@piter1984 niekoniecznie, ale na miejscu Dziwisza bym wytoczył proces o bezprawne użycie wizerunku, poniżej wrzuciłem komentarz. Oczywiście pewnie zostanie zminusowany, bo KON STY TUC JA nie obowiązuje kiedy jest okazja do robienia beki z katoli :)
Prawo do ochrony wizerunku przysługuje każdemu. Ograniczenie swobody wypowiedzi twórczej uzasadniane jest potrzebą poszanowania dóbr osobistych chronionych prawem powszechnym. W przypadku znanych piosenkarzy czy aktorów, nie występuje generalne wyłączenie takiej ochrony ze względu na popularność tych osób. Występujący w polskim prawie wyjątek dotyczący dozwolonego rozpowszechniania wizerunku osoby powszechnie znanej bez jej zgody wymaga spełnienia kilku warunków. Utrwalenie wizerunku znanej osoby w formie malarskiego portretu musi odbywać się w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych (politycznych, społecznych, zawodowych), a sportretowanie powinno być związane z przedstawianiem (relacjonowaniem) wykonywania tych funkcji. Wyłącza to zatem możliwość wykorzystywania bez zgody zainteresowanego jego wizerunku m.in w działalności reklamowej. Odpowiedzialność za naruszenie prawa do wizerunku ponosi naruszyciel, czyli osoba, która rozpowszechnia ów wizerunek. Fizyczne przekazanie egzemplarza dzieła (portretu) nie zwalnia z odpowiedzialności.
I zaraz ból d... katoli o obrazę uczuć religijnych za 3,2,1...
@piter1984 niekoniecznie, ale na miejscu Dziwisza bym wytoczył proces o bezprawne użycie wizerunku, poniżej wrzuciłem komentarz. Oczywiście pewnie zostanie zminusowany, bo KON STY TUC JA nie obowiązuje kiedy jest okazja do robienia beki z katoli :)
Prawo do ochrony wizerunku przysługuje każdemu. Ograniczenie swobody wypowiedzi twórczej uzasadniane jest potrzebą poszanowania dóbr osobistych chronionych prawem powszechnym. W przypadku znanych piosenkarzy czy aktorów, nie występuje generalne wyłączenie takiej ochrony ze względu na popularność tych osób. Występujący w polskim prawie wyjątek dotyczący dozwolonego rozpowszechniania wizerunku osoby powszechnie znanej bez jej zgody wymaga spełnienia kilku warunków. Utrwalenie wizerunku znanej osoby w formie malarskiego portretu musi odbywać się w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych (politycznych, społecznych, zawodowych), a sportretowanie powinno być związane z przedstawianiem (relacjonowaniem) wykonywania tych funkcji. Wyłącza to zatem możliwość wykorzystywania bez zgody zainteresowanego jego wizerunku m.in w działalności reklamowej. Odpowiedzialność za naruszenie prawa do wizerunku ponosi naruszyciel, czyli osoba, która rozpowszechnia ów wizerunek. Fizyczne przekazanie egzemplarza dzieła (portretu) nie zwalnia z odpowiedzialności.
Ile za Sromotnika na Kaczyńskim albo Lejkówkę Jadowitą na Mazowieckim? Może się skuszę.
Poważnie ktoś da za to jakieś pieniądze? Widać frajerów nie brakuje.