Facet miałby się odezwać widząc, że jego była jest po ślubie? Nie wiem jakim barankiem musiałby być. Sytuacja zapewne i tak zmyślona, jednak rozważając ją hipotetycznie, to jak widzę, że moja była jest po ślubie to nikomu się w tryby nie wkręcam.
Było. A najlepszy komentarz że jakiś facet pozbył się takiej to "śmieci się same wyniosły" . Przecież tak postąpić mogła tylko jakaś psychopatka. Chłop się tylko uwolnił.
Takie zachowanie tylko utwierdza w przekonaniu, że to była zła partia i warto szukać mądrzejszej dziewczyny. Po za tym jak już ktoś napisał, facet widzi że "już pozamiatane" więc po co ktoś miałby się do niej odezwać? Kompletnie nie rozumiem takich zachowań kobiet. Kiedyś moja była aby wzbudzić moja zazdrość wstawiła fote jak się liże z jakimś gościem, który trzymał ją za dupę... Szybko mi przeszło. Potem się dowiedziałem, że to "bo jej zależało". One chyba nawet same siebie nie rozumieją...
Facet miałby się odezwać widząc, że jego była jest po ślubie? Nie wiem jakim barankiem musiałby być. Sytuacja zapewne i tak zmyślona, jednak rozważając ją hipotetycznie, to jak widzę, że moja była jest po ślubie to nikomu się w tryby nie wkręcam.
Nie wiem, jakie procesy myślowe rządziły tym pomysłem.
Na mój zdrowy chłopski rozum: ślub = już pozamiatane, więc po co się odzywać?
Było. A najlepszy komentarz że jakiś facet pozbył się takiej to "śmieci się same wyniosły" . Przecież tak postąpić mogła tylko jakaś psychopatka. Chłop się tylko uwolnił.
Takie zachowanie tylko utwierdza w przekonaniu, że to była zła partia i warto szukać mądrzejszej dziewczyny. Po za tym jak już ktoś napisał, facet widzi że "już pozamiatane" więc po co ktoś miałby się do niej odezwać? Kompletnie nie rozumiem takich zachowań kobiet. Kiedyś moja była aby wzbudzić moja zazdrość wstawiła fote jak się liże z jakimś gościem, który trzymał ją za dupę... Szybko mi przeszło. Potem się dowiedziałem, że to "bo jej zależało". One chyba nawet same siebie nie rozumieją...
Trudno się dziwić. Musiała być nieźle jeb..ta.