze wszystkimi chipami jest taki, że cwany haker może to łatwo złamać. Skoro da się dublikować karty sim, czemu nie dowody osobiste? Tak samo da się łamać zabezpieczenia kart kredytowych. Z odciskami palców byłoby ciut trudniej, bo najpierw ktoś musiałby jakoś wyszarpać twoje odciski palców i dokonać duplikatu ich, a potem założyć to na łapy tak, aby się pracownik banku nie skapnął. Ciężki temat.

Póki co twój sposób działa, bo nie jest popularny. Gdyby był - twoje dane byłyby jeszcze bardziej na wierzchu niż są teraz.
Ba, teraz da się ukraść auto nie będąc nawet specem, jeśli masz odpowiednie 2 "walizki". A ty mówisz że się nie da twojego elektronicznego kwitu podrobić :/ .

Taki jest problem z elektroniką, zawsze da się złamać takie zabezpieczenie i robić cuda. Kwestia tylko opłacalności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
+1 / 1

@rafik54321 Przecież już są nowe dowody z "warstwą biometryczną", z której i tak nikt normalny nie będzie korzystać. A sensownego podpisu elektronicznego wciąż nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C coldfish
+7 / 7

@aniechcemisie miał być ale okazał się nie do ogarnięcia dla ludzi którzy nawet swoich maili nie potrafią ustrzec przed "podsłuchem"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
0 / 0

@coldfish A to inna sprawa. "Miał być" już od kilkunastu lat chyba. Tylko ciągle coś nie wychodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takj
+11 / 13

Uważam, że nie należy karać ofiar i potencjalnych ofiar nakazywaniem im by wydawali pieniądze na zabezpieczenia, lecz karani powinni być oszuści i to tak by oszukiwanie było nieopłacalne.
Bo zabezpieczenia można zawsze obejść, a nieuchronną karę już rzadziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
0 / 0

spokojnie spokojnie, takim czymś nasze państwo na 100% się nie zajmie, a nawet jeśli to prawdopodobnie przy okazji spróbują trudnić wszystkim życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xyper
0 / 0

zamiast pisać na demotach idz po poradę prawną, wydasz trochę PLNow ale będziesz najlepiej poinformowany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T theBatman9000
+2 / 2

Ludzie po co jakieś chipy, kredytodawca powinien sprawdzić przynajmniej 2 dowody tożsamości, zrobić zdjęcia twarzy kredytobiorcy i w tym samym czasie kredytobiorca powinien zrobić przelew na 1zł na konto banku i dać rachunki z ostatnich 6 miesięcy za mieszkanie i to wszystko przy bankowcu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+4 / 4

@theBatman9000 Ale bankowcy często sami są w ten proceder umoczeni. Leżałem kiedyś w szpitalu obok gościa, od zawsze bezrobotnego. Opowiadał, że ludzie z zarządu banku dawali mu "zarobić" w zamian za złożenie wniosku o pożyczkę. Oni to przyjmowali, potwierdzali zdolność kredytową na np 50 tysi, on dostawał 5, a po jakimś czasie umarzało się, bo "nieściągalny". Nie wierzę, ze bez wsparcia bankowca można wziąć kredyt mając tylko dane i fotokopię dowodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
0 / 0

Szczerze Panu współczuję i sam nie wiem, co bym zrobił w takiej sytuacji. W komentarzach oczywiście wiele treści, co zrobić, żeby zmniejszyć ryzyko takich oszustw, ale nic o tym, jak rozwiązać problem, który już się zdarzył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Regis9
+2 / 2

Gdy wykradną dane biometryczne zapisane w danej postaci to co wtedy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xargs
0 / 0

@Regis9 nie muszą nic kraść. Uwierz mi. Ludzie sami zostawiają odciski palców w bazach danych, dla swojej wygody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wacek1911
0 / 4

To przecież bank powinien mieć problem, i sprawdzać komu udziela pożyczki. To ZANIEDBANIE z ich strony, więc ich problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mazii
+1 / 1

W czasach gdzie 90 procent ludzi posiada telefon komórkowy, który numer trzeba zarejestrować, to nie problem, zeby bank miał wgląd np wpisując podany przez pożyczkobiorcę choć imie i nazwisko na jakie zarejestrowany jest numer. Nawet jeżeli ktoś zeskanuje dowód osobisty to przy podpisaniu kredytu bank wysyła np SMS z pinem potwierdzającym tożsamość. Wtedy jak ktoś zeskanuje dowód to jeszcze musi mieć jego telefon, zeby podać ten pin. Zawsze duże utrudnienie dla złodziei. A złodziei po złapaniu powinno się wieszać przed bankiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem