1 Skoro spada liczba chrztów spada też pewnie liczba pogrzebów kościelnych.
2 Księża nie mają żadnego wpływu na ilość zgonów, bo każdy kiedyś umrze, mają natomiast na ilość chrztów.
1. Spada liczba chrztów, bo rodzi się mniej dzieci, a młodzi rodzice coraz mniej chętnie chrzczą dzieci. Liczba pogrzebów kościelnych wzrosła, bo w zeszłym roku mieliśmy co najmniej 70000 nadmiarowych zgonów, a umierali zwykle ludzie starzy, chcący kościelnego pochówku.
2. Księża mają wpływ na liczbę zgonów (wpuszczając do kościoła ludzi bez maseczek, opowiadając pierdoły z ambony, etc.). na liczbę chrztów wpływ mają raczej znikomy. (Chyba, że zrobią dziecko gosposi.)
1 Skoro mniej ludzi w ochrzczonych to będzie też mniej ludzi płacących na tacę oraz mniej pochówków.
2 Skoro więcej pochówków to ubywa ludzi dających na tace.
3 Księża nie mają wpływu na liczbę zgonów. Maseczki są bardzo nieskuteczne, więc to czy ktoś ją ma czy nie nie ma znaczenia, zwłaszcza że po co mi maseczka w kościele skoro jadąc tramwajem do niego połowa ludzi jej nie ma? Warto zauważyć że są przyczyny medyczne które sprawiają że nie możesz nosić maseczki, a jak sam zauważyłeś że do kościoła chodzą głównie starsi którzy szczególnie są narażeni na choroby płuc i problemy z oddychaniem. Natomiast wpływ na liczbę chrztów mają znaczny. Im lepiej ludzie ich postrzegają tym więcej ludzi ochrzci dzieci.
@Saladyn1 1. "Będzie" to kluczowe słowo. Obrazek jest o "teraz".
2. Owszem, ale ile dawali na tacę a ile da rodzina "cołaski" za pogrzeb?
3. Mają wpływ na liczbę zgonów. Słyszałeś jakieś kazanie w którym ksiądz namawia do szczepień?
Bo ja np. słyszałem księdza, którego "konsekrowane dłonie nie mogą przenieść wirusa".
Ten demot nie ma sensu.
1 Skoro spada liczba chrztów spada też pewnie liczba pogrzebów kościelnych.
2 Księża nie mają żadnego wpływu na ilość zgonów, bo każdy kiedyś umrze, mają natomiast na ilość chrztów.
@Saladyn1 Ten komentarz nie ma sensu.
1. Spada liczba chrztów, bo rodzi się mniej dzieci, a młodzi rodzice coraz mniej chętnie chrzczą dzieci. Liczba pogrzebów kościelnych wzrosła, bo w zeszłym roku mieliśmy co najmniej 70000 nadmiarowych zgonów, a umierali zwykle ludzie starzy, chcący kościelnego pochówku.
2. Księża mają wpływ na liczbę zgonów (wpuszczając do kościoła ludzi bez maseczek, opowiadając pierdoły z ambony, etc.). na liczbę chrztów wpływ mają raczej znikomy. (Chyba, że zrobią dziecko gosposi.)
@belzeq
1 Skoro mniej ludzi w ochrzczonych to będzie też mniej ludzi płacących na tacę oraz mniej pochówków.
2 Skoro więcej pochówków to ubywa ludzi dających na tace.
3 Księża nie mają wpływu na liczbę zgonów. Maseczki są bardzo nieskuteczne, więc to czy ktoś ją ma czy nie nie ma znaczenia, zwłaszcza że po co mi maseczka w kościele skoro jadąc tramwajem do niego połowa ludzi jej nie ma? Warto zauważyć że są przyczyny medyczne które sprawiają że nie możesz nosić maseczki, a jak sam zauważyłeś że do kościoła chodzą głównie starsi którzy szczególnie są narażeni na choroby płuc i problemy z oddychaniem. Natomiast wpływ na liczbę chrztów mają znaczny. Im lepiej ludzie ich postrzegają tym więcej ludzi ochrzci dzieci.
@Saladyn1 1. "Będzie" to kluczowe słowo. Obrazek jest o "teraz".
2. Owszem, ale ile dawali na tacę a ile da rodzina "cołaski" za pogrzeb?
3. Mają wpływ na liczbę zgonów. Słyszałeś jakieś kazanie w którym ksiądz namawia do szczepień?
Bo ja np. słyszałem księdza, którego "konsekrowane dłonie nie mogą przenieść wirusa".