Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
229 248
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P konto usunięte
+7 / 9

bo niestety program rodzina na swoim obejmuje tylko rodziny pisiorów
a reszty nie stać na wymianę samochodów na nowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomnbb
+1 / 1

To skąd na OLX tyle używanych amortyzatorów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korben999
+1 / 1

Nieekologiczna Polska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

Raczej w Polsce częściej się wstawia amortyzatory używane lub nowe, ale niskiej jakości.
Bo wstawić nowe optimale, to jak wstawić rozwalone amortyzatory :/ .

W Polsce niestety przez zarobki, naprawia się auta "tak jak się da", a nie tak jak się powinno.
Pękła jedna sprężyna, to się wymienia jedną, a to błąd! Bo wtedy auto stoi krzywo, przy skręcie np w lewo, zawieszenie pracuje inaczej niż skręcając w prawo. W zawieszeniu, wszystkie elementy powinno się wymieniać po obu stronach, nawet jeśli nawaliła jedna (czyli tu pękła jedna sprężyna - do wymiany obie na osi).
Dodatkowo nie wstawiamy części, np amortyzatorów optimal, za 70zł, tylko KYB, Monroe, TRW i inne za 150-250zł. Wtedy nawet stare auto, takie ponad 20 letnie, trzyma się drogi jak karyna zasiłku XD. To samo opony. Ludzie kupują u wulkanizatorów opony używane po 100-120zł od laczka, podczas kiedy na np oponeo, za 150-180 zł idzie wyrwać nowe opony z górnej półki, które mają 2 razy więcej bieżnika.

Jest masa czynników które powodują że auta w Polsce są w stanie zwykle 3- :/ .Jednak punktem wyjścia jest właśnie to, że w Polsce ludzie za mało zarabiają. Na wschodzie jest jeszcze gorzej. Auta które u nas idą często na szrot, na wschodzie są kupowane jako "igła stan".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grandvitara
-1 / 1

Co za różnica jakie amortyzatory zainstalujesz (w sensie nowe) jak wszystkie są robione w tej samej fabryce, na tych samych komponentach, a różni je tylko i wyłącznie naklejka.
Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@grandvitara no właśnie kuwa nie ;) . Załóż sobie tanie chińskie amorki z byle alledrogo, pojedź na diagnostykę tłumienia to ci wyjdzie tłumienie na poziomie 30-50% (co już kwalifikuje amorki do wymiany), a załóż coś markowego: KYB, Monroe, Koni, TRW, to zobaczysz tłumienie na poziomie >90%.
Do tego trwałość. Markowe amorki trzymają wysoką skuteczność przez lata. Tanie się rozszczelnią po roku, góra dwóch.
Różnica pomiędzy amorkami wynika z materiałów które są stosowane, z dokładności obróbki tych materiałów oraz jakości spasowania elementów.
Są pewne elementy gdzie "można przycebulić", jak np płyn chłodniczy. Tu nie ma większego znaczenia czy kupisz tani z hurtowni motoryzacyjnej, czy jakiś super drogi dajmy na to od castrola. Albo czy wstawisz sobie filtr powietrza jakiś markowy K&N, czy coś budżetowego np Filtrona. Jeśli auto seryjne - nie ma różnicy. Ale na amorkach jest.

U siebie w Civicu 6 poszedł u mnie taki zestaw: amorki przód TRW, amorki tył Monroe, sprężyny KYB, opony pirelli. Jak wcześniej na danym zakręcie można było wpaść w poślizg przy 30-40km/h, tak na tym zestawie, można było bez poślizgu wejść 70km/h. Zobacz jak duża to różnica. Auto jechało jak po szynach.
Porządna opona, porządne amorki, porządne sprężyny, więc całe zawieszenie pracowało tak jak miało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem