Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
57 77
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar saz06
+10 / 14

@LowcaKomedii Ale zakazu chodzenia w masce nie ma. Jeśli ktoś się troszczy o swoje zdrowie to nosi, tam gdzie jest dużo ludzi. A jak nie, to widocznie mu nie zależy, jego problem. Jeśli masz porządną maskę z filtrem to raczej się od niego nie zarazisz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+2 / 16

@saz06 dokładnie.
Ale koledzy nie rozumieją co znaczy wolność a skoro nie potrafią zrozumieć czym jest to nic dziwnego że nie widzą jak jest im odbierana.
@LowcaKomedii to jak byś rozporządził plandemia na swój sposób?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
+2 / 14

@LowcaKomedii problem jest jeden.. ty wierzysz w przekaz telewizyjno rzadowy ktos inny kieruje sie zdrowym rozsadkiem. Dla Ciebie Ty kierujesz sie zdrowym rozsadkiem. Nie zmuszaj innych do postepowania weldug twoich regul bo wydaja sie tobie najlepsze. Jest wielu medykow ktorzy sa przeciwni szczpeieniom na covid. A moze nie tyle przeciwni co nie popieraja przymusu i sami sa nie zaszczepieni, wiedzac jakie ma ona dzialanie (wiele osob po szczepieniu i tak nie wykazuje przeciwcial juz po kilku tygodniach - czyli tak jakby nie byli szczepieni). Do tego dochodzi jeszcze fakt ze nie wiemy jakie skutki uboczne dlugofalowe ma ta szczpeionka przygotowywana na kolanie.
W Niemczech bodajze po 3 latach wycofywano szczepionke na swinska grype bo powiazano ja ze zwiekszona iloscia zachorowan na narkolepsje u dzieci. A ja zamierzam na koniec roku rozpoczac starania o dziecko.
Obecnie juz 2 kraja postuluja za tym by znac covid za chorobe endemiczna.. jak grype.. wiec naprawde moglibyscie juz skonczyc ze swoja paranoja. paranoje sie leczy psychiatrycznie wiec kto sie czuje zagrozony zawsze moze podjac sie leczenia, a innym dajcie zyc.
Dla mnie od poczatku covid byl nieco bardziej upierdliwa grypa i teraz zaczyna sie to potwierdzac...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2022 o 9:35

P pochichrana
-1 / 9

@LowcaKomedii 1 z nich to Hiszpania, drugiego nie pamietam az tak nie sledze.
Dwa lekarze ci nie maja prawa wykonywania zawodu i jest ich wiecej niz myslisz nie s apo prostu tak medialni. Moj lekarz rodzinny nie jest zaszczepiony, nie szczepi sie tez na grype, a dla mnie covid i grypa stoja dosc blisko siebie. A i zeby nie bylo, ten lekarz od poczaktu pandemni zajmuje sie tylko pacjentami z podejrzeniem covida. Jest on dla mnie bardziej wiarygodny niz jacys telewizyjni celebryci.
A jesli ktos odbiera lekarzowi prawo do wykonywania zawodu bo ten nie zgadza sie z rzadowym nurtem.. to odpowiedz sobie sam czy rzadowy przekaz jest godny zaufania.

Jeszcze odnosnie szczepionek. Owszem mamy ich wiele, i sa one z nami od lat. Covid zostal wyprodukowany na kolanie a jego akwizycja jest tak nachalna ze zaraz bedzie wychodzic z lodowki. To jest kolejny powod dla ktorego nie zamierzam sie zaszczepic. Jesli zachoruje, to trudno, bede mierzyla sie ze skutkami covida. Covid zahcowuje sie jak bardziej upierldiwa grypa. Poki co szczepionka na niego nie jest skuteczna - > to co wpominalam o braku przeciwcial mimo zarzytej szczpeionki raprtem kilka tygodni wczensiej oraz to ze coraz to nowe dawki pryzpominajaco konserwujace wymyslaja. Jak szczepionke dopracuja tak jak te na rozyczke czy wzw, wtedy sie zaszczepie. Ale jesli bedzie dalej ze szczepionka na covid ma byc sezonowa jak na grype to szczepic sie nie bede bo po co. Zreszya jak wspominalam, traktuje covid jak grype i podejmuje ryzyko zachorowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-4 / 6

A przy okazji polecam tez sprawdzic to :
https://basiw.mz.gov.pl/index.html?fbclid=IwAR2xxwWK_3jsLP141lZw8OptfqAEI3DNurvZfB7xFv2se0d_S7kqypve1PY#/visualization?id=3761


Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2022 o 12:38

P pochichrana
0 / 8

@LowcaKomedii szczegolnie ze szczep0ienia sa od 2021.. czyli takie bzdury podajes zjak i rzad.. sprawdz sobie zakazenia od pazdziernika gdzie mniej wiecej juz wszycy co mieli sie zaszczepic sie zaszczepili. Np 35 latkowie mogli sie szczepic od konca maja. Pamietam bo lezaloam wtedy w szpitalu.

I ja nie przeczylam nigdy ze szczepionki nie dzialaja wcale. Jedynie zaprzeczm co pokazuja liczby ze tlyko 5% zaszczepionych choruje./ W styczniu akurat wyszlo ze wiecej zaszczepionych zahcorowalo ale biorac dane od pazdziernika zachorowan wsrod zaszczepionych 600k, niezaszczepionyh 800k, zgonow zaszczepionych 7k i niezaszczepionych 19k przy czym sredna zgonow to 75l do 74l.
Jak dla mnie roznica dzialania zbyt mala by sie szczepic. Plus kolejne warianty.. oczywiscie pojawiajace sie w okresie grypowym.. a jakze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2022 o 9:12

P pochichrana
0 / 8

@LowcaKomedii ciekawe ze antyszczepami dzis nazywa sie osoby, ktore sprzeciwiaja sie szczepieniu 1 nieobowiazkowa szczepionka, ktora do tego zostala ledwo co wprowadzona na rynek, nikt za nia nie bierze odpowiedzialnosci, nie znamy jej mozliwych skutkow ubocznych. Do tego jest sprzedawana tak agresywnie, ze kazdy racjonalnie myslacy czlowiek najpierw sie zastanowi jaki kto ma w tym cel.

Jak szczepionka bedzie dziala tak jak inne na zoltaczke, ospe czy rozyczke. to sie zaszczepie. Ale na grype nie zamierzalam i nie zamierzam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZiOLONwE
+1 / 1

@LowcaKomedii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 3

@LowcaKomedii nie bronię PISu za brak ograniczeń w tej chwili, bo wiem, że to oni mają na rękach krew prawie wszystkich, którzy umarli teraz (nie licząc tych, którzy umierali, bo po prostu, byli już starzy, więc nawet gdyby wszystko było zamknięte, to też by prędzej, czy później umarli), no i po prostu nie cierpię tych fundamentalistów. Ale zobacz na Szwecję. Czy tam od początku pandemii były jakiekolwiek ograniczenia? Nie. Czy będą? Wątpię. To teraz zobacz, gdzie jest Szwecja na wykresie. Jakoś ludzie tam masowo nie umierają.

U nas na początku pandemii też były ograniczenia i to wprowadzone niezgodnie z prawem. Patrząc na to, co działo się na początku, to boję się jakie byłyby ograniczenia przy groźniejszej chorobie. A nie mieliśmy wtedy kilkudziesięciu tysięcy chorych i kilkuset zmarłych na dzień. No i co nam te ograniczenia dały?
Z jednym się zgodzę. Ilość zgonów to wyłączna wina PISu.

Moim zdaniem ilość zgonów podczas różnych epidemii nie zależy od ograniczeń, a od zamożności kraju i poziomu służby zdrowia. Lepiej poradzi sobie bogaty kraj, z dobrą służbą zdrowia, niż kraj trzeciego świata, który wyzamyka wszystko. Polska należy do tej drugiej kategorii. Jesteśmy biedni, a służba zdrowia jest na fatalnym poziomie. Zresztą nie tylko podczas covida tak było.
Poza tym niezapominajmy o istnieniu innych chorób. Ludzie umierają nie tylko na covid. Większość umiera z powodu braku dostępu do służby zdrowia. Bo inne zabiegi często się przekłada, zamyka oddziały, by robić tam oddział covidowy.

Maski trzeba mieć w sklepach. Chyba, że chce się mandat za brak.

U nas w rządzie sporo jest antyszczepionkowców. I nie mówię tu o ludziach, którzy sprzeciwiają się ograniczeniom, a o ludziach sprzeciwiających się każdej możliwej szczepionce. No i nie zapominajmy o tym, że najwięcej antyszczepionkowców jest w najbiedniejszych i najbardziej zacofanych regionach. A tam PIS ma 80-100%. Co by złego o PISie nie mówić, a można bardzo dużo, to żadna partia nie jest tak głupia, by uderzać w swój bastion. Nasi politycy nie kierują się dobrem ogółu i kraju, a słupkami w sondażu i procentami w poszczególnych regionach.

A wolności u nas nie ma. Bo nie ma demokracji, trójpodziału władzy, nie można być sobą, jeśli nie jest się białym, hetero, nietolerancyjnym fanatykiem.

Przymus szczepień też nic nie da. Lepiej po prostu edukować ludzi. Bo Polacy mają to do siebie, że dopóki im ktoś czegoś nie zabiera, nie zmusza do czegoś, to ok. Ale jak już ktoś spróbuje, to zaczynają się buntować, a gdy sytuacja staje się serio zła, to potrafią się nawet zjednoczyć. Jesteśmy po prostu wyczuleni na wolność jako naród.
Nie każdy kraj taki przymus wprowadził, ale jakoś bez przymusu udało się osiągnąć duże liczby zaszczepionych.
Nawet gdy taki przymus wejdzie, to co z osobami mającymi przeciwskazania? No i zaszczepiony też może się zarazić, tyle że lżej przechodzi wirusa. Antyszczepionkowiec natomiast nigdy nie zmądrzeje i znajdzie sposób na obejście obowiązku. Co jak co, ale nikt nie kombinuje tak, jak Polacy. Taki antyszczepionkowiec najczęściej musi zachorować i ciężko przejść chorobę, to może wtedy zmądrzeje.

Idziemy już w coraz większe skrajności. Z jednej strony- Australia. Nie jesteś zaszczepiony? Nie wjedziesz tam. Z drugiej- Polska. Rządzą tu antyszczepionkowcy, którzy panicznie boją się swojego antyszczepionkowego elektoratu.
Moim zdaniem zarówno antyszczepionkowcy mówiący, że nie ma wirusa i panikarze, którzy tak się zachowują, jakby to była jakaś dżuma i trupy walały się po ulicach są siebie warci.

Powinniśmy postawić na edukację, nie na przymus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2022 o 13:48

A adamIM
-1 / 5

@pochichrana nie karm trolla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+3 / 3

@pochichrana Ale wirusy grypy też najczęściej mutują w okresie jesienno-zimowym... co w tym dziwnego? Różnych wariantów grypy jest chyba całe mnóstwo... bo ten wirus jest już dość starym wirusem. Do tego jest leczona raczej objawowo... a nie że leczy się samego "wirusa" Na grypę sam się nie szczepię, ale na SARS-cov się zaszczepiłem. "Bardziej upierdliwa grypa" jak napisałaś... no nie do końca... bo koronawirus to nie jest wirus grypy mimo że objawy mogą być zbliżone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-2 / 2

@saz06 I to jest właściwe podejście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
-1 / 3

@LowcaKomedii

A ja na początek proponował bym takich jak ty przywiązywać publicznie do pręgierza i uderzać w głowę gumowym młotkiem tak długo jak nie wybije im się z głowy idiotycznych pomysłów.

Nie mam nic przeciwko szczepionkom i uważam zgodnie ze stanem wiedzy medycznej że są skuteczne. Sam jestem wieloma zaszczepiony. Problem w tym ze szczepionka na koronowirusa jest skuteczna pół roku mniej więcej tak samo jak szczepionki na grypę Wiec działają tak długo jak szczepionki sórowicowe.
Gdyby były skuteczne minimum 5 lat i dawały jakieś 80 w pierwszym od 65 procent odporności w ostatnim roku działania to sam chętnie bym się nimi zaszczepił.
To obłęd i nie ma sensu.Wirus non stop będzie mutował i co chwilę bedziesz miał kolejna jego mutację. Tak jak masz cały czas kolejną mutacje grypy hiszpanki.
A ja nie zamierzam ani całego życia chodzić w szmacie na ryju bo masz Nozofobie i chcesz innych zmusić by tez ją mieli ani co pół roku dostawać zastrzyków pod przymusem...i to z powodu choroby w jakich umierają zasadniczo starcy w wieku prawie identycznym jak ogólnej długości życia. Noszenie szmaty na ryju podczas hiszpanki tez nic nie dało.

Zbiorową histerie i obłęd ciężko powstrzymać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@LowcaKomedii można krytykować podejście Szwedów i wielu ludzi ich krytykuje (mówię o wyborcach partii opozycyjnych, bo PISowcy to krytykują ich dla zasady, w końcu to jeden z ich znienawidzonych krajów, więc oni nie są wiarygodnym tłem dla krytyków), to jednak mają mało zgonów na tle innych krajów. I to przy zerowych ograniczeniach. A inne kraje miały ograniczenia, często nawet bardzo restrykcyjne. U nas szkoły były zamknięte przez prawie rok, mniejsze przedsiębiorstwa upadały przez lockdown. I co nam to dało? Pierwszą dziesiątkę w liczbie zgonów. Szwecja była w czołówce wtedy, gdy zarażeń i zgonów było stosunkowo mało (w porównaniu do aktualnych wyników). W normalnych krajach z powodu covida umierają tylko najstarsi i najsłabsi.

My mamy taką mentalność, że zawsze się buntujemy, gdy ktoś w jakiś sposób ogranicza nam wolność. Zwłaszcza w sposób niezgodny z prawem. Gdyby ograniczenia były wprowadzone zgodnie z prawem, to protestowaliby tylko antyszczepionkowcy. Przede wszystkim ograniczenia wprowadzano dla nas, bo rządu one już nie dotyczyły. Takie coś wprowadza się ustawą, a nie rozporządzeniem. No i niektóre prawa wolno ograniczać tylko podczas stanów nadzwyczajnych. A wprowadzono jakiś? W sumie może lepiej, że nie, bo gdyby wprowadzili, to łamaliby każde możliwe prawo człowieka (przykład: sytuacja w regionach pod białoruską granicą).
Ja się nie dziwię, że ludzie na początku nie wiedzieli (bo na początku dotyczyło to wszystkich, nie tylko antyszczepionkowców) jak zachować się podczas epidemii. Skąd niby mieli wiedzieć, jak ostatnia epidemia była ok. 1918 r. A rządzą nami niekompetentni debile, więc kto zorganizuje kampanie uświadamiające ludzi? Wcześniej nikomu nawet to do głowy nie przyszło, bo gdyby ktoś powiedział, że będzie pandemia, potrwa ona +2lata, to prawie każdy by taką osobę wyśmiał i powiedział, że nie te czasy.
Teraz, gdy już trochę żyjemy w takich warunkach, to większość wie, jak się zachować. No, oprócz większości wyborców PIS.
Gorzej z udowodnieniem, że osoba wie, że jest zarażona. I z covidem w sumie jest podobnie, bo wielu ludzi przechodzi go bardzo łagodnie.

W sumie też mnie zastanawia, co robiliby antyszczepionkowcy, gdyby żyli np. w czasach, gdy była dżuma, cholera, hiszpanka itp. Pewnie zależy od regionu, w którym by żyli. W tym przypadku musiałyby to być kolejno Europa Zachodnia, Polska południowo-wschodnia (wówczas zabór austriacki), w przypadku hiszpanki, to w sumie obojętne. Gdyby żyli w regionach, gdzie ludzie aż tak nie umierali, to pewnie robiliby to co dziś, czyli "nie ma wirusa, to spisek amerykańskiej żydokomuny!". Gdyby jednak żyli w regionach, gdzie te epidemie zebrały największe żniwo, to może coś by do nich dotarło. Choć na pewno znajdzie się oszołom, który powie, że wspomniane epidemie, to też spisek i wspominanie ich, gdy mowa o covidzie, to przesadza (z tym będzie mial rację, bo wtedy jednak umierało o wiele więcej osób).
Choć warto dodać, że podczas wszystkich tych epidemii ludzie masowo umierali w najbiedniejszych/najgęściej zaludnionych regionach. Już wtedy, gdy nawet nie znano szczepień, a gdy już znano, to nic się nie zmieniło.

Moim zdaniem jednak zły stan służby zdrowia, złe zarobki i słabe wykształcenie narodu to główne przyczyny. Każdy specjalista ucieka stąd, póki może. Bo nikt nie chce pracować za darmo. Rząd zamiast ładować kasę w szpitale i służbę zdrowia, to "daje" patologii, Rydzykowi, nazistowskim bojówkom i swoim mediom. W innych krajach prawie każdy ma wyższe wykształcenie. A u nas? No cóż... no i jest pełno szpitali i lekarzy. U nas kraj to jeden wielki kościół, a do najbliższego szpitala nie raz trzeba jechać kilkadziesiąt km.

Na ludzką głupotę nie ma rady. Jedynie edukacja. A że w bastionach PIS większość ledwo skończyła podstawówki i gimnazja, no to inna sprawa. Tu na edukację za późno, a i żaden przymus nic nie da, bo tacy ludzie zazwyczaj od małego są uczeni kombinowania i oszukiwania. Więc jest spora szansa, że zdobyliby fałszywe certyfikaty. A to jeszcze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 13:50

P konto usunięte
+7 / 15

suwerenowi który jeszcze żyje to nie przeszkadza bo "une dajo"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar psiekrwia
-5 / 7

@pisowskagangrena opozycja powinna się cieszyć bo ponoć umierają niezaszczepione tłumoki co głosują na PIS, więc może wreszcie oświecony elektorat PO będzie miał większość w wyborach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mm_disabled
+8 / 8

Ale jaśnie nam panującym to jest na rękę. Umierają głównie ludzie starsi i schorowani czyli tacy którzy są dużym obciążeniem dla służby zdrowia i ZUSU. Jak się przekręcą skończy się problem wypłacania rent, emerytur i leczenia ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+1 / 1

@mm_disabled Ale są też statystycznie największym elektoratem PIS....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mm_disabled
+1 / 1

@saz06 Niby tak ale Piź**ielce już dawno kupili sobie młodszy elektorat wszelkiej maści patusów, madek, mentalnych karyn i sebiksów, że o wszelkiej maści narodowcowych zje**ch nie wspomnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
-1 / 1

@mm_disabled poniekąd jest to jakieś wyjście z sytuacji gnijącego ZUS-u i zdychającej służby zdrowia, wykończyć najsłabszych. I tak nas to czeka, prędzej czy później...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przytomny
+3 / 3

Mówi się, że PiS nie dba o przedsiębiorców. Jak to nie? Dba! I to bardzo! Szkoda tylko, że wyłącznie o przedsiębiorców pogrzebowych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
-1 / 5

Zapomniano dodać, przez 2 lata, taka ala propaganda-0,0002688947368

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheAvatar322
+2 / 4

No kto by pomyślał, że całe lata zaniedbań opieki zdrowotnej mogą się kiedyś na nas zemścić... Rządzących to nie interesuje. Myślicie, że taki Kaczafi czy Moawiecki kiedykolwiek postawią stopę w publicznym szpitalu w innym celu niż gra pod publiczkę? Oni mają własnych specjalistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
-3 / 7

@TheAvatar322 przecież to wcale nie ma znaczenia.. :)
Porównajmy również poziom i wydolność służby zdrowia w Polsce a na zachodzie... Bez komentarza.
A największy totem przymusu covidowego że wszystko na opak bo szpitale pełne.. to cudowny pokaz samogwałtu.

Stadion Narodowy. Szpital Covidowy. Już nikt nie pamięta?
Stoi pusty. Koncerty z powrotem grają a te setki chorych którzy mieli tam walczyć o życie dalej zapychają i paraliżują służbę zdrowia która i tak jest do dupy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konradstru
-1 / 1

Kurde, spóźniłem się! Widzę, że już jest znawca i expert epidemiologiczno- statystyczno - szczepionkowy. :D
Nie myślałeś o doradzaniu w nieudolnym rządzie, bo nawet, jeśli, gdyby masz rację to co zmieni twoje gadanie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
-1 / 1

Szkoda, że nie zostało sprecyzowanie co oznacza zaniechanie PiSu. Według jednych zaniechaniem jest ograniczanie dostępu ludzi do lekarza, a według innych zaniechaniem jest, że w Polsce nie ma totalitaryzmu koronawirusowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem