Znalazlem telefon kiedys na parkingu obok domu znajomego, to mu odnioslem, zeby spytal, czy ktos z jego znajomych nie zgubil. Okazalo sie, ze zgubil. Facet PayPalem przeplacil mi 10 funtow za znalezne.
Innym razem znalazlem telefon idac z synem, zadzwonilismy i odebral Polak. Mial sie zglosic zaraz. Opowiedzialem synowi wczesniejsza historie. Chwile pozniej Polak przyjechal, odebral, podziekowal i poszedl sobie. Mam taki niesmak, ze czego ja wlasciwie ucze syna - skoro historia weryfikuje moje slowa w sposob ze tak powiem brutalnie odwrotny :)
szczegółem jest jedynie to że to nie wydarzy sie w kaczlandii
''Nie chwal dnia, przed zachodem słońca'' Znając kreatywność rodaków, może się okazać, że spory kredyt zaciągnęliście minionej doby.
A kierowca autobusu zaczął...
Znalazlem telefon kiedys na parkingu obok domu znajomego, to mu odnioslem, zeby spytal, czy ktos z jego znajomych nie zgubil. Okazalo sie, ze zgubil. Facet PayPalem przeplacil mi 10 funtow za znalezne.
Innym razem znalazlem telefon idac z synem, zadzwonilismy i odebral Polak. Mial sie zglosic zaraz. Opowiedzialem synowi wczesniejsza historie. Chwile pozniej Polak przyjechal, odebral, podziekowal i poszedl sobie. Mam taki niesmak, ze czego ja wlasciwie ucze syna - skoro historia weryfikuje moje slowa w sposob ze tak powiem brutalnie odwrotny :)