Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
98 104
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E El_Polaco
+5 / 5

Tak to jest, jak za krzewienie jakiejś ideologii zabierają się politycy. W tym przypadku wartości rodzinne. Wszystko fajnie, bo rozwodów mniej. Rodziny trzymają się razem. Tylko jakoś ich nie obchodzi, czy są ze sobą z wyboru, bo chcą, czy dlatego, że inne możliwości są mocno ograniczone. Czyli żona chce odejść od męża, bo leje ją i dzieci, ale nie ma dokąd pójść, a na rozwód trzeba czekać całe lata i w tym czasie musi z nim mieszkać. Na pewno ciągnąca się latami sprawa rozwodowa sprawi, że będzie czuły i opiekuńczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

1 - esperal
2 - Fundusz alimentacyjny (
3 - Rodzina to nie majątek, zarobił to ma
4 - Separacja do czasu rozwodu

Wystarczy trochę pomyśleć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@DonSalieri Brawo Ty! Chodzi mi o punkt trzeci. Ta osoba praktycznie nigdy nie pracowała a i tak "jej się należy" Punkt czwarty - separacja, super, ale dobrze to wygląda tylko na papierze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

3 - Jeśli wszystko jest "wspólne", to nie może nagle być tylko jednej strony. Chyba, że podpisaliście intercyzę
4 - "Wyprowadzam się do matki" czy w inne, bliżej nieokreślone miejsce. Separacja jak w mordę strzelił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@DonSalieri Nie było intercyzy, PIT powinien być intercyzą (jeśli oczywiście nie ma dzieci bo to stawia sprawy w innym świetle)
Matka nie lubi swojej córki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

@wichniak2 PIT to rozliczenie podatkowe, nie umowa notarialna. Taką umową jest np ślub, gdzie się zgadzacie, że teraz majątek jest wspólny, że w zdrowiu i chorobie i takie tam.
A w trakcie trwania umowy nie można zmieniać jej warunków, bez zgody drugiej strony

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@DonSalieri W sumie tak właśnie jest, dlatego czasem prowadzi do patologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I immo
0 / 0

No ale z drugiej strony z jakiej przyczyny osoba winna rozpadowi rodziny miała by "gratisowo" zostawiać swoją część majątku drugiej stronie? Przecież zapewne tez pracowała na niego. Pomijam oczywiście patologiczne sytuacje, gdy osoba całe życie ślizgała się na innych i nie skalała się pracą czy choćby odziedziczonym majątkiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@immo Masz 100% racji i w pierwszym przypadku i w drugim także a tu chodzi właśnie o ten drugi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I immo
0 / 0

@wichniak2 OK

Odpowiedz Komentuj obrazkiem