Proponuję ciekawsze rozwiązanie - kastracja dla wyświęconych księży. Zobaczymy ilu jest z powołania XD. Tak chętnie mówią o "nadstawianiu drugiego policzka", o tym żeby znosić cierpienie, że u boga będzie wynagrodzone, bla bla bla. To niech dadzą przykład - fujarka pod toporek XD.
Coś czuję że te szczury będą krzyczeć "opuścić okręt!"... Albo będą masowo spierniczać do Watykano-libanu.
A czy praworządność nie polega na tym, że nie można karać dwa razy? Czy to znaczy, że ktoś kto wychodzi z więzienia, nie ma prawa do emerytury? Nie popieram czynów zabronionych, lecz pretensje o to, że ktoś po odbyciu kary -ma pełnię praw obywatelskich - są już jakąś histerią.
To reszta tych księży chyba jest taka jak on skoro go z tamtad nie pogonili
Widać wszyscy tam lubią w dupkę...
Emerytom nie zagrozi.
Proponuję ciekawsze rozwiązanie - kastracja dla wyświęconych księży. Zobaczymy ilu jest z powołania XD. Tak chętnie mówią o "nadstawianiu drugiego policzka", o tym żeby znosić cierpienie, że u boga będzie wynagrodzone, bla bla bla. To niech dadzą przykład - fujarka pod toporek XD.
Coś czuję że te szczury będą krzyczeć "opuścić okręt!"... Albo będą masowo spierniczać do Watykano-libanu.
A powinien w domu demerytów.
A czy praworządność nie polega na tym, że nie można karać dwa razy? Czy to znaczy, że ktoś kto wychodzi z więzienia, nie ma prawa do emerytury? Nie popieram czynów zabronionych, lecz pretensje o to, że ktoś po odbyciu kary -ma pełnię praw obywatelskich - są już jakąś histerią.