Niestety obraza nie całego narodu. Ja wciąż znam ludzi (wcale nie meneli o dziwo), którzy na pierwsze słowa krytyczne o PiS czy, nie daj Boże o Jarosławie rzucają się do gardła.
Co oni widzą czego ja nie widzę?
Można kogoś znieważyć a on sam nie będzie wiedział że został znieważony.
To tylko kwestia świadomości (powiedzmy "horyzontu umysłowego").
Problem polega na tym, że do PiS zaczyna pasować sławna wypowiedź dotycząca ówczas innego światopoglądu - że są to albo wyrachowane, zakłamane kanalie albo kompletni idioci przekonani o słuszności tego co robią.
Na wszelki wypadek dopiszę DLACZEGO postępowanie i wypowiedzi wymienionych w democie TO SKANDAL
Mechanizmami mającymi zapewnić funkcjonowanie DEMOKRATYCZNEGO państwa jest prawnie uregulowane m.in. zapewnienie:
- tajemnicy prokuratorskiej (coś jak tajemnica spowiedzi :) )
- immunitetu poselskiego (mam nadzieje że wszyscy o czymś takim słyszeli)
W obu wypadkach szpiegowanie Pegasusem można interpretować jako rażące naruszenie ww. zasad, szczególnie, że Pegasus umożliwia podrzucenie fałszywych "dowodów" do telefonu danej osoby - a to pachnie zamachem na praworządność.
W kraju demokratycznym - po udowodnieniu takiego czynu rządowi lub służbom przez nich kierowanym - rząd powinien w sromocie natychmiast upaść - patrz upadek prezydenta Nixona i jego administracji po aferze "Watergate".
Niestety obraza nie całego narodu. Ja wciąż znam ludzi (wcale nie meneli o dziwo), którzy na pierwsze słowa krytyczne o PiS czy, nie daj Boże o Jarosławie rzucają się do gardła.
Co oni widzą czego ja nie widzę?
@jeszczeNieZajety
Można kogoś znieważyć a on sam nie będzie wiedział że został znieważony.
To tylko kwestia świadomości (powiedzmy "horyzontu umysłowego").
Problem polega na tym, że do PiS zaczyna pasować sławna wypowiedź dotycząca ówczas innego światopoglądu - że są to albo wyrachowane, zakłamane kanalie albo kompletni idioci przekonani o słuszności tego co robią.
Na wszelki wypadek dopiszę DLACZEGO postępowanie i wypowiedzi wymienionych w democie TO SKANDAL
Mechanizmami mającymi zapewnić funkcjonowanie DEMOKRATYCZNEGO państwa jest prawnie uregulowane m.in. zapewnienie:
- tajemnicy prokuratorskiej (coś jak tajemnica spowiedzi :) )
- immunitetu poselskiego (mam nadzieje że wszyscy o czymś takim słyszeli)
W obu wypadkach szpiegowanie Pegasusem można interpretować jako rażące naruszenie ww. zasad, szczególnie, że Pegasus umożliwia podrzucenie fałszywych "dowodów" do telefonu danej osoby - a to pachnie zamachem na praworządność.
W kraju demokratycznym - po udowodnieniu takiego czynu rządowi lub służbom przez nich kierowanym - rząd powinien w sromocie natychmiast upaść - patrz upadek prezydenta Nixona i jego administracji po aferze "Watergate".
Ej... Gdzie można kupić tą piękną Pinkie Pie?