@Gicio
Jak trzeba nieruchomość czy kasiorkę przytulić to są ziemisolą i narodusynami
ale gdy trzeba za coś beknąć to "My nie szprechen polisz, prosić o kontakt z nasz konsul"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2022 o 18:14
@BrickOfTheWall "Przez żart Waści prawda przemawia" -- jak powiedział król Jan Kazimierz do pana Zagłoby. Uśmiałem się. To był wprawdzie śmiech przez łzy, ale Pańska odpowiedź zasługuje co najmniej na zacytowanie na głównej.
@Banasik Bo mogą być istotnym dowodem w sprawie. Tak, jak protokoły z postępowania dyscyplinarnego wewnątrz firmy mogą być istotnym dowodem podczas postępowania przed sądem pracy. To nie są wykręty. Polski sąd domaga się dokumentów od instytucji prowadzącej działalność na terenie kraju, a instytucja ma sąd... "nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?".
@Cioran . Prokuratura i sąd mogą przesłuchiwać świadków, od poszkodowanego zaczynając do biskupa włącznie. A właściwie nie tylko mogą ale po prostu muszą to zrobić, bo papiery z postępowania kanonicznego i tak nie mają takiej samej mocy, bo są wytworzone w innym trybie i na podstawie innych przepisów.
@Banasik Oczywiście, że może. Ale to nie sprawia, że nie może zbadać dowodów w postaci akt sprawy prowadzonej przed sądem kanonicznym. Przeciwnie, powinna zbadać wszystkie dostępne dowody, bo pamięć świadków -- od poszkodowanego po biskupa -- może okazać się zawodna.
@Cioran . Akta kanoniczne nie są dla sądu świeckiego żadnym dowodem. Choćby dlatego, że przed sądem biskupim można bezkarnie kłamać. To jest tyle samo warte co prywatne zapiski. Zauważ, że nawet zeznania składane w śledztwie, pod rygorem prawnym, muszą być składane ponownie przed sądem i czasem upadają, bo świadek je wycofuje gdyż np. były wymuszone.
@Banasik nie powiesz mi chyba ze pamietnik osoby np. zgwalconej gdzie zapisuje swoja traume nie bedzie dobrym dowodem? Mimo, ze to prywatne zapiski. Podejrzewam, ze dziennik kapitanski sprzed 500lat bylby takim samym rodzajem dowodu, podobnie zreszta pewnie jak dziennik zmianowy z pracy w roku 2020
Nie będzie żadnym dowodem. Dla prokuratury i sądu ważne są zeznania poszkodowanego. Poszkodowany moze zapiskami się posiłkować zapiskami, ale same możesz traktować jako twórczość artystyczna.
@Xar . To może być zapis zdarzeń, ale równie dobrze zapis fantazji lub czysta fikcja literacka. To może być punkt zaczepienia dla śledczych, ale procesowo to jest co najwyżej poszlaka, za słabe żeby na tej podstawie wyrokować.
PS. Dziennik kapitański jest dokumentem urzędowym, tego nie można porównywać do opowieści przed komisją kościelną.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2022 o 15:01
@Banasik wlasnie dlatego podalem ze sprzed 500 lat bo nie wiem(tylko podejrzewam) ze wtedy formuly byly inne jesli w ogole istnial oficjalny ujednolicony sposob prowadzenia tego typu zapisow
Ok, wiec zakupy z bonifikata tez maja sie odbywac w drodze rozwiazan miedzynarodowych, a ewentualne zwroty od podatkow za uslugi lub darowizny rowniez na tozsamej drodze, po oczywiscie ocleniu 99%
Dla samego zerwania konkordatu warto lekko grzebnąć w konstytucji. Do pedofilii strzelać, a do tych w sukienkach "mozambik"- dwa w klatę i jeden w głowę,tak dla pewności...
Postepowanie kanoniczne ma charakter poufny, wiec udostepnianie akt powinno miec miejsce wylacznie w szczegolnych przypadkach. Procesy cywilne o odszkodowanie takimi nie sa.
Prosba ma byc konkretna a nie na zasadzie: pokazcie wszystko co macie, a moze znajdziemy cos, co nas zainteresuje.
...albo przeprowadzić wjazd do kurii o 6 rano i zrobić kipisz. Z uzasadnieniem, że ukrywane są dowody przestępstwa. Kościół to nie ambasada, nie jest wyjęty spod jurysdykcji polskiego prawa.
Np Belgowie się nie patyczkują. Prokurator grzecznie poprosił o dokumenty, dokumenty się nie pojawiły u prokuratora więc następnego dnia siedzibę biskupa nawiedził policyjny zespół dochodzeniowy i go ubogacił rewizją. https://www.gosc.pl/doc/771964.Nalot-na-biskupow
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2022 o 10:10
za późno. gówno się już wylało, ukrywanie czegokolwiek nic już nie zmieni. ludzie dopiero teraz odkrywają to co ja widziałem już od dziecka. że to sekta która ma w dupie przykazania ktorych każe przestrzegać a sama robi co chce bo dobrze wiedzą że staruszek Bogdan po śmierci nikogo nie będzie sądził bo żaden Bogdan nie istnieje ani żadne niebo. A już na pewno nie w takiej postaci jak wciskają wam kit księciuniowe. im chodzi tylko o wygodne życie nieskalane pracą , a kościół to idealne miejsce dla takich gamoni jak oni bo w prawdziwym życiu nie daliby sobie rady. a już na pewno nie bez mamisi
fajne mamy to polskie prawo. takie szczelne
@MoroCFC uklad zamkniety
To oni są obywatelami Polski czy Watykanu ?
Oni są odłamem czarnej mafii z Watykanu która pasożytuje na naszym kraju i jego obywatelach.
@Gicio
Jak trzeba nieruchomość czy kasiorkę przytulić to są ziemisolą i narodusynami
ale gdy trzeba za coś beknąć to "My nie szprechen polisz, prosić o kontakt z nasz konsul"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2022 o 18:14
@BrickOfTheWall "Przez żart Waści prawda przemawia" -- jak powiedział król Jan Kazimierz do pana Zagłoby. Uśmiałem się. To był wprawdzie śmiech przez łzy, ale Pańska odpowiedź zasługuje co najmniej na zacytowanie na głównej.
@Gicio To zależy kiedy, jeśli chodzi o unikanie naszego wymiaru sprawiedliwości, to Watykańczycy. Jeśli o finanse, to sam wiesz.
Po co prokuraturze akta postępowania kanonicznego? Niech prowadzi własne śledztwo, a nie szuka wykrętów.
@Banasik Bo mogą być istotnym dowodem w sprawie. Tak, jak protokoły z postępowania dyscyplinarnego wewnątrz firmy mogą być istotnym dowodem podczas postępowania przed sądem pracy. To nie są wykręty. Polski sąd domaga się dokumentów od instytucji prowadzącej działalność na terenie kraju, a instytucja ma sąd... "nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?".
@Cioran . Prokuratura i sąd mogą przesłuchiwać świadków, od poszkodowanego zaczynając do biskupa włącznie. A właściwie nie tylko mogą ale po prostu muszą to zrobić, bo papiery z postępowania kanonicznego i tak nie mają takiej samej mocy, bo są wytworzone w innym trybie i na podstawie innych przepisów.
@Banasik Oczywiście, że może. Ale to nie sprawia, że nie może zbadać dowodów w postaci akt sprawy prowadzonej przed sądem kanonicznym. Przeciwnie, powinna zbadać wszystkie dostępne dowody, bo pamięć świadków -- od poszkodowanego po biskupa -- może okazać się zawodna.
@Cioran . Akta kanoniczne nie są dla sądu świeckiego żadnym dowodem. Choćby dlatego, że przed sądem biskupim można bezkarnie kłamać. To jest tyle samo warte co prywatne zapiski. Zauważ, że nawet zeznania składane w śledztwie, pod rygorem prawnym, muszą być składane ponownie przed sądem i czasem upadają, bo świadek je wycofuje gdyż np. były wymuszone.
@Banasik nie powiesz mi chyba ze pamietnik osoby np. zgwalconej gdzie zapisuje swoja traume nie bedzie dobrym dowodem? Mimo, ze to prywatne zapiski. Podejrzewam, ze dziennik kapitanski sprzed 500lat bylby takim samym rodzajem dowodu, podobnie zreszta pewnie jak dziennik zmianowy z pracy w roku 2020
Nie będzie żadnym dowodem. Dla prokuratury i sądu ważne są zeznania poszkodowanego. Poszkodowany moze zapiskami się posiłkować zapiskami, ale same możesz traktować jako twórczość artystyczna.
@Xar . To może być zapis zdarzeń, ale równie dobrze zapis fantazji lub czysta fikcja literacka. To może być punkt zaczepienia dla śledczych, ale procesowo to jest co najwyżej poszlaka, za słabe żeby na tej podstawie wyrokować.
PS. Dziennik kapitański jest dokumentem urzędowym, tego nie można porównywać do opowieści przed komisją kościelną.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2022 o 15:01
@Banasik wlasnie dlatego podalem ze sprzed 500 lat bo nie wiem(tylko podejrzewam) ze wtedy formuly byly inne jesli w ogole istnial oficjalny ujednolicony sposob prowadzenia tego typu zapisow
Ok, wiec zakupy z bonifikata tez maja sie odbywac w drodze rozwiazan miedzynarodowych, a ewentualne zwroty od podatkow za uslugi lub darowizny rowniez na tozsamej drodze, po oczywiscie ocleniu 99%
Dla samego zerwania konkordatu warto lekko grzebnąć w konstytucji. Do pedofilii strzelać, a do tych w sukienkach "mozambik"- dwa w klatę i jeden w głowę,tak dla pewności...
Postepowanie kanoniczne ma charakter poufny, wiec udostepnianie akt powinno miec miejsce wylacznie w szczegolnych przypadkach. Procesy cywilne o odszkodowanie takimi nie sa.
Prosba ma byc konkretna a nie na zasadzie: pokazcie wszystko co macie, a moze znajdziemy cos, co nas zainteresuje.
...albo przeprowadzić wjazd do kurii o 6 rano i zrobić kipisz. Z uzasadnieniem, że ukrywane są dowody przestępstwa. Kościół to nie ambasada, nie jest wyjęty spod jurysdykcji polskiego prawa.
Tylko kto się odważy?
@daclaw
Np Belgowie się nie patyczkują. Prokurator grzecznie poprosił o dokumenty, dokumenty się nie pojawiły u prokuratora więc następnego dnia siedzibę biskupa nawiedził policyjny zespół dochodzeniowy i go ubogacił rewizją.
https://www.gosc.pl/doc/771964.Nalot-na-biskupow
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2022 o 10:10
Ktoś jeszcze się łudzi, że wybór i działalność papy Franka to chwyt PR-owy, a nie rzeczywista zmiana na lepsze?
qurwa to są obywatele Polski i podlegają polskiemu prawu. Mają być tak samo sądzeni jak inni pedofile a nie jakieś tam .uj wie co.
za późno. gówno się już wylało, ukrywanie czegokolwiek nic już nie zmieni. ludzie dopiero teraz odkrywają to co ja widziałem już od dziecka. że to sekta która ma w dupie przykazania ktorych każe przestrzegać a sama robi co chce bo dobrze wiedzą że staruszek Bogdan po śmierci nikogo nie będzie sądził bo żaden Bogdan nie istnieje ani żadne niebo. A już na pewno nie w takiej postaci jak wciskają wam kit księciuniowe. im chodzi tylko o wygodne życie nieskalane pracą , a kościół to idealne miejsce dla takich gamoni jak oni bo w prawdziwym życiu nie daliby sobie rady. a już na pewno nie bez mamisi
Dokładniej: Watykan ma decydować o aktach ZAKOŃCZONICH postępowań kanonicznych - chodzi o stare sprawy. O aktach postępowań W TOKU ma wciąż decydować biskup. Ten sam dokument wyraźnie zaleca, aby biskupi wezwani do prokuratury udzielali pełnej pomocy śledczym.
Dokładniej jak to sytuacja wygląda można posłuchać w tym podkaście: https://podcasty.rp.pl/rzecz-w-tym/18613-ciesza-sie-zapewne-ci-hierarchowie-ktorzy-uwazaja-ze-problemu-pedofilii-wsrod-ksiezy-nie-ma
Na to mogliby zrobić ustawę.... Karty sim do telefonów monitorują, to i powinien być nakaz udostępnienia akt z kraju pochodzenia.