Jak najbardziej mogło być zastosowane i nie wymaga zaawansowanych technologii. Przychodzi jakiś gość bez wykształcenia, wiedzy, piszący książki o kosmitach. Patrzy na kawałek muru ścieżki, budynku i stwierdza - to musieli zrobić kosmici. To wymaga zaawansowanej kosmicznej technologii. A tymczasem wystarczy trochę cierpliwości. Co już wielokrotnie wykazywała archeologia eksperymentalna
Epoka neolitu czyli kamienia gładzonego właśnie polegała na tym ze ludzie opanowali gładzenie kamieni. Wystarczy zobaczyć jakie piękne są siekierki i młotki krzemienne lub obsydianowe wypolerowane jak lustro z idealnie wyciętym okrągłym otworem. A powstały 10 -11 tysięcy lat temu. To w pukapunku to o ile pamiętam piaskowiec nic ciężkiego do obróbki. A pomyśl że obrabiano krzemień jaki jest bardzo twardy.
Techniki kamieniarskie widać gołym okiem np we wnękach tych rozet , dno nie jest płaskie i widać że każdy kwadrat był osobno drążony
@haron009
Gościu jest w dużej mierze oszołomem. Niemniej mówi prawdę. Świątynia Saturna czy Jowisza w Baalbeck powstała na fundamencie starszej świątyni , najprawdopodobniej Świątyni fenickiej boga Baala. A reszta jego wniosków to bzdury. Zresztą takie wykorzystanie nie jest niczym nowym. Wystarczy popatrzeć na świątynie jerozolimską . Kamienie megalityczne fundamentów są imponujące , zresztą kamieniołom niedawno odkopany tez robi wrażenie i jeden z nie wydobytych bloków .
Ja gościa uważam za oszołoma po obejrzeniu jednego z odcinków jego wypocin. Był programik o Krakowie jaki znam bardzo dobrze. Pokazywał stary kamieniołom na Podgórzu. Ten koło starego cmentarza podgórskiego. Faktycznie część została zamknięta pod koniec średniowiecza. Pokazywał odwiertu o kształcie przypominającym trójkąt o zaokrąglonych rogach, na dodatek skręcony i twierdził że to zapomniana technologia ze średniowiecza. Co za bzdury i bzdurne wnioski. W XIX wieku przy budowie Fortu wieżowego nr 31 św Benedykt w latach 1853-1856 podcinano wzgórze i usuwano stopnie kamieniołomu tworząc pionowe urwisko zabezpieczające fort przed atakiem z tyłu. Wykopano też wtedy kamienną suchą fosę fortu i sporo umocnień fortecznych na wzgórzu jakie się już nie zachowały. To wiercenia strzelnicze z czasów CK. Takie same są na starej części kamieniołomu Liban, czy kamieniołomie przy nowym cmentarzu koło kopca Kraka albo na drugiej stroni tak samo podciętego wzgórza krzemionek gdzie stała bliźniacza wieża. Jak by żył mój wujek wiertnik to podał by model i typ wiertła. O ile pamiętam to takie trój koroniaste na przekładni stożkowej napędzane obrotem wiertni stąd skręt.
A podobno gostek jest geologiem . Nie zauważył że tak rzadkie odwierty nie pozwalają na odłupywanie skały metodą klinową? Taki rozstaw tylko do odwiertów strzałowych.
@killerxcartoon Jak to mawiają nawet zepsuty zegarek dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę. To że część tego co mówi jest prawdą, nijak ma się do reszty bredni które wymyśla na poparcie swoich teorii. Polecam na youtube kanał Smartgasm. Autor w filmiku poświęconym tak zwanemu profesorowi, masakruje jego bzdurne teorie. Poza tym jest tam wiele innych ciekawych treści, polecam zerknąć w wolnym czasie. Jedyne co przeraża to ilość widzów kanału pana Franca i to jakie peany pochwalne wypisują pod jego dziełami, a to co głosi traktują jak prawdę objawioną.
@ROBERTO12345 Serio jako dowód na cokolwiek podajesz wypociny kolesia co twierdzi że silnik rakietowy nie może działać w próżni a Słowianie przybyli na Ziemię z kosmosu?
Jest teoria że ciała stałe nie są tak do końca stałe. Badania witraży średniowiecznych pokazały że szkło jest grubsze u dołu niż u góry - tłumaczy się to tym że szkło "spływa" na dół. Być może to samo zjawisko ma zastosowanie do budowli sprzed tysięcy lat; te bloki kamienne nie były tak ściśle dopasowane, ale z upływem wieków, puste przestrzenie pomiędzy nimi wypełniły się.
@perskieoko Stan szklisty to nie jest tak w zupełności stan stały. Szkło jest ciałem amorficznym. Może ulec krystalizacji - wtedy szkło pęka w drobny mak.
@perskieoko Szkło w witrażach jest grubsze u dołu z powodu nieprecyzyjnego wykonania i takie jest u dołu, by było stabilniejsze. Aby takie zmiany zaszły w szkle, potrzebowałbyś czasu dłuższego niż wiek wszechświata. https://www.youtube.com/watch?v=c6wuh0NRG1s
Nie.. kamienie są spasowane , ale znowu nie aż tak..
Te w piramidach maja po usunięciu pyłu około 0,5-1mm luzu. I dotyczy to tylko kamieni okładzin te wewnątrz nie są tak dokładnie spasowane, ba nawet w większe nawet kilkunasto czy kilkudziesięcio centymetrowe szczeliny wciskano gróz i piasek.
Technika cięcia jest następująca najpierw nacinano piła krawędź i wyznaczano boki te były równo wycięte , następnie ścinano za pomocom młota zębowego lub motyki zębatej lub dłuta zębatego powierzchnię kamienia na równo z nacięciem krawędziowym i wychodzi ci właśnie te 0,5-1mm nierówności... jak była zewnętrzna płytą mogli jeszcze potem ją szlifować na płasko. (albo ciąć w całości jedną płaszczyznę na płasko ) Tyle wynika z badań archeologicznych i Archeologi eksperymentalnej. .
Jak najbardziej mogło być zastosowane i nie wymaga zaawansowanych technologii. Przychodzi jakiś gość bez wykształcenia, wiedzy, piszący książki o kosmitach. Patrzy na kawałek muru ścieżki, budynku i stwierdza - to musieli zrobić kosmici. To wymaga zaawansowanej kosmicznej technologii. A tymczasem wystarczy trochę cierpliwości. Co już wielokrotnie wykazywała archeologia eksperymentalna
@5g3g
Nareszcie głos rozsądku...
Epoka neolitu czyli kamienia gładzonego właśnie polegała na tym ze ludzie opanowali gładzenie kamieni. Wystarczy zobaczyć jakie piękne są siekierki i młotki krzemienne lub obsydianowe wypolerowane jak lustro z idealnie wyciętym okrągłym otworem. A powstały 10 -11 tysięcy lat temu. To w pukapunku to o ile pamiętam piaskowiec nic ciężkiego do obróbki. A pomyśl że obrabiano krzemień jaki jest bardzo twardy.
Techniki kamieniarskie widać gołym okiem np we wnękach tych rozet , dno nie jest płaskie i widać że każdy kwadrat był osobno drążony
- NIEMOŻLIWE! - powiedział wysoko cywilizowany człowiek
Później przyszedł Hindus z patykiem i zrobił, bo nie wiedział, że jest to niemożliwe.
https://www.youtube.com/watch?v=ZBTWhYhZbRE&t=1069s
@ROBERTO12345 Co ty tu wrzucasz człowieku? Brednie i urojenia, oszusta i hochsztaplera, który już sam nie wie co bredzi.
@haron009
Gościu jest w dużej mierze oszołomem. Niemniej mówi prawdę. Świątynia Saturna czy Jowisza w Baalbeck powstała na fundamencie starszej świątyni , najprawdopodobniej Świątyni fenickiej boga Baala. A reszta jego wniosków to bzdury. Zresztą takie wykorzystanie nie jest niczym nowym. Wystarczy popatrzeć na świątynie jerozolimską . Kamienie megalityczne fundamentów są imponujące , zresztą kamieniołom niedawno odkopany tez robi wrażenie i jeden z nie wydobytych bloków .
Ja gościa uważam za oszołoma po obejrzeniu jednego z odcinków jego wypocin. Był programik o Krakowie jaki znam bardzo dobrze. Pokazywał stary kamieniołom na Podgórzu. Ten koło starego cmentarza podgórskiego. Faktycznie część została zamknięta pod koniec średniowiecza. Pokazywał odwiertu o kształcie przypominającym trójkąt o zaokrąglonych rogach, na dodatek skręcony i twierdził że to zapomniana technologia ze średniowiecza. Co za bzdury i bzdurne wnioski. W XIX wieku przy budowie Fortu wieżowego nr 31 św Benedykt w latach 1853-1856 podcinano wzgórze i usuwano stopnie kamieniołomu tworząc pionowe urwisko zabezpieczające fort przed atakiem z tyłu. Wykopano też wtedy kamienną suchą fosę fortu i sporo umocnień fortecznych na wzgórzu jakie się już nie zachowały. To wiercenia strzelnicze z czasów CK. Takie same są na starej części kamieniołomu Liban, czy kamieniołomie przy nowym cmentarzu koło kopca Kraka albo na drugiej stroni tak samo podciętego wzgórza krzemionek gdzie stała bliźniacza wieża. Jak by żył mój wujek wiertnik to podał by model i typ wiertła. O ile pamiętam to takie trój koroniaste na przekładni stożkowej napędzane obrotem wiertni stąd skręt.
A podobno gostek jest geologiem . Nie zauważył że tak rzadkie odwierty nie pozwalają na odłupywanie skały metodą klinową? Taki rozstaw tylko do odwiertów strzałowych.
@killerxcartoon Jak to mawiają nawet zepsuty zegarek dwa razy na dobę wskazuje właściwą godzinę. To że część tego co mówi jest prawdą, nijak ma się do reszty bredni które wymyśla na poparcie swoich teorii. Polecam na youtube kanał Smartgasm. Autor w filmiku poświęconym tak zwanemu profesorowi, masakruje jego bzdurne teorie. Poza tym jest tam wiele innych ciekawych treści, polecam zerknąć w wolnym czasie. Jedyne co przeraża to ilość widzów kanału pana Franca i to jakie peany pochwalne wypisują pod jego dziełami, a to co głosi traktują jak prawdę objawioną.
@ROBERTO12345 Serio jako dowód na cokolwiek podajesz wypociny kolesia co twierdzi że silnik rakietowy nie może działać w próżni a Słowianie przybyli na Ziemię z kosmosu?
Jest teoria że ciała stałe nie są tak do końca stałe. Badania witraży średniowiecznych pokazały że szkło jest grubsze u dołu niż u góry - tłumaczy się to tym że szkło "spływa" na dół. Być może to samo zjawisko ma zastosowanie do budowli sprzed tysięcy lat; te bloki kamienne nie były tak ściśle dopasowane, ale z upływem wieków, puste przestrzenie pomiędzy nimi wypełniły się.
@perskieoko Stan szklisty to nie jest tak w zupełności stan stały. Szkło jest ciałem amorficznym. Może ulec krystalizacji - wtedy szkło pęka w drobny mak.
@perskieoko To samo pomyślałem :-)
@perskieoko Szkło w witrażach jest grubsze u dołu z powodu nieprecyzyjnego wykonania i takie jest u dołu, by było stabilniejsze. Aby takie zmiany zaszły w szkle, potrzebowałbyś czasu dłuższego niż wiek wszechświata.
https://www.youtube.com/watch?v=c6wuh0NRG1s
@perskieoko
Nie.. kamienie są spasowane , ale znowu nie aż tak..
Te w piramidach maja po usunięciu pyłu około 0,5-1mm luzu. I dotyczy to tylko kamieni okładzin te wewnątrz nie są tak dokładnie spasowane, ba nawet w większe nawet kilkunasto czy kilkudziesięcio centymetrowe szczeliny wciskano gróz i piasek.
Technika cięcia jest następująca najpierw nacinano piła krawędź i wyznaczano boki te były równo wycięte , następnie ścinano za pomocom młota zębowego lub motyki zębatej lub dłuta zębatego powierzchnię kamienia na równo z nacięciem krawędziowym i wychodzi ci właśnie te 0,5-1mm nierówności... jak była zewnętrzna płytą mogli jeszcze potem ją szlifować na płasko. (albo ciąć w całości jedną płaszczyznę na płasko ) Tyle wynika z badań archeologicznych i Archeologi eksperymentalnej. .
Skoro została zastosowana to znaczy że mogłą. Reszta to foliarstwo.