Tylko że to nie ludzie wybierają dla beki, a szanowne boomerowskie jury. Głosy ludzi to tylko propozycja dla komisji:). P.s z jednym się zgadzam jest debilne
Taki jest efekt, gdy dziadersi, zamknięci w wieży z kości słoniowej, uważają, że mogą zrozumieć świat młodzieży przeglądając internet (nawet dwa razy) pomiędzy poranną kawą a drugim śniadaniem.
Notabene, z takiego samego założenia wychodzą wybitni specjaliści z innych dziedzin, jak, na przykład, znana epidemiolożka Edyta Górniak.
Nie tylko nie znam nikogo, kto znałby kogoś używającego tego słowa, ale nie znam nikogo, kto wiedziałby chociaż co to słowo znaczy. Ja sam dowiedziałem się wczoraj na demotach. I nie chodzi o mój wiek, bo pytałem swoje dzieci i również nigdy o czymś taki nie słyszały.
"Młodzieżowe słowo roku" które wybrało w plebiscycie aż 6000 osób ;) Nie wiem czy ktoś prowadzi badania pokazujące jak na przestrzeni lat zmienia się iloraz inteligencji kolejnych pokoleń ale jestem pewien, że z roku na rok drastycznie się obniża.
Przecież tak samo było z dzbanem. Nikt tego nie używał, dopóki nie stało się słowem roku. Wtedy 90% demotów i FB zaczęło zawierać dzbana. Tak samo będzie teraz. I za rok.
To zabawne jak się czasem w sieci chełpią nastoletnie dzieciaki, że są takie fajne, bo znają znaczenie stworzonych przez siebie słów, które określają coś, co już ma swoją nazwę. Raz na jakiś czas się stykam z takim młokosem, który nie potrafi się komunikować z innymi, bo w swoim środowisku się przyzwyczaił do mówienia slangiem i zapomniał, że komunikacja polega na przekazaniu informacji w sposób zrozumiały dla rozmówcy. Potem się męczy, by przekazać prostą myśl, bo go wszyscy mają za idiotę i nie traktują poważnie.
Jak już pisałem, pojawiło się jakieś absurdalne hasło a ludzie głosujący dla beki na nie zagłosowali, bo jest idiotyczne.
Tylko że to nie ludzie wybierają dla beki, a szanowne boomerowskie jury. Głosy ludzi to tylko propozycja dla komisji:). P.s z jednym się zgadzam jest debilne
Taki jest efekt, gdy dziadersi, zamknięci w wieży z kości słoniowej, uważają, że mogą zrozumieć świat młodzieży przeglądając internet (nawet dwa razy) pomiędzy poranną kawą a drugim śniadaniem.
Notabene, z takiego samego założenia wychodzą wybitni specjaliści z innych dziedzin, jak, na przykład, znana epidemiolożka Edyta Górniak.
Nie tylko nie znam nikogo, kto znałby kogoś używającego tego słowa, ale nie znam nikogo, kto wiedziałby chociaż co to słowo znaczy. Ja sam dowiedziałem się wczoraj na demotach. I nie chodzi o mój wiek, bo pytałem swoje dzieci i również nigdy o czymś taki nie słyszały.
nie znamy, bo nie jesteśmy już młodzieżą (dziećmi) ;P zapytajcie może fanów EKIPY o to słowo
No i czemu jaracie się takim gównem, że aż wylądowało na głównej?
pierwszy raz uslyszalem o tym slowie, gdy zostalo wybrane slowem 2021. srednio to swiadczy o jego popularnosci
Indeed
u nas się właśnie przyjęło to słowo
Odkąd wykreślili z plebiscytu słowo "Julka" to nie znam nikogo kto by traktował ten konkurs poważnie.
Znowu spewuenili
@J_R :-)
"Młodzieżowe słowo roku" które wybrało w plebiscycie aż 6000 osób ;) Nie wiem czy ktoś prowadzi badania pokazujące jak na przestrzeni lat zmienia się iloraz inteligencji kolejnych pokoleń ale jestem pewien, że z roku na rok drastycznie się obniża.
Co to znaczy ten śpiulkolot?
to łóżko :)
Przecież tak samo było z dzbanem. Nikt tego nie używał, dopóki nie stało się słowem roku. Wtedy 90% demotów i FB zaczęło zawierać dzbana. Tak samo będzie teraz. I za rok.
To zabawne jak się czasem w sieci chełpią nastoletnie dzieciaki, że są takie fajne, bo znają znaczenie stworzonych przez siebie słów, które określają coś, co już ma swoją nazwę. Raz na jakiś czas się stykam z takim młokosem, który nie potrafi się komunikować z innymi, bo w swoim środowisku się przyzwyczaił do mówienia slangiem i zapomniał, że komunikacja polega na przekazaniu informacji w sposób zrozumiały dla rozmówcy. Potem się męczy, by przekazać prostą myśl, bo go wszyscy mają za idiotę i nie traktują poważnie.
Dziadersi? Tak mówią tylko chooyersi i goownoszamersi
A mnie jakoś do szału doprowadza jak czytam polski tekst z wstawkami jakichś dziwnych słów jak to z demota....