@Aarcticfrost Też myślę że, to najlepsze zarzewie międzysąsiedzkich awantur. Jeden złamie wiertło, drugi nie naładuje baterii, a trzeci wpadnie z siekierą, bo teraz jest słonecznie i chciałby poopalać się na leżaku.
Założenie szlachetne ALE odkąd przeczytałam założenia styczniowego forum ekonomicznego w Davos i plan Agendy 2030 to mam jakąś awersję do tego rodzaju inicjatyw... wolałabym mieć już coś swojego, na własność
@turbulence Ostatnio rozmawiałem z kolegą na temat drożejącego paliwa. Jeśli cena paliwa dalej będzie rosnąć, posiadanie samochodu przestanie się opłacać i ludzie będą wyprzedawać swoje auta i staną się zależni od środków zbiorowej komunikacji.
Rządny władzy psychopata zawsze stawia właśnie na komunikację zbiorową. Łatwiej mu kontrolować ludzi, którzy nie posiadają własnego samochodu i nie mogą się przez to swobodnie przemieszczać.
Taka czeka nas przyszłość - nie będziemy mieć ani mieszkań, ani samochodów ani nawet wiertarek na własność. Nie będziemy mieć nic i będziemy szczęśliwi.
No wiesz, plan zostanie zrealizowany tylko i wyłącznie wtedy kiedy ludzie nadal będą jak barany. Ja jednak wierzę, że moment przebudzenia nadejdzie. Zastanawiam się tylko kiedy, ile jeszcze trzeba, żeby ludzie się zjednoczyli i powiedzieli DOŚĆ. Oby szybko, bo tylko nasza liczebność działa na naszą korzyść
Już widzę konserwację tego sprzętu.
Jeden oddał "sprawną" wiertarkę a następny będzie twierdził, że już uszkodzoną wypożyczył...
@Aarcticfrost Też myślę że, to najlepsze zarzewie międzysąsiedzkich awantur. Jeden złamie wiertło, drugi nie naładuje baterii, a trzeci wpadnie z siekierą, bo teraz jest słonecznie i chciałby poopalać się na leżaku.
Założenie szlachetne ALE odkąd przeczytałam założenia styczniowego forum ekonomicznego w Davos i plan Agendy 2030 to mam jakąś awersję do tego rodzaju inicjatyw... wolałabym mieć już coś swojego, na własność
@turbulence Ostatnio rozmawiałem z kolegą na temat drożejącego paliwa. Jeśli cena paliwa dalej będzie rosnąć, posiadanie samochodu przestanie się opłacać i ludzie będą wyprzedawać swoje auta i staną się zależni od środków zbiorowej komunikacji.
Rządny władzy psychopata zawsze stawia właśnie na komunikację zbiorową. Łatwiej mu kontrolować ludzi, którzy nie posiadają własnego samochodu i nie mogą się przez to swobodnie przemieszczać.
Taka czeka nas przyszłość - nie będziemy mieć ani mieszkań, ani samochodów ani nawet wiertarek na własność. Nie będziemy mieć nic i będziemy szczęśliwi.
No wiesz, plan zostanie zrealizowany tylko i wyłącznie wtedy kiedy ludzie nadal będą jak barany. Ja jednak wierzę, że moment przebudzenia nadejdzie. Zastanawiam się tylko kiedy, ile jeszcze trzeba, żeby ludzie się zjednoczyli i powiedzieli DOŚĆ. Oby szybko, bo tylko nasza liczebność działa na naszą korzyść
I finalnie każdy kupi sobie swoją wiertarkę