W Polsce władza ma gdzieś protesty bo dobrze wiedzą, że wystarczy wprowadzić temat zastępczy np. aborcja aby ludzie zapomnieli o podwyżkach i skoczyli sobie do gardeł. Inna sprawa, że ludek się boi utraty socjali i będzie siedział cicho.
Bo w 60-70-80 latach Polacy mieli większe jaja i za to ich szanuje, teraz pod dyktando starych PiSokomuchów bo to nic innego, to zwykły socjal-plebs bez zdania, bez honoru, taka banda pisdosiów nic nie wartych, nawet podpisać się nie potrafią, za marne grosze na piwko sprzedadzą wszystko, swój qwniany głos też, a PiSokomunisci wiedzą jak to wykorzystać, kiedyś szantażowali bili terroryzowali, teraz 500 i mordy zamknięte, nie umię z tym się pogodzić za jakie gfwno im się ludzie sprzedali, Polacy nie dojrzeli do demokracji, smutne, obudźcie się wreszcie ,,RODACY,,
Czy Wy w ogóle rozumiecie z czego wynika podwyżka cen w Kazachstanie, a z czego w Polsce? Kazachowie mają jedne z największych złóż gazu na świecie. Polacy mają złoża na 20% zapotrzebowania. My importujemy, oni nie. My musimy manipulować stopami procentowymi, żeby złotówka nie osłabiła się za mocno względem dolara, bo każdy spadek wartości PLN powoduje droższą cenę zakupu gazu, ponieważ rozliczamy się w dolarach. Życzyłbym wszystkim, aby osoby nie mające pojęcia o danym temacie, zwyczajnie go nie poruszały.
Czyli część rachunku nie będzie płacona przez osobę, która używa produktu, tylko przez państwo, czyli z pieniędzy wszystkich osób. Sprawiedliwość socjalistyczna. Ja jednak poproszę zamiast tego o rozbicie monopoli pgnig, orlen-lotos, państwowych spółek energetycznych, kompanii węglowych.
Cenę gazu to im chyba obniżyli, ale w kolorach gazowych w których będa ruskie zabijać protestujących. Przecież tam normalnie do nich jak do kaczek strzelają.
Powiedz to ludziom w Kazachstanie którym spalono samochody, powiedz to ludziom, którym którym zniszczono sklepy, matkom które straciły synów. By się cieszyli bo mają minimalnie niższy gaz. Jeśli tam zostały wprowadzone dopłaty do gazu to komu zostały zabrane pieniądze na dopłaty jak nie obywatelom? Jeśli rząd dodrukował pieniądze to też zapłacą inflacją.
W Polsce władza ma gdzieś protesty bo dobrze wiedzą, że wystarczy wprowadzić temat zastępczy np. aborcja aby ludzie zapomnieli o podwyżkach i skoczyli sobie do gardeł. Inna sprawa, że ludek się boi utraty socjali i będzie siedział cicho.
Bo w 60-70-80 latach Polacy mieli większe jaja i za to ich szanuje, teraz pod dyktando starych PiSokomuchów bo to nic innego, to zwykły socjal-plebs bez zdania, bez honoru, taka banda pisdosiów nic nie wartych, nawet podpisać się nie potrafią, za marne grosze na piwko sprzedadzą wszystko, swój qwniany głos też, a PiSokomunisci wiedzą jak to wykorzystać, kiedyś szantażowali bili terroryzowali, teraz 500 i mordy zamknięte, nie umię z tym się pogodzić za jakie gfwno im się ludzie sprzedali, Polacy nie dojrzeli do demokracji, smutne, obudźcie się wreszcie ,,RODACY,,
Rząd obniżył podatku ba benzynę.
Czy Wy w ogóle rozumiecie z czego wynika podwyżka cen w Kazachstanie, a z czego w Polsce? Kazachowie mają jedne z największych złóż gazu na świecie. Polacy mają złoża na 20% zapotrzebowania. My importujemy, oni nie. My musimy manipulować stopami procentowymi, żeby złotówka nie osłabiła się za mocno względem dolara, bo każdy spadek wartości PLN powoduje droższą cenę zakupu gazu, ponieważ rozliczamy się w dolarach. Życzyłbym wszystkim, aby osoby nie mające pojęcia o danym temacie, zwyczajnie go nie poruszały.
zobacz dziś co tam jest.
Zbyt wiele pisiackich gównozjadów, beneficjentów programów "dejplus..."
Czyli część rachunku nie będzie płacona przez osobę, która używa produktu, tylko przez państwo, czyli z pieniędzy wszystkich osób. Sprawiedliwość socjalistyczna. Ja jednak poproszę zamiast tego o rozbicie monopoli pgnig, orlen-lotos, państwowych spółek energetycznych, kompanii węglowych.
Nieaktualne, prezydent spiknął się z Putinem i szaleje.
Cenę gazu to im chyba obniżyli, ale w kolorach gazowych w których będa ruskie zabijać protestujących. Przecież tam normalnie do nich jak do kaczek strzelają.
Powiedz to ludziom w Kazachstanie którym spalono samochody, powiedz to ludziom, którym którym zniszczono sklepy, matkom które straciły synów. By się cieszyli bo mają minimalnie niższy gaz. Jeśli tam zostały wprowadzone dopłaty do gazu to komu zostały zabrane pieniądze na dopłaty jak nie obywatelom? Jeśli rząd dodrukował pieniądze to też zapłacą inflacją.
''U nas to nierealne. Zbyt mało Kazachów, tu mieszka''
-Może to i lepiej, nie potrzebujemy tu chyba, Władymira z ''misją pokojową''.