Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+4 / 4

Ciekawe co by napisał ten człowiek o patorodzicach. Gdzie to co mamy wypisane powyżej, to tylko "przystawka".
Bo wtedy dochodzi jeszcze obwinianie dziecka o własne błędy, nie stresowanie, a wręcz terroryzowanie dzieci, poniżanie, przemoc fizyczna (i nie mówię tu o klapsie wychowawczym tylko regularnym napie***niu, u mnie w domu wisiał na żyrandolu wojskowy pas ojca, jeszcze z czasów poboru, jak wisiał to już każdy wiedział, że najlepiej siedzieć pod biurkiem i nawet nie pisnąć).

Punkt 18. U mnie to 5tka była oceną "akceptowalną". Nie dobrą, tylko "niezbędnym minimum" żeby nie zostać opierniczonym. A kit że rodzice jechali na 3kach :/ . W czasach kiedy 2ka to była 1nka.
Średnia ocen 4,5 to było mało :/ . Wg mnie, średnia ocen na poziomie powyżej 4 to już na tyle dobra średnia, że nie ma o co się czepiać. Nie każdy jest geniuszem, a 4.0 to bardzo solidna średnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@rafik54321 To, co mamy wypisane powyżej - to też patorodzice.
Po prostu ich mniej ekstremalna wersja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hakamaboy
+1 / 1

@rafik54321 Najgorsze jak się trafiło na nauczyciela z ideologią, że na 5 to tylko sam bóg potrafi, on na 4, a Ty nigdy nie dorównasz nauczycielowi. Nie ważne jak byś się nie nauczył to więcej niż 4 nigdy nie dostałeś. Ale matki to nie obchodziło. To Twoja wina...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

"A kit że rodzice jechali na 3kach"
Wygląda jakby chcieli abyś Ty, @rafik54321, realizował to co im się nie udało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Cascabel raczej nazwałbym ich rodzicami dysfunkcyjnymi. Bo ostatecznie każdy rodzic patologiczny jest dysfunkcyjny, ale nie każdy dysfunkcyjny rodzic jest patusem.

@Hakamaboy (nie)pozdrawiamy Emanowicz z Torunia, która wpędziła uczennicę do grobu. Akurat w mojej klasie :/ .
Charakterystyka nauczycielki - wszyscy głupi ona jedna mądra. Zeszyt na jej lekcjach - o nie, nie... To jest passe, bazgraj po marginesach zeszytu ćwiczeń. Długopis? Jaki gługopis?! Ołówkiem! To teraz sobie wyobraź jak te zeszyty ćwiczeń wyglądały, jak ściera.
Nie uznawała definicji innych niż ona sama podawała, był sprawdzian, napisałeś jak rozumiesz - pała, napisałeś jak w podręczniku - pała. Trzeba było kuć definicję na pamięć...
Do sedna, wiadomo że u takiego ciężko wyciągnąć sensowną ocenę więc pół klasy na 2kach, co lepsi na 3kach, orły na 4kach. Jedna uczennica tuż przed końcem roku, dała radę jakoś wyciągnąć się na 2 (aż tak źle się nie uczyła, po prostu przeciętna).
No to babeczka wredna, wzięła ją do odpowiedzi, żeby specjalnie wstawić jej 1, do tego wsiadła na uczennicę, że jak to ona może nie potrafić. Efekt - uczennica miała tętniaka mózgu, który jej na lekcji pękł :( . Naturalnie nauczycielka nawet w najmniejszym stopniu nie poczuwała się do winy i totalnie nie zmieniła nawyków.
Co jeszcze bardziej ironiczne, dziewczyna leży na cmentarzu, na przeciwko szkoły w której zmarła :( .

@RomekC tylko że dziwnym jest, że ja jestem najmłodszy. Mam 2 starsze siostry i od nich nie wymagano niczego :/ . Za to były hojniej obdarowywane.
A jeszcze oprócz nauki, trzeba było robić w okół domu. Jeszcze gdyby chodziło o grabienie liści, to pół biedy. Mając 11 lat już nosiłem po 2t opału na zimę do piwnicy :/ . Trochę za duże wymagania jak na dzieciaka i to jeszcze z tych "drobniejszych". Dziś mam problemy z kręgosłupem :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@rafik54321 Takim podejściem obrażasz rodziców dysfunkcyjnych, skoro znęcanie się psychiczne nad dzieckiem nazywasz dysfunkcjami.
Dysfunkcje to np. rodziny gdzie jeden z rodziców nie może znaleźć pracy, niewydolne wychowawczo (starają się, brakuje im wiedzy jak sobie poradzić z danym problemem, ale szukają pomocy), czy na przykład rodzina w której jest tak zwany "wysoko funkcjonujący alkoholik", albo osoba z problemami psychicznymi - mimo to nie ma przemocy. Rodziną dysfunkcyjną będzie też taka rodzina, gdzie ojciec stara się jak może ogarnąć wszystko, ale matka zachorowała na raka i potrzebuje wsparcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@Hakamaboy
Ja dostałem na koniec 3 z miernictwa od "Lorka" po mimo średniej ocen z tego przedmiotu 4,5 jaki stwierdził że jeśli mam 3 z polskiego to on mi nie może dać więcej. Dodam że jego żona uczyła Języka Polskiego.
I tak oto dostałem jedyna jaka mi się przydarzyła na świadectwie ocenę dostateczną z przedmiotu ścisłego lub technicznego bo miałem zawsze albo 4 albo 5 .. I nic nie zrobisz takiem. Dawne czasy prawie.30 lat temu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2022 o 0:23

A Alicorn
+5 / 5

To nie jest tylko o toksycznych rodzicach, ale o toksycznych osobach w ogóle - podstawiłem każdy punkt to byłego partnera i nawet nie potrzebowałem relacji rodzic-dziecko żeby wszystko pasowało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iiyrryyr3iit
+1 / 1

@Alicorn każdej relacji. W rodzinie, pracy czy w kolejce w biedronce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+2 / 2

są tacy geniusze dla których porażki są kołem napędowym do wielkich sukcesów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar blackbaronn
0 / 0

Do pewnego momentu to Ty kreujesz tego człowieka, więc masz prawo jako rodzic wskazywac swemu dziecku droge życia....
ad11. czasami należy wskazać odpowiednia (według nas rodzicow ) drogę , a czy Ty powiedziałbyś swemu dziecku żeby skoczyło w ogień?
jeśli tak ma wygladac wychownie, to ciesze sie ze jest to juz za mna... (syn na studiach, ktore sam wybral, a przyznac musze, ze nie tego sie spodziewalem - ale to JEGO wybor, wiec ok
co to za scenariusz jest ????
co to za gadka o patorodzicach?
Przyjrzyjmy sie sobie i potem pomyslmy o innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem