Zamiast linii metra Stambuł zbudował tę 50-kilometrową linię szybkiego tranzytu autobusowego wzdłuż autostrady, aby zaoszczędzić pieniądze.
0:30
Wszystkie te autobusy jeżdżą po TEJ SAMEJ JEDNEJ trasie (choć wiele z nich jeździ tylko częścią tej trasy). W głównej części co 15 sekund przyjeżdża autobus. Pozwala to przewieźć 800 000 pasażerów dziennie.
@zeeltom Raczej o tramwajach. Tym bardziej, że mają, więc wystarczyłoby połączyć linię z większą siecią torów.
Ale zaletą autobusu jest to, że w każdej chwili może z trasy zjechać, a reszta już niekoniecznie.
@jonaszewski W takich warunkach jak na filmiku, zjazd z trasy w każdej chwili nie jest niestety możliwy. Przypuszczam też, że awaria jakiegokolwiek autobusu generuje w tym przypadku unieruchomienie transportu na znacznej części lub nawet całej linii komunikacyjnej.
Kretynizm. Jeżeli jeden z autobusów się zepsuje, to blokuje pozostałe, bo nie ma gdzie zjechać. Jest to przypadek tramwajowy. W przypadku linii metra jeden skład przepycha drugi; są tylko opóźnienia. Koło autobusu ma o wiele większy opór toczenia, niż koło na szynie.
Kolejowa linia napowietrzna byłaby tańsza i bardziej dynamiczna oraz bardziej ekologiczna, bo podczas hamowania część energii jest odzyskiwana.
@Slayed W Krakowie mamy znakomitą komunikację miejską, a drogi i tak są wiecznie zakorkowane. Wniosek: komunikacja miejska, nawet najlepsza, nie jest tym, czego ludzie na prawdę chcą. Chcemy komfortu, a ten daje tylko własny środek transportu.
Moja dziewczyna, owszem, mogłaby wracać komunikacją miejską. Ale nie chce. Mówi otwarcie, że woli jechać samochodem.
@nexpron @egoiste Owszem, awaria jednego autobusu wstrzymuje pozostałe. Dlatego autobusy się regularnie konserwuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2021 o 10:53
na tak prymitywnej trasie to nawet można bez kierowcy, wystarczy prosta automatyka
Widziałem takie trasy w jakimś dużym mieście w Zagłębiu Ruhry
Mogli pomyśleć o trolejbusach, bo ile spalin taki ruch autobusów produkuje?
@zeeltom Raczej o tramwajach. Tym bardziej, że mają, więc wystarczyłoby połączyć linię z większą siecią torów.
Ale zaletą autobusu jest to, że w każdej chwili może z trasy zjechać, a reszta już niekoniecznie.
@jonaszewski W takich warunkach jak na filmiku, zjazd z trasy w każdej chwili nie jest niestety możliwy. Przypuszczam też, że awaria jakiegokolwiek autobusu generuje w tym przypadku unieruchomienie transportu na znacznej części lub nawet całej linii komunikacyjnej.
Ciekawe co robią gdy jeden się rozkraczy
@egoiste poza przystankami pewnie jest możliwość zjechania na przeciwległy pas.
Kretynizm. Jeżeli jeden z autobusów się zepsuje, to blokuje pozostałe, bo nie ma gdzie zjechać. Jest to przypadek tramwajowy. W przypadku linii metra jeden skład przepycha drugi; są tylko opóźnienia. Koło autobusu ma o wiele większy opór toczenia, niż koło na szynie.
Kolejowa linia napowietrzna byłaby tańsza i bardziej dynamiczna oraz bardziej ekologiczna, bo podczas hamowania część energii jest odzyskiwana.
Może nieidealny pomysł, ale i tak lepiej niż to, co mamy teraz w Polsce, czyli mało autobusów i jeszcze się spóźniają.
@Slayed W Krakowie mamy znakomitą komunikację miejską, a drogi i tak są wiecznie zakorkowane. Wniosek: komunikacja miejska, nawet najlepsza, nie jest tym, czego ludzie na prawdę chcą. Chcemy komfortu, a ten daje tylko własny środek transportu.
Moja dziewczyna, owszem, mogłaby wracać komunikacją miejską. Ale nie chce. Mówi otwarcie, że woli jechać samochodem.
@nexpron @egoiste Owszem, awaria jednego autobusu wstrzymuje pozostałe. Dlatego autobusy się regularnie konserwuje.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2021 o 10:53