@Czarny_motyl widać że masz problem z mężczyznami. Feminazistka?
Patrząc po twoim profilu i wpisie
""Mężczyźni nigdy nie dorastają." co oznacza, że będziesz za nich myśleć całe życie." - stwierdzam, tak, feminazistka, a z takimi ludźmi nie ma sensu dyskutować. Najpierw wylecz się ze swoich kompleksów.
Koniec tematu.
@rafik54321 Jak zaczynasz od wyzwiska, to faktycznie mam problem z mężczyznami: zaczynają od wyzwisk. ;)
Po drugie, gdyby był jakiś kolejny demot jadący po kobietach i kobieta by napisała"szowinazista", to zaraz byłby krzyk, że się "nie zna na żartach". ;) W drugą stronę oczywiście nie działa. Podwójne standardy od wieków...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2022 o 10:39
Słowem tata=stres. Osłonił się dzieckiem przed śniegiem, prawdziwy wojownik. ;P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2022 o 9:11
@Czarny_motyl Nie. Po prostu na kolanach córka.
Na takich "sankach" z ojcem chociaż coś się dzieje, a z matką, nudy na pudy.
@rafik54321 Sądząc po minie, to świetnie bawi się tylko tatuś. Dawaj minus. ;p
@Czarny_motyl Czytaj powyżej. Bo to córka. Syn bawiłby się lepiej XD...
@rafik54321 Chłopiec to by się tak wydarł, że tatuś by nie próbował. ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2022 o 18:23
@Czarny_motyl Co ty, jak ojciec nie jest strachliwy to syn też nie będzie... Więc się by nie darł XD...
@rafik54321 Syn może mieć upierdliwy charakter po ojcu i tak samo chcieć narzucać swoje widzimisię całemu światu, jak tatuś. ;)
@Czarny_motyl widać że masz problem z mężczyznami. Feminazistka?
Patrząc po twoim profilu i wpisie
""Mężczyźni nigdy nie dorastają." co oznacza, że będziesz za nich myśleć całe życie." - stwierdzam, tak, feminazistka, a z takimi ludźmi nie ma sensu dyskutować. Najpierw wylecz się ze swoich kompleksów.
Koniec tematu.
@rafik54321 Jak zaczynasz od wyzwiska, to faktycznie mam problem z mężczyznami: zaczynają od wyzwisk. ;)
Po drugie, gdyby był jakiś kolejny demot jadący po kobietach i kobieta by napisała"szowinazista", to zaraz byłby krzyk, że się "nie zna na żartach". ;) W drugą stronę oczywiście nie działa. Podwójne standardy od wieków...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2022 o 10:39
z tatą jest fajniej, a z mamą bezpiecznie?
Ja swoje pociechy puszczałem z górki na samych kombinezonach. Były wniebowzięte...
Potem same się staczały po stoku...
Tatuś bawi się świetnie a mama się nudzi, ale iść trzeba. Co do dziecka - raczej nie poprosi o bis.