Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+12 / 12

Czyli w praktyce zakaz nie obejmie nikogo. Po prostu starsi będą kupować młodszym + przemytnicy zacierają ręce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CzlowiekZkamienia
0 / 0

@rafik54321 Z przemytem trochę ciężko, bo najbliższym krajem jest Nowa Kaledonia 1500 km na północ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2021 o 17:36

avatar rafik54321
+1 / 1

@CzlowiekZkamienia Czy ja wiem? Z Kolumbii da się narkotyki przerzucać na cały świat, a to więcej niż 1500km. Poza tym, kto ci mówi że produkcja koniecznie musi być za granicą?

Nasiona tytoniu są drobne jak pieprz. Łatwe do przemycenia. Nawet na podeszwach butów możesz to przemycić, a jakby co to się wyprzesz że "wdepłem" i heja.

Potem sadzisz i już. Nawet w Polsce na lewusa hodują tytoń :/ .

Problem używek zawsze skłania się ku jednemu, to tani substytut poczucia szczęścia z życia. I nie ważne jest o której używce mówimy: narkotyki, tytoń, alkohol, hazard, seksoholizm, zakupoholizm - nie ważne. To wszystko skłania się ku jednemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawekkier
+9 / 15

Prohibicja pomogła nie sam nie palę i nigdy nie paliłem ale zamordyzmowi moje stanowcze nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar y0u
+8 / 8

oni naprawdę nie ogarniają, co to takiego przemyt ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
-3 / 5

a nie lepiej po prostu zakazać w końcu produkcji tego gówna?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
0 / 8

@Suzzzi86
Pracujesz dla jakiejś mafii? Oni by się najbardziej ucieszyli z takiego zakazu, kolejne źródło dochodu, znaczy teraz też zarabiają na tym ale na nieporównywalnie mniejszą skalę niż by zarabiali po wprowadzeniu takiego zakazu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 3

@Suzzzi86 a narkotyki wolno produkować? Też nie wolno, co nie zmienia faktu że się to robi (tj że są osoby które to robią).

Niestety, ale jeśli serio ktoś by chciał walczyć z używkami to widzę tylko jedno wyjście - musisz sprawić aby ludzie byli szczęśliwi ze swojego życia. Jednak to nie jest proste zadanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+5 / 5

@Suzzzi86

W USA wprowadzając na wniosek purystek i dewotek prohibicje na alkohol argumentowano że jest źródłem wszelkiego zła przestępczości i agresji. W niektórych miastach likwidowano nawet areszty myśląc że przestępczość zniknie. Ustawa ustawą a życie życiem. To świetny przykład że ustawą nie zmienisz mentalności człowiekowi. Handel przeniósł się do podziemia . A że wszyscy lubili pić interes kwitł i przynosił dosłownie w ciągu chwili fortuny. Do tego dawniej alkohol jednak musiał spełniać jakieś minimalne wymogi odnośnie higieny produkcji czy jakościowe. W podziemiu ludzie pili co tylko się dało , jakość była nie istotna. rozcieńczane wodą rozpuszczalniki z domieszką niskiej jakości dodatkiem bejcy. Paskudne bimbry. Setki jak nie tysiące osób zmarło na zatrucia. W NY zasłynęła z tego jedna polka jak alkoholem metylowym wykończyła kilkaset osób . Ogromne zyski przyciągnęły przestępczość zorganizowaną jak przebitka miedzy produkcją a sprzedażą sięgała kilkudziesięciu czy nawet kilkuset procent . Szybko walki o wpływy i zyski zamieniły się w krwawą jatkę. Kwitła korupcja. W policji, wśród urzędników i polityków jacy przecież nadal lubili Szampan czy brendy. Zresztą postrzegali ten zakaz jako zakaz dla biedoty a nie dla nich. Mafia i jej wpływy jaka na tym wyrosła trzymała się do lat 70tych. Ostatecznie rozbito ją w latach 80tych po wojnie młodego pokolenia tzw wojna bananowa. To te mafie potem przerzuciły się na narkotyki w latach 60tych i 70tych . a na nich wyrosły mafie Kolumbijskie Kali , Medelin czy Meksykańskie jak Sinaloa czy groźne gangi w USA jak Crips czy bloods. Handel narkotykami dał z kolei mafiom pieniądze jakimi finansowały partyzantki antyrządowe. W Kolumbi wypowiedziano wojnę kartelom jak zestrzelono samolot w jakim miał lecieć kandydat na prezydenta kraju. Dopiero niedawno w USA poluzowano sprawę narkotyków i zalegalizowano np trawkę. I co .. nagle się okazało że Floryda miała takie duże dochody z trawki że zwracała lokalne podatki mieszkańcom (tam jest ustawowy limit podatkowy). A przestępczość wcale nie wzrosła a wręcz zmalała bo można hodować na własny użytek.

Ograniczanie dostępu powoduje monopolizacje i kryminalizacje. Tak jak uchwała TK jaka w praktyce zakazał aborcji nie wyeliminowała jej. Kobiety dalej ją robią w podziemiu lub wyjeżdżając z kraju.

Więc zakazywanie niczego nie rozwiązuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-1 / 7

W USA już to próbowano, trochę podobnie tylko w formie rozszerzonej, ale z alkoholem i też kiepsko na tym wyszli.
Sam nie palę ale nie uważam to za dobry pomysł, dobrym pomysłem jest zakaz palenia w miejscach publicznych po za ściśle wydzielonymi miejscami i to takimi na boku, a nie jak to u nas przy drzwiach wejściowych czyli i tak każdy musi przez nie przejść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przyplyw
0 / 0

ok 18 nie może a 19, 20, 21....? od kiedy zaczyna się "starsze pokolenie"? Jak słusznie chcą ograniczyć palenie to powinni zakazać produkcji i importu tego świństwa co nie zatrzyma przemytu oczywiście... Inna sprawa że to jest całkowicie niedemokratyczne i totalitarne rozwiązanie. Dlaczego jakiś polityk ma komus mówić co może a czego nie może robić jeśli nie szkodzi nikomu tylko sobie samemu? Przy takim myśleniu to mogą wszelkie pomysły wprowadzać np ograniczenie przeglądania głupot w internecie do 10minut dziennie dla naszego dobra albo zakaz chodzenia do restauracji dla osób które nie uprawiają sportu itd itp...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sawes82
-1 / 1

@przyplyw "nie szkodzi nikomu tylko sobie samemu" Niestety, ale palenie nie szkodzi tylko palaczowi. Wielu rodziców pali przy swoich dzieciach, palą kobiety w ciąży, wielu też nie przestrzega zakazów palenia w miejscach publicznych, gdyż w społeczeństwie panuje dziwne przyzwolenie na tę akurat używkę, choć ona właśnie wyjątkowo szkodzi również postronnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fdx
-5 / 5

Ktoś palący papierosy powinien miec podniesione skłądki zdrowotne, czy ubezpieczenie i nie obejmujące np. chorób płuc - czyli płacić za leczenie chorób związanych z paleniem z własnej kieszeni bez względu na to jakie ma ubezpieczenie zdrowotne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CzlowiekZkamienia
+2 / 2

@fdx Ktoś palący papierosy płaci w podatkach na nie nałożonych więcej niż potrzeba na leczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
0 / 0

Mafia nikotynowa i czarnorynkowi handlarze już zacierają ręce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem