Znam lepszy przypadek. Koleżanka z pracy mojej żony, straciła przez covid Dziadka i wujka(51lat), a jej 46letni brat leżał 3tyg w szpitalu na tlenoterapii z antybiotykami(końcowo na jednym płucu ma takie zwapnienia, że 40% nie pobiera tlenu). Akcja jest taka, że ta koleżanka do dnia dzisiejszego mówi, że covid to grypa i nie będzie się szczepić bo ludzie umierają przez stężenie jakichś tam pierwiastków.
Mam taką historię, prawdziwa.
Syn sąsiadów, 29 lat, zdrowy, nie chciał się zaszczepić, ale gdy 3 miesiące temu powiedzieli mu w pracy, albo szczepionki albo won, to się zaszczepił pfizerem. Dzięki temu dożył do sędziwego wieku 96 lat, wygrał lotto dwa razy i gralbw Matrixie.
Czego i tobie życzę covidowy szjbusie.
Znam lepszy przypadek. Koleżanka z pracy mojej żony, straciła przez covid Dziadka i wujka(51lat), a jej 46letni brat leżał 3tyg w szpitalu na tlenoterapii z antybiotykami(końcowo na jednym płucu ma takie zwapnienia, że 40% nie pobiera tlenu). Akcja jest taka, że ta koleżanka do dnia dzisiejszego mówi, że covid to grypa i nie będzie się szczepić bo ludzie umierają przez stężenie jakichś tam pierwiastków.
Mam taką historię, prawdziwa.
Syn sąsiadów, 29 lat, zdrowy, nie chciał się zaszczepić, ale gdy 3 miesiące temu powiedzieli mu w pracy, albo szczepionki albo won, to się zaszczepił pfizerem. Dzięki temu dożył do sędziwego wieku 96 lat, wygrał lotto dwa razy i gralbw Matrixie.
Czego i tobie życzę covidowy szjbusie.