Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tibr
+7 / 21

@Goretex @krzysio6666 jaki sens dla społeczeństwa mają szczepionki skoro zamykamy ludzi zdrowych w domu, a często ci którzy nie chcą się zaszczepić chodzą normalnie pomimo przechodzenia choroby?

@Obyczajowy j.w to po to się zaszczepiłem by chronić siebie, czy tych, którzy nie chcą się szczepić bo boją się bardziej szczepionki niż choroby????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+4 / 8

@Goretex jakby Ci to powiedziec: w teorii rozdanie majatku 10% najbogatszych wplyneloby na konsumpcje czy gwaltowny rozrost grup zyjacych z socjalu. Ale czy po 5 czy 10 latach byloby to dobre?
Wiec jesli interes spoleczenstwa jakos calosci niszczy interesy jednostki, to znaczy ze te spoleczenstwo nie powinno sie zajmowac tematem ktory krzywdzi jednostki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+3 / 15

Ja nie wiem dlaczego się zacząłeś szczepić. Średnio mnie to interesuje. Znam ludzi którzy weszli do gry bo chcą na wakacje do kina i restauracji..
To że ktoś nie chcę przyjąć pierwszej dawki początkowej nie oznacza że się jej boi nieprawdaż ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
-2 / 4

@Tibr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+2 / 12

@Goretex coś tu chyba nie halo z twoim równaniem..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 3

@Obyczajowy może ze strachu nie umiera niemniej to, że nie wziął raczej bierze się z obaw (chyba nie twierdzisz, że większość nie wzięła bo przeszła badania i wie, że ma przeciwskazania), ale co mnie z kolei obchodzi z jakiego powodu się nie zaszczepił. Skoro każdy miał wybór to po prostu nie widzę powodów dlaczego teraz funkcjonują lub chcą aby funkcjonowały jakieś restrykcje (rozumiem oddziały szpitalne) ale zmuszać do kwarantanny zdrowych ludzi?

Każdy miał i ma wybór, chce lub nie on poniesie ewentualne konsekwencje. Zwłaszcza, że ani przechowywanie ani szczepionka nie daje 100% pewności na nie zachorowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 7

@Goretex Jest coś nie tak z danymi. Raz liczysz i wychodzi, że szczepionki poprawiają sytuację 2x. policzysz z innej strony wychodzi 8x, jeszcze z w inny sposób - 20x, Niedzielski mówi że 60x.
Rozumiem, że warto osobom 60+ bardzo mocno te szczepionki polecać bo to oni stanowią 90% zgonów.
Ale nie rozumiem mniejszego czy większego przymuszania ludzi 40-, którzy umierają rzadko (2%) i najczęściej C19 jest u nich tylko wisienką na torcie. Widząc, że odporność zbiorowa nie działa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2022 o 14:32

G Goretex
-2 / 10

@koszmarek66 dane są ok, trzeba tylko czytać z jakiego są okresu i czego dotyczą.

Jakbyś nie liczył i jakbyś się nie gimnastykował to szczepionki poprawiają sytuację, z czym jak widzę, ciężko Ci się pogodzić. A że liczba nie jest zawsze ta sama ? Zależy to od wielu czynników, rodzaju szczepionki, wariantu, grupy wiekowej, grupy etnicznej.

Głównym powodem rozjazdów dziennych może być dzienna wielkość "próby". Jeśli w danym dniu umiera 30 niezaszczepionych i 1 zaszczepiony.. to skuteczność jest 1:30... w kolejny dzień umiera 30 niezaszczepionych i 2 zaszczepionych.. skuteczność już 1:15..

Informacje choćby z USA, 22 listopad 2021 roku
https://www.whitehouse.gov/briefing-room/press-briefings/2021/11/22/press-briefing-by-white-house-covid-19-response-team-and-public-health-officials-69/
Niezaszczepieni mają 14 razy wyższe ryzyko zgonu na COVID niż zaszczepieni.
Niezaszczepieni 9 razy częściej trafiają do szpitala

Ale załóżmy, że politycy nie mówią do końca prawdy i poszukajmy wcześniejszych badań

Analiza danych z wcześniejszego okresu
https://www.bmj.com/content/374/bmj.n2282

Od 4kwietnia do 20 czerwca - niezaszczepieni umierali na COVID 16,6 razy częściej niż zaszczepieni
Od 20 czerwca do 17 lipca - niezaszczepieni i umierali na COVID 11.3 razy częściej niż zaszczepieni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
+3 / 9

@Goretex
to wytłumacz jedną kwestię. Jak to jest możliwe, że szpitale są tak zapchane, zwala się tylko na covida wszytko a w roku 2020 gdy był covid było 2mln mniej hospitalizacji niż w 2019? Jak to jest, że mimo to że pacjenci z covidem leżą dłużej było mniej o 13mln osobodni hospitalizacji w szpitalach? To coś jest nie tak z systemem skoro korkuje się mimo tego że system jest wydolny, a było 30% mniej hospitalizacij. Także to nie jest tylko kwestia tego czy ludzie są zaszczepieni czy nie. Jest problem systemowy z podejściem do covida, którego się nie leczy tylko izoluje i czeka na gorsze powikłania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-2 / 4

@robinatorek1234 rozdzieliłbym te dwie sprawy

Pierwsza to szczepienie. Są za i przeciw, najlepiej spytać lekarza, ja mogę jedynie przytaczać wyniki badań które jasno pokazują, że szczepienie jest pozytywne, zmniejsza ryzyka zgonu i hospitalizacji. Odczyny niepożądane są dobrze opisane a te groźniejsze występują bardzo bardzo rzadko. Na to też są badania.
Szczepienie zmniejsza także ryzyko transmisji wirusa na inną osobę i na to też są badania.

Do szczepień dorzucę maseczki, bo to też w miarę tani i pewny sposób na zmniejszenie ryzyka, kompletnie u nas niewykorzystywany (nie, żeby maseczka chroniła, nie wystarczy jej mieć przy sobie.. to nie talizman)

Co do spadku liczby hospitalizacji to jest to kwestia organizacji (lub braku organizacji) służby zdrowia. Przy czym główną rolę odgrywa tu jednak państwo które powinno zadbać o dobre ramy organizacyjne, bo jak wiadomo system zdrowotny w ten czy inny sposób dostosuje się do każdej patologii jaka zostanie wymyślona

Należy też pamiętać, że pewnie część lekarzy i pielęgniarek było na zwolnieniach lub kwarantannach (pytanie w ilu % tłumaczy to taki ubytek).

W każdym razie informacja ciekawa, ale nawet u źródła nie ma chyba czytelnego wyjaśnienia co (i w jakim %) stoi za takim zmniejszeniem liczby hospitalizacji.

Można pewnie pośledzić szczegółowe raporty i zobaczyć których hospitalizacji ubyło najbardziej, szczególnie że są rozdzielane wg chorób
https://ezdrowie.gov.pl/7333

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawcio1212
0 / 0

@Goretex Do statystyk jeszcze dodaj że wraz z postępującą wyczerpalnością choroba staje się coraz bardziej zaraźliwa. Wiele krajów na tej podstawie wykonuje działania. Ale to też jasno pokazuje że nie ma możliwości pokonania choroby jedynie co możemy to złagodzić jej skutki na co w właśnie jest szczepionka, ale niestety wszyscy o tym zapomnieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P ProbabilityBatman
-1 / 1

Brawo Gortex! Wiele sie z Twojego rownania nauczylem. Teraz na przykład wiem, że uzywasz terminów, o ktorych nie masz pojecia jak np rownanie. Bog jeden wie co masz na myśli kiedy uzywasz innycj gornolotnych terminów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
-2 / 2

@ProbabilityBatman rownanie ? chodziło Ci zapewne o "równanie"

Mam nadzieję, że wiesz co to układ równań z niewiadomymi.. ale na wypadek gdyby to było dopiero w kolejnej klasie to daj znać. Postaram się pomóc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 2

@krzysio6666 Nie wiem czemu Cię tak zminusowali? Czyżby szarańcza Covdiowa nie potrafiła przetrawić, ze zrobiono ich w bambuko tymi obietnicami, szczepieniami i zaleceniami, które nic nie zmieniają?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+13 / 27

Normalnie to już nie będzie.. od tego by można było zacząć..

Czyli co? Zaszczepiony to nie ważne czy jest w chwili obecnej nosicielem czy nie to powinien śmigać normalnie.. bo dał sobie książeczkę wyrobić :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+10 / 14

@Obyczajowy jesli szczepionki zmniejszaja drastyczne liczbe smierci - to zaszczepieni nie powinni sie bac, bo sa chronieni. Jesli ktos sie nie zaszczepi widac sie nie boi.
Wiec czemu w teorii chronieni zaszczepieni i ci ktorzy sie nie boja maja sie ograniczac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+7 / 17

@Xar A kto Cię ogranicza? Na pewno nie ja. Raczej ludzie którzy zachęcają do szczepienia więc to ich pytaj. Ja przeszedłem corone bardzo łagodnie i chciałbym żeby u wszystkich to była tak licha infekcja jak w moim przypadku. Niestety nie jest. Nie jestem przeciwnikiem szczepień ale nie jestem również zwolennikiem przymusu szczepień na covid. Lepiej jak każdy sam dokonuję wyboru bo i sam poniesie konsekwencje i wtedy można mieć żal do samego siebie. Ja nie tyle co się boje lub nie..ale poprostu nie ufam całej tej zmasowanej akcji.. śmierdzi kłamstwem na każdym kroku. Jak ktoś uważa że jest zagrożony niech idzie i sobię ulży. Skoro nikt Ci nie może zabronić się szczepić to jakim prawem ktoś może mi nakazać. Niech wszystko działa w dwie strony a świat będzie lepszy.
To że teraz dany preparat w czymś pomaga nie oznacza że nie może potem zaszkodzić. Wystarczy poszukać informacji ile leków ( powtarzam leków ! ) Dana firma wycofała z obiegu i ile pieniędzy była zmuszona zapłacić w odszkodowaniach dla osób u których stwierdzono różnego rodzaju niepożądane efekty uboczne. A to tylko leki. Które były badane nawet kilka lat. Co będzie to się okaże. Czas weryfikuję wszystko. Cała polityka covidowa się kupy nie trzyma stąd moja niechęć do całego przedsięwzięcia.
Cała sytuacja jest bardzo skomplikowana i dzieli ludzi.. niestety. Nie da się odnaleźć sensu w tym wszystkim ale z pewnością warto być niestrudzonym i się nie poddawać.
Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
0 / 0

@Obyczajowy no naobiecywali ludziom, to sie teraz upominaja :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+4 / 10

Normalnie to już nie będzie.. od tego zacznijmy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 2

@Jezuita Sportowcy muszą. To taki nowy egzorcyzm. Żeby potem jeden nie powiedział, że zaraził się od drugiego. Więc testują się i kilka razy dziennie. Co jak widać dalej nie wystarcza. Ale szczepmy się! I testujmy się! Na wieki wieków!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 4

To nie tylko dotyczy szczepień. Także testowania. Testowani powinni być tylko ci, którzy chorują by.. lekarz wiedział na co i mógł ich leczyć (a że objawy zachorowania są jasne, czytelne i można a nawet powinno się leczyć od pierwszego dnia to już wiadome od dawna) , podać stosowne środki lecznicze. Tak jak się robi testy na inne wirusy tylko wtedy kiedy lekarz musi zdiagnozować wirusa i zastosować odpowiednie leczenia. Tu zaistniał jakiś absurd, bo testuje się dla samego testowania. Nic to nie mówi o rzeczywistym stanie zdrowia, testuje się po wielokroć tych samych ludzi. I tak od dwóch lat. A wirus i tak się roznosi. Bowiem nie ma w tym wypadku dróg na skróty. Każdy musi się zarazić i uodpornić. Część ludzi tego nie przeżyje, ale ogólnie dla naszego stanu cywilizacji to dobra wiadomość. Przeżyją tylko silne i młode osobniki. Będą mogły się rozmnażać swoje silne geny przekazać następnemu pokoleniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2022 o 16:22

H heniooslaw
+3 / 9

Widzę że jak zwykle pod demotem w tym temacie rozgorzała dyskusja. Ja mam takie pytanie ze swojej strony: jeżeli powszechnie wiadomo że wpływ szczepionki na transmisje wirusa jest marginalny, to co was obchodzi czy ktoś inny się zaszczepił czy nie ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+4 / 6

@heniooslaw No i naraziłeś się ;) Jaki marginalny? Jedni twierdzą, że szczepienia chronią od 2 do 60 razy przed ciężkim zachorowaniem i zgonem. Inni, że nie, i że szczepionki generują gorsze problemy niż te którym mają zapobiegać.
A głównie chodzi o to, że coraz więcej państw wprowadza segregację i przymus szczepień. Gdyby zaszczepieni, rządy i media dali niezaszczepionym prawo wyboru warunkowo tylko dopuszczonych szczepionek a nie wrzucali wszystkich do "trędowatego" wora antyszczepionkowców oraz nie szli w kierunku przymusu szczepiennego, nie byłoby tyle szumu.
Warto też zwrócić uwagę na to po której stronie dyskusji jest więcej pogardy i agresji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+1 / 1

Pora żyć normalnie. Ile można w tym cyrku siedzieć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem