To może być ciekawa bitwa na czary. Wyjdzie taki nasz katolicki kapelan z mobilnym ołtarzem z jednej strony i ich rosyjski pop z ikoną w łapkach z drugiej strony. Zaczną się trzęsienia ziemi, deszcze żab, meteoryty. Nasz ksiądz zamieni Ruskim karabiny w węże a ich pop zamieni naszym wodę w manierkach na wino żeby do walki szli jeszcze bardziej pijani.
Tak, na pewno Wolodia ma zagwostkę rządząc krajem, w którym religia jest o wiele bardziej związana z władzą niż w Polsce.
To może być ciekawa bitwa na czary. Wyjdzie taki nasz katolicki kapelan z mobilnym ołtarzem z jednej strony i ich rosyjski pop z ikoną w łapkach z drugiej strony. Zaczną się trzęsienia ziemi, deszcze żab, meteoryty. Nasz ksiądz zamieni Ruskim karabiny w węże a ich pop zamieni naszym wodę w manierkach na wino żeby do walki szli jeszcze bardziej pijani.
Putin żyje w strachu przed nową tajną bronią WP.