Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tobimadara
-5 / 9

Wyznawcy innych religii i niewierzący chcąc nie chcąc też mają wolne bo okres świąteczny, więc dla mnie zmiana na plus. Co do imion, to polecam Przemysława - brzmi słowiańsko i nawet świętych takich nie ma, więc nikt Ci nie wyjedzie z "święty Przemysławie, módl się za nami". Ale nie rozumiem co obraźliwego jest w słowie homoseksualista?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+8 / 16

Ciekawe czy ten sam przewodnik, równie ochoczo ingerowałby w terminologię islamu XD. Że np koran to zwykła broszurka z bajkami. Że Mahomet był transseksualistą i wgl nie powinno się używać tego imienia tylko "Mahoń". Że nie ma czegoś takiego jak Dżihad, tylko jest walka o prawa bla bla bla...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FightingStupidity
+5 / 7

@rafik54321

Czekam na Dodę, żeby obwieściła, że Mahomet obwieścił Koran, bo był najarany shishą, był masowym mordercą, a w dodatku był pedofilem, bo kopulował z 9-letnią Aishą. Coś podejrzewam, że Doda tego nie powie, boi się, że odwiedzi ją Hassan z plecakiem pełnym świątecznych fajerwerków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+6 / 10

Te urzędasy to już całkiem odlatują. Widać na imprezach w Brukseli krążą mocne prochy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-4 / 6

@Ashera01 odlatują to dziennikarze pisząc takie bzdury. Prawda jest inna, ale czy ona kogoś obchodzi ?

Jeśli tak, to wyjaśnienia masz w moich komentarzach poniżej i radzę nie wierzyć we wszystko co przeczytasz na demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-3 / 13

Co za bzdurny demot i bzdurne artykuły. Ktoś w ogóle czytał ten poradnik ? Gdzie w poradniku pisze, że odradza się dzieciom nadawania imion religijnych ?

https://www.fdesouche.com/wp-content/uploads/2021/11/guidelines-for-Inclusive-communication.pdf

Jedyna sekcja która nawiązuje do imion jest na stronie 19 i brzmi

Guideline:
Use ‘first name’, or forename, or given name, rather than ‘Christian name’. In examples and stories, do not only choose names that are typically from one religion.

Avoid:
‘Maria and John are an international couple.’

Do this instead:
‘Malika and Julio are an international couple.’

Tak że przykro mi, ale znów jacyś nawiedzeni fanatycy robią was w balona i robią z was idiotów.. ale nie są to urzędnicy UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FightingStupidity
+6 / 12

@Goretex
1. Poradnik został zmodyfikowany po głosach krytyki.
2. Dlaczego chrześcijanin ma nie mówić "Christian name"? Dlaczego urząd w to się wtrąca?
3. Czy gdzieś w tym poradniku wspomina się o "poradach" dotyczących wyznania muzułmańskiego lub żydowskiego?

Chyba trzeba zadać pytanie, kto tu z kogo robi idiotów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-1 / 11

@FightingStupidity

1. Serio ? To pokaż mi zmodyfikowaną wersję na stronach UE, bo ja nie znalazłem. Znalazłem jedynie kopię materiału który wywołał taką sensację przez marnie napisany artykuł w jakiejś prawicowej gazecie

2. Mów jak chcesz, zalecenia dotyczą urzędników UE którzy mają być w swojej pracy profesjonalistami i robić swoją robotę jako świeccy urzędnicy. Państwo ma być świeckie, podobnie UE.

3. Porady dotyczące nie odnoszenia się do imienia nadanego na chrzcie jak i do chrześcijaństwa są jedynie w kontekście 2 punktów, czyli Christian name, co może być zastąpione przez name, i Christian holidays co może być zastąpione przez Holidays

I a' propo robienia z ludzi idiotów i walki z głupotą.. to już sam sobie musisz odpowiedzieć, czy walczysz z głupotą czy jesteś ofiarą głupich i nieprawdziwych artykułów..

"odradzenia nadawania dzieciom religijnych imion"
Ktoś serio uwierzył w tą głupotę ? Że urzędnik odradza coś takiego ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FightingStupidity
0 / 2

@Goretex

Jak mam pokazać coś, co nie było wcześniej oficjalnie opublikowane, jedynie dziennikarze dotarli do wstępnego projektu dokumentu i o opisali to? Papież wypowiedział się na ten temat, ale pewnie to dla ciebie też oszołom. Odpowiem ci w twojej manierze: ja wiem, że pojawiło się mnóstwo zaciemniających temat artykułów, marnie napisanych, w jakichś lewicowych gazetach, ale mów co chcesz, zalecenia dotyczące zwrotu "christian name" nie mają kompletnie nic wspólnego z profesjonalizmem, a raczej z ideologicznym zamordyzmem. Urzędnik, którzy powie "christian name" w żadnym calu nie przestał być przez to mniej kompetentny. Może być taka odpowiedź?
P.S.
Czy ktoś tu napisał o "odradzania nadawania dzieciom religijnych imion"? Widzę, że tylko ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+1 / 1

@FightingStupidity Przecież wkleiłem Ci odnośnik do wcześniejszej wersji projektu. Jakaś stronka go ściągnęła w listopadzie, więc sam możesz sprawdzić co w nim pisze. Ale jak widzę opinie wyrabiasz sobie nie na podstawie źródeł a własnych wyobrażeń i bzdur które publikują inni.

Ale że jesteś odporny na fakty ? Że sam nie potrafisz ocenić czy coś ma sens, czy nie ?

Skoro przygotowujesz formularze dla obywateli Europy a nie tylko dla chrześcijan to uwaga by posługiwać się "name" zamiast "christian name" jest zasadna, ale w swoim zacietrzewieniu tego nie dostrzegasz. .

Nie przeanalizowałem jeszcze uwag papieża, na razie skupiam się na nonsensach które powtarzasz i które są w tym democie.

"Czy ktoś tu napisał o "odradzania nadawania dzieciom religijnych imion"? Widzę, że tylko ty."
W democie tak pisze ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FightingStupidity
0 / 2

@Goretex To ty jesteś odporny na fakty, co ciekawe, na te fakty, które sam linkujesz. W podanym przez ciebie dokumencie znajduje się passus:

Use ‘first name’, or forename, or given
name, rather than ‘Christian name’. In
examples and stories, do not only choose
names that are typically from one religion

Wskaż, w którym miejscu tych idiotycznych zaleceń jest mowa o "przygotowywaniu formularzy dla obywateli Europy".
Nawiasem mówiąc, masz wyraźny problem ze zrozumieniem sensu poradnika, który linkujesz, bowiem jednym z jego zaleceń jest zakaz używania zwrotu "obywatel" oraz "Europy", gdyż UE to nie Europa - tak dosłownie jest napisane w poradniku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
0 / 2

@FightingStupidity formularze, opisy, programy, materiały, bajki które niosą przesłanie.. wszystko co produkują urzędnicy i urzędy UE... to wszystko powinno być skierowane do wszystkich a nie tylko do chrześcijan.

Mam problem ze zrozumieniem ? Tego, że nie wszyscy ludzie są obywatelami jakiegoś państwa ? Chyba kpisz... czego tu nie rozumieć.

Jest zalecenie "nie używaj określenia obywatele jeśli odnosisz się do ludzi ogólnie"
Słusznie wskazano, że nie wszyscy mają obywatelstwo

Jest zalecenie "nie używaj frazy .. każdy pracujący obywatel musi znać swoje prawa "
"użyj frazy ... każdy pracujący musi znać swoje prawa"

Jest fraza.. "Pamiętaj o bezpaństwowcach i imigrantach, nie każdy w UE jest obywatelem"

I Tobie to przeszkadza ? Uważasz, że to są złe sugestie ? I komentarz wcześniej powołujesz się na papieża ? To patrząc po Twoim nicku musisz zacząć walczyć z samym sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 3

JEZU hehe co za brednie. Brednie, w sensie, że prawie nic z powyższego nie jest prawdą. Wszystko przekręcone.
A usunięcie religii (wszystkich) z przestrzeni publicznej to najlepsza droga do tego, żeby zapanował pokój i spokój w cywilizowanych społeczeństwach, bo religie są nie do pogodzenia. Szczególnie te teistyczne.
Tylko powyższe musiałoby być zrobione z głową: usuwamy symbole religijne (krzyże w każdym kącie, szmaty ze łbów), a nie pseudoreligijne (jak choinka, o której w Biblii nie ma ani słowa). Zakazujemy urzędowo akceptować imion Jezus (popularne choćby w Hiszpanii), czy Mahomet - ale przecież nie zabronimy komuś spoza UE go używać na terenie UE.
Wykluczanie imion występujących w "świętych księgach" to absurd - i musielibyśmy pójść za przykładem Elona Muska i kodować imiona.
Wywalamy religię ze szkół publicznych i odcinamy kościół od państwa (eh marzenia).

We własnym domu i w kościele każdy niech sobie praktykuje co chce, ale poza ten obszar, religię każdy niech sobie w sercu nosi, czy też w dupie - wedle uznania. W przestrzeni publicznej zajmujmy się realnymi problemami państwa, a nie gównobajkami powodującymi spory.

A karalne powinno być zarówno głośne obrażanie cudzej religii, jak i jej praktykowanie na widoku. Jak nie będziemy gadać/pokazywać religii, to nikt nie zostanie urażony.

To takie proste, ale w katolskiej Polsce zaraz katole obsrają się po uszy, tak samo jak muzułmanie we Francji czy Szwecji. Że "jak to tak, nasza bozia, katolicki kraj, ciemnota i zabobon to nasza kultura z dziad pradziada".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2021 o 8:59

R Rydzykant
-1 / 3

@falsen
"A usunięcie religii (wszystkich) z przestrzeni publicznej to najlepsza droga do tego, żeby zapanował pokój i spokój w cywilizowanych społeczeństwach"

No cóż, w Chinach w 1949 roku usunięto wszystkie religie. Czerwoni Khmerzy w Kambodży też usunęli wszystkie religie. Czy działania te doprowadziły do pokoju? W imię zaproponowanego przez ciebie rozwiązania zamordowano w tych krajach miliony ludzi.

Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wprowadzenie tolerancji światopoglądowej i braku przywilejów dla osób reprezentujących jakiekolwiek światopoglądy. Do tego Prawo Karne dbające o bezpieczeństwo obywateli bez względu na ich wyznanie lub brak wyznania, i tyle.

Podoba ci się Francja? W tym kraju aresztowano człowieka, który miał koszulkę z nadrukiem przedstawiającym mężczyznę, kobietę i dwójkę dzieci. Bo taki symbol obraża osoby homoseksualne.
W tym kraju zakazane jest publiczne pokazywanie zdjęć lub filmów z udziałem dzieci z Zespołem Downa. Bo to obraża kobiety które dokonały aborcji z powodu podejrzenia trisomii u ich "płodów". Tak, pokazanie serialu dokumentalnego "Down the road" byłoby tam przestępstwem. Do prawdy w ciekawym kierunku zmierza ta twoja "cywilizacja".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
0 / 2

@Rydzykant
"No cóż, w Chinach w 1949 roku usunięto wszystkie religie" - nie popisuj się i odnoś do tego, co napisałem - nie proponowałem usunięcia religii, a usunięcia ich symboliki ze wspólnej przestrzeni publicznej z jednoczesnym pozostawieniem miejsc kultu i dowolnością kultywowania czego wola w sferze prywatnej.
A nie zabijania za wyznawanie religii innej, niż narzucona przez władzę - do tego dąży akurat pis.

"W imię zaproponowanego przez ciebie rozwiązania zamordowano w tych krajach miliony ludzi" - zgłupiałeś do reszty, czy czytać nie umiesz? Nic to co piszesz nie ma wspólnego z tym, co zaproponowałem.

"Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wprowadzenie tolerancji światopoglądowej", "Do tego Prawo Karne dbające o bezpieczeństwo obywateli bez względu na ich wyznanie" - co to za pierdy? to są ogólnikowe slogany do niczego nie prowadzące. Równie dobrze mógłbyś napisać" żeby nie było głodu na świecie, wystarczy nakarmić wszystkich głodnych, i tyle" Oł rili? To jest wspaniała rada wujku, pycha!

"Podoba ci się Francja?" - nie nie podoba mi się, czytać nie potrafisz? Podałem ją za przykład kraju, który mi się NIE podoba, więc po co toczysz jakieś debilne przykłady w tym kierunku i to z religią nie związane.

"Do prawdy w ciekawym kierunku zmierza ta twoja "cywilizacja" - to nie jest moja cywilizacja, nie moje przykłady i nie temat, o którym rozmawiamy. Tu nie TVP, skończ te populistyczne idiotyzmy dla umysłowo upośledzonych odbiorców.

Celowo opisałem też, że skrajne działania na wyrost, jak zakazane wszystkie imiona gdzieś tam występujące, są złym kierunkiem. Jak i wszystkie inne współczesne debilne pomysły niby oparte na tolerancji i wolności.

Wiedziałem (i napisałem), że katole obsrają się po uszy na taką propozycję i jak widzę, nie pomyliłem się...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@falsen
Patrz co sam napisałeś
"A usunięcie religii (wszystkich) z przestrzeni publicznej". Nie wspominasz o symbolach, tylko o całej religii.

Masz jakieś merytoryczne zarzuty do mojej propozycji:
"Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wprowadzenie tolerancji światopoglądowej i braku przywilejów dla osób reprezentujących jakiekolwiek światopoglądy. Do tego Prawo Karne dbające o bezpieczeństwo obywateli bez względu na ich wyznanie lub brak wyznania, i tyle."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-1 / 1

@Rydzykant
"Patrz co sam napisałeś
"A usunięcie religii (wszystkich) z przestrzeni publicznej". Nie wspominasz o symbolach, tylko o całej religii." - tak to jest, jak się nie doczyta do końca i komentuje. A kto napisał to: "Tylko powyższe musiałoby być zrobione z głową: usuwamy symbole religijne (krzyże w każdym kącie, szmaty ze łbów), a nie pseudoreligijne" - czyli wraźnie wspominam o symbolach.

A kluczowym elementem tego zdania było: "z przestrzeni publicznej" - tak, CAŁĄ religię przestrzeni publicznej bym usunął, pozostawiając jej miejsce w przestrzeni niepublicznej. Co w tym złego?

To też pominąłeś: "We własnym domu i w kościele każdy niech sobie praktykuje co chce," - i to ma oznaczać, że proponuję usunięcie całej religii? Z głową gorzej, co?

"Masz jakieś merytoryczne zarzuty do mojej propozycji:" - nie można mieć merytorycznych zarzutów do niemerytorycznej i ogólnikowej treści. Podaj propozycję zrealizowania tego, co proponujesz. Tak, zgadzam się, głodnych trzeba nakarmić, a jak nakarmisz, to nie będą głodni - i co dalej? jak to zrobić?

Ja podałem konkretne propozycje, ale się nie odniosłeś, tylko przyrównałeś do debilizmów z religią nie związanych. Co złego w usunięciu krzyży i innego badziewia z urzędów i szkół? Co złego w oddizeleniu kościoła od państwa, żeby poronione pomysły fanatycznych grup religijnych nie wpływały na rozwój organizacvjny państwa? Co złego w wywaleniu modlących się demonstracyjnie na ulicach do miejsc modlitwy? Co złego, że w publicznych miejscach ludzie będą się oceniać i traktować według wzajemnej kultury osobistej i przepisów prawa, a nie według tego, co ich zidiociała religia narzuca?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@falsen
Przecież kościoły też są przestrzenią publiczną. Czyli zgodnie z twoją koncepcją, chciałbyś je zlikwidować. Ale nie pierwszy raz zauważam że twoje wypowiedzi są niespójne.

Napisałem:
"Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wprowadzenie tolerancji światopoglądowej i braku przywilejów dla osób reprezentujących jakiekolwiek światopoglądy. Do tego Prawo Karne dbające o bezpieczeństwo obywateli bez względu na ich wyznanie lub brak wyznania, i tyle."
Uważasz to za niemerytoryczne???

Faktyczne oddzielenie kościoła od państwa to antyklerykalizm. Jest to słuszne podejście, popierane również przez dużą część świadomych katolików. Natomiast twój pomysł usuwania krzyż z miejsc w których ludzie chcą je mieć jest jawnym dążeniem do systemu francuskiego, który ponoć ci się nie podoba.

"Wywalić modlących się na ulicach"? W takim razie trzeba również zakazać Parad Równości oraz wszelkich pochodów o jakichkolwiek podtekstach światopoglądowych. Czyli chcesz wprowadzić kolejną formę dyktatury. Brawo ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F falsen
-2 / 2

@Rydzykant
"Przecież kościoły też są przestrzenią publiczną" - kościoły jedynie świadczą usługi publiczne, ale sam kościół i jego teren jest przestrzenią nie-publiczną. Niespójność istnieje w twojej głowie z braku wiedzy.

"Uważasz to za niemerytoryczne??? tak. "Wprowadzenie tolerancji światopoglądowej" - no pięknie brzmi, tylko wysypuje się od razu kiedy światopogląd jednego, kłóci się ze światopoglądem drugiego i żadną tolerancją tego nie przeskoczysz. Więc to żadne merytoryczne rozwiązanie, tylko koncert nierealnych życzeń. Patrz niżej, bo wysypuje się od startu na twoim własnym przykłądzie.

"usuwania krzyż z miejsc w których ludzie chcą je mieć" - nie "ludzie chcą je mieć" tylko katolicka część chce je mieć, a to wielka różnica. Chcesz krzyż, to sobie las krzyży nastawiaj na własnej posesji. Bo tam sobie możesz chcieć je mieć. W przestrzeni publicznej twoje chcenie nic nie znaczy i zawsze będzie kolidować z chceniem osoby o innym wyznaniu, szczególnie jeśli obecność krzyża wprost koliduje z podstawą wiary tej osoby. Chyba tolerujesz cudze wierzenia i nie zmusisz tej osoby do tego, żeby koło tego krzyża chodziła w przestrzeni publicznej? Albo jeszcze lepiej - żeby ją omijała, bo ty tak chcesz na postawie swojego chrześcijańskiego chcenia, czyli samolubnie dla swojej wiary chcesz zagrabić część publicznej przestrzeni tylko na swoją wiarę... Nie, nie, nie - sio z krzyżem do kościoła, lub do domu.

"W takim razie trzeba również zakazać Parad Równości" - a na to jak wpadłeś hitlerku? Nawołujesz do tolerancji i podajesz ją jako rozwiązanie, ale chcesz zlikwidować największą paradę, która właśnie za tolerancją wszelaką równością światopoglądów na różnym tle się opowiada. To jest Parada Równości, a nie Parada Nierówności. Coś ci nie styka pod czaszką. Jej przekazem jest, aby wszyscy byli równi, a demonstrują osoby z mniejszości poglądowych, z powodu osób takich, jak ty.

"Czyli chcesz wprowadzić kolejną formę dyktatury." - przecież to ty chcesz zlikwidować tą paradę, nie ja. Ja chcę zlikwidować religie, którym te parady wadzą.

W przeciwieństwie do religii, które są ze sobą sprzeczne i nie mogą obok siebie funkcjonować, osoby hetero i homoseksualne mogą żyć obok siebie bez żadnego problemu, bo to, że mój sąsiad jest gejem, ani mnie ziębi ani parzy. Jedyną przeszkodą dla ich wspólnego funkcjonowania jest... religia właśnie, bo dla katolików, czy muzułmanów homoseksualiści są be i dlatego ty w postrzegasz paradę równości, jako paradę nierówności, bo masz skrzywiony religią umysł.

Kolejny dowód na to, że to religie są złem tego świata i z przestrzeni publicznej należy się ich pozbyć. Szach i mat, ciasnoto umysłowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem